04.11.2020

#Rewanż dogadany

Adam Kownacki może szykować się do rewanżowego starcia z Robertem Heleniusem. Obozy pięściarzy doszły do porozumienia w kwestiach finansowych.

Po marcowej porażce z Heleniusem, "Babyface" przepraszał wszystkich za to, że zawiódł ich oczekiwania. Jednocześnie dziękował za wsparcie. W Adama Kownackiego wierzy wielu fanów polskiego boksu. Pięściarz dostarcza ogromnych emocji, jednak w marcu musiał uznać wyższość Heleniusa. Kownacki zaczął dobrze, ale rywal przetrwał jego napór i groźnie zaatakował. Polak znalazł się na deskach, ale sędzia nie uznał tego za nokdaun. Helenius ruszył, aby dokończyć dzieła i mógł wznieść ręce w geście triumfu. Należy przypomnieć, że Polak przegrał w czwartej rundzie. Po pojedynku nie ukrywał swojego kolejnego celu. – Optymistycznie dostaniemy rewanż i naprawię swoje błędy – napisał w mediach społecznościowych.

Adam Kownacki może szykować się do kolejnego starcia z Heleniusem. Warunki zostały ustalone, o czym poinformował Keith Idec z boxingscene.com. – Adam Kownacki będzie miał szansę zrewanżować się za jedyną porażkę z Robertem Heleniusem. Data nie jest jeszcze ustalona, ale osiągnięto porozumienie w kwestii zasad kolejnego starcia – podał.

Nie da się ukryć, że w tym przypadku sprawa rewanżu wydawała się czymś naturalnym. Kownacki chce wygrać z Heleniusem i nadal znajdować się w czołówce wagi ciężkiej. „Babyface” znakomicie radził sobie w kategorii królewskiej, co sprawiło, że był wymieniany wśród kandydatów do walki o pas. Można powiedzieć, że na ostatniej prostej zaliczył wpadkę bądź najzwyczajniej w świecie – potknął się. Takie sytuacje się zdarzają. Trzeba jednak oddać, że Helenius to mocny i doświadczony obecnie to nierealne. Prawdopodobny termin starcia Kownackiego z Heleniusem to początek przyszłego roku. Walka miałaby się odbyć w Stanach Zjednoczonych.

Dla Kownackiego będzie to 22 starcie w karierze. 31-latek wygrał 20 pojedynków, w tym 15 przed czasem. 36-letni Helenius ma za sobą 33 pojedynki, z których 30 zakończyło się jego sukcesem. Pogromcami fińskiego boksera byli: Johann Duhaupas, Dillian Whyte i Gerald Washington.

Fot. Adam Kownacki Instagram

KM