W miniony weekend judocy rywalizowali w Odivelas i w Sofii. Polska na swoim koncie zapisała trzy brązowe medale.
Do Portugalii na zmagania w Pucharze Świata udało się siedem naszych judoczek. Najlepiej wizytę w Odivelas będzie wspominała Paula Kulaga (+78kg), która stanęła na najniższym stopniu podium. Polka zmagania zaczęła od wygranej z Filipą Sousą, jednak w kolejnym starciu po upływie ponad minuty musiała przełknąć gorzką pigułkę. Zawodniczka TDK Trzcianka przegrała z Włoszką Annalisą Calagreti, która dotychczas rywalizowała na poziomie juniorskim. Kułaga pozostawała w grze o podium, jednak musiała przebrnąć przez repasaże. Polka wygrała z Sofią Pirogovą i czekała ją rywalizacja o brąz. O medal walczyła z Anną Załęczną, która w półfinale przegrała przez ippon z piątą zawodniczką mistrzostw świata – Beatriz Souzą. W polskim pojedynku lepsza okazała się Kułaga, dla której był to czwarty medal (trzeci brązowy) Pucharu Świata w karierze.
Na siódmych lokatach zmagania zakończyły: Aleksandra Kaleta (52kg) i Natalia Kropska (63kg).
Z Sofii nasi judocy przywieźli dwa brązowe medale. Autorem jednego z nich jest trzeci zawodnik młodzieżowych mistrzostw Europy 2018 Oleksii Lysenko (100kg). Droga 23-latka do podium w Bułgarii prowadziła przez repasaże. Po pokonaniu Georgiego Dineva, reprezentant Polski przegrał z Dmitrim Dovganem. W repasażach Lysenko poradził sobie z 22-letnim Azerem Aslanem Mirzayevem. Zdeterminowany zawodnik AZS AWF Warszawa dominował w pojedynku o medal z Danylo Hustolem. Reprezentant Polski przeważał i zapisał na swoim koncie waza ari, a po upływie 3,5 minuty rozstrzygnął starcie przez ippon. Lysenko po raz pierwszy sięgnął po medal Pucharu Świata.
Brąz w Bułgarii wywalczył również utalentowany Adam Stodolski (73kg), który rozpoczyna seniorską karierę. Start w Sofii był dla judoki wyczerpujący, ponieważ stoczył aż sześć walk, ale start zakończył sukcesem. Wychowanek UKS Leśnik Kaczory znakomicie zaczął turniej. Polak wygrał trzy walki, jednak jego marsz powstrzymał Dmytro Kanivets. W repasażach Polak okazał się lepszy od Theo Riquina. 19-latkowi pozostało starcie z Mickaelem Duboisem, którego Stodolski pokonał przed czasem.
Piąte miejsce w Bułgarii zajął Kamil Grabowski (+100kg).
Fot. zdjęcie poglądowe
KM