23.05.2016

#Dwa medale i jedenaste miejsce

91 polskich judoków wystartowało w zawodach Puchar Europy kadetów w judo w Bielsku-Białej. Kilku naszych zawodników było o krok od podium, ale na ostatniej prostej brakowało szczęścia. Polacy nie zapisali na swoim koncie złotego medalu, musieli zadowolić się srebrnymi. W klasyfikacji końcowej znaleźli się na jedenastym miejscu.

Pod koniec lutego Warszawa stała się europejską stolicą judo. O medale Pucharu Europy walczyły panie, którym udało się wywalczyć dla Polski trzy złota. Blisko trzy miesiące później w Bielsku-Białej mogli wykazać się kadeci.

Prezent urodzinowy

Przeważnie liczymy, że nasi najbliżsi będą pamiętać o naszych urodzinach i zasypią nas górą prezentów. Jednak nic nie sprawia tak wielkiej radości jak własny sukces. Jeśli zbiega się on w czasie z naszym świętem to możemy się cieszyć ze zdwojoną siłą. Eliza Wróblewska jest już siedemnastolatką. Nasza judoczka rywalizująca w kategorii 63kg w Bielsku-Białej nie zatrzymywała się, eliminowała kolejne rywalki. Z Niną Gersiovą poradziła sobie w zaledwie czterdzieści siedem sekund. Zacięty ćwierćfinał z Assią Said Errhamani wygrała dzięki waza-ari. Francuzka zapisała na swoim koncie yuko. Finałowa rywalizacja z Larą Klibą dostarczyła wielu emocji. Wróblewska robiła wszystko, aby sięgnąć po złoto. Zdobyła punkty dzięki yuko, jednak Chorwatka była skuteczniejsza. Kliba wywalczyła yuko i waza-ari. Mimo to srebrny medal jest wspaniałym prezentem urodzinowym dla Elizy Wróblewskiej.

Start w Bielsku-Białej był wyjątkowy dla Julii Świątkiewicz. Judoczka UKJ Lemur Warszawa po raz pierwszy w karierze stanęła na podium zawodów Pucharu Europy. Świątkiewicz rywalizująca w +70kg w drodze do finału wygrała cztery walki. W dwóch przypadkach do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. Polka w drugim starciu pokonała przez yuko Marit Kamps, z kolei zacięty półfinał z Samirą Bouizgarne wygrała dzięki shido. Finał nie był szczęśliwy dla Świątkiewicz. Walkę szybko na swoją korzyść rozstrzygnęła Romane Dicko.

Niewiele do zajęcia miejsca na podium zabrakło Natalii Kropskiej (52kg) i Adamowi Stodolskiemu (73kg). Nasi reprezentanci świetnie radzili sobie do etapu półfinału. W decydującym momencie nie potrafili znaleźć sposobu na rywali i ostatecznie uplasowali się na piątych miejscach.

Ponad pół tysiąca judoków

Młodzi adepci judo zrobili najazd na Polskę. W Bielsku pojawiło się 510 judoków z 26 krajów. Rzecz jasna, że dominowali panowie, których na listach startowych było 304. Pań zaś widniało 206.

Polska wywalczyła dwa srebrne medale, jednak wynik mógł być lepszy. Niewiele do podium zabrakło Kropskiej i Stodolskiemu. Kilku naszych judoków zajmowało siódme pozycje. W klasyfikacji medalowej biało-czerwonym przypadło jedenaste miejsce. Rywalizację w Bielsku dobrze wspominać będą reprezentacje Węgier, Azerbejdżanu oraz Japonii. Zadowoleni mogą być także Niemcy, Chorwaci i Francuzi.

Fot. EJU

KM