Krzysztof Głowacki po raz drugi będzie bronił mistrzowskiego pasa WBO w wadze junior ciężkiej. 30-latek po występach w USA wraca do Polski. Podczas gali Polsat Boxing Night w Gdańsku Głowacki zmierzy się z Oleksandrem Usykiem. Atmosfera wokół pojedynku jest niezwykle gorąca.
Do ringu wejdzie dwóch niezwykle mocnych bokserów. Wiele ich łączy, ale nie brakuje różnic. Cieszymy się z bokserskiego mistrza świata, ale Usyk zapowiada, że 17 września wieczorem pas zmieni właściciela. Czy Ukrainiec zdetronizuje Głowackiego?
Groźny Ukrainiec
Relacje polsko-ukraińskie do najłatwiejszych nie należą. Polska była pierwszym krajem, który uznał niepodległość kraju ze stolicą w Kijowie. Oba państwa w 2012 roku zorganizowały piłkarskie mistrzostwa Europy. Jednak cały czas na relacje z Ukrainą rzucają się zaszłości historyczne. Dodatkowo ostatni czas dla naszych wschodnich sąsiadów jest pełen niepokoju i strachu. Wszystko przez wojnę w Donbasie i zagrożenie ze strony Rosji. Ukraińcy potrzebują impulsu, który da im choć chwilową radość. Piłkarze nie spisali się na Euro 2016. Teraz Ukraińcy patrzą na Usyka i myślą o Władimirze Kliczko, który szykuje się do odebrania pasów mistrzowskich w wadze ciężkiej.
Boks to dziedzina, która ma ogromne wpływy i przyciąga ogromne zainteresowanie. Walka Głowacki-Usyk jest długo wyczekiwana. 30-letni Polak tytuł WBO zdobył ponad rok temu powalając na deski Marco Hucka. Teraz przyjdzie mu bronić pasa po raz drugi. W kwietniu pokonała Steve Cunninghama, jednak w Gdańsku czeka go trudniejsze zadanie.
Obaj są w podobnym wieku, Głowacki jest zaledwie pół roku starszy. Zarówno Polak, jak i Ukrainiec nie ponieśli porażki na zawodowym ringu. Usyk ma za sobą bogatą karierę amatorską, ale na poziomie zawodowym znacznie większe doświadczenie posiada mistrz świata. Głowacki stoczył już 26 pojedynków, a jego najbliższy rywal tylko 9.
Jednak Usyk potrafi mocno i konsekwentnie bić. Wszystkie walki wygrał przed czasem. Ukrainiec zapowiada, że tym razem będzie podobnie. Polak jest niewiele cięższy od Usyka, Głowacki waży 90,4kg, przeciwnik zaś 90,150kg. Z kolei Ukrainiec jest wyższy.
Kibice liczą na wielkie show. Wielu obserwatorów wieści, że będzie to najlepsza z dotychczasowych walk o mistrzostwo świata, które odbyły się w Polsce. Naprzeciw siebie stanie dwóch silnych bokserów. Jednego i drugiego stać na rozstrzygnięcie pojedynku przed czasem. Pytanie, który jako pierwszy ukąsi i pójdzie za ciosem?
Kolejna mistrzowska walka
Po wywalczeniu mistrzostwa Europy szansę na kolejny tytuł ma Ewa Piątkowska. Na szali pojawia się pas w kategorii junior średniej WBC. „Tygrysica” spotka się z Aleksandrą Magdziak-Lopes, która ma polskie korzenie, ale reprezentuje USA.
Wszyscy z zainteresowaniem patrzą na pojedynek w wadze ciężkiej pomiędzy Albertem Sosnowskim a Andrzejem Wawrzykiem. „Dragon” kilka miesięcy temu pożegnał się z ringiem, ale postanowił wrócić. Czy da lekcję młodszemu Wawrzykowi? W Gdańsku wystąpią także: Patryk Szymański, który spotka się z Jose Villalobosem w junior średniej oraz Paweł Stępień z Norbertem Dąbrowskim z półciężkiej. Michał Cieślak skrzyżuje rękawice z Giulianem Ilie.
Początek gali w gdańskiej Ergo Arenie o godz. 19.00.
KM