Matheus Pereira (11-5, 10 SUB, 1 NC) podejmie Kacpra Formelę (14-4, 6 KO, 3 SUB) podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Będzie to druga obrona tytułu mistrzowskiego przez Polaka.
Pereira to król parteru. Z 11 zawodowych zwycięskich pojedynków 10 wygrał przez poddania rywali. Podczas swojego ostatniego triumfu wygrał na pełnym dystansie z Martinem Camilo, wcześniej duszeniem zza pleców poddał w 3. odsłonie walki Luana Pedroso. „Pelezinho” techniką mataleo poddał swoich rywali w karierze aż sześciokrotnie. Podczas gali FEN 39 w Ząbkach podejmował Łukasza Charzewskiego. W 2. rundzie ten pojedynek zakończył się werdyktem „no contest”.
Formela to mistrz FEN w kategorii piórkowej – podczas FEN 39 pokonał w 1. rundzie przez TKO Nicolaę Hentea. Pierwszą skuteczną obronę pasa Formela ma już za sobą – w Ostródzie znokautował w 1. rundzie Aleksandra Gorszecznika. Ze znakomitej strony pokazał się kibicom FEN podczas gali z numerem 29, gdy znokautował w bardzo widowiskowy sposób doświadczonego Kamila Łebkowskiego i zgarnął za to bonus od federacji. Pod koniec 2020 roku pokonał na pełnym dystansie Edgara Davalosa. Podczas FEN 33 na pełnym dystansie rozprawił się jednogłośną decyzją sędziów z Damianem Frankiewiczem. W grudniu 2018 roku Formela podczas gali RWC 1 decyzją sędziów zwyciężył z Sebastianem Rajewskim. Wcześniej w 1. odsłonie znokautował Adama Brzezowskiego. W debiucie na FEN przegrał minimalnie decyzją sędziów z Łukaszem Charzewskim. Ten bój został wybrany najlepszym pojedynkiem podczas całej gali.