Porażka Sylwii Juśkiewicz na gali Rizin Fighting World Grand Prix. Tym samym Polka pożegnała się z turniejem wagi atomowej do 49kg.
Zawodniczka znana z gal organizacji Ladies Fight Night debiutowała w Japonii. W Fukuoce spotkała się z Kanną Asakurą.
Brak awansu
Juśkiewicz dostała szansę zaprezentowania się na jednym z największych turniejów MMA na świecie. Polka już znacznie wcześniej znalazła się w orbicie zainteresowań organizacji Rizin. Nie ma się co dziwić, gdyż na krajowym podwórku „Mała” radziła sobie znakomicie i prezentowała się niezwykle efektownie. Dobrą postawą Juśkiewicz zapracowała na status gwiazdy organizacji Ladies Fight Night.
Pięć zwycięstw z rzędu robiło wrażenie. Juśkiewicz kolejno odprawiła Katarzynę Urban, Klaudię Pawicką, Alice Ardelean, Ludmyłę Pylypchak i Manoelę Matos. Przed startem zmagań w turnieju wagi atomowej Rizin widziano ją w roli faworytki. Na początek na drodze Polki pojawiła się Kanna Asakura, która udział w zmaganiach zapewniła sobie pokonując Saori Ishokę na sierpniowej gali Deep – Jewels 17. 20-letnia Japonka wygrała trzy ostatnie walki i miała apetyt na kolejny triumf. Nie inaczej było w przypadku Juśkiewicz.
Kanna Asakura nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł Sylwii Juśkiewicz. W pierwszej odsłonie Polka uchroniła się przed jedną próbą obalenia, ale Japonka po raz kolejny spróbowała swoich sił i okazała się skuteczna. 20-latka próbowała różnych rozwiązań, jednak Juśkiewicz skutecznie się broniła. Defensywa to było za mało, Asakura zaznaczała swoją przewagę wraz z upływem minut. W drugiej odsłonie doszło do wymiany bokserskiej. Polka szukała okazji, aby zagrozić rywalce, jednak ta szybko szukała nóg i sprowadzała walkę do parteru. W końcowej fazie walki Japonka szukała duszenia, jednak nie udało jej się zakończyć starcia przed czasem. Asakura wygrała jednogłośną decyzją sędziów.
Kto walczy dalej?
Na gali w Fukuoce odbyły się również inne walki turnieju wagi atomowej. Maria Oliveira Mota pokonała Alyssię Garcię jednogłośną decyzją sędziów. Z siódmego zwycięstwa w karierze cieszyła się Irene Cabello Rivera. W drugiej rundzie 24-letnia Hiszpanka założyła dźwignię na ramię Miyuu Yamamoto, a Japonka odklepała.
W walce wieczoru Rena Kubota pokonała Andy Nguyen. 26-letnia Japonka wygrała kolejną walkę przed czasem i awansowała do następnej rundy zmagań. Kolejna faza rywalizacji odbędzie się w grudniu br.
KM