09.01.2020

#Whyte zmierzy się z Powietkinem?

Prawdopodobnie 18 kwietnia kolejną walkę stoczy Dillian Whyte, a jego rywalem będzie Aleksandr Powietkin.

Ostatni czas obfitował w zwroty akcji w sportowej karierze pięściarza urodzonego na Jamajce. 20 lipca Whyte pokonał Oscara Rivas i zdobył tymczasowy tytuł mistrza świata WBC. Radość nie trwała długo. Po walce w organizmie zwycięzcy wykryto metyloheksanaminę i federacja WBC podjęła decyzję o zawieszeniu pięściarza. Warto wspomnieć, że to nie pierwsza taka sytuacja w życiu 32-latka. Brytyjski bokser wpadł na dopingu w 2012 roku. Wracając do bieżących wydarzeń, ostatecznie Whyte mógł odetchnąć. WBC zniosła tymczasowe zawieszenie i Brytyjczyka uznano za tymczasowego mistrza świata. W grudniu Whyte wszedł do ringu podczas gali w Diriyah i pokonał Mariusza Wacha.

Teraz 32-latek czeka na kolejne wyzwania. Whyte liczy na walkę o tytuł WBC, jednak musi uzbroić się w cierpliwość. Pojedynku może spodziewać się najwcześniej za ponad rok. Bokser nie ma zamiaru czekać. Najbliższą walkę Whyte miałby stoczyć 18 kwietnia, a w ringu stanąłby na wprost Aleksandra Powietkina. – Mam spotkanie z Eddiem (Hearnem – red.) we wtorek – mówi Sky Sports Dillian Whyte. – Spotkamy się i zobaczymy, jakie są plany, a następnie podejmiemy decyzję – zapowiada pięściarz, który w 2020 roku stoczy maksymalnie trzy pojedynki.

Powietkin zaprezentował się na tej samej gali, co Whyte. W Arabii Saudyjskiej Rosjanin zremisował z Michaelem Hunterem. Wcześniej (sierpień 2019) pokonał Hughie Fury'ego. We wrześniu 2018 roku Powietkinowi nie udało się sięgnąć po pasy mistrzowskie WBO, WBA, IBF, IBO. Na stadionie Wembley w siódmej rundzie przegrał przez nokaut z Anthonym Joshuą. To była druga porażka w karierze doświadczonego Rosjanina. Wcześniej przegrał z Władimirem Kliczko.

Należy wspomnieć, że Rosjanin ma na swoim koncie również problemy związane ze stosowaniem dopingu. Z tego powodu nie doszło do jego starcia o pas WBC z Deontayem Wilderem. Kilka miesięcy później (grudzień 2016 roku) sytuacja się powtórzyła. Powietkin miał boksować z Bermane Stivernem, ale wszedł do ringu z Johannem Duhaupasem. 17 grudnia WBC poinformowała o wykryciu ostaryny w organizmie Rosjanina. Wieczorem Powietkin pojawił się w ringu i znokautował Francuza.

Dwaj pięściarze o sporym potencjale i przejściach mogą spotkać się w kwietniu. Sportowo wygląda to ciekawie, choć ostatni występ Whyte’a był daleki od ideału, a Powietkin ma na karku 40 lat.

Fot. zdjęcie poglądowe

KM