27.09.2017

#Jasna droga Wildera

W listopadzie w Barclays Center w Nowym Jorku mistrz świata wagi ciężkiej WBC Deontay Wilder zmierzy się z Luisem Ortizem. Amerykanin wierzy w swój triumf i snuje kolejne plany. 31-latek mierzy w starcie z Anthony'm Joshuą.

Starcie Bronze Bombera i King Konga zapowiada się niezwykle smakowicie. Główni aktorzy listopadowego widowiska przekonani są o swojej wielkości, co podkreślają na każdym kroku. Ring zweryfikuje ich słowa. Jeden będzie mógł świętować, drugi zazna pierwszej porażki w karierze.

Mistrz dąży do unifikacji

Nie da się ukryć, że w wadze ciężkiej zaczęło się dziać. Przez wiele lat widzowie mogli oklaskiwać braci Kliczko i patrzeć jak kolejni śmiałkowie odchodzą z niczym. Dwa lata temu nastąpiła zmiana warty. Władimir Kliczko przegrał z Tysonem Fury'm, jednak ten nie poradził sobie z problemami. Na pierwszym planie pojawił się Anthony Joshua. Jedną z głównych postaci kategorii królewskiej stał się również Deontay Wilder.

W styczniu 2015 roku Amerykanin wywalczył tytuł mistrza świata WBC pokonując na punkty Bermane Stiverne'a. Co ciekawe, to jedyna walka w karierze boksera pochodzącego z Alabamy, która zakończyła się werdyktem sędziów. Pozostałe 36 wygrał przed czasem. Dotychczas Wilder pięciokrotnie bronił pasa, posyłając na deski m.in. Artura Szpilkę. 4 listopada w Barclays Center 31-latek po raz szósty będzie bronił tytułu mistrzowskiego. Jego rywalem będzie potężny Luis Ortiz. 38-latek jeszcze nigdy nie przegrał na zawodowym ringu i stanie przed życiową szansą na zdobycie tytułu WBC. Kubańczyk podkreśla, że bije mocniej niż dotychczasowi rywale Wildera i ten powinien obawiać się starcia z nim. Oponenci zwracają jednak uwagę na wiek Ortiza i jego gabaryty, które wpływają negatywnie na jego motorykę.

Wilder przekonany jest o swojej wielkości i nie widzi nikogo mocniejszego od siebie. Chce pokonać Ortiza, a później przymierza się do starcia z innym czempionem wagi ciężkiej Anthony'm Joshuą. – Kiedy pokonam Ortiza, chcę walczyć z Joshuą – powiedział mistrz świata WBC. –  Wszyscy wiedzą, że chcę unifikacji. Zrobię wszystko, żeby osiągnąć ten cel. Teraz na mojej drodze stanie Ortiz, którego muszę pokonać, aby zbliżyć się do unifikacji. Później będę czekał na kolejnych. Pokonam Ortiza, Joshua zrobi swoje z Pulewem i wtedy musimy się spotkać – dodaje Deontay Wilder.

Co u innych ciężkich mistrzów?

Zanim do ringu wejdą Wilder i Ortiz, na arenie pojawi się Anthony Joshua. 27-letni czempion stanie do pierwszej obrony wywalczonych w kwietniowym starciu z Władimirem Kliczko tytułów. Do swojego dorobku (IBF) Joshua dołożył pasy IBO i WBA. 28 października zmierzy się z Kubratem Pulewem.

Z kolei mistrz świata wagi ciężkiej WBO Joseph Parker pokonał w minioną sobotę niejednogłośnie na punkty pokonał Hughie Fury'ego. W zgodnej opinii ekspertów postawa 25-latka z Nowej Zelandii rozczarowała.

KM