Triumfy gwiazd podczas gali DSF Kickboxing Challenge 2. Dorota Godzina i Łukasz Wichowski byli autorami prawdziwych widowisk, pełnych emocji i sportowych wrażeń. W Ząbkach rywalizacja stała na wysokim poziomie.
Dorota Godzina spotkała się z Eweliną Nowosielską w walce o tytuł zawodowej mistrzyni Mazowsza w K-1 w kategorii do 56 kg. Wielokrotna mistrzyni Polski podkreślała, że różnica między rywalizacją amatorską, a zawodową sprowadza się do kwestii jakości wygranej. Podczas gali DSF jakość odmieniana była przez wszystkie przypadki. Doświadczona Godzina i utalentowana Nowosielska w ringu pokazały wysokiej klasy kickboxing. Poza tym należy podkreślić, że obie zawodniczki udowodniły, że są charakterne. Pokazały bogaty repertuar zagrań, walczyły agresywnie i ciekawie dla oka. Okazało się, że Godzina jest prawdziwą gwiazdą i konsekwentnie pracuje na swój sukces w zawodowstwie. Zawodniczka DSF Kickboxing Team wygrała rywalizację z Nowosielską i na tym z pewnością nie poprzestanie. Dorota Godzina udowodniła, że śmiało można określać ją mianem gwiazdy.
Swoją klasę potwierdził również Łukasz Wichowski, który po raz drugi spotkał się z Tomasem Neupauerem. Stawką pojedynku, stoczonego w formule full –contact, był pas Zawodowego Młodzieżowego Międzynarodowego Mistrza. Polak podczas DSF Kickboxing Challenge okazał się lepszy od rywala ze Słowacji. Tym razem było tak samo. W drugiej rundzie Wichowski nie miał litości dla swojego przeciwnika, Polak niemiłosiernie mocnymi ciosami trafiał Neupauera, który lądował na deskach. Dwukrotnie udało mu się wstać, jednak za trzecim razem okazał się bezsilny. Wichowski odniósł przekonujące zwycięstwo, a na dodatek dostarczył publiczności ogromnych emocji i wrażeń.
Będące głównymi atrakcjami imprezy pojedynki Godziny i Wichowskiego nie zawiodły. Kickboxing w najczystszym, najlepszym i niezwykle efektownym wydaniu. Czy takie walki mogą przekonać niedowiarków do kickboxingu? Nie tylko mogą, a wręcz muszą. Kickboxing wchodzi na salony? Spokojnie. Krok po kroku. Wszystko musi być prowadzone z głową, mądrze. Dobrą drogą jest organizacja zawodowych gal z Polakami w roli głównej. W ten sposób kickboxing może tylko i wyłącznie zyskać.
W Ząbkach publiczność zobaczyła w akcji mistrza świata w kick-light Kamila Rutę. Zawodnik DSF Kickboxing Team zaprezentował się w turnieju K-1 w kategorii 81 kg. Ruta nie pozwolił publiczności na długie oczekiwanie. Mistrz świata szybko znokautował Sebastiana Adamskiego. Ruta awansował do finału, w którym zmierzy się z Mateuszem Żukowskim. Żukowski stoczył efektowną rywalizację z Jakubem Bartnikiem. Fighterzy dostarczyli publiczności garść mocnych atrakcji. Żukowski i Bartnik zostawili w ringu kawał zdrowia, rywalizując „na całego”. Żaden fighter nie był w stanie zakończyć pojedynku przed czasem, a w ostatecznym rozrachunku lepszy okazał się Żukowski.
Ząbki były miejscem ciekawej rywalizacji. Publiczność nie mogła nudzić się podczas imprezy, która miała bogatą oprawę. Organizatorzy zadbali o dodatkowe atrakcje dla fanów. Goście specjalni w osobach Karoliny Kowalkiewicz, Jana Błachowicza, Marcina Różalskiego i Anzora Azhieva wzmocnili markę gali DSF Kickboxing Challenge 2. Grupa DSF nie powiedziała jednak ostatniego słowa.
Finałowa rywalizacja Ruty z Żukowskim odbędzie się 28 lutego w Piasecznie podczas gali DSF Kickboxing Challenge 3.Kickboxing na najwyższym poziomie. Grupa DSF nie zwalnia tempa i cały czas dba o fanów kickboxingu. Kogo zobaczymy na kolejnej gali? Są już Ruta i Żukowski. Kto jeszcze?
KM