30.06.2017

#Wawrzyczek siódmy w Chinach

Patryk Wawrzyczek (66kg) wywalczył siódme miejsce w Grand Prix w judo w chińskim Hohhot. Polak wygrał jedną walkę.

Do Chin udało się ponad 220 zawodników. W Grand Prix wystartował również nasz rodzynek –  Patryk Wawrzyczek.

Treningi w Japonii, start w Chinach

Od kilku lat Patryk Wawrzyczek dostaje kolejne szanse, aby rywalizować w gronie seniorów. Czas płynie nieubłaganie, judoka AZS AWF Katowice ma już 21 lat. Wymagania względem zawodnika rosną. Dwa lata temu Wawrzyczek zdobył brąz mistrzostw Europy juniorów. Również w startach seniorskich judoka stawał już na podium. W ubiegłym roku zajął drugie miejsce w Tallinie, w marcu znalazł się na najniższym stopniu podium w Katowicach. 

W kwietniu Wawrzyczek udał się do Katsuury, aby doskonalić swoje umiejętności. Po dwóch miesiącach intensywnych treningów przyszedł czas na test możliwości. Wawrzyczek wystartował w Grand Prix w Hohhot. W jego kategorii wagowej do rywalizacji zgłosiło się piętnastu zawodników. Na początek Polak trafił na Nathana Katza. Wawrzyczek wygrał z Australijczykiem po dogrywce, jednak w kolejnej walce przegrał z Baskhuu Yondonperenleiem. W repasażach Polak nie potrafił znaleźć sposobu na 53. w światowym rankingu Yuukiego Hashiguchi. 23-letni Japończyk wygrał przed czasem.

Ostatecznie pogromcy Wawrzyczka stanęli wywalczyli brązowe medale. W finale Yakub Shamilov okazał się lepszy od Georgia Zantaraii. Toru Shishime triumfował w kategorii 60kg. Wśród pań najlepsze okazały się: Yujeong Kang (48kg), Song Sim Rim (52kg), Momo Tamaoki (57kg). Trwa rywalizacja w pozostałych kategoriach.

Początek mistrzostw w Kownie

W Kownie trwają mistrzostwa Europy kadetów w judo. Do startu w imprezie zgłosiło się 430 zawodników, w tym ośmiu Polaków.

Jako pierwsza z naszych, na tatami zaprezentowała się Marta Kuras (48kg). 17-latka świetnie rozpoczęła rywalizację w Kownie. Najpierw przed czasem uporała się z Francuzką Anais Perrot, a potem po zaciętej walce pokonała Ukrainkę Annę Ostrovską. W trzecim starciu młoda Polka została zdominowana przez Janę Gussenberg. Kuras czekała rywalizacja w repasażach, gdzie nie powiodło jej się w pełni. W piątym starciu 17-latka przegrała z mocną Włoszką Chiarą Palanca.

W tym roku Kuras prezentowała wysoką dyspozycję. 17-latka wygrała zawody w Zagrzebiu, a w Teplicach zajęła trzecią pozycję. Również w Bielsku była o krok od podium, ostatecznie uplasowała się na piątej lokacie.

Mistrzostwa Europy kadetów potrwają do 2 lipca.

KM