Wedle tekstu popularnej piosenki „dziewczyny lubią brąz”. Chyba niekoniecznie. Złoto ma swój blask i idealnie prezentuje się na szyjach naszych zawodniczek. Dorota Godzina i Paulina Jarzmik zostały mistrzyniami świata WAKO w kickboxingu.
Nasi fighterzy szturmowali Dublin i od początku pokazywali, że świat musi się z nimi liczyć. Łącznie mieliśmy siedem szans na złote medale, ale udało się wygrać tylko trzy pojedynki.
Kolekcjonerki
Dorota Godzina po raz kolejny udowodniła, że ma ogromne możliwości. Polka w tym roku perfekcyjnie radziła sobie w walkach zawodowych, a także w startach krajowych. Dodatkowo zawodniczka X Fight Piaseczno wywalczyła tytuł mistrzyni świata w kick light. W Dublinie Polka rywalizowała w light contact 55kg. Godzina w decydującym starciu spotkała się z Gabriellą Busą. Los po raz pierwszy skojarzył obie zawodniczki. Polka miała świadomość, że Węgierka jest mocna. W ubiegłym roku Busa zdobyła tytuł wicemistrzyni świata w kick light oraz brązowy medal mistrzostw świata w light contact. Godzina za wszelką cenę starała się zneutralizować atuty rywalki. Węgierka dobrze kopie, ale w finale nie mogła tego pokazać. Dorota Godzina świetnie uderzała i pewnie wygrała 3:0.
W light contact 60kg po złoto sięgnęła Paulina Jarzmik. Trenująca w Lichtensteinie zawodniczka spotkała się z Luną Mendy. Panie znają się na wylot, gdyż już kilka razy rywalizowały ze sobą. Jarzmik miała dobre wspomnienia z walk z Mendy, jednak jeden z pojedynków przegrała, ale wokół wyniku pojawiły się kontrowersje. Tym razem nie było żadnych wątpliwości, która fighterka zasłużyła na złoto.
Słowa dotrzymał Mateusz Kubiszyn. Polak szedł jak burza w 86kg full contact i zapowiadał, że jego celem jest złoto. W finale trafił na mocnego Rosjanina Igora Kopylova. Działo się. To była prawdziwa batalia, w której obaj zawodnicy byli niezwykle zawzięci. Kubiszyn miał więcej sił i lepiej wytrzymał trudy pojedynku.
Kto z medalem?
Trzy złote medale, czy mogło być lepiej? Mogło. O tytuł mistrzowski walczyło siedmioro naszych reprezentantów, jednak nie wszystkim udało się wygrać walkę o złoty medal. Ewa Bulanda w full contact 48kg musiała uznać wyższość Yulii Staforkiny z Rosji. Bashir Tazhdinov okazał się lepszy od Roberta Krasonia w full contact 75kg. W light contact +94kg porażką w finale musiał pogodzić się Aleksander Stawirej. Pogromcą Polaka okazał się Filipp Salugin z Rosji.
Wcześniej srebrny medal zdobyłTomasz Szczepaniuk w light contact 63kg weteranów. Trzecie miejsca wywalczyli: Karolina Dziedzic w full contact 70kg, Wojciech Peryt w full contact 54kg, Robert Niedźwiecki w full contact 57kg oraz ŁukaszWichowski w light contact 79kg.
KM