20.03.2018

#Pacut: Jestem zadowolona z tego wyniku

Beata Pacut (78kg) ma za sobą debiut w zawodach rangi Grand Slam w judo. W Jekaterynburgu, w swoim pierwszym starcie w sezonie, Polka zajęła 5. miejsce. – Starałam się myśleć o tym turnieju jako o starcie jednym z wielu – podkreśla judoczka.

W Rosji Beata Pacut pokonała Chloe Dollin i Albinę Amangeldiyevą, w półfinale zatrzymała ją Rika Takayama. W starciu o brąz lepsza od Polki okazała się Maria Anna Wagner. – Był to mój pierwszy start w zawodach rangi Grand Slam. Cały czas starałam się myśleć o tym turnieju jako o starcie jednym z wielu. Za chwilę rozpoczynają się kwalifikacje olimpijskie, więc takie zawody będą często i staną się „normalnością”. W związku z tym nie chciałam wyolbrzymiać rangi występu w Rosji, aby nie budować sama sobie dodatkowej presji. Stwierdziłam, że muszę podejść do tego na luzie. Ostatnio też startowałam pierwszy raz w Grand Prix w Uzbekistanie. Zajęłam tam 2. miejsce, więc byłam dobrej myśli – przedstawia FighTime.pl Beata Pacut.

22-latka zapisała na swoim koncie kolejne doświadczenie. Na własnej skórze mogła poznać smak Grand Slam. Pacut podkreśla, że osiągnięty w Jekaterynburgu wynik jest dla niej zadowalający. – Był to nie tylko mój debiut w Grand Slamie, ale również pierwszy start w tym roku. W okresie zimowym skupialiśmy się na treningach siłowych, potem przechodzimy do treningów specjalistycznych i wytrzymałościowych, a więc w Rosji miałam start sprawdzający. Jestem zadowolona z 5. miejsca. Wiadomo, że pozycja medalowa bardziej by mnie ucieszyła. Taki jest sport i ważne, że wiem nad czym muszę jeszcze popracować – zaznacza Pacut.

Na analizę startu w Rosji judoczka nie ma zbyt wiele czasu. Niebawem Pacut czeka kolejny występ, do którego musi się należycie przygotować. – Już za dwa tygodnie, dokładnie w Niedzielę Wielkanocną, startuję w kolejnym Grand Prix w Gruzji. Prosto z Tibilisi lecę do Taty (Węgry), gdzie odbędzie się camp treningowy. Po nim dwa dni w domu na przepakowanie torby i ruszam do Zakopanego na obóz bezpośrednio przygotowujący do Mistrzostw Europy, które odbędą się pod koniec kwietnia w Tel Awiwie – wylicza najbliższe plany 22-letnia Polka.

KM