28.11.2015

#Dusseldorf czeka na show

Na szali pasy mistrzowskie WBA, IBF, WBO i IBO kategorii ciężkiej. Tyson Fury wyciąga ręce, aby przejąć tytuły. Czy Władimir Kliczko mu na to pozwoli?

28 dzień listopada 2015 roku jest najważniejszym w zawodowej karierze boksera z Wysp Brytyjskich. Fury ma najlepszą okazję, aby potwierdzić, że nie rzucał słów na wiatr. W Dusseldorfie 27-latek musi pokonać Władimira Kliczko, żeby zasiąść na tronie wagi ciężkiej.

Ranga wydarzenia

Tyson Fury słynie z umiejętności budowania estymy wokół własnej osoby. Pięściarz z Wilmslow nie przebiera w słowach. Potrafi dosadnie nazwać każde zjawisko, a przy okazji wzbudzić zainteresowanie. Fury ma zmysł, który pozwala mu cały czas być na pierwszym planie. Częściej pojawiają się doniesienia o tym, co Anglik powiedział niż o tym, co zrobił w ringu. Kariera Fury’ego przebiega harmonijnie. Obecnie na Wyspach nie ma lepszego pięściarza od niego. Powrót Davida Haye’a mógłby zrodzić ciekawą rywalizację o miano czołowego angielskiego boksera. Jednak teraz Fury otrzymał szansę, na którą długo czekał. Może zostać mistrzem świata, ale najpierw na ringu w Dusseldorfie musi pokonać Władimira Kliczko.

Ukrainiec to doświadczenie, ringowa mądrość, precyzja oraz skuteczność. Kliczko ma świadomość, że to on rozdaje karty. Wielu chce wejść na jego miejsce, jednak nie wytrzymują presji i w ringu tracą swoją wartość. W ostatnim pojedynku Kliczko pokonał na punkty Bryanta Jenningsa. Wcześniej dwie walki rozstrzygnął przed czasem. Z kolei Fury imponuje mocą i precyzją swoich ciosów. Cztery ostatnie walki zakończył przed czasem, a łącznie aż osiemnaście razy słał swoich rywali na deski. Czy Anglik zrobi wrażenie swoimi ciosami na ukraińskim czempionie?

Zdaniem mistrza wagi ciężkiej Fury poczuł temperaturę pojedynku. – Większość zawodników musi poczuć rangę takiej walki i zobaczyłem to u Tysona, który zazwyczaj wdawał się w dyskusje, a podczas konferencji był miły. Jestem gotowy na wszystko. Fury jest w stanie walczyć mądrze, ale z drugiej strony może również wygłupiać się w ringu – powiedział Kliczko. Fury stara się nieco studzić temperaturę. – Porażka będzie oznaczała, że jestem oszustem i nie jestem dobry. W takim wypadku jako pierwszy powiem to na głos. To kolejna walka, którą muszę stoczyć i nie jest ważniejsza od mojej ostatniej – wyjaśnił angielski bokser.

Kliczko jest lżejszy od pretendenta. Fury waży 112kg, a Ukrainiec 111,5kg.

Polska mistrzyni

Podczas gali Rzeszów Boxing Night po tytuł mistrzyni wagi półśredniej w boksie sięgnęła Ewa Piątkowska. Tygrysica na punkty pokonała Marie Riederer. Wszyscy sędziowie byli zgodnie i wskazali na zwycięstwo Polki – trzy razy 99:91.

Piątkowska dominowała w ringu. „Tygrysica” była aktywniejsza i zadawała więcej ciosów. W siódmej rundzie potężny cios Polki zrobił wrażenie na Riederer. Niemka zachwiała się, a z jej nosa zaczęła cieknąć krew.

KM