23.03.2017

#Po szóstą wygraną z rzędu

To już pewne. 13 maja w American Airlines Arena w Dallas Krzysztof Jotko zmierzy się z Davidem Branchem. Polak ma znakomitą passę, wygrał pięć kolejnych walk.

O tym, że polski zawodnik wagi średniej zmierzy się z 35-letni Amerykaninem mówiło się na początku marca. Organizacja UFC oficjalnie potwierdziła starcie.

Kroczy zwycięską drogą

Krzysztof Jotko niczym rozpędzony tygrys wygrywa kolejne pojedynki. Akcje Polaka w UFC stoją coraz wyżej. W najnowszym zestawieniu wagi średniej 27-latek został sklasyfikowany na 10. miejscu. Wyprzedza m.in. Uriaha Hala oraz Vitora Belforta.

13 maja polski zawodnik stoczy swoją ósmą walkę w UFC. Przygodę z amerykańską organizacją Jotko rozpoczął od wygranej z Bruno Santosem w grudniu 2013 roku. W kolejnym starciu Magnus Cedenblad założył Polakowi gilotynę i ten musiał odklepać. Była to jedyna porażka w dotychczasowej karierze 27-latka, dla którego dwa ostatnie lata to wspaniały czas. Jotko wygrał pięć walk z rzędu i już powoli mówi się o tym, że niebawem może stanąć do rywalizacji o pas mistrzowski. Z pewnością Michael Bisping zapoznaje się z charakterystyką Polaka. Jednak nie ma, co gdybać. Jotko musi podjąć kolejne wyzwanie, w którym musi potwierdzić fantastyczną formę.

W listopadzie fighter trenujący w American Top Team udowodnił swoją wartość i pokonał cenionego Thalesa Leitesa. Podczas gali UFC 211, która odbędzie się 13 maja w Dallas Polakowi przyjdzie zmierzyć się z Davidem Branchem. 35-letni Amerykanin wraca do UFC, w której ostatnią walkę stoczył ponad sześć lat temu. Przegrał wtedy z Rousimarem Palharesem. Ostatnio Branch występował na galach World Series of Fighting. Może pochwalić się wywalczeniem tytułów wagi średniej i półciężkiej. Doświadczony zawodnik ma imponującą serię dziesięciu zwycięstw z rzędu.

W oktagonie spotkają się więc fighterzy, którzy zdążyli już zapomnieć, co to znaczy przegrywać. Branch ostatnią porażkę zanotował pięć lat temu, Jotko poległ tylko raz w 2014 roku. Wygrana może przybliżyć Polaka do gwiazd. Dla Brancha występy w UFC to nagroda za dobrą postawę w WsoF. 

Ciekawa karta

Coraz mniej niewiadomych w karcie walk UFC 211. Jotko nie będzie jedynym Polakiem, który zaprezentuje się w Dallas. Do piątej obrony pasa w wadze słomkowej stanie Joanna Jędrzejczyk. Jej rywalką będzie Jessica Andrade.

Na UFC 211 kolejny pojedynek stoczy były mistrz wagi lekkiej i pretendent do pasa w piórkowej Frankie Egdar, ktory zmierzy się z Yairem Rodriguezem. Pierwszą walkę po utracie tytułu stoczy Eddie Alvarez. Były czempion kategorii lekkiej spotka się z Dustinem Poirierem. W Dallas zaprezentują się również: Henry Cejduo, Demian Maia czy Fabricio Werdum.

W walce wieczoru pasa mistrzowskiego w wadze ciężkiej będzie bronił Stipe Miotic, który zmierzy się z Juniorem dos Santosem. Panowie rywalizowali w grudniu 2014 roku. Wtedy lepszy okazał się Brazylijczyk. 

KM