Fani MMA w Europie mają duże powody do ekscytacji, ponieważ karta walk BRAVE CF 69 została zamknięta i czekamy tylko na galę 18 lutego. Dziewięć epickich walk czeka w Stark Arena w Belgradzie, w Serbii, kiedy BRAVE Combat Federation powróci do tego kraju po raz drugi po BRAVE CF 56, w grudniu 2021 roku.
BRAVE CF 69 będzie gościć zawodników z Serbii, Kirgistanu, Polski, Chorwacji, Francji, Azerbejdżanu, Belgii, Egiptu, Libanu i Arabii Saudyjskiej, Rosji, Bahrajnu i będzie headlinerem BRAVE Serbia International Combat Week, największego festiwalu sportów walki w historii Europy.
W walce wieczoru, tymczasowy mistrz wagi lekkiej BRAVE CF i Kirgistanu Abdisalam Kubanychbek będzie miał szansę utrzymać tytuł mistrza świata w wadze 70.3 kg (155lb). Zmierzy się w walce z Rosjaninem Kamilem Magomedovem. Taka sytuacja zaistniała po tym, jak były mistrz Ahmed Amir został pozbawiony tytułu z powodu braku możliwości powrotu do rywalizacji.
Co-main eventem jest zapowiadane starcie w wadze ciężkiej, gdzie Darko Stosic z Serbii zmierzy się z niepokonanym Bahrajnem Shamilem Gazievem. Gaziev – były amatorski mistrz Europy, Azji i Afryki – jest niepokonany od czasu przejścia na zawodowstwo. Będzie chciał podbić rekord do 2-0 w BRAVE Combat Federation po udanym debiucie na BRAVE CF 65. Stosic debiutuje w organizacji i wejdzie do klatki BRAVE CF z wielkim entuzjazmem po walkach w różnych znanych organizacjach. Będzie to pierwsza walka Darko na rodzimej ziemi od 2017 roku.
Trzecia ostatnia walka wieczoru będzie kolejną gratką dla serbskich fanów. Lokalna supergwiazda Aleksandar „Joker” Ilić podejmie Polaka Marcina Naruszczkę w wadze 90 kg (Catchweight). „Joker” pierwotnie miał się zmierzyć z Brazylijczykiem Cleberem „Clebinho” Sousą. Niestety z przyczyn obiektywnych Brazylijczyk wypadł z karty walk. Marcin Naruszczka tym samym stanął przed szansą na pokazanie się i zdobycie prawdopodobnie największego zwycięstwa w swojej karierze. Do tego, będzie mógł tego dokonać przed tłumem, który nie widział swojego bohatera na żywo od 2018 roku.
BRAVE Serbia International Combat Week będzie pierwszym turniejem, który będzie gościł poza Królestwem Bahrajnu. W festiwalu sztuk walk udział wezmą sportowcy z ponad 60 krajów. Mistrzostwa Świata IMMAF również zjadą do stolicy Serbii. Zawody rozpoczną się 11 lutego. Wstępne szacuje się, że udział weźmie ponad 500 zawodników z całego świata.
Będzie to największa edycja i numer jeden amatorskich zawodów MMA. Będzie to również największe wydarzenie MMA, które odbędzie się na starym kontynencie. To niesamowite święto sportów walki jest wspólnym wysiłkiem trzech różnych organizacji:
BRAVE Combat Federation, International Mixed Martial Arts Federation (IMMAF) i Serbian Mixed Martial Arts Federation (SMMAF).
Wsparcie oferowane przez serbski rząd było pierwszym dla MMA w Europie. Podczas ostatniej konferencji prasowej europejskie i serbskie MMA otrzymało duży impuls. Zoran Gajić, serbski minister sportu, oficjalnie poparł MMA jako sport. Ogłosił tym samym włączenie MMA do inicjatywy rozwoju sportu w Serbii. Prezes BRAVE CF Mohammed Shahid powiedział, że oczekuje, iż inne kraje europejskie pójdą za tym przykładem. Liczy na to, że spowoduje to, iż sektor prywatny wejdzie do MMA.
To pomoże stworzyć zrównoważoną gospodarkę sportową MMA w tych krajach. Pomoże dalej rozwijać ten sport na poziomie międzynarodowym. Ostatnio zauważył też, że na przykładzie BRAVE International Combat Week można zaobserwować wpływ na rozwój MMA. Przykładem może byc też Królestwo Bahrajnu, które było wspierane przez Jego Wysokość Shaikh Khaled bin Hamad Al Khalifa. Za to wsparcie rządowe rozprzestrzeniło się na Bliski Wschód i ostatecznie na Azję. Pan Shahid jest przekonany, że ten sam efekt kuli śnieżnej będzie widoczny w Europie, z Serbią jako punktem wyjścia.