01.03.2016

#Judocy promują nasz kraj

Taka konstatacja płynie z listu, który z racji organizacji Pucharu Świata kobiet w judo w Warszawie wystosował Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.

Trwa radość po dobrym występie naszych judoczek w zawodach Pucharu Świata w Warszawie. Organizacyjnie impreza stała na wysokim poziomie, co doceniły władze europejskiej federacji i nie tylko.

Dobra organizacja, dobry występ

W Warszawie zaprezentowały się zawodniczki z całego kontynentu. Polska okazała się najlepsza w klasyfikacji medalowej. Ten wynik rozbudził nasze apetyty przed kolejnymi startami kadry, a zarazem pokazał, że nasze zawodniczki stać na osiąganie dobrych wyników.

Złote medale zawisły na szyjach trzech zawodniczek. Po czternastu latach na najwyższym stopniu warszawskich zawodów znalazła się polska judoczka. Arleta Podolak triumfowała w kategorii 57kg. Po drodze pokonała Annę Borowską, której udało się zdobyć brąz. Najlepsze okazały się również Katarzyna Kłys (70kg) oraz Beata Pacut (78kg). Blisko medalu były Agata Perenc i Karolina Pieńkowska (obie 52kg), które zajęły piąte miejsca.

Warszawa sprostała wymaganiom i po raz kolejny zorganizowała Puchar Świata w judo. Europa mogła z bliska zobaczyć i ocenić jak Polska radzi sobie w roli gospodarza. To duże wyróżnienie dla Polski, co podkreślił prezydent. –  Składam wyrazy uznania organizatorom turnieju za tak piękne promowanie naszego kraju w świecie sportu. To powód do dumy, że zawody te, o długiej tradycji i wysokim prestiżu, wpisane są na stałe do kalendarza Europejskiej i Światowej Federacji Judo w randze Pucharu Świata. W tym roku znaczenie tego turnieju jest tym większe, że ma on również charakter kwalifikacji olimpijskich –  napisał w liście skierowanym do uczestników i organizatorów turnieju European Judo Open Women prezydent RP Andrzej Duda.

W oczekiwaniu na Ozdobę

Wszyscy z niecierpliwością oczekują, kiedy na tatami pojawi się Agata Ozdoba. Judoczka rywalizująca w kategorii 63kg pauzuje z powodu kontuzji kolana.

Liczy się czas, który biegnie nieubłaganie. Ozdoba przed odniesieniem kontuzji zajmowała miejsce gwarantujące jej start w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Szansa na występ w Brazylii nadal jest realna. Z tym, że Ozdoba musi wrócić do startów, zdobywać punkty i budować formę.

Brązowa medalistka mistrzostw Europy z 2014 roku z Montpellier stopniowo dochodzi do siebie. Niewykluczone, że wróci w kwietniu i wystartuje w mistrzostwach kontynentu w Kazaniu. Wtedy miałaby jeszcze trzy miesiące na szlifowanie formy. 

Warto przypomnieć, że w 2015 roku Agata Ozdoba wywalczyła srebrny medal mistrzostw świata w Astanie w starcie drużynowym.

KM