Jeden z nich ponownie znajdzie się w posiadaniu pasa wagi piórkowej. 9 czerwca na KSW 44 dojdzie do starcia Klebera Koike Erbsta z Marcinem Wrzoskiem. W karcie walk widnieją również nazwiska m.in. Borysa Mańkowskiego oraz Mariusz Pudzianowskiego.
Koike Erbst efektownie przywitał się z polskimi kibicami. Na gali KSW 30 w Poznaniu w pierwszej rundzie zmusił do poddania Anzora Azieva. Japoński zawodnik perfekcyjnie wykonał duszenie trójkątne nogami. Wiadomo było, że KSW trafiło na zawodnika o ponadprzeciętnych umiejętnościach. Włodarze federacji nie czekali długo i w kolejnym starciu Koike Erbst miał szansę zdobyć pas, ale uległ Arturowi Sowińskiemu. Później stoczył trzy pojedynki, które zakończyły się po jego myśli. Szczęśliwy dla 28-latka okazał się stadion PGE Narodowy. Koike Ebrst na KSW 39 pokonał Marcina Wrzoska i zdobył pas w wadze piórkowej. Japończyk miał go bronić w starciu z Arturem Sowińskim, ale… przesadził z wagą i odebrano mu tytuł.
Zatem pas leży i czeka. Kto po niego sięgnie? Koike Erbst i Wrzosek wiedzą jak smakuje tytuł mistrzowski. Wiadomo, że Polak tanio skóry nie sprzeda. "Polski Zombie" potrafi być bezlitosny dla rywali, o czym dotkliwie przekonał się Artur Sowiński. W ostatniej walce Wrzosek na dystansie trzech rund okazał się lepszy od Romana Szymańskiego. – Wracam po mój pasek! Bądźcie tam ze mną moje Zombiaczki! – napisał zawodnik na swoim Facebooku. Czy Polak pokona swojego jedynego pogromcę w KSW?
W Ergo Arenie nie będzie nudy
9 czerwca w hali położonej na granicy Gdańska i Sopotu czołowymi postaciami będą Karol Bedorf i Mariusz Pudzianowski. O tym starciu mówiło się od dawna. Ten pojedynek wyłoni czołowego zawodnika MMA wagi ciężkiej w Polsce, a zarazem pretendenta do tytułu KSW. Bedorf pas utracił blisko półtora roku temu na rzecz Fernando Rodriguesa Jr. Od tamtej pory Polak nie walczył. Z kolei Pudzianowski ma za sobą trzy wygrane z rzędu.
Pierwszą walkę w 2018 roku stoczy Borys Mańkowski. Były mistrz wagi półśredniej wraca po dwóch porażkach. W superfight na gali KSW 39 przegrał z Mamedem Khalidovem, a w Katowicach (KSW 41) stracił pas na rzecz Roberto Soldicia. "Diabeł Tasmański" chce się odbudować i zapolować na tytuł.
W Ergo Arenie zobaczymy również starcie Tomasz Oświecińskiego z Erko Junem. Jeden z najbardziej znanych trenerów personalnych na świecie 9 czerwca zadebiutuje w MMA.
Fot. Marcin „Polish Zombie” Wrzosek Facebook
KM