Zwycięzca turnieju wagi lekkiej TUF 31 Kurt Holobough podzielił się swoimi przemyśleniami na temat występu Conora McGregora w roli trenera i jego szans w walce z Michaelem Chandlerem.
Conor McGregor dużo mówił o niesamowitym powrocie do aktywnej rywalizacji w UFC, ale czy włoży ciężką pracę potrzebną do przejścia? Opierając się na jego niedawnym występie jako trenera w The Ultimate Fighter, niektórzy zawodnicy w programie mają wątpliwości.
Zwycięzca turnieju wagi lekkiej TUF 31 Kurt Holobaugh był w drużynie Chandlera, więc nie ma tylu zakulisowych informacji, co zawodnicy z drużyny McGregora. Mówi jednak, że widział, jak druga drużyna wróciła wcześniej do domu TUF, gdy „The Notorious” nie pojawił się na treningu. W nowym wywiadzie Holobaugh szczegółowo opowiedział o tym, czego był świadkiem.
„Nie, zdecydowanie dużo przegapił” – powiedział Holobaugh. „Nie sądzę, żeby pojawił się na jednym ważeniu. Wiem, że kilka razy mogli odwołać swoje treningi„.
„Pamiętam, że czasami chłopaki jechali aż do Apex, nasz zespół w pewnym sensie cieszył się, gdy jechali, ponieważ uwielbialiśmy godziny, które mieliśmy” – kontynuował. „Mieliśmy na 10 rano i na 16 po południu, a oni mieli na 12 po południu i na 18 po południu, więc zanim wracaliśmy do domu tuż przed szóstą, to wtedy mieliśmy czas na gotowanie i prysznic, w domu nie było wielu ludzi, chill w jacuzzi„.
„Nagle wrócili kilka razy i myśleliśmy, że trenują, a oni powiedzieli, że odwołali trening. Było sporo sytuacji, w których Conor się nie pojawiał i odwoływał treningi. Zdecydowanie uważam, że mógł być o wiele bardziej zaangażowany niż był„.
Zawodnik Team McGregor Aaron McKenzie przyznał, że Mac rzadko pojawiał się na porannych treningach, ale podkreślał, że zawsze mieli asystentów – trenerów gotowych do pracy. Zatem relacja Holobaugha różni się od tego jak wyglądały treningi. To właśnie zwycięstwo Kurta Holobaugha nad Lee Hammondem zapoczątkowało niesławny pojedynek TUF 31 pomiędzy Chandlerem i McGregorem.
Od tego czasu Conor nadał Kurtowi przydomek „Hobo”.
Jeśli chodzi o walkę trenerów pomiędzy McGregorem i Chandlerem, nie ma wątpliwości, kto według Kurta Holobaugha trenuje ciężej.
„Po spędzeniu dużej ilości czasu z Michaelem Chandlerem i zobaczeniu, jak trenuje, a następnie wiedząc, kim jest Conor, co robi Conor i jak trenuje Conor, muszę dać przewagę mojemu kumplowi, Chandlerowi” – powiedział Holobaugh. „Myślę, że będzie tego chciał o wiele bardziej niż Conor„.
„Albo jeden z nich dostanie szansę na rezygnację, Chandler nie zrezygnuje. Ale jeśli Conor będzie miał szansę zrezygnować, będzie chciał się stamtąd wydostać. I wtedy Michael Chandler go wykończy„.