Podsumowanie weekendu w polskim i światowym MMA!

Jeden z ostatnich weekendów był niezwykle interesujący dla fanów sportów walki. W Polsce odbyła się 88 gala federacji KSW, natomiast za oceanem najlepsi zawodnicy świata walczyli na numerowanej gali UFC.

Powrót Prochazki

Od dłuższego czasu fani MMA wyczekiwali powrotu do oktagonu czeskiego mistrza, czyli Prochazki. Były mistrz w swojej kategorii wagowej był zmuszony, aby oddać pas mistrzowski ze względu na długą kontuzję. Prochazka powrócił do oktagonu po ponad rocznej przerwie. Wcześniej na jego koncie znalazły się 3 walki dla najlepszej organizacji sportów walki na świecie i we wszystkich z nich zanotował komplet zwycięstw. Powrót nie był jednak tak udany, jak można było się tego spodziewać. Widać, że tak długa przerwa zostawiła po sobie spore spustoszenie i Czech nie był w tak dobrej dyspozycji. Prawdopodobnie będzie potrzebował on trochę czasu, aby wrócić na właściwe tory, co jest w pełni zrozumiałe po tak długiej kontuzji.

Prochazka od razu po powrocie wyszedł do oktagonu na starcie z Alexem Pereirą. Brazylijczyk okazał się lepszy w tej rywalizacji i wygrał starcie przed czasem. W tym momencie nie wiadomo, jakie będą dalsze decyzje organizacji UFC. Czeski zawodnik prawdopodobnie dostanie jakiegoś przeciwnika na przetarcie, aby trochę się podbudować i dopiero później po raz kolejny wyjdzie do oktagonu na czołówkę rankingu. Być może wygrana Brazylijczyka otworzy szansę dla Jana Błachowicza na rewanż z tym fighterem. Kluczowa jednak będzie walka reprezentanta Polski, który zmierzy się w swoim następnym pojedynku z Aleksandarem Rakićem.

Wydarzenie weekendu w MMA:

  • Świat – Jiri Prochazka przegrywa walkę z Alexem Pereirą!
  • Polska – Kolejna wygrana Mateusza Rębeckiego w UFC i triumf Patryka Kaczmarczyka nad Danielem Rutkowskim!

Swoje kolejne starcie dla najlepszej federacji sportów walki na świecie zaliczył również Mateusz Rębecki. Reprezentant Polski początkowo miał mieć innego przeciwnika, jednak z powodu kontuzji doszło do zmiany. Nie przeszkodziło to jednak zawodnikowi ze Szczecina, aby wygrać po raz kolejny. Rębecki tym samym pnie się do góry rankingu i zapowiedział, że chciałby walki z kimś z Top 15.

„Chińczyk” w swoim pierwszym starciu dla UFC był mocno zestresowany, jednak w dwóch następnych starciach wyglądało to o niebo lepiej. Rębecki kontynuuje znakomitą passę, a łącznie w bilansie tego zawodnika jest tylko jedna porażka. Polscy eksperci od MMA wskazują, że jest to jeden z największych prospektów, który w przyszłości może wbić się do czołówki rankingu kategorii lekkiej. Łatwo oczywiście nie będzie, ponieważ jest to jedna z najlepiej obsadzonych kategorii wagowych w UFC. „Chińczyk” ma jednak umiejętności, które powinny na spokojnie zaprowadzić go do pierwszej dziesiątki.

KSW 88

Emocji w tamten weekend nie brakowało również naszym kraju, gdzie odbyła się 88 edycja KSW. Tym razem najlepsi zawodnicy w Polsce rywalizowali w Radomiu. W pojedynku wieczoru doszło do starcia 2 lokalnych fighterów, czyli doświadczonego Daniela Rutkowskiego i młodszego Patryka Kaczmarczyka. Analitycy zakładów bukmacherskich przed startem tego pojedynku nie mieli wątpliwości, kto jest faworytem. Zdecydowanie większe szanse na zwycięstwo miał tutaj Daniel Rutkowski. W końcu był to jeden z głównych kandydatów do przyszłego starcia o pas mistrzowski. Rutek od początku swojej przygody z KSW zaliczył tylko jedną porażkę w starciu z Parnassem i w kuluarach mówiło się, że starcie z Kaczmarczykiem ma być przetarciem przed kolejnym pojedynkiem o pas.

Daniel Rutkowski nie miał jednak tak łatwego zadania, jak spodziewali się analitycy zakładów bukmacherskich. Patryk Kaczmarczyk jeszcze jakiś czas temu był określany mianem jednego z największych talentów w polskim MMA. Opinie na jego temat nieco zmieniły się jednak po serii 2 kolejnych porażek. W ostatnim czasie zawodnik z Radomia powoli wracał do optymalnej dyspozycji i zapowiadał dobrą formę na starcie z Rutkowskim.

Przechodząc już do samego pojedynku pomiędzy tymi zawodnikami w oktagonie było widać, że Patryk Kaczmarczyk nie rzucał słów na wiatr i znakomicie przygotował się do tego starcia. Młodszy z zawodników z Radomia miał odpowiednią taktykę i było widać, że przepracował odpowiednią liczbę sesji treningowych na starcie z Rutkowskim. Kaczmarczyk wyjątkowo celnie trafiał swojego przeciwnika i niewiele brakowało, aby posłał go na deski. Ostatecznie walka pomiędzy tymi zawodnikami zakończyła się na pełnym dystansie, a o zwycięstwie zdecydowali sędziowie. W pełni zasłużenie werdykt wskazał, że zwycięzcą tego pojedynku został Patryk Kaczmarczyk. Taki rezultat był sporym zaskoczeniem dla wszystkich fanów zgromadzonych na hali w Radomiu. Nie chodzi tu o to, że wygrana była niezasłużona, lecz o przewidywania kibiców i ekspertów przed rozpoczęciem tego pojedynku. Jeśli ktoś z naszych czytelników miał okazję skorzystać z oferty na zakłady bukmacherskie Superbet na wygraną Patryka Kaczmarczyka, to bez wątpienia mógł być bardzo zadowolony.

Wyniki KSW 88:

  • Patryk Kaczmarczyk (11-2, 3 KO, 2 Sub) pokonał Daniela Rutkowskiego (16-4 1NC, 7 KO, 1 Sub)
  • Piotr Kuberski (13-1, 11 KO) pokonał Bartosza Leśko (13-4-2, 2 KO, 7 Sub)
  • Marcin Wójcik (19-8, 11 KO, 6 Sub) pokonał Henrique Da Silvę (19-10, 17 KO, 1 Sub)
  • Albert Odzimkowski (13-7 1 NC, 5 KO, 7 Sub) pokonał Jorge Luiza Bueno (7-4, 4 KO, 2 Sub)
  • Stefan Vojcak (7-1, 4 KO, 3 Sub) pokonał Kamila Gawryjołka (5-1, 4 KO, 1 Sub)
  • Daniel Tarchila (7-2, 2 KO, 3 Sub) pokonał Vladyslava Falbiychuka (0-1)
  • Ramzan Jembiev (5-1, 3 KO, 1 Sub) pokonał Fabiana Łuczaka (2-1)
  • Maria Silva (10-1, 3 KO, 4 Sub) pokonała Anitę Bekus (7-4, 2 KO)
  • Konrad Rusiński (6-1, 1 KO, 4 Sub) pokonał Krystiana Bielskiego (9-6, 4 KO, 1 Sub)
  • Michał Gniady (2-0, 2 KO) pokonał Jacka Gacia (2-1, 2 KO)

Miłośnicy sportu, w tym również MMA coraz chętniej spoglądają w stronę zakładów bukmacherskich na tę dyscyplinę, a najnowsze aktualności ze świata sportów walki są dostępne na naszej stronie. Nie przegap najważniejszych informacji o walkach na całym świecie!

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

 Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na X (dawniej Twitterze) – @Mati_N95

Powrót Cody’ego Garbrandta

Cody Garbrandt wraca do oktagonu UFC! 31-letni fighter zaprezentuje się w marcu, a jego rywalem będzie Julio Arce.

Garbrandt dawno był niewidziany w UFC. Ostatnią walkę stoczył w grudniu 2021 roku, kiedy to Kai Kara France pokonał go w pierwszej rundzie.

Były mistrz wagi koguciej czeka na zwycięstwo w UFC. Ostatni raz triumfował podczas gali UFC 250. Wówczas 31-letni Garbrandt pokonał Raphaela Assuncao. Jednak ostatni czas jest trudny dla Amerykanina. Jego bilans wynosi to jedno zwycięstwo i pięć porażek. Uzupełniając – Garbrandt tytuł w wadze koguciej stracił w listopadzie 2017 roku na rzecz T.J. Dillashawa.

31-letni Amerykanin zaprezentuje się w oktagonie podczas gali UFC 285. Jego rywalem będzie Julio Arce, który ostatnio przegrał z Montelem Jacksonem.

Fot. Cody „No Love” Garbrandt Facebook

Czytaj: Teraz Fury vs Usyk?

Kolejna walka Brzeskiego w UFC

11 marca Łukasz Brzeski stoczy kolejną walkę w UFC. Rywalem Polaka będzie Karl Williams.

30-letni Brzeski zadebiutował w UFC w sirpniu 2022 roku. Przegrał niejednogłośnie na punkty pojeynek z Martinem Budayem. Trzeba jednak dodać, że Polak zaprezentował się z bardzo dobrej strony.

Teraz przed Brzeskim kolejna walka. Na gali w Las Vegas, którą zaplanowano 11 marca polski fighter zmierzy się z Karlem Williamsem. Dla 32-latka będzie to debiut w UFC. Amerykanin dostał się do organizacji poprzez udział w show Dana White’s Contender Series.

W całej karierze Brzeski zanotował 8 zwycięstw, 2 porażki, 1 remis, 1 walkę uzano za no contest. Williams ma na koncie 7 wygranych i 1 porażkę.

Fot. Łukasz Brzeski Facebook

Czytaj: Canelo przeprosił Messiego

Nate Diaz nie jest zawodnikiem UFC

Nate Diaz nie jest już zawodnikiem UFC. Organizacja nie przedłużyła kontraktu z fighterem.

37-letni Amerykanin był związany z UFC od 2007 roku. Bez wątpienia Diaza należy uznać za jedną z gwiazd organizacji. To właśnie on jako pierwszy pokonał Connora McGregora. W rewanżu lepszy okazał się Irlandczyk. Osatnią walkę Diaz stoczył we wrześniu br. podczas gali UFC 279. Amerykanin pokonał w czwartej rundzie Tony’ego Fergusona. Łącznie w UFC Diaz stoczył 27 walk, zanotował 16 zwycięstw i 11 porażek.

Pojawiają się pytania o przyszłość fightera. Kilka miesięcy temu Diaz założył organizację Real Fight Inc. Możliwe, że skupi się na jej rozwoju. Pojawia się również temat bokserskiej walki Diaza z Jakiem Paulem.

Fot. Nate Diaz  Facebook

 

#VOD

Plakat UFC 282 z Błachowiczem

10 grudnia Jan Błachowicz zmierzy się z Magomedem Ankalaevem o pas mistrzowski UFC kategorii półciężkiej. Organizacja zaprezentowała plakat wydarzenia.

Błachowicz miał wystąpić w LAS VEGAS, gdzie miał zmierzyć się z Ankalaevem. W walce wieczoru zestawiono mistrza kategorii półciężkiej Jiriego Prochazkę i Glovera Teixeirę. Czech doznał kontuzji, zwakował pas. Pojawiła się szansa przed polskim fighterem. Więcej o tym przeczytasz tu.

W związku z całą sytuacją zmienił się charakter walki Błachowicza. „John” będzie walczył o pas. Dla samej organizacji wiązało się to z koniecznością zmiany prezentowania komunikatów.

Oto nowy plakat na okoliczność gali UFC 282.

Fot. UFC

Jak Wam się podoba?

Fot. Jan Błachowicz Facebook

Meek wierzy w walkę o pas

17 grudnia Emila Meeka czeka kolejne wyzwanie w KSW. W Gliwicach Norweg zmierzy się z Andrzejem Grzebykiem.

Dla 34-letniego Meeka będzie to drugi występ w KSW. We wrześniu pokonał w drugiej rundzie Kacpra Koziorzebskiego. Norweg jest zawodnikiem, który posiada doświadczenie w UFC. Pokonał Jordana Meina, ale kolejne walki przegrywał m.in. z Bartoszem Fabińskim.

Meek cieszy się ze zwycięstwo podczas gali KSW 74, przygotowuje się do kolejnej walki i stawia przed sobą wyzwania. – Przez całą karierę walczyłem z najtwardszymi gośćmi na świecie, a teraz jestem w KSW, żeby pokazać najlepszą wersję swoich umiejętności i zdobyć pas. Chcę być aktywnym zawodnikiem. Podpisałem wielowalkowy kontrakt z KSW i liczę na to, że w przyszłym roku dojdę do walki o pas – mówi Meek.

Podczas gali XTB KSW 77 rywalem Emila Meeka będzie Andrzej Grzebyk. 32-letni Polak przegrał dwie walki w tym roku. W Gliwicach Grzebyk będzie chciał przełamać złą passę i wrócić na zwycięską ścieżkę.

 

Fot. KSW

Błachowicz będzie walczył o pas!

10 grudnia Jan Błachowicz będzie rywalizował o pas mistrzowski w kategorii półciężkiej. Podczas UFC 282 Polak zmierzy się z Magomedem Ankalaevem.

Walką wieczoru gali w Las Vegas miało być starcie Jiriego Prochazki z Gloverem Teixeirą o pas należący do Czecha. Zawodnicy po raz pierwszy spotkali się na UFC 275 w Singapurze. Triumfował Prochazka, który wywalczył pas. W Las Vegas miało dojść do rewanżu, jednak Czech doznał kontuzji ramienia.

Prochazka podjął decyzję o zwakowaniu pasa mistrzowskiego. Wobec tego podczas UFC 282 o tytuł powalczy Jan Błachowicz, który zmierzy się z Magomedem Ankalaevem. Dla Polaka to szansa na odzyskania pasa, który stracił w październiku 2021 roku na rzecz Teixeiry.

Błachowicz pokonał w maju Aleksandara Rakicia. Z kolei Ankalaev ma świetną passę dziewięciu kolejnych zwycięstw.

Fot. Jan Błachowicz Facebook

Czytaj: Powrót Jona Jonesa coraz bliżej?

Powrót Jona Jonesa coraz bliżej?

Niewykluczone, że 5 marca Jon Jones wystąpi na gali UFC 285 w Las Vegas.

Jak podaje portal MMAjunkie.com, popularny „Bones” miałby stoczyć pojedynek w wadze ciężkiej. Wśród potencjalnych rywali Amerykanina na gali UFC 285 wymienia się Francisa Ngannou, Ciryla Gane i Curtisa Blaydesa. Mówimy zatem o czołówce katergorii ciężkiej.

Jones to jeden z najbardziej rozpoznawalnych zawodników MMA. Postać niezwykle barwna. 35-latek miał swoje problemy, ale sportowo stał na wysokim poziomie. Był mistrzem UFC w wadze półciężkiej. Wygrał 26 z 27 walk.

Mańkowski chce walki z Desmae

30-letni zawodnik z Belgii znalazł się na celowniku Borysa Mańkowskiego.

Polski fighter myśli o kolejnej walce. Mańkowski chciałby rywalizować w pierwszym kwartale 2023 roku. Upatrzył sobie nawet rywala. Miałby być nim Belg Donovan Desmae.

Swoje plany „Diabeł Tasmański” przedstawił w mediach społecznościowych. – Zbliża się koniec roku, a terminu swojej najbliższej walki nie znam… Patrzę na ranking i reaguję na to, co widzę – Donovanie Desmae, a zatem kiedy będziesz gotowy? 21 stycznia, 25 lutego? Dajmy ludziom widowisko! – napisał Mańkowski.

33-letni Polak przegrał dwie ostatnie walki w KSW z Danielem Torresem i Marianem Ziółkowskim. Ostatnie zwycięstwo Mańkowski odniósł w grudniu 2020 roku, kiedy pokonał Artura Sowińskiego. Z kolei Desmae zanotował ostatnio dwie wygrane w KSW. Belg pokonał Artura Sowińskiego i Łukasza Rajewskiego.

Fot. Borys Mańkowski Facebook

Szpilka po operacji

Artur Szpilka przeszedł operację. Teraz przed zawodnikiem trzymiesięczna rehabilitacja.

Wczoraj informowaliśmy, że nie dojdzie do starcia Szpilki z Arkadiuszem Wrzoskiem na gali XTB KSW 78. Były pięściarz doznał kontuzji kręgosłupa. Dziś przekazał informacje na temat stanu zdrowia. – Jestem już po operacji, dziękuje wszystkim, którzy życzyli mi pomyślności i zdrowia.  Tak jak wiecie, moja walka z Arkadiuszem Wrzoskiem na KSW nie odbędzie się ze względu na moje problemy zdrowotne. Niestety, ale przez długi czas leczyłem skutki choroby, a nie przyczyny, co doprowadziło do pogorszenia mojego stanu. Już przy poprzedniej walce odczuwałem duży dyskomfort spowodowany rwą kulszową i maskowałem go lekami przez co kontuzja się powiększała. W ostatnim czasie nawet codzienne czynności takie jak wstanie z łóżka, przynosiły mi ogromny ból. Wczoraj musiałem poddać się operacji przepukliny kręgosłupa. Przede mną czas rekonwalescencji i odpoczynku – poinformował w mediach społecznościowych Artur Szpilka.

Teraz „Szpilę” czeka rehabilitacja. Ma potrwać trzy miesiące. – Trzymajcie kciuki, żeby wszystko przebiegło zgodnie z planem i abym mógł wrócić w pełni zdrowy i gotowy na nowe wyzwania – podkreśla Szpilka.

Ostatni występ Szpilki to gala High League 4, gdzie pokonał Denisa Załęckiego. 18 czerwca br. „Szpila” zadebiutował w KSW. Podczas gali w Toruniu pokonał Serhija Radczenko. Wcześniej z powodzeniem rywalizował w boksie. Odniósł 24 wygrane, 5 walk przegrał. Szpilka ma na koncie pojedynek o tytuł mistrza świata WBC. 16 stycznia 2016 roku przegrał w dziewiątej rundzie z Deontayem Wilderem.

Fot. Artur Szpuda Facebook

Czytaj: Starcie legend KSW

Szpilka nie wystąpi na gali XTB KSW 78

Artur Szpilka miał zmierzyć się z Arkadiuszem Wrzoskiem podczas gali XTB KSW 78, którą zaplanowano 21 stycznia w Szczecinie. Powodem jest kontuzja „Szpili”.

Zapowiadało się hitowe starcie. Arkadiusz Wrzosek ma za sobą efektowny debiut w KSW. 20 sierpnia w Warszawie pokonał w trzeciej rundzie Tomasza Sararę. Z kolei Szpilka wygrał podczas KSW 71 z Serhijem Radczenko. 

Niestety do hitowej walki nie dojdzie. – Artur Szpilka, który podczas gali #XTBKSW78 w Szczecinie miał zmierzyć się z Arkadiuszem Wrzoskiem, doznał kontuzji kręgosłupa. Były pięściarz, który jeszcze dziś przejdzie zabieg związany z urazem, nie wystąpi podczas gali 21 stycznia. Informacja na temat tego, czy Arkadiusz Wrzosek pozostanie w karcie walk gali XTB KSW 78, czy jego występ zostanie przeniesiony na kolejne wydarzenie, zostanie podana wkrótce – poinformowała KSW.

Fot. Artur Szpilka Facebook

Czytaj: Walka albo koniec kariery

Krótki raport MMA

Przegląd najważniejszych wydarzeń w MMA ostatnich godzin. Cieszymy się z wygranej Karoliny Kowalkiewicz!

Podczas UFC 281 Polka pokonała jednogłośną decyzją sędziów Silvanę Gomez Juarez. Dla Kowalkiewicz było to drugie zwycięstwo z rzędu, a 14 w karierze.

W Nowym Jorku doszło do starcia o pas kategorii średniej UFC. Alex Pereira został nowym mistrzem. 35-letni Brazylijczyk pokonał przez techniczny nokaut w piątej rundzie Israela Adesanyę.

Z kolei w Grodzisku Mazowieckim odbyła się gala KSW 76. W walce wieczoru Salahdine Parnasse poddał Sebastiana Rajewskiego w czwartej rundzie i został tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej.

Podczas gali KSW 78, która odbędzie się 21 stycznia w Szczecinie dojdzie do pojedynku Tomasza Romanowskiego i Radosława Paczuskiego. W walce wieczoru zobaczymy Artura Szpilkę i Arkadiusza Wrzoska.

Fot. Karolina Kowalkiewicz Facebook

Kolejna walka przed Kowalkiewicz

Już 12 listopada Karolina Kowalkiewicz zmierzy się z Silvaną Gomez Juarez. Gala UFC odbędzie się w Madison Square Garden.

Dla naszej zawodniczki będzie to druga tegoroczna walka. Podczas UFC Fight Night 207 Kowalkiewicz w drugiej rundzie odprawiła Felice Herrig. Pokonała Amerykankę kolejny raz. Polka pokonała Herrig w 2018 roku.

Zwycięstwo odniesione przez Kowalkiewicz podczas UFC Fight Night 207 było bardzo ważne dla fighterki. 37-latka przerwała złą serię – wcześniej przegrała pięć kolejnych walk.

Podczas UFC 281 Polka zmierzy się Silvaną Gomez Juarez. Argentynka ostatnio pokonała Na Liang. Wcześniej przegrała dwa pojedynki. Swego czasu Argentynka zaprezentowała się w w Polsce. Podczas KSW 42 przegrała z Ariane Lipski.

W walce wieczoru gali 281 zaprezentują się Israel Adesanya i Alex Pereira.

Fot. Karolina Kowalkiewicz Facebook

 

Czytaj: Rosyjscy i białoruscy pięściarze usunięci

Udany rewanż Hughesa

Podczas gali Cage Warriors 145 w Londynie Paul Hughes pokonał Jordana Vucenica.

Australijczyk zrewanżował się rywalowi za porażkę z grudnia 2020 roku. Hughes pokonał Vucenica jednogłośnie decyzją sędziów – 49:46, 50:43, 49:43. Tym samym został niekwestionowanym mistrzem wagi piórkowej. 

Dla Hughesa to dziewiąta wygrana w karierze.

W Londynie zwycięstwa odnieśli również Jamesa Sheenhan i Modestas Bukauskas, którzy pokonali odpowiednio Jamie Richardsona i Lee Chadwicka. Mehdi Ben Lakhdhar pokonał przez decyzję Xaviera Sedrasa, zaś Caolan Loughran wygrał przez TKO z Lukiem Shanksem. Irlandczyk triumfował w drugiej rundzie.

Wyniki pozostałych walk gali Cage Warriors 145:

James Webb pokonał przez decyzję Paddy’ego McCorry’ego
Ryan Shelley  pokonał przez poddanie w pierwszej rundzie Josha Reeda
Harry Hardwick pokonał przez decyzję Steve’a Aimable’a
Oban Elliot pokonał przez decyzję Seana McCormaca
Adam Shelley pokonał przez decyzję El Hadjia Ndiaye 

 

Fot. zdjęcie poglądowe

OGLĄDAJ KIEDY CHCESZ #VOD

Morales rywalem Rębeckiego w debiucie w UFC

14 stycznia w LAS VEGAS Mateusz Rębecki zadebiutuje w UFC. Rywalem Polaka będzie Omar Morales.

Dobra postawa Rębeckiego została dostrzeżona przez UFC. Teraz Polak zaprezentuje swoje umiejętności w amerykańskiej organizacji. Jego debiut nastąpi 14 stycznia podczas gali UFC Fight Night 217.

Rębecki zmierzy się z Omarem Moralesem, który przegrał dwie ostatnie walki. W maju musiał uznać wyższość Uroda Medicia. Łącznie Morales w UFC wygrał 3 walki, a 3 przegrał.

30-letni Rebęcki może poszczycić się rekordem 16-1.  – Mamy to, jak się zapatrujecie na mój debiut? – pyta „Chińczyk”. Czekamy na debiut Polaka w UFC.

Fot. Mateusz Rębecki Facebook

#KLINCZ FIGHT NIGH II TYLKO W PPV

Bandel: Nikt tego mi już nie zabierze

Marcin Bandel wszedł na szczyt kategorii super półśredniej organizacji Brave. 33-latek cieszy się z sukcesu. Podzielił się z kibicami radością i swoimi przemyśleniami.

19 października Bandel poddał już w pierwszej rundzie Ismaila Naurdieva. Polak sięgnął po pas mistrzowski organizacji Brave. Dla 33-latka było to 22. zwycięstwo w karierze.

Sukces jest wynikiem wieloletniej pracy zawodnika. – Dla mnie jako wojownika najcenniejsze jest to czego nie da się kupić…  Każde trofeum czy tytuł, okupione krwią, potem, łzami, zdrowiem i poświęceniem. Umiejętności jakie posiadam, pokora której nauczył mnie sport, ludzie których znam na całym świecie, miejsca, w których byłem i udało się je zwiedzić… To zostaje ze mną na całe życie i nikt tego mi już nie zabierze… A pieniądze i sława, chociaż oczywiście są bardzo ważne i ułatwiają życie, są jedynie miłym, przyjemnym dodatkiem. Dlatego wydaje mi się że dzisiaj jestem tu gdzie jestem – przedstawia Marcin Bandel.

Fot. Marcin „Bomba” Bandel Facebook

 

Czytaj również: Bandel z szansą na zdobycie pasa

Jotko zwolniony z UFC

Krzysztof Jotko został zwolniony z UFC. Polak rywalizował w amerykańskiej organizacji od 2013 roku.

Jotko w UFC stoczył 17 walk, z których 11 wygrał. Ostatnio 33-latek przegrał z Brendanem Allenem. Wcześniej zanotował dwa zwycięstwa.

Polski zawodnik potwierdził te informacje. – Chciałbym bardzo ale to bardzo podziękować organizacji UFC i całemu sztabu i ludziom którzy tam pracują i dbają o nas zawodników. To była  naprawdę wspaniała przygoda, doświadczenie i zaszczyt być i walczyć prawie dekadę bo aż 10 lat dla najlepszej organizacji na świecie! Niestety mój kontrakt nie został przedłużony i z tego powodu po ostatniej walce zostałem wolnym agentem – przekazał Krzysztof Jotko.

Teraz Polak prowadzi rozmowy z organizacjami Bellator, PFL MMA i ONE Championship.

 

Fot. Krzysztof Jotko Facebook

 

#VOD

Odzimkowski zmierzy się z Fadipe na KSW 76

Albert Odzimkowski zmierzy się z Henrym Fadipe podczas gali KSW 76, która odbędzie się 12 listopada w Grodzisku Mazowieckim.

33-letni Polak ostatnio rywalizował z Tommym Quinnem. Pierwszy pojedynek został uznany za nierozstrzygnięty, w drugim triumfował Odzimkowski. Tym samym 33-latek wygrał po długim oczekiwaniu na zwycięstwo. Ostatni raz triumfował w czerwcu 2019 roku, a potem poniósł trzy porażki.

W Grodzisku jego rywalem będzie Henry Fadipe. Ostatnio zawodnik pokonał Łukasza Stanka podczas gali MMA Attack 4. Łącznie ma na koncie 11 zwycięstw i dziewięć porażek.

Walką wieczoru KSW 76 będzie starcie o tymczasowy pas kategorii lekkiej. Zmierzą się w nim Salahdine Parnasse i Sebastian Rajewski.

Fot. materiały prasowe

 

#VOD

Jones szykuje się na walkę z Miociciem

Jon Jones zapowiada, że 10 grudnia wróci do oktagonu. „Bones” miałby zmierzyć się ze Stipe Miociciem.

Długo czekamy na kolejną walkę Jona Jonesa. Amerykanin dwukrotnie był mistrzem UFC w kategorii półciężkiej. Miał też problemy z prawem, przez co był zawieszony. Został też przyłapany na stosowaniu dopingu. Ostatni raz Jones walczył podczas gali UFC 247, kiedy to pokonał Dominicka Reyesa. Pojedynek odbył się 8 lutego 2020 roku.

Jones ma zaprezentować się 10 grudnia na gali UFC 282. „Bones” przygotowuje się do występu, a jego rywalem miałby być Stipe Miocic. Wiadomo jednak, że ostatnimi czasy relacje 40-latka z UFC nie były najlepsze, ale czekamy. – Przygotowuję się do walki ze Stipe 10 grudnia w Las Vegas. Nie jestem do końca pewien, co się dzieje między Stipe a UFC, ale jestem gotowy do rywalizacji! Zamierzam kontrolować to, co mogę i być w formie – przekazał Jones.

 

Fot. zdjęcie poglądowe

 

#KLINCZ FIGHT NIGH II TYLKO W PPV

Gamrot: Nie spocznę dopóki nie zdobędę złota

Mateusz Gamrot przegrał z Beneilem Dariushem na gali UFC 280. Polak zapowiada, że nadal będzie rywalizował o najwyższe cele. – Nie spocznę dopóki nie zdobędę złota – podkreśla zawodnik.

Gamrot świetnie spisywał się w UFC. Nasz zawodnik wygrał cztery walki z rzędu. Podczas gali UFC 280 Polak przegrał z Beneilem Dariushem. – Niestety wczorajsza noc nie potoczyła się jakbym chciał ale taki jest sport – przekazał zawodnik UFC.

W sporcie każdy walczy o zwycięstwo, ale nieodłącznym elementem rywalizacji jest również porażka. Często dodaje ona siły. – Rywalizacja ze ścisłą czołówką światową nie wybacza najmniejszych błędów. Ale nie spocznę dopóki nie zdobędę złota! Szczyt jest blisko ale jeszcze nie teraz. Wnioski wyciągnięte, wiem co poprawić, na pewno nigdy nie odpuszczę! – podkreśla Mateusz Gamrot.

 

Fot. Mateusz Gamrot Facebook

 

#AKTUALNOŚCI

Prachnio poznał rywala, będzie nim Knight

19 listopada kolejną walkę w UFC stoczy Marcin Prachnio. Jego rywalem będzie William Knight.

W Las Vegas Polak spotka się z Amerykaninem, który przegrał dwie ostatnie walki. Knight musiał uznać wyższość Devina Clarka i Maxima Grishina. Wcześniej pokonał m.in. Alonzo Menifielda.

Marcin Prachnio ostatni raz zaprezentował się w kwietniu na gali UFC Fight Night 205. Wówczas przegrał z Philipe Linsem. Wcześniej jednak zanotował dwa zwycięstwa. 34-letni Polak pokonał Isaaca Villanuevę i Khalila Rountree. 19 listopada Prachnio powalczy o 16 triumf w karierze.

 

Fot. Marcin Prachnio Facebook

To jest wynik! 84 medale Polaków

KSW 76: Bartosiński zmierzy się z Kaszubowskim

12 listopada w Grodzisku Mazowieckim odbędzie się gala KSW 76. Podczas niej zobaczymy pojedynek Adriana Bartosińskiego z Krystianem Kaszubowskim.

„Bartos” ostatni raz rywalizował na gali KSW 67. Pokonał przed poddanie Andrzeja Grzebyka. Wcześniej wygrał z Michałem Michalskim i Lionelem Padillą Suarezem. Łącznie na swoim koncie Bartosiński ma 11 wygranych.

12 listopada w Grodzisku „Bartos” zmierzy się z Krystianem Kaszubowskim. 28-latek pokonał podczas KSW 66 Roberta Maciejowskiego. Łącznie wygrał 10 walk, 2 przegrał.

AKTUALNOŚCI

W Grodzisku zobaczymy rywalizację o pas w kategorii lekkiej. O tytuł powalczą Marian Ziółkowski i Salahdine Parnasse.

Fot. materiały prasowe

 

#VOD

Po kolejną wygraną

Już 1 października Krzysztof Jotko stoczy kolejną walkę w UFC. Polak zmierzy się z Brendanem Allenem.

33-letni Jotko wygrał dwie ostatnie walki. Pokonał Geralda Meerschaerta i Mishę Cirkunova. Polak związany jest z UFC pd 2013 roku. Dotychczas odniósł 11 zwycięstw i poniósł 5 porażek.

Podczas gali UFC Fight Night 211 Jotko zmierzy się z Brendanem Allenem. Amerykanin wygrał dwie ostatnie walki.

W walce wieczoru dojdzie do starcia w wadze słomkowej kobiet – Mackenzie Dern zmierzy się z Xiaonan Yan.

Fot. Krzysztof Jotko Facebook

#VOD

Da Silva rywalem Narkuna na KSW 75

Już 14 października w Nowym Sączu gala KSW 75. Podczas niej zaprezentuje się Tomasz Narkun, którego rywalem będzie Henrique Da Silva.

Popularny „Żyrafa” stracił pas mistrzowski w wadze półciężkiej w pojedynku z Ibragimem Czużygajewem. Narkun przegrała jednogłośną decyzją sędziów. Polski zawodnik czeka na wygraną w KSW od listopada 2020! Ostatni raz wygrał w Łodzi (14 listopada 2020), gdzie pokonał Ivana Erslana. Potem przegrał z Philem De Friesem i wspomnianym Czużygajewem.

Omielańczuk i Martinek zmierzą się na KSW 75

32-letni Narkun będzie polował na 19. zwycięstwo w karierze. W Nowym Sączu były mistrz wagi półciężkiej zmierzy się z Henrique Da Silvą. Brazylijczyk wygrał dwie ostatnie walki. W sierpniu na gali PFC – Pit Bull Fight Championship 59 pokonał przed czasem Natalicio Nascimento Filho. W karierze Da Silva wygrał 18 walk, 8 przegrał.

Fot. materiały prasowe

 

AKTUALNOŚCI

 

Wieczorek pokonał Thompsona

Na gali MMA Attack 4 w walce wieczoru Adam Wieczorek pokonał Olego Thompsona.

Powrót organizacji, która ostatni akord zagrała 27 kwietnia 2013 roku. Po czterech latach do rywalizacji powrócił Adam Wieczorek. Były zawodnik UFC mógł wznieść ręce w geście triumfu. Wieczorek w trzeciej rundzie pokonał Olego Thompsona.

Decyzją sędziów Vaso Bakocević lepszy od Mateusza Murańskiego. Starcie odbyło się na zasadach boksu w „meksykańskich” rękawicach. 

W pierwszej rundzie Sergne Ousmane Dia pokonał Zuluzinho. Artur Sowiński decyzją sędziów zwyciężył starcie z Piotrem Ćwiką. Ten pojedynek odbył się na zasadach K-1.

W drugiej rundzie Henry Fadipe znokautował Łukasza Stanka. Jednogłośnie Tomasz Jakubiec lepszy od Davida Ramiresa. Robert Bryczek w pierwszej rundzie odprawił Mateusza Strzelczyka. W starciu na zasadach boksu decyzją sędziów Filip Bątkowski pokonał Krystiana Wilczaka. Mateusz Makarowski lepszy od Krystiana Blezienia – tak uznali sędziowie podejmując jednogłośną decyzję. 

 

Fot. Adam Wieczorek Facebook

 

#VOD

Zawodnik Ankosu Poznań wystąpi na gali UFC

Slim Trabelsi wystąpi na gali UFC 280. Jego rywalem będzie Parker Porter.

Dotychczas zawodnik Ankosu Poznań stoczył pięć walk w MMA i wszystkie wygrał. Ostatnio triumfował na gali Ares FC 8. Teraz stanie przed kolejnym wyzwaniem. – Zawodnik Ankos MMA – Slim Trabelsi oficjalnie podpisał kontrakt z najlepszą organizacją na świecie UFC. To już czwarty zawodnik obok Marcina Tybura, Makhmuda Muradova i Michała Oleksiejczuka, który będzie reprezentował nasz klub w tej organizacji – napisał klub.

Trabelsi zaprezentuje się podczas gali UFC 280, która odbędzie się 22 października w Abu Dhabi. Jego rywalem będzie Parker Porter. 37-letni Amerykanin ostatnio przegrał z Jailtonem Almeidą. Wcześniej zanotował trzy wygrane.

Podczas tej samej gali zobaczymy Mateusza Gamrota, który zmierzy się z Beneilem Dariushem.

 

Fot. Ankos MMA Facebook

 

Oglądaj Kiedy Chcesz #VOD

Dojdzie do walki De Friesa i Pudzianowskiego?

Szykuje się kolejne gorące starcie w KSW. Niewykluczone, że dojdzie do starcia Philipa De Friesa i Mariusza Pudzianowskiego.

Podczas gali KSW 74 Anglik po raz kolejny obronił pas mistrzowski w wadze ciężkiej. De Fries pokonał w pierwszej rundzie Ricardo Prasela. Czytaj o tym tu. Po pojedynku jasno wskazał, że chce zmierzyć się z Mariuszem Pudzianowskim.

Popularny „Pudzian” jest gotowy wejść do klatki z mistrzem KSW. – Bądź tego pewny, że nasze drogi się zejdą w klatce Philip De Fries. Na wszytko przyjdzie czas i pora. Ja po swoje pójdę w odpowiednim czasie jeszcze trochę! – podkreśla Pudzianowski.

Ostatnio 45-letni „Pudzian” pokonał Michała Materlę. Pudzianowski wygrał pięć walk z rzędu.

Fot. Mariusz Pudzianowski Facebook

 

Oglądaj Kiedy Chcesz #VOD

Nie żyje Elias Theodorou

W wieku zaledwie 34 lat zmarł zawodnik MMA Elias Theodorou.

Niezwykle smutna informacja. Theodorou przegrał walkę z rakiem wątroby. Kanadyjczyk chorował dłuższy czas, jednak o swoich problemach zdrowotnych nie informował opinii publicznej. Odszedł w wieku zaledwie 34 lat.

Theodorou stoczył w karierze 22 walki, z których 19 wygrał. Przez lata był związany z UFC, gdzie pokonał m.in. Sama Alveya, Daniela Kelly’ego czy Trevora Smitha. Ostatnio Kanadyjczyk walczył w grudniu 2021 roku. a gali Colorado Combat Club 10 pokonał Bryana Bakera.

 

GALA WIRTUOZ CHALLENGE 9 PEACE & LOVE TYLKO W PPV

De Fries ponownie obronił pas

Nie ma mocnych na Phila de Friesa. Podczas KSW 74 angielski zawodnik pokonał Ricardo Prasela.

Mistrz wagi ciężkiej nie zatrzymuje się. De Fries po raz siódmy obronił pas. W Ostrowie Wielkopolskim potrzebował nieco ponad cztery minuty, żeby uporać się z Ricardo Praselem. Duszenie zza pleców i rywal był bez szans. De Fries ponownie mógł cieszyć się z wygranej – 22 w karierze.

Kontrowersje po walce Toma Breese’a z Damianem Janikowskim. Brązowy medalista igrzysk w Londynie w zaspach przegrał w drugiej rundzie. Zdaniem sędziego Janikowski odklepał duszenie w parterze. Zawodnik stał na innym stanowisku. Było gorąco, ale zwycięstwo zanotował Breese.

 

PPV

 

Podczas KSW 74 Darko Stosić pokonał Michała Kitę, a Tomasza Romanowski Cezarego Kęsika. Porażkę zanotowała Anita Berus, która przegrała w drugiej rundzie przez dźwignię na staw łokciowy z Sofii Bagishvili.

Gala było efektowna. Tylko dwa pojedynki kończyły się decyzjami sędziów. 

 

Czytaj również: Walka Różańskiego przełożona

„Mamy to mordeczki”, czyli Rębecki w UFC

Mateusz Rębecki pokonał Rodrigio Lidio na gali DWCS 52. Zwycięstwo okazało się przepustką do UFC.

„Chińczyk” poddał rywala w pierwszej rundzie podczas gali w LAS VEGAS, czym urzekł Danę White’a. Tym samym kolejny Polak będzie występował w UFC. – Mamy to mordeczki !!! Tak jak mówiłem tak zrobiłem. Nawet cierpliwy kamień ugotuje – cieszy się Rębecki.

29-letni „Chińczyk” wygrał 16 walk w karierze, zanotował jedną porażkę. Na swoim koncie miał pasa mistrza FEN w wadze lekkiej.

Fot. Mateusz Rebeki Facebook

 

Czytaj: FEN 41-wyniki 

Adesanya i Pereira powalczą o pas

Podczas gali UFC 281 Israel Adesanya i Alex Pereira spotkają się w walce, której stawką będzie pas mistrzowski kategorii średniej.

Do starcia dojdzie 12 listopada w Madison Square Garden. Adesanya po raz szósty będzie bronił pasa kategorii średniej. Ostatnio Nigeryjczyk pokonał Jareda Cannoniera. Na rozkładzie ma również Roberta Whittakera i Marvina Vettoriego. W marcu 2021 roku Adesanya przegrał z Janem Błachowiczem. Nigeryjczyk miał zakusy na zdobycie pasa kategorii półciężkiej.

Z kolei Pereira ma za sobą trzy walki w UFC. Wszystkie wygrał, w tym dwie przed czasem. Ostatnio wypunktował Seana Stricklanda, a miała to miejsce podczas gali UFC 276, kiedy to Addesanya pokonał Cannoniera.

Kolejna walka

Panowie doskonale się znają. Adesanya i Pereira walczyli ze sobą w K-1. Zwycięsko z tych potyczek wychodził „Platan”. W 2017 roku Pereira znokautował Adesanyę.

Fot. Materiały promocyjne

 

Sprawdź:

GALA MISTRZOSTW POLSKI LOW KICK PRO AM TYLKO W PPV 22,99 PLN

Ankalaev chce walki o pas

Magomed Ankalaev podkreśla, że jego celem jest starcie o pas mistrzowski w wadze półciężkiej.

30-latek zgłosił swoje aspiracje po zwycięstwie na gali UFC 277, gdzie pokonał w drugiej rundzie Anthony’ego Smitha. Ankalaev odniósł 17 zwycięstwo w karierze.

Dagestańczyk podkreślił, że gotowy jest na każdego rywala, ale jego celem jest walka mistrzowska. Dana White dał do zrozumienia, że Ankalaev jest blisko takiej walki.

Mistrzem wagi półciężkiej jest Jiri Prochazka.

 

Fot. pixabay – zdjęcie poglądowe

Nunes odzyskała pas

Podczas gali UFC 277 Amanda Nunes pokonała Juliannę Pełne. Tym samym Brazylijka odzyskała pas wagi koguciej.

Nunes zdominowała rywalkę, co odzwierciedla decyzja sędziów. Ci punktowali 50:54, 50:44 i 50:43 na korzyść brazylijskiej zawodniczki, która cieszy się z pasa mistrzowskiego.

Dla Nunes to 22 wygrana w karierze i udany rewanż na Penie, z którą przegrała w grudniu 2021 roku.

Fot. Amanda Nunes Leoa Facebook

Romanowski chce kogoś z czołówki

Tomasz Romanowski jest gotowy na kolejne wyzwania w KSW. Zawodnik chce zmierzyć się z kimś z czołówki wagi średniej.

33-latek wygrał trzy ostatnie walki w KSW. Pokonała Aleksandra Rakasa, Michała Pietrzaka i Andrzeja Grzebyka. To ostatnie zwycięstwo było efektowne. Romanowski wygrał w pierwszej rundzie. Miał jednak problem z wypełnieniem limity kategorii półśredniej i został usunięty z rankingu KSW.

Romanowski stawia sprawę jasno. Czeka na kolejne wyzwania. – Czekam na propozycje w kategorii średniej. Jestem gotowy stoczyć pojedynek we wrześniu. Wojsław Rysiewski, dajcie mi kogoś z czołówki, a udowodnię swoją wartość – napisał w swoich mediach społecznościowych zawodnik.

 

Fot. Tomasz Romanowski Facebook

Znany trener odchodzi

Robert Jocz odszedł z funkcji głównego trenera WCA Fight Team. Jego miejsce zajął Anzor Azhiev.

Jocz to niezwykle znana i ceniona postać w świecie sportów walki. W MMA stoczył 29 walk, z których 21 zakończyło się jego triumfem. Następnie poświęcił się pracy trenerskiej, prowadził m.in. Jana Błachowicza.

Ostatnio Jocz współpracował z WCA Fight Team. Zrezygnował z funkcji trenera głównego. – Dziękujemy trenerze Robert Jocz za wieloletnią współpracę oraz osiągnięte wspólnie sukcesy. Życzymy powodzenia w zdobywaniu kolejnych, wyznaczonych celów – podał WCA Fight Team.

Miejsce Jocza zajął Anzor Azhiev.

 

 

Fot. WCA Fight Team Facebook

Walka Surdu vs Szczepaniak na KSW 73

20 sierpnia na warszawskim Torwarze odbędzie się gala KSW 73. Zmierzą się na niej Ion Surdu i Artur Szczepaniak.

27-letni zawodnik z Mołdawii może pochwalić się 11 zwycięstwami. Poniósł trzy porażki. Ostatnio Surdu pokonał Kacpra Koziorzebskiego na KSW 60. Wcześniej przegrał z Tomaszem Romanowski (KSW 55).

Szczepaniak ma na koncie 8 zwycięstw i 1 porażkę. Polak może pochwalić się 4 triumfami z rzędu. Ostatnio pokonał Jivko Stoimenova, a miało to miejsce na gali KSW 69.

Podczas wydarzenia na warszawskim Torwarze zobaczymy pojedynek Marcina Wrzoska i Tomasza Sahary czy Daniela Rutkowskiego i Loma-Aliego Eskieva.

 

Fot. materiały promocyjne

Spotkanie twarzą w twarz Błachowicza i Usmana

Podczas gali UFC 276 doszło do spotkania twarzą w twarz Jana Błachowicza i Kamaru Usmana.

Panowie rywalizują w innych kategoriach. Błachowicz w półciężkiej, Nigeryjczyk – w półśredniej. Swego czasu Usman stwierdził, że byłby w stanie pokonać Polaka.

Podczas gali UFC 276 panowie spotkali się i spojrzeli głęboko w oczy. Po wydarzeniu skomentowali zdarzenie w mediach społecznościowych. – Nic, z czym nie mogę sobie poradzić, ale najpierw Anglik – napisał Usman, który teraz zmierzy się z Leonem Edwardsem.

Reakcja Błachowicza? – Mówisz, że ludzie nazywają cię „Nigeryjskim Koszarem”. Potworem. Dobrze. Poluję na potwory. Nie ma znaczenia jak są przerażające – zaznaczył Polak.

Fot. Jan Błachowicz Twitter

Maciejowski i Kaszuba otworzą galę KSW 72

23 lipca w Kielcach odbędzie się gala KSW 72. Wydarzenie otworzy pojedynek Roberta Maciejowskiego i Arkadiusza Kaszuby.

29-letni Maciejowski ostatni raz rywalizował w styczniu. Na gali KSW 66 przegrał z Krystianem Kaszubowskim. Bilans Maciejowskiego to pięć wygranych i cztery porażki.

Z kolei Kaszuba zadebiutował w KSW w lutym br. W pierwszej rundzie przegrał z Borysem Borkowskim. Bilans zawodnika to trzy zwycięstwa i porażka.

W main evencie gali w Kielcach zobaczymy Tomasza Romanowskiego i Andrzeja Grzebyka.

Kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa

Mateusz Gamrot kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa w UFC. Podczas gali w LAS VEGAS pokonał Armani Tsarukyana.

Polak wygląda znakomicie w amerykańskiej organizacji. Kolejna walka i zwycięstwo na koncie „Gamera”. Podczas gali UFC on ESPN 38 Polak jednogłośnie pokonała Armani Tsarukyana. – Dziękuje wszystkim za wsparcie i wiarę – podkreślał nasz zawodnik.

Wcześniej Gamrot przed czasem pokonał Diego Ferreirę, Jeremy’ego Stephensa, Scotta Holtzmana. Polak przegrał jedynie z Guramem Kutateladze.

W całej karierze Gamrot wygrał 21 walk, tylko jedną przegrał.

 

Fot. Mateusz Gamrot Facebook

Wywiad z Karoliną Kowalkiewicz po UFC

„Jestem dumna, że udało mi się wrócić na zwycięskie tory – wywiad z Karoliną Kowalkiewicz”

Karolina Kowalkiewicz-Zaborowska (13-7-0) ostatni raz w oktagonie stanęła ponad rok temu. Zmierzyła się z Jessicą Penne (13-5) i przegrała. Jednak to już przeszłość, w ostatni weekend nie tylko pokonała swoją przeciwniczkę, ale po raz pierwszy w swojej karierze zakończyła walkę przed czasem.

Udało nam się chwilę porozmawiać z „Polish Princess” o jej intensywnych kilku latach oraz planach na przyszłość.

„…ZAKŁADAŁAM, ŻE BYĆ MOŻE TO BĘDZIE MOJA OSTATNIA WALKA I MOŻE SIĘ TAK ZDARZYĆ, ŻE PO WALCE ZDEJMĘ RĘKAWICE, I ZOSTAWIĘ JE W OKTAGONIE…”

Ostatni raz przeprowadzaliśmy wywiad ponad 2 lata temu. W tym czasie w Twoim życiu dużo się działo. Z czego jesteś najbardziej dumna?
W ciągu ostatnich dwóch lat sporo, sporo zmian w moim życiu. Wyszłam za mąż, zostałam patronką żeńskiej grupy stowarzyszenia MMA Polska, razem z moim mężem założyliśmy fundację K2 Zaborowscy, która pomaga dzieciakom uprawiać sport. Wspieramy młode talenty, ale też zachęcamy do sportu dzieciaki, które nigdy nie miały styczności ze sportem. Pomagamy im znaleźc pasję i sport odpowiedni dla każdego. W moim życiu sport odegrał ogromne znaczenie, miał ogromny wpływ na moje życie i mnie ukształtował. Chciałabym żeby młodzi ludzie odnaleźli w tym sporcie pasję i żeby sport dał im siłę nie tylko fizyczną, ale przede wszystkim mentalną. Powróciłam także do oktagonu i udało mi się odnieść cenne zwycięstwo. W ostatnim czasie bardzo dużo osób mnie skreślało i wróżyło mi koniec kariery, a wróciłam z takim mocnym przytupem. Jestem chyba w najlepszej życiowej formie. Jestem najbardziej dumna z tego, że pomimo wszystkich przeciwności, udało mi się wrócić na zwycięskie tory.

Jakiś czas temu ogłosiłaś, że wspólnie z Joanną Jędrzejczyk ćwiczycie, a później wyjechałaś do Stanów na przygotowania. Jak oceniasz tę współpracę?
Asia mi pomagała w przygotowaniach do ostatniej walki. Przyjechała na kilka dni do mnie do Łodzi, a potem spotkałyśmy się na wspólne treningi w Warszawie. Chciałam wyjechać do Stanów, do ATT, już w zeszłym roku, ale niestety pandemia i sprawy papierologiczne trochę mi pokrzyżowały plany, bo miałam bardzo mało czasu na przygotowania i nie zdążyłabym zorganizować całego wyjazdu. Teraz to się udało i jestem bardzo szczęśliwa, bo to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. Dużo osób pyta, czemu nie zrobiłam tego wcześniej. Nic nie dzieje się bez przyczyny i w życiu na wszystko przychodzi pora. Moim zdaniem teraz właśnie to był ten czas.

Możesz opowiedzieć trochę więcej o treningach w ATT?
W ATT przyjęli mnie naprawdę super. Pierwszy tydzień był dla mnie bardzo ciężki zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie, ale kiedy sie przyzwyczaiłam, kiedy się zaaklimatyzowałam wszystko zaczęło się super układać. Moim nowym head coach’em został trener Parrumpa, trenerem od stójki trener Anderson i bardzo się cieszę na współpracę z nimi. Są to wspaniali ludzie, mega profesjonaliści. Nie mogę także nie wspomnieć o innych trenerach i zawodnikach. Nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego miejsca do treningu. I naprawdę czuję się tam jak w domu. Floryda stała się moim drugim domem.

W trakcie wyjazdu ogłosiłaś swoją kolejną walkę. Po niecałym roku miałaś wrócić do oktagonu. Jak się czułaś i, co myślałaś o przeciwniczce?
Moja walka została ogłoszona tak naprawdę tydzień przed datą gali, ale ja o tym pojedynku wiedziałam już dużo wcześniej. Wyjeżdżając do ATT wyjeżdżałam przygotowywać się do tej walki. Z Felice Herrig miałam okazję walczyć 4 lata temu i wtedy wygrałam niejednogłośną decyzją. Teraz powiedziałam sobie, że nie pozostawię decyzji w rękach sędziów. Po prostu chciałam zakończyć walkę przed czasem i mi się udało. Różne emocje towarzyszyły mi przed powrotem do oktagonu po takiej przerwie, po takiej passie przegranych, ale byłam bardzo zdeterminowana. Bardzo chciałam wygrać. Poświęciłam bardzo dużo i się udało. Jestem bardzo bardzo szczęśliwa.

Jeszcze raz gratuluję zwycięstwa, to była świetna walka i do początku miałaś nad nią kontrolę. Jak ją oceniasz?
Z samego przebiegu walki jestem bardzo zadowolona. Jestem naprawdę dumna z siebie. Od samego początku kontrolowałam walkę, udało mi się w 100% wykonać game plan. Oczywiście tę walkę oglądałam już kilka razy i widzę błędy, nad którymi muszę popracować, ale jednak jestem bardziej z siebie zadowolona niż niezadowolona. Jak można być niezadowolonym, kiedy wygrywa sie walkę UFC pierwszy raz przed czasem przez poddanie?

W trakcie naszej ostatniej rozmowy powiedziałaś, że chcesz wrócić na zwycięską ścieżkę i trafić do top 3. Jakie masz teraz plany?
Zakładałam, że być może to będzie moja ostatnia walka i może sie tak zdarzyć, że po walce zdejmę rękawice, i zostawię je w oktagonie. Na szczęście scenariusz był bardziej optymistyczny i chciałabym jeszcze powalczyć przez 2 lata. Chciałabym dać z siebie wszystko i wykorzystać ten okres maksymalnie, ale zwłaszcza teraz nie można być niczego pewnym. Mam plan A, mam plan B, także po prostu zamierzam cieszyć się życiem i realizowac swoje pasje. Chciałabym jednak do końca roku powrócić do oktagonu UFC.

Z niecierpliwością czekamy na kolejną walkę Karoliny, a już za kilka dni kolejna zawodniczka wspierana przez Monster Energy pojawi się w oktagonie. Po ponad 2 latach Joanna Jędrzejczyk stanie do rewanżowego starcia z Weili Zhang.

źródło: Monster Energy

Różalski zmierzy się z Zimmermanem w Toruniu

Ciekawe zestawienie podczas gali KSW 71 w Toruniu. Marcin Różalski zmierzy się z Errolem Zimmermanem.

18 czerwca dojdzie w Toruniu do niezwykle interesującego pojedynku. W starciu na zasadach K1 spotkają się Marcin Różalski i Errol Zimmerman. 

Polak jest byłym mistrzem wagi ciężkiej KSW. Ma za sobą wspaniałe lata w kickboxingu i mury thai. „Różal” zdobywał tytuły mistrza świata ISKA i WKA w formule K1. Zimmerman to jedna z legend kickboxingu. Może pochwalić się triumfem w turniejach World Grand Prix European Championship oraz Superkombat Heavyweight.

Podczas gali KSW 71 zobaczymy starcie o pas kategorii lekkiej. Zmierzą się w nim Marian Ziółkowski i Sebastian Rajewski. Dojdzie do walki Artura Szpilki z Sergiejem Radczenko czy też Borysa Mańkowskiego z Danielem Torresem.

Fot. KSW

Pudzianowski znokautował Materlę

Mariusz Pudzianowski znokautował Michała Materlę podczas gali KSW 70. To siedemnasta wygrana Pudziana w karierze.

Starcie od początku było intensywne. Pudzianowski zdeterminowany ruszył na rywala. Prawy podbródkowy powalił Materlę na ziemię Zawodnik był nieprzytomny, do klatki wkroczyli medycy. Starcie trwało niecałe dwie minuty. To piąta wygrana Pudziana z rzędu.

Podczas KSW 70 zaprezentował się Daniel Omielańczuk, który przegrał przez poddanie z Ricardo Praselem. Ivan Erslan w pierwszej rundzie odprawił Rafała Kijańczuka.

Marek Samociuk pokonał Iza Ugonoha. Pojedynek zakończył się w pierwszej rundzie. Decyzją sędziów Bartosz Leśko pokonał Damiana Piwowarczyka. Radosław Paczuski wygrał z Jasonem Wilnisem, zaś Anita Berus z Robertą Zocco. Albert Odzimkowski pokonał Tommy’ego Quinnę, a Francisco Barrio poddał w drugiej rundzie Łukasza Rajewskiego.

Gamrot w walce wieczoru

25 czerwca Mateusza Gamrot stoczy kolejną walkę w UFC. Polski zawodnik wystąpi w pojedynku wieczoru!

– Walka wieczoru UFC  i mój ulubiony dystans walki  5 x 5 min – podał „Gamer” w mediach społecznościowych. 31-letni zawodnik podczas gali UFC Apex w Las Vegas zmierzy się z Armanem Tsarukyanem. Starcie odbędzie się 25 czerwca.

Dla Gamrota będzie to piąty występ w UFC. Pierwsze z Guramem Kutateladze przegrał, jednak trzy kolejne wygrał. Co istotne – wszystkie zwycięstwa odniósł przed czasem.

Rywal Polaka – Tsarukyan wygrał ostatnie pięć walk. Ostatnio przed czasem pokonał Joela Alvareza.

Fot. Mateusz Gamrot Facebook

Materla czy Pudzianowski?

Odpowiedź na to pytanie poznamy podczas gali KSW 70, która już w najbliższą sobotę 28 maja odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie.

O starciu Michała Materii z Mariuszem Pudzianowskim mówi się jako o pojedynku legend. Łącznie stoczyli 49 walk w KSW. Ostatnio Materla przed czasem wypunktował Jasona Radcliffe’a. Pojedynek odbył się podczas KSW 66. Z kolei Pudzianowski potrzebował tylko 18 sekund, aby odprawić Sergine’a Ousmane Dia. Co warto dodać, Pudzian ma serię czterech zwycięstw z rzędu. Czy Materla ją przerwie? 28 maja w Łodzi będzie gorąco!

W Atalas Arenie szykuje się wielki powrót. Na KSW 70 zobaczymy Daniela Omielańczuka. Były zawodnik UFC w 2009 roku wystąpił na gali KSW 12. Przegrał wtedy w turnieju wagi ciężkiej z Konstantinsem Gluhovsem i Davidem Olivą. W Łodzi Omielańczuk zmierzy się z Ricardo Praselem, który podczas KSW 68 pokonał Michała Kitę.

W Łodzi zobaczymy również m.in. Bartosza Leśko, Radosława Paczuskiego, Anitę Berus, Alberta Odzimkowskiego czy Łukasza Rajewskiego.