Lista stopniowo zapełnia się. W karcie walk coraz mniej niewiadomych. Już 19 marca w warszawskiej hali Torwar odbędzie się gala FEN 11”Warsaw Time”.
FEN oferuje publiczności kompilację walk MMA i K-1. Na galach prezentują się uznani polscy zawodnicy, którzy mogą pochwalić się tytułami mistrzowskimi. Ciekawych postaci nie zabraknie również w Warszawie. Wystąpią m.in. Tomasz Sarara, Marian Ziółkowski czy Tyberiusz Kowalczyk.
Trzecia walka Sarary
Krakowianin ma na swoim koncie ponad trzydzieści wygranych walk i uchodzi za jednego z najlepszych specjalistów w kraju w K-1 +93kg. Występ w Warszawie będzie jego powrotem do zmagań. Sarara odpoczywał od sportowej rywalizacji. Powodem jego absencji była kontuzja oraz regeneracja po przebytej w ubiegłym roku operacji. Zawodnik z Krakowa na gali FEN 11 zmierzy się z utalentowanym Seku Bangurą. 23-latek reprezentuje barwy klubu Chinuk Gym z Mińska. Mający afrykańskie korzenie zawodnik uchodzi za wielki talent. Na swoim koncie ma mistrzostwo Białorusi, wygrał siedem walk zawodowych. Młody, gniewny Bangura będzie starał się pokonać Sararę, który do tej pory dwa razy zaprezentował się na galach organizacji FEN. W drugiej rundzie znokautował Nikolaja Falina (FEN 7) i na punkty wygrał z Andre Schemlingiem (FEN 8). Czy znajdzie sposób na Bangurę?
W walce wieczoru o pas mistrzowski w limicie 70kg w MMA będą rywalizować Marian Ziółkowski i Roman Szymański. 25-latek z Warszawy do tej pory robił furorę na galach PLMMA. Aż dziewięć z czternastu walk wygrywał przez poddanie. Ziółkowski zadebiutuje w FEN w Warszawie, z kolei dla Szymańskiego będzie to trzecia walka dla organizacji. Do tej pory 22-latek wygrywał przez decyzje sędziów. W karcie walk nie zabrakło również miejsca dla byłego strongmana. Tyberiusz Kowalczyk stoczy pojedynek na zasadach MMA w limicie +93kg. Popularny "Tyberian" zaprezentował się na gali FEN 3, gdzie potrzebował czterdziestu ośmiu sekund, aby pokonać Tomasa Vaicickasa. Tym razem Kowalczyk stanie naprzeciw Akopa Szostaka, który podczas FEN 8 zwyciężył Łukasza Borowskiego.
28-letni Albert Odzimkowski stoczy swoją trzecią walkę dla organizacji FEN. Jego rywalem będzie Paweł Żelazowski, który podczas FEN 8 znokautował Artura Piotrowskiego. Walka w limicie 77kg na zasadach MMA zapowiada się niezwykle interesująco z uwagi na fakt, że żaden z zawodników nigdy nie wygrał przez decyzję sędziów. Zatem można spodziewać się wielu emocji i rozstrzygnięcia przed czasem.
Co pokaże Naruszczka?
W Warszawie zaprezentuje się również Marcin Naruszczka. 32-latek to doświadczony fighter, który zdobywał tytuły mistrzowskie w niemieckiej organizacji Respect FC. Rywalizował również w KSW, a ostatnio w PLMMA, gdzie zdobył pas w wadze średniej. Naruszczka wygrał dwa ostatnie pojedynki i spróbuje podtrzymać dobrą passę. W walce MMA w limicie 84kg zmierzy się z Rafałem Haratykiem. 28-latek jest niepokonany od ponad trzech lat. Przed doświadczonym Naruszczką stoi trudne zadanie.
Dwie ciekawe walki czekają widzów w K-1 w wadze ciężkiej. Ponad dwumetrowy Arkadiusz Wrzosek z Copacabana Warszawa zmierzy się z doświadczonym Nikolajem Falinem. 24-letni Polak ma na swoim koncie tytuł mistrza Polski muay thai. Do tej pory stoczył cztery zawodowe pojedynki, z czego dwa zakończyły się jego zwycięstwami. W Warszawie będzie miał okazję sprawdzić się z Falinem. 35-latek stoczył ponad pięćdziesiąt walk. Wygrał czterdzieści. Z kolei 39-letni Marcin Szreder ma na koncie trzy wygrane walki zawodowe, a w czwartym występie zmierzy się z Aytacem Yahsim.
W karcie wstępnej FEN 11 trzy walki MMA. W 80kg zobaczymy starcie Michała Tarabańki z Adrianem Błeszyńskim, a w 66kg dojdzie do rywalizacji Sebastiana Kotwicy z Bartłomiejem Koperą. Z kolei Jakub Łętowski i Marcin Gałązka zmierzą się w 70kg.
KM