08.02.2015

#Jędrzejczyk podbija Tajlandię

Paweł „Wergi” Jędrzejczyk przebywa w Tajlandii, gdzie doskonali swój warsztat. Polski fighter nie próżnuje i na każdym kroku udowadnia swoją wartość. Jędrzejczyk jako zawodnik tajskiego boksu osiągnął niemal wszystko. Jest gwiazdą.

Jędrzejczyk jako czołowy polski fighter, który osiągnął najwyższy z możliwych poziomów podróżuje do Tajlandii. Trenuje i walczy tam, gdzie muay thai jest religią. Polak wykorzystał sposobność, aby zaprezentować się rozentuzjazmowanej publiczności na stadionie Lumpinee w rywalizacji z Garethem Nelliesem z Wysp Brytyjskich. Dla Jędrzejczyka ten pojedynek miał wymiar szczególny, gdyż można go rozpatrywać w kategoriach rewanżu. Obaj panowie spotkali się w ringu dwa lata temu i po emocjonującej pięciorundowej wymianie sędziowie przyznali zwycięstwo Anglikowi. Teraz Jędrzejczyk miał okazję zaprezentować się w Tajlandii, podczas gali transmitowanej przez telewizję i wykorzystał okazję, aby pokazać się z jak najlepszej strony

Nellies to trudny przeciwnik. Potężny facet, odporny na ciosy, jednak zawodnikowi z Wrocławia udało się „złamać” rywala. Jędrzejczyk był konsekwentny w swoich działaniach i stosował low kicki oraz liczne ciosy bokserskie. Nellies momentami był bezradny. Przypomnijmy, Jędrzejczyk rywalizuje w wadze półciężkiej. Jego rywal do pojedynku musiał zrzucić aż 7,5kg, co miało wpływ na jego postawę – przede wszystkim na motorykę. Jędrzejczyk zrewanżował się Anglikowi. Tym razem po pięciu rundach sędziowie zdecydowanie wskazali na zwycięstwo polskiego fightera.

Paweł Jędrzejczyk jest zawodnikiem znanym w świecie kickboxingu i muay thai. Fighter z Wrocławia zachwyca swoimi umiejętnościami, walczy na najwyższym poziomie i zdobywa tytuły. W sierpniu 2014 roku sięgnął po pas zawodowego mistrza świata Muay Thai prestiżowej organizacji WKA w kategorii do 81kg.  Polak przez TKO w walce o tytuł pokonał Słowaka Daniela Hromka. Do tego należy dodać, że 34-latek z Wrocławia jest pięciokrotnym zawodowym mistrzem świata K1 Rules /Muay Thai organizacji WKN. Jako pierwszy Polak walczył na stadionie Rajadamnern w Bangkoku. Obecnie Jędrzejczyk skupia się na zawodowych występach. Pobyt w Tajlandii z pewnością mu służy. Treningi w ojczyźnie muay thai są wskaźnikiem poziomu zawodnika z Wrocławia, w kontekście którego mówiło się o możliwości występów na galach organizacji Glory.

Czy Polak pasowałby do poziomu prezentowanego na imprezach tej rangi? Co do tego nie można mieć żadnych wątpliwości. Skoro walczy w Tajlandii, posiada tytuły zawodowego mistrza świata i na poziomie zawodowym odnosi sukcesy to jest odpowiednim człowiekiem dla Glory. Jędrzejczyk zrobił w boksie tajskim niemal wszystko. Dla wielu adeptów sportów walki jest ikoną, idolem i wzorem do naśladowania. Ponadto, godnie reprezentuje Polskę odnosząc kolejne sukcesy. Czy Tajlandia zwariuje na punkcie Jędrzejczyka? Z pewnością polski fighter robi wszystko, aby tak było.

KM