Trudne chwile przeżywał ostatnio Izuagbe Ugonoh. 32-letni bokser w kiepskim stylu przegrał w Rzeszowie z Łukaszem Różańskim. – Nie chce już nic więcej udowadniać – napisał w mediach społecznościowych Ugonoh.
Trzy lata temu Izu notował kolejne zwycięstwa, czym zapracował na walkę z Dominicem Breazealem. Jego pierwszy występ w Stanach Zjednoczonych zakończył się porażką. Ugonoh wyprowadził w starciu z Breazealem ponad 200 ciosów i był bardzo aktywny. Pięściarze postawili na walkę od samego początku, czego efektem było zwycięstwo Amerykanina w piątej rundzie. Izu przyjął prawy, wstał, ale chwilę później lewy zakończył pojedynek. Jednak wcześniej Breazeale leżał na deskach! Izu pokazał kawał dobrego boksu i rozbudził apetyty kibiców. Na kolejny pojedynek Ugonoha trzeba było czekać ponad rok. W maju 2018 roku w Warszawie na Stadionie Narodowym pokonał Freda Kassiego. Kameruńczyk poddał się po drugiej rundzie. Starcie z Łukaszem Różańskim miało określić przyszłość Izu. Wydawało się, że Ugonoh jest faworytem, bo zawodnik z Rzeszowa co prawda wygrał dziewięć walk przed czasem, ale cały czas pracował na swoje nazwisko. 6 lipca odważnie ruszył na bardziej znanego Izu i wygrał. Różański wstrząsnął bardziej doświadczonym rywalem i rywalizacja zakończyła się w czwartek rundzie, choć nie obyło się bez kontrowersji. Bokser z Rzeszowa jeden z ciosów wyprowadził, gdy Izu był na kolanach.
Dla Ugonoha było to ciężkie doświadczenie. 32-letni pięściarz zwrócił się do kibiców za pośrednictwem mediów społecznościowych. – Przegrałem ostatnią walkę i jest mi bardzo przykro, z dwóch powodów. Po pierwsze zawiodłem mnóstwo ludzi. Promotorów, trenerów Was kibiców i siebie. Po drugie nie wykazałem woli walki, a tym bardziej woli zwycięstwa. Bez tego nie ma co wychodzić do ringu. Niestety dopiero podczas walki dowiadujemy się co w nas drzemie. Odpowiedź która uzyskałem to: nie chce już nic więcej udowadniać. Wygrałem mnóstwo pojedynków w przeszłości a przegrałem tylko parę. Gratuluję Łukaszowi Różanskiemu i jego teamowi. Powodzenia na przyszłość. Wiem ze zawiodłem oczekiwania i nadzieję wiązane z moja osoba. Na szczęście to tylko sport. Jest mi przykro, ale czuje, że jest to początek nowych wielkich rzeczy – napisał Ugonoh.
Izu stoczył łącznie 20 walk na zawodowym ringu. 18 pojedynków wygrał, w tym 15 przed czasem. Dwukrotnie schodził z ringu pokonany.
Fot. izuugonoh Instagram
KM