Zainteresowanie galą Ladies Fight Night w Warszawie jest ogromne. Widzowie liczą na ciekawie widowisko. Zapraszamy do śledzenia transmisji w telewizji FighTime!
Już 10 września warszawska hala Expo XXI będzie gościć utalentowane fighterki. Na pierwszy plan wysuną się pojedynki MMA i K-1. Kibice będą mogli podziwiać piękne kobiety spragnione triumfu. Początek gali o godz. 19.00
Tylko dla pań
Rzecz jasna, widowisko mogą podziwiać panowie, ale federacja LFN jest unikalna. Propozycja stworzenia wydarzenia opartego wyłącznie na kobietach wydawała się dość abstrakcyjna. Czy pomysł spotkał się z zainteresowaniem? Przekonamy się już 10 września, ale warszawska hala Expo XXI przygotowana jest na prawdziwe trzęsienie ziemi! Będzie się działo.
Głównymi aktorkami widowiska będą fantastyczne zawodniczki. W akcji zaprezentują się fighterki znane z występów w MMA, muay-thai i K-1. Galę zdominują Polki, ale nie zabraknie również zawodniczek z Holandii, Łotwy, Ukrainy, Słowacji czy Czech.
Katarzyna Posiadała kilka tygodni cieszyła się z wywalczenia mistrzostwa Europy Pro Am w muay thai. Na gali Ladies Fight Night Polka spotka się z Lucią Cmarovą. Patrycja Krawczyk w styczniu podczas FEN 10 zaimponowała w starciu z Moniką Porażyńską, które odbyło się na zasadach K-1. Teraz stanie do rywalizacji z trenującą w Fantom Gym & MMA Club Dublin Urszulą Mydłowską.
Nadzieję na podtrzymanie zwycięskiej pasy ma Weronika Zygmunt. Zawodniczka walcząca w MMA ma za sobą dwa triumfy na wcześniejszych eventach LFN. Teraz stawi czoła Valeriji Sotchenko. Na zwycięstwo liczy również Sylwia Juśkiewicz, która swego czasu przegrała z… Joanną Jędrzejczyk. W Warszawie 21-latka spotka się z Magdaleną Mróz, która święciła triumfy w muay thai. Pojedynek odbędzie się na zasadach K-1.
Podczas gali LFN 3 zobaczymy również Judytę Niepogodę, która spotka się z Viktorią Korkoshko w starciu na zasadach muay-thai. W K-1 zaprezentuje się doświadczona Anna Fucz, jej oponentką będzie Eliśka Pelechova.
Bez Gumiennej
Mocnym nazwiskiem na gali LFN 3 miała być Róża Gumienna. Utytułowana kickboxerka w Warszawie nie wystąpi, gdyż organizacja FEN nie wyraziła zgody na jej walkę. LFN uznało tę decyzję na szkodliwą. Ponadto, krok ten wiązał się z problemami organizacyjnymi, gdyż informacja pojawiła się 10 dni przed galą.
Powody całej sytuacji starała się wyjaśnić Gumienna. – W związku z napięciem, które narasta w mediach społecznościowych i stronach o tematyce sportów walki w sprawie wycofania mojego pozwolenia na walkę dla organizacji LFN, czuje się zobowiązana, aby zabrać głos i wyjaśnić sytuację. Po walce, którą stoczyłam na FEN13 w sierpniu wystosowałam pisemną prośbę do organizacji FEN o udział w walce na gali organizowanej przez LadiesFighNight. Kroki które podjęłam, wynikały z kontraktu jaki mam podpisany z FightExclusiveNight. Zgodę (nie po raz pierwszy) otrzymałam, dlatego kontynuowałam przygotowania. Jednak kilka dni później otrzymałam oficjalną wiadomość od FEN o cofnięciu pozwolenia, które uzasadnione było agresywną polityką LFN względem FEN. Przejawiającą się obraźliwymi i wulgarnymi postami oraz grafikami umieszczonymi na portalu społecznościowym. Walka na LFN 3 byłaby jednoznaczną informacja dla FEN, że akceptuje i podpisuje się pod tymi postami – napisała na swoim fangpage'u.
KM