Mistrzostwa Europy w zapasach na ostatniej prostej. W niedzielę w Nowym Sadzie dorobek medalowy reprezentacji Polski postarają poprawić się klasycy: Dawid Kareciński (71kg), Edgar Babayan (80kg) i Tadeusz Michalik (85kg). Tytułem wicemistrza Starego Kontynentu może pochwalić się Magomedmurad Gadżijew (70kg).
Rok temu w Rydze biało-czerwoni wywalczyli pięć medali, co dało im siódmą pozycję w klasyfikacji końcowej. W Nowym Sadzie o powtórzenie tego wyniku może być trudno.
Gadżijew nie zawodzi
Występujący od 2014 roku w barwach Polski Gadżijew na arenie europejskiej gwarantuje dobre wyniki. Dwa lata zapaśnik walczący w stylu wolnym zdobył w Baku srebrny medal Igrzysk Europejskich. Z kolei w 2016 roku w Rydze sięgnął po tytuł mistrza Europy. Liczyliśmy, że w Rio de Janeiro 29-latek pokusi się o medal Igrzysk Olimpijskich, jednak tak się nie stało. W rywalizacji w kategorii 65kg Gadżijew przegrał w 1/8 finału z Frankiem Aniello Molinaro.
Do Nowego Sadu zawodnik Wrestler Teamu jechał, żeby obronić mistrzowski tytuł, a minimum było miejsce na podium. Rywalizację w Serbii Gadżijew rozpoczął zgodnie z planem. W kolejnych pojedynkach pokazywał swoją wyższość nad rywalami i wygrywał na punkty. Reprezentant Polski odprawił: Nikolaja Kurtiewa, Semena Radułowa i Israiła Kasumowa. Jednak po starciu ćwierćfinałowym pojawił się strach. Przy jednym z ataków Radułow wykrzywił stopę Gadżijewa, a ten schodził z maty kulejąc. Twardo walczył dalej i doszedł do finału, gdzie spotkał się z Frankiem Chamizo Marquezem. Reprezentant Włoch szybko zdobył pierwsze punkty, później przeprowadził kolejną akcję i robił wszystko, żeby nie pozwolić mistrzowi Europy z Rygi na skuteczny atak. Gadżijew szukał swojej szansy, ale Marquez skutecznie się bronił. Rywal zbierał ostrzeżenia, ale ostatecznie wygrał 4:3.
Sukcesu z Rygi nie powtórzył Robert Baran (125kg). Rok temu Polak wywalczył srebrny medal. W Nowym Sadzie wygrał jedną walkę, a w ćwierćfinale musiał uznać wyższość Daniela Ligeti. Ostatecznie Baran został sklasyfikowany na siódmym miejscu. Ubiegłoroczny mistrz, Geno Petriashvili, zdobył brąz.
Siódme miejsce zajął również Radosław Grzybicki (98kg), Przemysław Piątek wraca z Nowego Sadu na ósmej pozycji, a Mateusz Bernatek (66kg) był dziesiąty, tak jak i Daria Osocka (75kg). Na dziewiątych lokatach uplasowali się: Katarzyna Mądrowska (58kg) i Andrzej Sokalski (74kg).
Powiększyć konto
Ostatni dzień mistrzostw Europy to szansa na powiększenie dorobku medalowego Polski. Dotychczas zapisaliśmy na swoim koncie dwa krążki. Mistrzynią Europy została Monika Michalik, a wspomniany Gadżijew sięgnął po srebrny medal.
Nadzieja na kolejne krążki w Nowym Sadzie jest spora. Wśród klasyków mamy medalistów ubiegłorocznych mistrzostw Europy. W Rydze srebro wywalczył Edgar Babayan (80kg), zaś Tadeusz Michalik zdobył brąz (85kg). W Nowym Sadzie zaprezentuje się trzeci zawodnik ubiegłorocznych mistrzostw świata wojskowych Dawid Kareciński.
KM