15.09.2017

#Fury wysyła sygnały

Niby zakończył karierę, jednak nikt nie ma pewności, czy ten stan się niebawem nie zmieni. Tyson Fury pojawił się na sali treningowej po dłuższej przerwie. Czy to jasny sygnał, że zamierza wrócić na ring?

Wokół 29-letniego olbrzyma z Wilmslow zawsze jest sporo zamieszania. Jesienią ubiegłego roku bokser ujawnił problemy, z którymi się zmagał i usunął się w cień. Nie na długo…

Już miał wracać

Ponoć kobiety ciągle zmieniają zdanie i nie mogą się zdecydować, czego chcą. Okazuje się, że niekoniecznie. Ten stereotyp stara się skutecznie obalić Tyson Fury. Blisko dwa lata temu stał się królem boksu, gdy w Dusseldorfie pokonał Władimira Kliczko i przerwał jego hegemonię w wadze ciężkiej. Zgarnął wszystko i został mistrzem świata federacji WBA, IBF i WBO. Cały świat był u stóp Fury'ego, który przystał na opcję rewanżu z Władimirem Kliczko. Stracił pas IBF, bo odmówił starcia z obowiązkowym pretendentem Wiaczesławem Głazkowem. Niby wszystko układane było pod rewanż z Władimirem Kliczko, ale do tej walki nie doszło. Terminy ustalone, ale w ostatniej chwili Fury tłumaczył się kłopotami zdrowotnymi. W końcu problemy Brytyjczyka ujrzały światło dzienne. Alkohol, narkotyki, depresja… Najbliżsi obawiali się o zdrowie i życie boksera.

Sam Fury pogubił się w całej sytuacji. Nie uniósł ciężaru sukcesu i z każdym dniem brnął coraz dalej z uzależnienie i walkę ze światem. Przyzwyczaił wszystkich do ostrej retoryki i nawet w takiej sytuacji jej nie unikał. W październiku ubiegłego roku podjął decyzję o zakończeniu kariery, a boks określił mianem „gów..”. Wystarczyło kilka tygodni, a kierunek, który obrał były mistrz świata wagi ciężkiej uległ totalnej zmianie. Fury snuł wizje na temat swojej walki z Anthony'm Joshuą. Poinformował nawet, że starcie odbędzie się w kwietniu przyszłego roku na stadionie Wembley. Niektórzy już ostrzyli sobie zęby. A w lipcu… Na jednym z portali społecznościowych Fury podziękował kibicom w pięknej podróży.

Chyba nie ma osoby, która byłaby w stanie określić, ile razy 29-latek zmieni jeszcze decyzję. Ostatnio poinformował, że nie wyklucza powrotu na ring. Musi tylko odzyskać licencję bokserską i zbić wagę. Pojawił się również na sali treningowej w Belfaście, co również może sugerować, że wcześniejsze deklaracje nie były czczym gadaniem. Ale czy w przypadku Fury'ego można mieć jakąkolwiek pewność?

Mistrz wierzy w powrót rodaka

Czempion IBF, IBO i WBA Anthony Joshua, który przygotowuje się do październikowej walki z Kubratem Pulewem nie wyklucza, że Tyson Fury wróci na ring. – Całe życie oddajesz boksowi. Możesz mieć rok lub dwa przerwy, ale wrócisz do tego – podkreśla 27-latek.

KM