W kolejnym pojedynku w wadze ciężkiej Oleksandr Usyk ma zmierzyć się z Dereckiem Chisorą. Prawdopodobnie pięściarze spotkają się w kwietniu w Wielkiej Brytanii. Z kolei pojedynek Anthony'ego Joshuy z Kubratem Pulewem ma odbyć się 6 czerwca w Londynie.
Mamy pełną świadomość, że najbliższy czas w wadze ciężkiej będzie bardzo gorący. Już 22 lutego w MGM Grand w Las Vegas mistrz świata WBC Deontay Wilder zmierzy się z Tysonem Furym. Będzie to drugie starcie pięściarzy. W grudniu 2018 roku pojedynek zakończył się remisem. Wokół starcia są ogromne emocje, obaj pięściarze są pewni swego.
Na drugi pojedynek w kategorii królewskiej czeka Oleksandr Usyk. Ukraiński pięściarz po zawojowaniu wagi junior ciężkiej, w której zdobył tytuły WBO, WBC, WBA i IBF oraz wygrał turniej World Boxing Super Series postanowił poszukać kolejnych wyzwań. 25 maja 2019 roku Usyk miał zadebiutować w wadze ciężkiej, jednak na przeszkodzie stanęła kontuzja. Kilka miesięcy później urodzony w Symferopolu pięściarz pojawił się w ringu. W debiucie w wadze ciężkiej Ukrainiec pokonał przed czasem Chazza Witherspoona. Teraz przyszedł czas na bardziej wymagającego rywala. Usyk skrzyżuje rękawice z Dereckiem Chisorą. Początkowo pojedynek miał odbyć się 28 marca, ale ilość ciekawych walk w wadze ciężkiej powoduje, że promotorzy muszą wszystko dokładnie poukładać. W związku z tym Usyk wejdzie z Chisorą do ringu zapewne w kwietniu. Zwycięzca pojedynku będzie obowiązkowym pretendentem do pasa WBO. Warto dodać, że Chisora w ubiegłym roku wygrał trzy pojedynki. Pokonał m.in. Artura Szpilkę.
Wiele dyskusji wywołuje również pojedynek mistrza WBA, IBF, WBO i IBO Anthony'ego Joshuy z Kubratem Pulewem. Początkowo mówiło się, że starcie odbędzie się kwietniu. Potem wskazywano na przełom maja i czerwca. Pojawiła się również ciekawa lokalizacja w postaci stadionu w Stambule. Ofert było więcej m.in. Nigeria czy Arabia Saudyjska. Joshua chciał jednak walczyć na własnej ziemi, gdzie czuje się najlepiej. Walka "AJ" z Pulewem prawdopodobnie odbędzie się 6 czerwca w Londynie. Niewykluczone, że areną walki będzie Tottenham Hotspur Stadium.
Fot. Александр Усик / Usyk Facebook
KM