17.05.2017

#Szykujemy się na grad… medali

To nie prognoza pogoda na najbliższe dni, lecz przewidywania, co do występów reprezentów Polski podczas Pucharu Świata w kickboxingu w Budapeszcie. Impreza odbędzie się w dniach 18-21 maja. O medale powalczy blisko 30  Polaków.

„Polak, Węgier, dwa bratanki” – tę frazę znają praktycznie wszyscy i powtarzać jej nie trzeba. Biało-czerwoni jadą do Budapesztu z nadzieją na dobrą gościnę i jeszcze lepszy wynik.

Ważny etap

Dla wielu zawodników imprezą sezonu są Światowe Igrzyska Sportowe we Wrocławiu, które odbędą się w dniach 20-30 lipca. Kolejne zawody mają być ważnym przetarciem dla naszych kickboxerów. Tak jest właśnie w przypadku Pucharu Świata w Budapeszcie. 

Podczas ubiegłorocznej edycji imprezy biało-czerwoni wywalczyli 44 medale. Aż pięciu zawodników triumfowało w formule low kick. Byli to: Joanna Walkiewicz (48kg), Kamila Bałanda (70kg), Jan Lodzik (63,5kg), Łukasz Kaczmarczyk (71kg) i Radosław Paczuski (81kg). Po cztery złota sięgnęliśmy w full contact, a trzy Polska zdobyła w K-1. Wśród triumfatorów byli m.in. Paulina Bieć (+70kg), Dawid Kasperski (86kg) czy Kamil Dajwłowski (71kg).

Tym razem do Budapesztu wyruszyło blisko 30 biało-czerwonych. W tym gronie brakuje kilku medalistów z ubiegłego roku. O kolejne medale nie powalczą m.in. Paczuski i Kasperski, którzy realizują się w walkach zawodowych. Puchar Świata w Budapeszcie to szansa dla wielu zawodników na zdobycie cennego doświadczenia. – Ciągle jestem na początku swojej kariery, a każdy występ, zwłaszcza na międzynarodowej arenie, bo tu występuję dopiero pierwszy rok jest dla mnie arcyważnym doświadczeniem, niezbędnym w dalszym rozwoju – przedstawia FighTime.pl Joanna Różańska, tegoroczna zwyciężczyni zawodów w Dublinie.

Zawodniczka X Fight Piaseczno aktywnie rozpoczęła rok. Zdobywała medale mistrzostw Polski, dobrze prezentowała się w zagranicznych startach, a niedawno musiała walczyć z chorobą. Przed startem w Budapeszcie Różańska jest pełna optymizmu. – Wiem, że Hungarian Open jest mocno obstawionym turniejem, więc może być ciężej, niż np. na ostatnich MP w K-1, ale jadę zostawić serce w ringu i walczyć najlepiej, jak się tylko da. Trzeba pamiętać, że to sport i w trakcie walki może wydarzyć się wszystko – tłumaczy reprezentantka Polski.

Oni powalczą o medale

Z pewnością Polacy będą należeć do wyróżniających się postaci zbliżającego się Pucharu Świata w Budapeszcie. Nie da się ukryć, że nasza kadra za każdym razem gwarantuje worek medali.

Kogo zobaczymy w Budapeszcie? W K-1 o medale powalczą: Justyna Falkiewicz (52kg), Ewa Pietrzykowska (56kg), Joanna Różańska (60kg), Weronika Rogala (70kg), Aleksander Kalicki (67kg), Michał Polak (67kg), Marcin Kret (71kg), Bartosz Dołbień (81kg), Mateusz Pluta (91kg), Kamil Sójkowski (75kg). Kadrą full contact tworzą: Dorota Godzina (56kg), Karolina Dziedzic (70kg), Pola Rogala (65kg), Paulina Saczuk (56kg), Karolina Mośko (48kg), Patryk Możdżyński 951kg), Mateusz Biniek (67kg), Mateusz Kubiszyn (86kg), Filip Karbownik (81kg), Jakub Pokusa (71kg), Rafał Nguyen (67kg), Przemysław Kacieja (63,5kg) i Paweł Dąbrowski (54). Adrian Durma (74kg) i Wojciech Wiśniewski (84kg) zaprezentują się w light contact, a Tomasz Kurzeja (74kg) w pointfighting.

KM