15.10.2017

#FEN 19: Wyniki, podsumowanie, komentarze po gali!

Za nami gala Fight Exclusive Night 19 „Bitwa o Wrocław”. Podczas wydarzenia zobaczyliśmy 10 pojedynków, stawką aż w trzech z nich były pasy mistrzowskie federacji. Cztery walki odbywały się na zasadach K-1, 6 toczyło się w MMA.

 

 

 

 

 

Pełna karta walk FEN 19 „Bitwa o Wrocław” prezentuje się następująco:

77 kg K-1 – Igor Danis VS Paweł Biszczak
77 kg MMA – Bartłomiej „Ruby” Brzeziński – Gabriel „Arab” Al-Sulwi
+95 kg K-1 – Nikolaj Falin VS Arkadiusz Wrzosek
77 kg MMA – Nassourdine Imavov VS Michał Michalski
65 kg K-1 – Marta Waliczek VS Róża Gumienna
84 kg MMA – Bartosz Leśko VS Paweł Brandys
77 kg MMA – Tymoteusz Łopaczyk VS Adrian Błeszyński
56 kg MMA – Magdalena Rak VS Raffaela Milner
70 kg MMA – Patryk Nowak VS Jakub Mroczkowski
70 kg K-1 Marcin Stopka VS Krzysztof Kottas

Walka 1. Marcin Stopka VS Krzysztof Kottas

Wielka energetyka tego pojedynku i możliwie najlepsze rozpoczęcie gali we Wrocławiu. Marcin Stopka zachował sobie więcej sił na dystansie trzech rund i zasłużenie wygrał. Pierwsza z czterech walk w formule K-1 dostarczyła naprawdę wiele emocji. Zdecydowało przygotowanie fizyczne i więcej tlenu w płucach Stopki, który był aktywniejszy szczególnie w drugiej j trzeciej rundzie.

Walka 2. Jakub Mroczkowski VS Patryk Nowak

Poddanie! Patryk Nowak nie dał szans Jakubowi Mroczkowskiemu i skutecznie założył gilotynę swojemu rywalowi. Pojedynek nie wyszedł nawet poza pierwsza rundę.

Walka 3. Magdalena Rak VS Raffaela Milner

Znakomity debiut w zawodowym MMA Magdaleny Rak, która low kickami i frontalnymi kopnięciami raz za razem rozbijała szczelną defensywę Raffaeli Milner. Znakomity popis stójkowych umiejętności Rak – ta dziewczyna ma papiery na naprawdę wielką karierę.

Walka 4. Tymoteusz Łopaczyk VS Adrian Błeszyński

Absolutnie wyjątkowe starcie, w którym młodość okazała się lepsza od rutyny i doświadczenia. Jedna z najlepszych walk w historii federacji FEN – gratka dla wszystkich koneserów mieszanych sztuk walki. Łopaczyk da jeszcze wiele radości wszystkim kibicom – spektakularny debiut w federacji FEN! Jednogłośne zwycięstwo wojownika z Bielawy.

Walka 5. Bartosz Leśko VS Paweł Brandys

Bardzo wyrównane starcie, ale tego się spodziewaliśmy – obaj panowie przed pierwszym gongiem wydawali się być na tym samym poziomie. Ostatecznie zwyciężył Bartosz Leśko, który przeważał w parterze i częściej dominował w starciu na macie. Wciąż zero w rekordzie trójmiejskiego fightera.

Walka 6. Marta Waliczek VS Róża Gumienna

Mamy nową mistrzynie FEN W K-1! Marta Waliczek dokonała wielkiej sztuki i już w debiucie w federacji zwyciężyła z niepokonaną do tej pory Różą Gumienną. Do rozstrzygnięcia tego starcia zadecydowała dogrywka – po trzech rundach nie można była wskazać lepszej wojowniczki. Rewanż? Trudno już dziś powiedzieć, ale na pewno kibice z chęcią zobaczyliby drugie starcie pomiędzy paniami!

Walka 7. Nassourdine Imavov VS Michał Michalski

Wielkie zwycięstwo powracającego po dłuższej przerwie Michała Michalskiego. Znakomite starcie, które prawie w całości rozgrywało się w stójce. Kopnięcia zawodnika z Wrocławia zdecydowały o zwycięstwie. Cudowny powrót Michalskiego!

Walka 8. Nikolaj Falin VS Arkadiusz Wrzosek

Bułka z masłem – takie to było proste starcie dla Arkadiusza Wrzoska. Znakomity prawy sierpowy na szczękę przewrócił Nikolaja Falina i Niemiec już się nie podniósł. Wrzosek pierwszym mistrzem FEN W K-1 w kategorii ciężkiej!

Walka 9. Bartłomiej „Ruby” Brzeziński – Gabriel „Arab” Al.-Sulwi

Pierwszy w historii federacji freak fight dla Araba. W drugiej rundzie z narożnika Rubego poleciał Ręcznik i nie ma się czemu dziwić – Arab miał zdecydowaną przewagę i od kilku minut okładał swojego rywala ciosami w parterze. Sędzia Piotr Michalak tego nie przerwał – wyręczyli go trenerzy Brzezińskiego. Mimo wszystko – dobra, stojąca na wysokim poziomie walka.

Walka 10. Igor Danis VS Paweł Biszczak

Krótko trwała ta wojna. Stary mistrz nie dał się zaskoczyć i już w pierwszej rundzie efektownie skończył Igora Danisa, który bardzo długo nie był w stanie podnieść się z maty. Pas zostaje w posiadaniu Biszczaka!