W ostatnich dniach furorę robi informacja na temat walki Mariusza Pudzianowskiego z Pawłem „Popkiem” Rakiem na KSW 37. Jednak najbliższa gala zapowiada się równie emocjonująco. Na KSW 36 w Zielonej Górze pojawi się wielu ciekawych zawodników. W walce wieczoru Michał Materla zmierzy się z mocnym Rousimarem Palharesem.
KSW wyprowadza coraz mocniejsze ciosy. Akcja z zatrzymaniem „Popka” wprawiła niemalże wszystkich w osłupienie. Mocne tąpnięcie przed KSW 36. Pojawia się pytanie, czy zbliżająca się gala nie będzie nieco w cieniu ostatnich wydarzeń?
Wyzwanie Materli
Patrząc na fightcard zielonogórskiej gali można spodziewać się wielu ciekawych pojedynków. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. W klatce KSW pojawi się 36-letni Rousimar Palhares. W walce wieczoru Brazylijczyk zmierzy się z Michałem Materlą, który stanie przed niezwykle trudnym wyzwaniem. Palhares to fighter, który stoczył dwanaście walk dla UFC. Po raz ostatni na gali amerykańskiej organizacji pojawił się w październiku 2013 roku. Brazylijczyk potrzebował zaledwie 31 sekund, aby rozprawić się z Mike'm Pierce'm.
Palhares należy do kategorii zawodników, którzy nie odpuszczają. Brazylijczyk jest do bólu skuteczny, o czym miał okazję przekonać Tomasz Drwal, który nie wytrzymał nawet minuty w oktagonie z zawodnikiem z Kraju Kawy. 36-latek jest niezwykle sprawny, zakłada dźwignie na nogi i rozbija kolejnych rywali. Jednak Brazylijczyka można pokonać, o czym przekonał wszystkich Emil Weber Meek, który w maju szybko rozbił doświadczonego fightera. Z pewnością materiał z tej walki dokładnie przeanalizował Michał Materla. Jeśli chce myśleć o odzyskaniu pasa wagi średniej, musi znaleźć sposób na Brazylijczyka.
Ponownie na KSW zobaczymy Rameau Sokoudjou. Zawodnik ze Stanów Zjednoczonych został zapamiętany przez polskich kibiców z rywalizacji z Janem Błachowiczem. Pokazał się wtedy z dobrej strony. Do Polski wraca po blisko pięciu latach. W tym czasie walczył na galach Bellatora. Ostatni rok był dla niego nieudany, gdyż przegrał dwie walki. Tegoroczne zmagania rozpoczął od wygranej z Mattem Hamillem na gali Venator FC 3. Do Zielonej Góry Sokoudjou przyjeżdża jako rywal Tomasza Narkuna. Mistrz wagi półciężkiej ostatnio jest w gazie i odnosi szybkie zwycięstwa.
Niepokonany Mateusz Gamrot stanie w obronie pasa w wadze lekkiej. 25-latek spotka się z Renato Gomesem Gabrielem. 29-latek ma fantastyczną serią. W tym roku wygrał trzy walki i wszystkie przed czasem. Dla „Gamera” to prawdziwe wyzwanie, ale Polak już niejednego rywala pozbawił złudzeń.
Nie zabraknie kobiet
Wszyscy żyją już polskim starciem o prymat w UFC pomiędzy Joanną Jędrzejczyk oraz Karoliną Kowalkiewicz. Na KSW 36 również nie zabraknie pięknych i utalentowanych pań.
Katarzyna Lubońska poluje na pierwsze zwycięstwo podczas przygody z KSW. Jej rywalką będzie Rumunka Diana Belbita, która w marcu pokonała Paulinę Borkowską. W Zielonej Górze zaprezentuje się Ariane Lipski. Brazylijka ma na rozkładzie Katarzynę Lubońską, a tym razem zmierzy się z Sheilą Gaff, która swego czasu rywalizowała w UFC.
Kolejny raz w Polsce zaprezentuje się Kleber Koike Erbst, który we wcześniejszych występach zdobywał bonusy za najlepsze występy wieczoru. Japończyk wygrał z Anzorem Azhievem, ale musiał uznać wyższość Artura Sowińskiego. Teraz stanie naprzeciw niepokonanego Leszka Krakowskiego.
Podczas KSW 36 zaplanowano również walki: Macieja Kazieczko z Mariuszem Mazurem, Bartłomieja Kurczewskiego z Grzegorzem Szulakowskim oraz Michała Włodarka z Michałem Kitą.
KM