Tomasz "Góral" Adamek

Jest polskim bokserem zawodowym, byłym zawodowym mistrzem świata organizacji IBF i IBO w kategorii wagowej junior ciężkiej oraz WBC w kategorii półciężkiej. Zdobywał także medale mistrzostw Europy jako amator. Jest pierwszym polskim zawodnikiem, który otrzymał „Muhammad Ali Giant Athlete Award” – nagrodę imienia Muhammada Alego za wybitne osiągnięcia sportowe i postawę poza ringiem. 

Swoją przygodę z boksem rozpoczął w wieku 12 lat w klubie Góral Żywiec. Jego pierwszymi trenerami byli Stefan Gawron i Stanisław Orlicki. Pierwszy tytuł Mistrza Polski seniorów zdobył w 1995 roku  w wadze średniej. W 1996 roku ponownie wywalczył Mistrzostwo Polski w wadze średniej. W 1997 roku wywalczył wicemistrzostwo w wadze półciężkiej. W 1998 roku jako jedyny Polak zdobył brązowy medal Mistrzostw Europy w Mińsku w wadze półciężkiej. 

W amatorskim boksie walczył 120 razy z czego 108 razy wygrywał. W boskie zawodowym Tomasz Adamek walczył
w 3 kategoriach wagowych. Zaczynał od kategorii półciężkiej, w której zdobył mistrzostwo świata WBC pokonując Paula Briggsa. Walka zakończyła się decyzją sędziowską po 12 rundach. W tej kategorii Tomasz Adamek skutecznie obronił pas – dwukrotnie. W pierwszej obronie pokonał Thomasa Urlicha nokautując rywala w 6 rundzie. W drugim pojedynku w obronie tytułu stoczył rewanżowy pojedynek z Paulem Briggsem, starcie skończyło się podobnie jak ich pierwsze spotkanie na ringu. Sędziowie ocenili walkę na korzyść polskiego pięściarza. W kolejnej obronie tytułu Adamek stoczył bój z Chadem Dawsonem, przegrywając zasłużenie na punkty. Po walce Polski bokser przyznał , że Dawson był najszybszym bokserem z jakim skrzyżował rękawice. 

Kolejną kategoria wagową w której walczył Polak była waga junior ciężka. 9 czerwca 2007 Adamek zdobył w niej Mistrzostwo Świata IBO. Kolejna walka Polaka, była walka eliminacyjna z O'Nielem Bellem dającą prawo do stoczenia pojedynku o pas mistrzowski IBF. Walka ta odbyła się 19 kwietnia 2008 roku w Katowicach. Polak pokonał Bella w 7 rundzie przez TKO. Po tej wygranej Tomek Adamek mógł stoczyć walkę ze Stevem Cunninghamem o mistrzostwo Świata IBF. Starcie odbyło się 11 grudnia 2008. Pojedynek trwał pełne 12 rund. W tym czasie Cunningham lądował trzy razy na deskach, ale za każdym razem się podnosił. Po ostatnim gongu sędziowie przyznali zwycięstwo Polakowi. 

27 lutego Polak stoczył walkę w obronie pasa IBF z Johnathonem Banksem. Polak wygrał starcie w 8 rundzie poprzez KO. Przy okazji obrony pasa IBF Adamek zdobył tytuł federacji IBO. 18 października 2009 roku Tomasz Adamek oficjalnie zrzekł się tytułu IBF, by przejść do kategorii ciężkiej i stoczyć pojedynek o interkontynentalny pas IBF z Andrzejem Gołotą. Walka ta odbyła się 24 października w Łodzi. Tomasz Adamek pokonał swojego rywala w 5 rundzie przez TKO. W tej kategorii wagowej Tomasz Adamek stoczył zwycięskie pojedynki między innymi z Jasonem Estradą, Chrisem Arreolą, Michaelem Grantem oraz Vincentem Maddalonem. 

W styczniu 2011 roku Tomasz Adamek podpisał kontrakt na walkę o Mistrzostwo Świata WBO i IBF z Władymirem Kliczko. Ostatecznie Adamek stoczył pojedynek z drugim z braci Witalijem, ponieważ Władymir podjął decyzję o walce unifikacyjnej  z Davidem Haye'm. Walka Adamka z Kliczko odbyła się 10 września 2011 roku na stadionie miejskim we Wrocławiu. Spotkanie pięściarzy było bardzo jednostronne na korzyść Ukraińca. Polak przegrał walkę w 10 rundzie przez TKO. Po pojedynku z Kliczko, Tomasz Adamek stoczył pięć zwycięskich pojedynków z: Nagy Aguilerą, Eddiem Chambersem, Travisem Walkerem, Steve'em Cunninghamem i Dominickiem Guinnem. Po tych zwycięstwach przyszła przegrana walka z Wjaczesławem Hłazkowem.

Damian Janikowski

Urodził się 27 Czerwca 1989 roku we Wrocławiu. Jest polskim zapaśnikiem mierzącym 180cm wzrostu i  walczącym w kategorii wagowej do 84 kg w stylu klasycznym. Damian startuje w barwach WKS Śląsk Wrocław. Jego trenerem klubowym jest pan Józef Tracz. W kadrze narodowej trenuje natomiast z Ryszardem Wolny. Jego największe sukcesy to: brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Londynie, wicemistrz Świata i Europy. W marcu 2013 został ambasadorem i zawodnikiem drużyny futbolu amerykańskiego Devils Wrocław. W maju tego roku przeniósł się do innego zespołu Giants Wrocław, w którym jest kopaczem z numerem 11.

Dorobek medalowy: 
Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012: Brązowy medal 84kg Styl Klasyczny
Mistrzostwa Świata Stambuł 2011: Srebrny medal 84kg Styl Klasyczny
Wojskowe Mistrzostwa Świata Teheran 2013: Srebrny medal 84kg Styl Klasyczny
Mistrzostwa Europy Belgrad 2012: Srebrny medal 84kg Styl Klasyczny
Mistrzostwa Europy Vantaa 2014: Brązowy medal 85kg Styl Klasyczny

Katarzyna Kłys

Swoja przygodę z judo rozpoczełą w wieku 10 lat za namową taty. Na pierwszy trening poszła do klubu MKS Czechowice-Dziedzice. Jej pierwszym trenerem był pan Bogusław Tyl. Bardzo szybko trafiła do kadry makroregionu i narodowej. Aktywnie trenuje od 16 lat i jest czynną zawodniczką. Wielokrotna Mistrzyni Polski, zwyciężczyni zawodów Pucharu Świata, wielokrotna medalistka Mistrzostw Europy. Olimpijka Pekin 2008 i Londyn 2012 i Rio 2016. Współtwórczyni Sport Club Judo Kraków i UKS Judo Kraków. 

 

 

 

 

 

 

 

Osiągnięcia: 

Międzynarodowe: 
Złoty medal na Turnieju Międzynarodowym w Zakopanem 2002
Srebrny medal na Turnieju Nadziei Olimpijskich w Szczyrku 2002
Brązowy medal w Paks na Atom Cup 2003    
Brązowy medal na Turnieju Międzynarodowym w Cetniewie
Brązowy medal w Jiczynie na turnieju „ Czech Cup” 2003
Brązowy medal w Paks Atom Cup 2004
Srebrny medal na Turnieju Międzynarodowym w Cetniewie 2004
Srebrny medal w Sofii ME Juniorek 2004
Brązowy medal w Budapeszcie na MŚ Juniorek 2004
Złoty medal w Jiczynie na Turnieju Czech Cup 2005
Brązowy medal w Brunszwiku na Otwartych Mistrzostwach Niemiec 2006
Brązowy medal na PŚ seniorek w Tallinie 2006
Srebrny medal na ME seniorek w Belgradzie 2007
Udział w XXIX Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie 2008
Brązowy medal na pucharze świata 2 Mińsku 2009    
Srebrny medal na ME seniorek w Wieniu 2010    
Brązowy medal na Pucharze Świata seniorek w Sofii 2011
Srebrny medal na ME seniorek  w Czelabińsku 2012

W Polsce: 
Złoty medal w Słupsku na MP kadetek 2000
Złoty medal w Nowej Soli na Olimpiadzie Młodzieży 2002
Brązowy medal w Rybniku na MP juniorek 2003    
Brązowy medal w Bydgoszczy na MP seniorek 2003
Srebrny medal w Koszalinie na MP juniorek 2004
Brązowy medal w Opolu na MP seniorek 2005
Złoty medal na Młodzieżowych MP we Wrocławiu 2005
Srebrny medal na Młodzieżowych MP w Opolu 2006
Brązowy medal na MP seniorek w Warszawie 2007
Srebrny medal na MP seniorek w Bielsku-Białej 2008
Złoty medall na MP seniorek w Opolu 2009

Jan "John" Błachowicz

Polski zawodnik mieszanych sztuk walk w wadze półciężkiej. Najbardziej znany ze swoich występów na galach KSW. W 2011 roku zdobył międzynarodowe Mistrzostwo KSW w wadze półciężkiej. Swój debiut w zawodowym MMA zaliczył w lutym 2007 roku. Jeszcze w tym samym roku wygrał turniej KSW Eliminacje we Wrocławiu i związał się z Konfrontacją Sztuk Walki.

W maju 2008 roku na gali KSW IX wygrał ośmioosobowy turniej pokonując czołowych europejskich zawodników wagi półciężkiej. Rok później wyjechał do USA , aby trenować w San Diego, gdzie doznał poważnej kontuzji kolana. Wymagała ona operacji więzadeł krzyżowych, co skutkowało półtoraroczną przerwą w MMA. Do walk powrócił w 2010 roku, gdzie wystąpił na gali KSW XIII w Katowicach. Podczas tej walki po raz kolejny spisał się doskonale pokonując Julio Brutusa i Wojciecha Orłowskiego. Na KSW XIV pokonał Daniela Tabere poprzez TKO. 19 marca podczas KSW XV przegrał pojedynek z Rameau Thierrym Sokoudjou (walczył z kontuzją nogi). Stawką tego pojedynku było Międzynarodowe Mistrzostwo KSW w wadze półciężkiej. Na gali KSW XVII doszło do rewanżu za poprzedni pojedynek. W tym starciu lepszy okazał się Błachowicz, który pokonał rywala jednogłośną decyzja na punkty, tym samym zdobywając tytuł. Dwukrotnie bronił tytułu mistrzowskiego – najpierw pokonując na punkty Amerykanina Houstona Alexandra, następnie w ten sam sposób zwyciężając z Goranem Relicą.

Od stycznia 2014 Jan Błachowicz jest związany kontraktem z organizacją UFC.

Osiągnięcia:

Mieszane Sztuki Walki:
od 2011: międzynarodowy mistrz KSW w wadze półciężkiej
2010: KSW XIV – 1. miejsce w turnieju wagi półciężkiej
2008: KSW IX – 1.  miejsce w turnieju
2007: KSW Eliminacje – 1. miejsce w turnieju

Boks Tajski:
2008: Mistrzostwo Świata IFMA – 1. miejsce w kategorii 91 kg (klasa B)
2008: Otwarty Puchar Europy – 1. miejsce w kategorii 91 kg (klasa A)
2007: Mistrzostwa Świata IFMA – 3. miejsce w kategorii 91 kg (klasa B)
2007: Mistrzostwa Polski – 1. miejsce w kategorii +91 kg
2006: Puchar Polski – 3. miejsce w kategorii 91 kg

Grappling:
2007: Puchar Polski w BJJ – 1. miejsce w kategorii 97 kg
2007: Otwarte Mistrzostwa Polski w submission hightingu – 2. miejsce w kategorii 93 kg
2007: Polska Liga BJJ – 1. miejsce w kategorii 98 kg
2005: Mistrzostwa Polski w BJJ – 3. miejsce w kategorii open
2005: Puchar Polski w Bjj – 1. miejsce w kategorii +91 kg

Ewa Brodnicka zdobywa pas WBF Intercontinental na gali Tymex Boxing Night

Ostatnia sobota była prawdziwym świętem dla miłośników boksu. W Kielcach odbyła się Gala organizowana przez Tymex Boxing Promotion. Obsada walk gwarantowała widowisko sportowe na bardzo wysokim poziomie. W pojedynku wieczoru Ewa Brodnicka (4-0, 1 KO) zmierzyła się na dystansie dziesięciu rund z Bułgarką Kremeną Petkovą (10-9-1, 1 KO). Ponadto w ringu zobaczymy aż pięć pojedynków zawodowych. Kolejne występy zanotowali pięściarze Tymex Boxing Promotion – Michał Gerlecki (4-0, 2 KO) oraz Nikodem Jeżewski (5-0-1, 4 KO). W ringu zobaczyliśmy gościnnie Krzysztofa Rogowskiego (6-7, 2 KO), Przemysława Opalacha (15-2, 13 KO) oraz Roberta Parzęczewskiego (2-0, 0 KO). Przedstawiamy Państwu najciekawsze – naszym zdaniem – potyczki. 

Podczas sobotniej Gali Tymex Boxing Night w Kielcach, jedną z lepiej zapowiadających się walk była zdecydowanie potyczka Nikodema Jeżewskiego (6-0-1, 4 KO) z pogromcą Włodzimierza Letra z października ubiegłego roku, Arstiomem Czarniakiewiczem (1-3, 1 KO), zakontraktowana na sześć rund.

Pierwsze dwie rundy były na korzyść Jeżewskiego. „Nikoś” skutecznie unikał ciosów na korpus Białorusina, kontrując przy tym szybkim i celnym lewym prostym. W ferworze walki widoczna była przewaga polskiego boksera, który nie robił tych samych błędów w defensywie, przez które przegrał sensacyjnie Letr. Tak jak się spodziewano, Czarniakiewicz był niezwykle twardy broniąc się przed uderzeniami Nikodema i nie było podstaw, by sądzić, że Jeżewski zdoła z nim wygrać przed czasem. Nokautu rzeczywiście nie było. Końcowe etapy starcia to rozbijanie rywala przez Polaka, a na szczególną uwagę zasługiwał wspomniany lewy jab naszego pięściarza. W ostatecznym rozrachunku, Jeżewski jednogłośną decyzją sędziów został zwycięzcą pojedynku.

Kolejne szybkie zwycięstwo zanotował natomiast Michał Gerlecki (5-0, 3 KO). Pięściarz Mariusza Grabowskiego zdominował w ringu Aleksandra Klimkou (0-3), kilkakrotnie kładąc go na deski, by w ostatecznym rozrachunku wygrać w 2. odsłonie.

Podczas gali w Kielcach miano niepokonanego zawodnika podtrzymał Robert Parzęczewski (4-0, 2 KO). Pewnie pokonał Węgra Ericlesa Torresa Marina (3-1-1, 1 KO).

Nie zawiódł także Krzysztof Rogowski (7-7, 2 KO), ktory udanie powrócił po kilku przegranych walkach za granicą. Popularny „Roguś” nie dał szans Arsiomowi Pawiniczowi (1-3-1), wypunktowując go na dystansie czterech rund. Mieszkający w Poznaniu Rogowski od pierwszego gongu kontrolował pojedynek, był stroną przeważającą. W połowie walki Białorusin nabawił się kontuzji łuku brwiowego, która mogło znacząco utrudnić widzenie Pawinicza w ringu. W ferworze starcia popularny „Roguś” wykorzystał swoje wieloletnie doświadczenie, czego dowodem była jednogłośna decyzja sędziów, opowiadających się za zwycięstwem poznaniaka.

W walce wieczoru gali w Kielcach, niepokonana Ewa Brodnicka (5-0, 1 KO) zwyciężyła Kremenę Petkovą (10-10-1, 1 KO), tym samym zdobywając pas WBF Intercontinental w kategorii junior półśredniej. To pierwszy tytuł Polki w jej dotychczasowej karierze na ringach zawodowych.
Pojedynek prowadzony był w szybkim tempie i od początku pod dyktando Brodnickiej, która prócz niezłej obrony, biła niezwykle skutecznie. W ferworze walki była zdecydowanie stroną przeważającą, dynamicznie boksując i efektywnie punktując Bułgarkę. Sędziowie byli jednomyślni i wszyscy opowiedzieli się za zwycięstwem lepszej i skuteczniejszej w ringu polskiej pięściarki (98-92, 98-92, 99-91).

Zwycięzcom gratulujemy, a my już teraz z niecierpliwością czekamy na kolejne gale Tymex Boging Night.

Źródło: TYMEX BOXING PROMOTION

Kickboxing sportem na zaproszenie podczas World Games 2017

Kickboxing, futbol amerykański, żużel oraz wioślarstwo halowe dołączają do listy dyscyplin, które zobaczymy podczas Igrzysk Sportów Nieolimpijskich w 2017 roku.

W dniach 6-11 kwietnia w tureckim Belek trwała konferencja międzynarodowej organizacji SportAccord zrzeszającej 36 federacji sportowych, znajdujących się w International World Games Association (IWGA). IWGA jest organizatorem The World Games 2017.

Podczas konwentu zaaprobowano oficjalny program sportowy TWG 2017 oraz listę dyscyplin, którą prezentujemy poniżej.

Konkurencje oraz liczba zawodników, jaka wystąpi w TWG 2017 zostanie ustalona przez IWGA. Organizatorzy prowadzą jeszcze rozmowy z federacjami netballa/unihokeja (będzie jedna z tych dyscyplin) oraz squasha/raquetballa (trwają pracę nad ujednoliceniem przepisów dotyczących kortów).

Podjęto również decyzję o liście sportów na zaproszenie. Wrocław jako organizator mógł zgłosić listę maksymalnie pięciu sportów o łącznej liczbie uczestników nieprzekraczającej 800. Zadecydowano, że będą to: żużel, futbol amerykański, kickboxing i wioślarstwo halowe/ergometry. Trwają jeszcze rozmowy z przedstawicielami jednej dyscypliny, która zostanie dołączona do tego grona. O tym, ilu zawodników wystąpi w tych dyscyplinach (np. czy futbol amerykański będzie ośmio- czy 11-osobowy) dowiemy się w maju po rozmowach federacji z organizatorami.

Warunkiem znalezienia się w końcowym programie jest podpisanie przez międzynarodową federację każdego ze sportów umowy na organizację, której warunki omawiano w procesie aplikacyjnym.

World Games 2017. Lista dyscyplin:

  • sporty lotnicze,
  • łucznictwo,
  • bilard i snooker,
  • bule – towarzyska gra francuska z elementami zręcznościowymi. Gra polega na rzucaniu z wytyczonego okręgu metalowymi kulami. W samej Francji zarejestrowanych jest 600 tys. zawodników
  • kręgle,
  • kajak polo,
  • taniec sportowy,
  • fistball – pochodząca ze starożytnego Rzymu gra łącząca elementy siatkówki i tenisa ziemnego. W rozgrywce biorą udział dwie drużyny złożone z pięciu zawodników. Uprawiana przede wszystkim w Niemczech, Austrii bądź Brazylii
  • unihokej/ netball
  • ultimate frisbee – gra zespołowa z użyciem frisbee łącząca w sobie elementy koszykówki, piłki nożnej, piłki ręcznej i rugby
  • sporty gimnastyczne,
  • piłka ręczna plażowa,
  • ju-jitsu,
  • karate,
  • wspinaczka sportowa,
  • sumo,
  • ratownictwo wodne,
  • przeciąganie liny,
  • biegi na orientację,
  • trójbój siłowy,
  • squash/raquetball,
  • sporty wrotkarskie,
  • pływanie w płetwach – dyscyplina, w której za pomocą płetw albo monopłetwy płetwonurek musi pokonać w jak najszybszym czasie wyznaczony dystans
  • wakeboard&waterski (narty wodne),
  • lacrosse
  • korfball – gra podobna do koszykówki, a podstawowa różnica polega na rzucaniu piłki do kosza nie posiadającego tablicy
  • muaythai

Sporty na zaproszenie. Lista dyscyplin:

  • żużel,
  • futbol amerykański,
  • kickboxing,
  • wioślarstwo halowe/ergometry

Źródło: www.mmwroclaw.pl

„Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść…” – podziękowania dla Rafała Petertila

Mamy ogromną przyjemność podziękować Rafałowi Petertilowi za wieloletnie godne i szlachetne reprezentowanie naszego kraju i Związku. Życzymy pomyślności, sukcesów osobistych i dalszego spełniania się w każdym dniu.

 

Zarząd Polskiego Związku Kickboxingu

Waleczne serce bije, jak… dzwon

„Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść…”, śpiewa Grzegorz Markowski z legendarnego polskiego zespołu Perfect. Słowa te są bardzo „głębokie” w swojej treści i wyrażają wiele aspektów naszego życia. W przypadku Rafała Petertila oznacza to zakończenie ringowych zmagań. Po blisko 24 latach pięknej sportowej kariery „Waleczne Serce” będzie biło w rytmie szkolenia tych, którzy chcą zdobywać na światowych arenach trofea podobne do tych, które wywalczył Rafał. Jednym słowem jeden z najwybitniejszych polskich fighterów sportów walki, wie…, „kiedy ze sceny zejść”.

W najbliższą sobotę Rafał Petertil definitywnie zakończy sportową karierę w swojej rodzinnej Nowej Rudzie. Podczas II Wielkiej Gali Sportów Walki, której – nomen omen – jest organizatorem. 39-letni dziś zawodnik postanowił zawiesić rękawice na przysłowiowym kołku, ale ze sportem oczywiście całkowitego rozbratu nie bierze. Teraz na horyzoncie, niekwestionowanej ikony sztuk walki w naszym kraju, kolejne wielkie wyzwanie. Praca trenerska. Wszak jest on dla wielu młodych zawodników swoistym autorytetem. Wzorem do naśladowania oraz dowodem na to, że ciężka, niemal „tytaniczna” praca przynosi oczekiwane efekty.
Z natury skromny człowiek, niemający w sobie jakichkolwiek cech przysłowiowego… „gwiazdorzenia” od lat przekazuje swoją wieloletnią wiedzę młodym fighterom. Wiedzę teoretyczną, ale nader wszystko – praktyczną.

– Przygoda Rafała ze sportami walki zaczęła się w 1990 roku od taekwon-do. Zainspirowany kultowym filmem pt. "Wejście smoka", po siódmym seansie w słupeckim kinie, postanowił odnaleźć swoją drogę, która trwa do dziś – mówi z nostalgią w głosie Agnieszka Petertil, małżonka fightera, który treningi rozpoczynał w bystrzyckiej Polonii pod okiem Zbigniewa Kruka i Grzegorza Ozimka.

W sobotę będziemy oklaskiwać człowieka, który w swojej sportowej karierze pokonał między innymi Pawła Jędrzejczyka (Mistrza Świata WKN), Marcina Różalskiego (Mistrza Świata ISKA), Tomasza Najducha (Mistrza Europy Kyokushinkai Open), Senola Cetina z Turcji (Mistrza Świata K1), Sergieja Rozwadowskiego (Mistrza Litwy), Imre Zolta (Mistrza Węgier), Praprakana z Tajlandii, Arsena Radmana (Mistrza Turcji), Sarkvarova Rizvana z Azerbejdżanu czy Ivana Kinsheva z Łotwy.

Za te wszystkie lata dziękujemy Rafałowi wierząc, że „Waleczne Serce” jest wciąż wielkie, jak… dzwon.

Legion Głogów wrócił z medalami

Jeden złoty, dwa srebrne i trzy brązowe medale. To dorobek głogowskich kickbokserów podczas Mistrzostw Polski Low-Kick, na których Legion Głogów wystawił silną reprezentację.

W Bełchatowie zorganizowane zostały Mistrzostwa Polski Kickboxingu Low-Kick Seniorów i Juniorów. Nie zabrakło na nich reprezentacji Legionu Głogów, który wrócił z jednym złotym, dwoma srebrnymi oraz trzema brązowymi medalami.

Złoty medal zdobył trener Legionu – Maciej Domińczak, który występował w kategorii do 63,5 kg seniorów.

– Tym sposobem jestem aktualnym Mistrzem Polski w trzech formułach kickboxingu – K-1, Kick-light oraz Low-kick co przywraca mnie na pozycję nr jeden w rankingu Polskich zawodników w tej kategorii wagowej – mówi Domińczak. – Sam turniej szedł mi wyjątkowo dobrze. Pierwsza walka wygrana zdecydowanie 3:0 z zawodnikiem Cyrankowskim z Legnicy. W drugiej wygrałem przez nokaut w pierwszej rundzie z zawodnikiem z „Hoły” Team. Finał to dość trudna walka z Janem Lodzikiem z „Tajfuna” Legionowo, którą wygrałem – opowiada głogowianin.

Zawodnikami, którzy zdobyli srebrne medale byli Mariusz Lach (57kg junior starszy) oraz Krzysztof Małecki (60kg junior młodszy). W przypadku Mariusza warto zwrócić uwagę na to, że zmienił kategorię wagową na wyższą oraz startował w starszej grupie wiekowej niż do tej pory. Przez to start w zawodach był dla niego jeszcze trudniejszym wyzwaniem. Mimo tego poradził sobie świetnie. W finale spotkał się ze swoim kadrowym kolegą ze Starachowic – Damianem Śpiewakiem.

– Była to jedna z najładniejszych, jeśli nie najładniejsza walka juniorów na tych zawodach – przyznaje trener Mariusza.
– Przez trzy rundy obydwoje nie odpuszczali ani na moment. Cały czas trudno było dostrzec przewagę któregokolwiek z zawodników. Ostatecznie stosunkiem głosów 2:1 wygrał Damian Śpiewak i to on otrzymał złoty medal w tej kategorii.

Drugi z głogowian, którzy zdobyli srebro to Krzysztof Małecki. Jak przyznaje trener Domińczak, młody zawodnik mocno aspiruje do tego, by w przyszłości zasilić szeregi kadry narodowej. Widać to z każdą kolejną walką, bo zawodnik Legionu ciągle się rozwija.

Brązowe medale zdobyli Radosław Jeleniewicz (60 kg junior starszy), Dagmara Wojtun (48 kg juniorka starsza) oraz Adam Łyżwa (51 kg junior starszy).

Niestety, nie wszystko poszło dobrze w czasie tych zawodów. Ogromnym zaskoczeniem była przegrana Mateusza Hiki (91 kg senior). Zmierzył się on z przeciwnikiem, którego pokonał trzy miesiące wcześniej na Mistrzostwach Polski w Thaiboksingu.

– Na ringu w Bełchatowie zabrakło Mateuszowi zimnego spojrzenia na sytuację w ringu. Było dużo sytuacji, których Hiki nie wykorzystał a te jak wiadomo lubią się mścić – przyznaje Maciej Domińczak. – Brak skupienia i konsekwencji spowodował, że to rywal naszego zawodnika mógł cieszyć się wygraną. Tutaj również stosunek głosów wynosił 2:1 – dodaje trener.

Autor: Kacper Chudzik (www.naszemiasto.pl)

 

KSW27 – Cage Time: Łukasz Chlewicki podpisał kontrakt i wystąpi na majowej gali

Kolejne wzmocnienie dywizji lekkiej Federacji KSW stało się faktem. Wczoraj w siedzibie Federacji KSW kontrakt podpisał numer sześć polskiego rankingu wagi lekkiej, utytułowany judoka – Łukasz Chlewicki.

Popularny Sasza to posiadacz czarnego pasa w judo, były zawodnik Kadry Polski juniorów i seniorów i wielokrotny medalista zawodów judo w różnych kategoriach wiekowych. W formule MMA walczy od 2004 roku. W 2005 roku brał udział w trzeciej gali Konfrontacji Sztuk Walki, gdzie zmierzył się z turniejowym mistrzem Jackiem Buczko. Od tego czasu Chlewicki stoczył dwanaście zawodowych pojedynków z takimi zawodnikami jak m.in. Demian Maia, Vitor Nobrega czy Paul Daley. Jego aktualny rekord w profesjonalnym MMA to jedenaście zwycięstw i trzy przegrane.
 
Łukasz Chlewicki będzie jednym z tych zawodników, których będziemy mogli oglądać już 17 maja podczas gali KSW27 – Cage Time w Ergo Arenie Gdańsk/Sopot. Pojedynek z jego udziałem odbędzie się w limicie wagowym do – 70 kilogramów i będzie jednym z dwóch w dodatkowej karcie walk.