28.06.2015

#Francuzi najmocniejsi

Nie udało się. Polscy judocy na Igrzyskach Europejskich w Baku, które zarazem były mistrzostwami Europy nie zdobyli żadnego medalu.

W niedzielę odbyła się rywalizacja drużynowa. Nie wystartowała kadra mężczyzn, ale z nadzieją wszyscy patrzyli na występ reprezentacji kobiet. Zbyt silne okazały się Rosjanki i Węgierki.

Francuzi dominują

Polki znalazły się w trudnej sytuacji. Musiały sobie radzić we cztery, choć rywalki walczyły w piątkę. Powodem takiego stanu rzeczy była absencja Agaty Ozdoby w kategorii 63kg z powodu kontuzji, której Polka doznała w rywalizacji indywidualnej.

Agata Perenc, Arleta Podolak, Katarzyna Kłys i Katarzyna Furmanek musiały podjąć wyzwanie. Już na starcie miały świadomość, że rywalki posiadają przewagę. Polki musiały być precyzyjne, dokładne i nie mogły popełnić błędu. Każde potknięcie przybliżało biało-czerwone do porażki, rywali były w uprzywilejowanej sytuacji – już na starcie prowadziły. Podopieczne Anety Szczepańskiej stoczyły dwa pojedynki. Niestety, oba przegrane.

Wszystko mogłyby wyglądać inaczej, gdyby biało-czerwone walczyły w pełnym składzie. Polki przegrały w ćwierćfinale z Rosją 2:3. W repasażach biało-czerwone trafiły na Węgierki, które dobrze rozpoczęły rywalizację, czym zapewniły sobie zwycięstwo. Polki musiały pogodzić się z drugą porażką, co pozbawiło je szans na medal i zakończyło ich udział w turnieju.

W finale rywalizacji kobiet spotkały się Francuzki i Niemki. Ze złotego medal cieszyły się Trójkolorowe, trzecie miejsce dla Włoszek i Słowenek. U panów również triumfowali Francuzi, którzy w finale uporali się z Gruzinami. Z brązowych medali cieszą się reprezentanci Rosji i Ukrainy.

1/8 nie do przejścia

Polacy w zawodach Pucharu Świata i Grand Prix osiągali dobre wyniki, które nastrajały optymistycznie. W Baku w żaden sposób nie przełożyło się to na sukcesy.

Daria Pogorzelec w tym sezonie pokazała, że stać ją na rywalizowację z najlepszymi. W Zagrzebiu sięgnęła po brązowy medal, trzecia była podczas zawodów Grand Slam w Baku. Tym razem w Azerbejdżanie nie miała tyle szczęścia. Pogorzelec zatrzymała się na 1/8 finału. Polka ambitnie walczyła z Luise Malzahn, jednak ostatecznie przegrała. Niemka wygrała jedną karą shido, obie zawodniczki zaliczyły po yuko. Malzahn dotarła do finału, gdzie przegrała z Marhinde Verkerk. Maciej Sarnacki rywalizację w turnieju rozpoczął od wygranej z Hiszpanem Fernandezem. Walczący w kategorii +100kg Polak w tym sezonie wygrał zawody na warszawskim Torwarze i prezentował równą dyspozycję, jednak w Baku nie udało się osiągnąć sukcesu. W 1/8 finału Sarnacki przegrał z późniejszym triumfatorem Gruzinem Adamem Okruaszwilim. Emilie Andreol wygrała rywalizację wśród pań w kategorii +78kg. Francuzka w 1/8 finału trafiła na Katarzynę Furmanek i Polka musiała pogodzić się z porażką.

Zaledwie jedną walkę w Baku stoczył Patryk Ciechomski. Jakub Wójcik w 1/8 finału przegrał przez ippon z Niemcem Petersem, który w kolejnej rundzie uległ późniejszemu triumfatorowi w kategorii 100kg Holendrowi Henkowi Grol.

KM