Kolejna odsłona zmagań na tatami. Przez trzy dni judocy będą rywalizowali w turnieju Grand Prix w Zagrzebiu. W kadrze znalazła się Katarzyna Kłys (70kg), dla której będzie to pierwszy występ od Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Nie zabraknie będącego w dobrej formie Damiana Szwarnowieckiego (81kg).
Początek zmagań w Zagrzebiu już w piątek 23 września, zawody potrwają do niedzieli. Na starcie pojawi się trzynastoosobowa kadra Polski. Dwa tygodnie temu w zawodach Pucharu Europy w Tallinie biało-czerwoni wywalczyli dziewięć krążków, jednak ekipa była ponad dwa razy liczniejsza. W kadrze na Zagrzeb znalazło się pięciu medalistów z Estonii. Czy w Chorwacji zaprezentują się równie dobrze?
Olimpijskie wspomnienia
Katarzyna Kłys wraca do rywalizacji po Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. W Brazylii polska judoczka dotarła do 1/8 finału, gdzie przegrała pojedynek z Marie Bernabeu z Brazylii. Zawodniczka Polonii Rybnik w Rio pokonała Gulnozę Matnijazową z Uzbekistanu. Był to najlepszy olimpijski występ w karierze Kłys, choć z pewnością to marne pocieszenie dla judoczki. Warto wspomnieć, że we wcześniejszych olimpijskich startach, Pekin i Londyn, odpadała w pierwszych rundach.
Polka nadal jest wysoko w światowym rankingu. Obecnie zajmuje 19. miejsce w swojej kategorii wagowej. Do Zagrzebia jedzie jako mocne ogniwo naszej kadry. W tym sezonie trzykrotnie stawała na podium, w tym dwa razy wygrywała zawody. Warto odnotować dobrą dyspozycję judoczki Polonii Rybnik podczas zawodów Grand Prix. W Ałmatach była trzecia, a w Tbilisi piąta.
Statystyka pokazuje, że w stolicy Chorwacji Kłys ma duże szanse na wywalczenie miejsca na podium. W ubiegłym roku po mistrzostwach świata startowała w Taszkiencie, gdzie wywalczyła brąz. Dwa lata wcześniej po światowym czempionacie przyszło jej rywalizować w… Zagrzebiu. Kłys zawody ukończyła na drugim miejscu, lepsza była tylko Kelita Zupancic z Kanady.
Pójść za ciosem
Debiut w kategorii 81kg ma za sobą Damian Szwarnowiecki. W Tallinie 22-latek wywalczył brązowy medal. Choć nie pojechał do Rio to i tak notuje najlepszy sezon w karierze. Tym razem o sukces będzie trudniej, bo poprzeczka idzie w górę. Zawody Grand Prix to większe wymagania, ale w tym roku Szwarnowiecki wygrał już w Samsun.
W stolicy Chorwacji zaprezentują się także: Anna Borowska (57kg), Karolina Tałach (63kg), Michał Bartusik (66kg) i Kamil Grabowski (+100kg), czyli medaliści z Tallinna. Ponadto, w kadrze znaleźli się: Ewa Konieczny (48kg), Karolina Pieńkowska (52kg), Agata Ozdoba (63kg), Patryk Wawrzyczek (66kg), Jakub Kubieniec (81kg), Patryk Ciechomski i Piotr Kuczera (obaj 90kg).
W ubiegłorocznym starcie w Zagrzebiu Polacy wywalczyli dwa medale. Po brązowe krążki sięgnęły Agata Perenc i Daria Pogorzelec. O krok od podium, piąte miejsce, były Kłys i Ozdoba.
KM