Conor McGregor jest najbardziej rozpoznawalną twarzą UFC. Irlandczyk umie zrobić wokół siebie zamieszanie, a w klatce poskramia kolejnych rywali. McGregor stał się punktem odniesienia dla Amandy Nunes. Mistrzyni UFC w wadze koguciej zamierza przeprowadzić atak na kolejny pas.
Do niedawna pierwsze skrzypce w amerykańskiej organizacji grała Ronda Rousey. Czas jej panowania dobiegł końca i popularna „Rowdy” dała sobie czas na przemyślenia. Czy miejsce Rousey na stałe zajmie Amanda Nunes?
Myśli o kolejnym pasie
9 lipca na długo zostanie w pamięci Nunes. Na gali UFC 200 Brazylijka stanęła do rywalizacji z Mieshą Tate, która w swoich dłoniach dzierżyła pas mistrzowski kategorii koguciej. Amerykanka uchodziła za faworytkę starcia, jednak żywiołowa, pełna energii i niezwykle szybka Nunes w mgnieniu oka wypracowała sobie przewagę nad posiadaczką tytułu. Tate już w pierwszej rundzie musiała odklepać. Po nieco ponad trzech minutach walki Nunes znalazła się za plecami mistrzyni i perfekcyjnym duszeniem zza pleców zapewniła sobie triumf.
Specjalizująca się w judo i jiu-jitsu 27-latka w pierwszej obronie pasa miała zmierzyć się z Rondą Rousey. „Rowdy” straciła tytuł w listopadzie 2015 roku na rzec Holly Holm. W kolejnych miesiącach pas przechodził z rąk do rąk. Holm szybko straciła panowanie na rzecz Tate, a ta w pierwszej obronie uległa Nunes. Wydawało się, że Amerykanka ma szansę wrócić w wielkim stylu i sięgnąć po pas, jednak Nunes szybko wybiła jej te myśli z głowy. Od początku pojedynku Brazylijka ruszyła na byłą mistrzynię UFC i konsekwentnie rozbijała ją ciosami. W końcu wkroczył sędzia, który przerwał walkę.
Nunes obroniła pas, ale myśli o pobiciu nowej kategorii. Włodarze organizacji UFC utworzyli wagę piórkową, która stała się celem Brazylijki. Ta nie ukrywa, że chciałaby iść drogą McGregora. Irlandczyk jest posiadaczem dwóch pasów: w wadze lekkiej i piórkowej. – Rozważam walkę o pas kategorii piórkowej. Może będę miała dwa tytuły tak jak Conor McGregor – powiedziała mistrzyni wagi koguciej, ale zaznacza, że myśli o krótkiej przerwie. – Chcę trochę odpocząć, jednak czekam na starcie o pas kategorii piórkowej – dodała.
Szykuje się do zmiany
Rafael dos Anjos chce spróbować sił w wyżej kategorii wagowej. Były mistrz wagi lekkiej chce startować w kategorii średniej.
W lipcu dos Anjos stracił pas kategorii lekkiej na rzecz Eddiego Alvareza. 32-latek podkreśla, że w ostatnim czasie miał problem z osiągnięciem wagi i zdecydował się podjąć kolejne wyzwania. Po dwóch porażka zamienia kategorię lekką na średnią. – Zdecydowałem się zacząć 2017 rok z nowymi wyzwaniami – wyjaśnił dos Anjos.
Fot. sherdog.com
KM