19.09.2016

#Malaga w kolorze brązu

Dla większości ze startujących w Maladze mistrzostwa Europy juniorek i juniorów były głównym tegorocznym celem. Polska wraca z czempionatu z dwoma brązowymi medalami, które wywalczyły Julia Kowalczyk (57kg) oraz Anita Formela (+78kg).

Do Hiszpanii udała się szesnastoosobowa kadra Polski. W ubiegłorocznym czempionacie nie doczekaliśmy się złota, choć o krok od triumfu była Anna Załęczna (+78kg). Z Malagi również wracamy bez tytułu mistrzowskiego.

Powtórka z rozrywki

Rok temu mistrzostwa Europy odbyły się w Oberwart. Biało-czerwoni wywalczyli cztery medale, na dorobek naszych złożyło się srebro i trzy brązy. Jedną z medalistek tamtego turnieju była Julia Kowalczyk (57kg), która wybrała się również do Malagi.

Judoczka Polonii Rybnik w tym sezonie prezentowała równą formę i gościła na podium w zawodach w Gdyni i w Berlinie. Do Hiszpanii jechała jako kandydatka do medalu i spełniła pokładane w niej nadzieje. Na początek spotkała się z Kają Kajzer ze Słowenii. Pojedynek nie należał do porywających, rywalka zanotowała karę shido, co dało Polce awans. W kolejnej rundzie Kowalczyk stanęła przed trudnym wyzwaniem. Niemka Pauline Starke pokazał klasę i zdominowała judoczkę Polonii Rybnik. Po ponad trzech minutach Kowalczyk schodziła z tatami pokonana. Ostatecznie Niemka sięgnęła po złoto.

Polce pozostała walka repasażowa, w której pokazała możliwości. Amit Prishkolnik nie zagroziła Kowalczyk, a ta wykorzystała swoje doświadczenie i zapunktowała przez waza-ari. W walce o brąz spotkała się z kolejną reprezentantką Izraela. Ariel Bezalel opierała się, ale Kowalczyk przeprowadziła akcję zakwalifikowaną jako waza-ari. Reprezentantka Izraela szukała swojej szansy, ale zapisała na swoim koncie shido. Polka również była agresywna i otrzymała trzy kary. To nie miało większego znaczenia. Triumf dał jej brązowy medal, drugi raz z rzędu.

Przegrać z mistrzynią

Świetnie w Maladze spisała się Anita Formela (+78kg). Polka zmagania rozpoczęła od rywalizacji z Katariną Luciją Vuković. Formela była niezwykle aktywna i w ciągu czterech minut zbudowała swoją przewagę, choć Chorwatka stawiała opór. W drugim starciu Polka szybko uporała się z Lidią Yarzą z Hiszpanii. Mercedesz Szigetvari stanowiła kolejne wyzwanie dla naszej judoczki, ale ta konsekwentnie realizowała swój plan. Waza-ari i yuko dały jej przepustkę do półfinału. Tam szybko poległa w pojedynku z Julią Tolofuą, która sięgnęła po tytuł mistrzowski. Polka musiała zadowolić się brązowym medalem. W decydującym starciu Formela przez ippon pokonała Maxime Brausewetter.

Blisko podium był Jakub Ozimek (90kg), który ostatecznie zajął piąte miejsce. Medal przeszedł koło nosa Pauli Kuladze (78kg). Polka wywalczyła piątą lokatę.

W Maladze zaprezentowało się ponad 400 judoczek i judoków. Najlepszą ekipą czempionatu okazali się Francuzi, którzy zdobyli osiem medali, w tym trzy złote. Za ich plecami Rosja i Niemcy.

Fot. EJU

KM