23.07.2017

#Dobry występ Polek w Mińsku

Cztery medale wywalczyły reprezentantki Polski w zawodach Pucharu Europy w judo w Mińsku. Bezkonkurencyjna była Agata Ozdoba (63kg).

Łącznie do Mińska udało się ośmioro reprezentantów Polski, w tym aż siedem przedstawicielek płci pięknej. Rodzynkiem był Tomasz Domański (100kg). Z kolei w Pradze rywalizowali juniorzy. W stolicy Czech zaprezentowało się 26 biało-czerwonych.

Dziewczyny na medal

Reprezentacja Polski kobiet nie raz udowodniła, że jako drużyna ma ogromny potencjał. W 2016 roku biało-czerwone zdobyły mistrzostwo Europy. Tytułu nie udało obronić się w tegorocznym czempionacie, który odbył się w Warszawie. W finale Polki przegrały z Francuzkami. Chciałoby się, żeby indywidualnie nasze zawodniczki odnosiły wyniki na tym poziomie. Okazuje się, że jest to możliwe. Najlepszym tego dowodem jest zakończony właśnie Puchar Europy w Mińsku.

Jesienią 2015 roku Agata Ozdoba przeżywała prawdziwy dramat. Podczas Światowych Igrzysk Wojskowych w Korei Południowej judoczka zerwała więzadła krzyżowe. Operacja, rehabilitacja i długa przerwa. Ozdobę ominęło wiele turniejów, w których mogła zdobywać punkty do olimpijskiego rankingu. Co prawda wróciła na mistrzostwa Europy w Kazaniu, ale na igrzyska w Rio się nie zakwalifikowała. Była jednak w Brazylii jako sparingpartnerka swoich koleżanek. Ale to już przeszłość. Ozdoba może myśleć o kolejnych igrzyskach. W Mińsku Polka pokazała klasę i wygrała cztery walki. O złoto walczyła z mistrzynią Europy juniorek Inbal Shemesh. Dla Ozdoby triumf w Mińsku to pierwsze zwycięstwo w zawodach tej rangi.

Blisko wygranej była Beata Pacut (78kg). 21-letnia zawodniczka przegrała w decydującym pojedynku z mocną Holenderką Marhinde Verkerk. Wcześniej Polka wygrała trzy walki, w tym dwie przez ippon. W pokonanym polu pozostawiła m.in. mistrzynię Europy juniorek z 2016 roku Marię Annę Wagner.

Kolejne podium Agaty Perenc (52kg). Judoczka Polonii Rybnik w Mińsku sięgnęła po brąz. Z kolei na początku czerwca triumfowała w Bukareszcie. Na trzecim miejscu w Mińsku znalazła się również Anna Borowska (57kg), która w tym roku wygrywała już w Casablance i Pradze. W stolicy Białorusi 23-latka pokonała m.in. Arletę Podolak.

O krok od podium była Karolina Tałach (63kg). W starciu o brąz Polka przegrała z zawodniczką gospodarzy Danielą Kazanoi. Cieszy powrót po kontuzji Arlety Podolak (57kg), która zajęła siódmą lokatę.

Tomasz Domański (100kg) poległ już w pierwszym pojedynku.

Załęczny z brązem

Polska była licznie reprezentowana w Pradze, ale wraca tylko z jednym medalem. Jego zdobywcą Krzysztof Załęczny (+100kg). 19-latek wygrał dwa pojedynki, co dało mu brąz. Na drodze do rywalizacji o złoto Polakowi stanął Richard Waczulik z Węgier. Dla Załęcznego to drugie podium w tegorocznym startach. W lutym sięgnął po srebrny medal w Lignano.

Piąty był Paweł Drzymal (81kg). Polak dzielnie walczył, przeszedł przez repasaże, do których trafił po porażce z mistrzem Oceanii Anthonym Kourosem, a w starciu o brąz lepszy od naszego zawodnika był Mate Iklodi.

KM