Plakat UFC 282 z Błachowiczem

10 grudnia Jan Błachowicz zmierzy się z Magomedem Ankalaevem o pas mistrzowski UFC kategorii półciężkiej. Organizacja zaprezentowała plakat wydarzenia.

Błachowicz miał wystąpić w LAS VEGAS, gdzie miał zmierzyć się z Ankalaevem. W walce wieczoru zestawiono mistrza kategorii półciężkiej Jiriego Prochazkę i Glovera Teixeirę. Czech doznał kontuzji, zwakował pas. Pojawiła się szansa przed polskim fighterem. Więcej o tym przeczytasz tu.

W związku z całą sytuacją zmienił się charakter walki Błachowicza. „John” będzie walczył o pas. Dla samej organizacji wiązało się to z koniecznością zmiany prezentowania komunikatów.

Oto nowy plakat na okoliczność gali UFC 282.

Fot. UFC

Jak Wam się podoba?

Fot. Jan Błachowicz Facebook

20 walk Fury’ego?

3 grudnia trzecie starcie Tysona Fury’ego z Dereckiem Chisorą. Mistrz WBC myśli już o przyszłorocznych zmaganiach.

Fury dwukrotnie pokonał już Chisorę. Dla boksera z Zimbabwe to ostatnia okazja, aby odnieść wielki sukces. Wszystko zweryfikuje ring. Oczywiście Fury w swoim stylu zapowiada, że rywal znajdzie się na deskach.

„Król Cyganów” słynie z niewyparzonego języka. Nie inaczej jest i tym razem.  Z jego ust padło wyzwanie w stronę promotorów. Mistrz WBC wagi ciężkiej chciałby zrobić w przyszłym roku 15-20 walk. 

Pewne wydaje się jedno. Jeśli Fury wygra z Chisorą, z pewnością głośno będzie mówiło się o jego walce z Aleksandrem Usykiem.

Fot. Tyson Fury Facebook

Czytaj: Trylogia Fury vs Chisora

26 medali polskich judoków

W międzynarodowym turnieju Nihou Dutch Open Shenshu 2022 w Venray Polacy zdobyli 26 medali.

Podczas rywalizacji zaprezentowali się zawodnicy trenujący w klubach UKS Ada Judo Fun Gdańsk i IKS Atak Elbląg. Ich start okazał się sukcesem, bo zakończył się zdobyciem 26 medali. Zawodnicy IKS Atak wywalczyli 9 krążków, w tym trzy złote. Z kolei judocy UKS Ada sięgnęli po 17 medali, z tego aż 9 z najcenniejszego kruszcu.

W rywalizacji w Venray wzięło udział ponad 200 zawodniczek i zawodników z 13 krajów.

Fot. zdjęcie poglądowe

Czytaj również: Bytomskie zgrupowanie judoczek

Meek wierzy w walkę o pas

17 grudnia Emila Meeka czeka kolejne wyzwanie w KSW. W Gliwicach Norweg zmierzy się z Andrzejem Grzebykiem.

Dla 34-letniego Meeka będzie to drugi występ w KSW. We wrześniu pokonał w drugiej rundzie Kacpra Koziorzebskiego. Norweg jest zawodnikiem, który posiada doświadczenie w UFC. Pokonał Jordana Meina, ale kolejne walki przegrywał m.in. z Bartoszem Fabińskim.

Meek cieszy się ze zwycięstwo podczas gali KSW 74, przygotowuje się do kolejnej walki i stawia przed sobą wyzwania. – Przez całą karierę walczyłem z najtwardszymi gośćmi na świecie, a teraz jestem w KSW, żeby pokazać najlepszą wersję swoich umiejętności i zdobyć pas. Chcę być aktywnym zawodnikiem. Podpisałem wielowalkowy kontrakt z KSW i liczę na to, że w przyszłym roku dojdę do walki o pas – mówi Meek.

Podczas gali XTB KSW 77 rywalem Emila Meeka będzie Andrzej Grzebyk. 32-letni Polak przegrał dwie walki w tym roku. W Gliwicach Grzebyk będzie chciał przełamać złą passę i wrócić na zwycięską ścieżkę.

 

Fot. KSW

Joshua celuje w Wildera i Fury’ego

Anthony Joshua zapowiada, że w przyszłym roku zmierzy się z Deontayem Wilderem bądź Tysonem Fury’m.

20 sierpnia „AJ” przegrał rewanżowe starcie z Aleksandrem Usykiem. Ukrainiec ponownie udowodnił swoją wyższość i dominacja Brytyjczyka w wadze ciężkiej przeszła do historii.

Joshua nadal chce walczyć o najwyższe cele. Nie wiadomo, kiedy zobaczymy go po raz kolejny w ringu. Sam zawodnik podkreśla, że w przyszłym roku zmierzy się z Tysonem Fury’m lub Deontayem Wilderem. 

Przez długi czas mówiło się o potencjalnym starciu Joshuy z obecnym mistrzem WBC. Ostatecznie strony nie doszły do porozumienia. Obecnie „Król Cyganów” szykuje się do starcia z Dereckiem Chisorą, które zaplanowano na 3 grudnia.

Fot. Anthony Joshua Facebook

Czytaj: Przegląd bokserski

Bytomskie zgrupowanie judoczek

Polskie judoczki przygotowują się do kolejnych międzynarodowych startów. Formę szlifują podczas zgrupowania w Bytomiu.

Trener Paweł Zagrodnik ma wsparcie w osobie Agaty Perenc, która po igrzyskach w Tokio zakończyła karierę. Zawodniczki pracują nad formą przed kolejnymi startami. W konsultacji uczestniczy kilkanaście zawodniczek m.in. Paulina Szlachta, Julia Kowalczyk, Arleta Podolak, Angelika Szymańska, Agata Pałka, Katarzyna Sobierajska, Beata Pacut-Kłoczko, Wiktoria Lis. W treningach biorą także udział judoczki Czarnych Bytom i AZS AWF Katowice.

Najbliższym wyzwaniem Polek będzie turniej Grand Slam im. Jigoro Kano. Do Japonii polecą Arleta Podolak (57kg), Julia Kowalczyk (57kg), Angelika Szymańska (70kg), Katarzyna Sobierajska (78kg), Beata Pacut-Kłoczko (78kg). W Tokio odbędzie się również camp treningowy. Oprócz wymienionych zawodniczek, weźmie w nim udział Kinga Wolszczak (+78kg).

Warto wspomnieć, że w dniach 20-22 grudnia odbędzie się turniej Masters w Jerozolimie. Tam wystąpią zawodniczki sklasyfikowane na miejscach 1-36 w światowym rankingu.

Błachowicz aklimatyzuje się w USA

Jan Błachowicz jest już w USA i przygotowuje się do starcia o pas mistrzowski z Magomedem Ankalaevem.

Kolejna walka przed polskim fighterem. 39-letni Błachowicz stanie przed szansą na wywalczenie pasa mistrzowskiego podczas gali UFC 282. Wiadomo było, że 10 grudnia „Cieszyński Książę” będzie walczył z Ankalaevem. W starciu o pas mieli zaprezentować się Jiri Prochazka i Glover Teixeira. Czech doznał kontuzji ramienia, a sprawy potoczyły się tak, że szansę na zdobycie pasa ma Błachowicz. Więcej przeczytasz tu.

Polak jest już w USA, gdzie aklimatyzuje się i przygotowuje do mistrzowskiego starcia. – To też ”Wspaniałe Las Vegas” (bez żartów!). Plan na wczoraj był prosty – zrobić trening cardio i mentalny. To mój sposób na aklimatyzację i dostosowanie się do różnicy czasu. Wszystko w punkt! – napisał w mediach społecznościowych Jan Błachowicz.

Ostatnio 39-latek pokonał Aleksandara Rakicia. Z kolei ma dziewięć wygranych z rzędu. W ostatnim starciu wygrał z Anthony’m Smithem.

Fot. Jan Błachowicz Facebook

Przegląd bokserski

Przedstawiamy najważniejsze informacje bokserskie z kończącego się weekendu.

Dillian Whyte wygrał niejednogłośnie na punkty z Jermaine’em Franklinem. Sędziowie punktowali: 115:115, 116:112, 116:112. To 29 zwycięstwo w karierze Whyte’a. 

Regis Prograis sięgnął po wakując pas mistrza świata WBC wagi super lekkiej. 33-letni Amerykanin pokonał przez techniczny nokaut w 11 rundzie Jose Zepedę.

John Ryder zdobył tymczasowy tytuł mistrza świata WBO wagi super lekkiej. Brytyjczyk wygrał z Zakiem Parkerem przez techniczny nokaut w piątej rundzie.

Niewykluczone, ze w maju dojdzie do walki Saula Alvareza z Johnem Ryderem. Po wywalczeniu pasa WBO Brytyjczyk stał się obowiązkowym rywalem dla „Canelo”.

Bokserska walka Cyborg

Doskonale znana z rywalizacji w organizacjach UFC i Bellator – Cris Cyborg stoczy kolejną walkę bokserską. 10 grudnia zmierzy się z Gabrielle Holloway.

37-letnia Brazylijka ostatnią walkę w MMA stoczyła w kwietniu br. Podczas gali Bellator 279 wygrała z Arlene Blencowe. Bez wątpienia Cristiane Justino, znana jako Cris Cyborg, jest legendą kobiecych mieszanych sztuk walki. Była mistrzynią Strikeforce, Invicta, UFC i Bellatora. Po wygaśnięciu kontraktu z tą ostatnią organizacją postanowiła spróbować sił w boksie.

Cyborg ma za sobą występ na gali Fight Music Show 2 w Brazylii. Była mistrzyni UFC zmierzyła się z Simone Silvą, która na swoim koncie miała ponad 30 walk. Decyzją sędziów wygrała Justino, która wyraźnie zaznaczyła swoją przewagę.

Teraz przed Brazylijką kolejne wyzwanie. 37-latka wystąpi 10 grudnia na gali w Ornaha. Jej rywalką będzie Gabby Holloway, która przegrała dotychczasowe dwa pojedynki. Warto dodać, że w walce wieczoru mistrz WBO wagi półśredniej Terence Crawford skrzyżuje rękawice z DAwidem Awanesjanem.

Fot. Cris Cyborg Justino Facebook

Czytaj: Błachowicz będzie walczył o pas!

Trylogia Fury vs Chisora

3 grudnia na Tottenham Hotspur Stadium dojdzie do pojedynku Tysona Fury’ego z Dereckiem Chisorą. To będzie trzeci pojedynek pięściarzy.

Fury wrócił na tron. 22 lutego 2020 roku pokonał w Las Vegas Deontaya Wildera i sięgnął po pas WBC. Okazuje się, że „Król Cyganów” jest specjalistą od trylogii. Z Wilderem rywalizował trzy razy. Pierwsza walka zakończyła się remisem, w drugiej zdobył pas, a w trzeciej potwierdził swoją dominację.

Teraz przed Fury’m, po raz kolejny, stanie Dereck Chisora. W 2011 roku „Król Cyganów” wygrał na punkty, trzy lata później triumfował w dziesiątej rundzie. Jak będzie teraz? Fury dwukrotnie bronił pasa WBC. Najpierw pokonał Wildera, potem Diliana Whyte’a. Pamiętajmy, że mistrz WBC jeszcze nigdy nie przegrał! 23 z 32 wygranych walk skończył przed czasem!

Chisora to doświadczony pięściarz, ale ostatni czas nie należy do jego najlepszych. Co prawda 9 lipca pokonał Kubrata Pulewa i sięgnął po wakujący pas WBA International. Wcześniejsze trzy walki jednak przegrał. Na zwycięstwo czekał blisko trzy lata.

3 grudnia na szali pojawi się pas WBC. Faworytem jest Fury, dla Chisory to ostatnia szansa na tytuł mistrzowski.

Fot. Tyson Fury Facebook

 

#VOD

Błachowicz będzie walczył o pas!

10 grudnia Jan Błachowicz będzie rywalizował o pas mistrzowski w kategorii półciężkiej. Podczas UFC 282 Polak zmierzy się z Magomedem Ankalaevem.

Walką wieczoru gali w Las Vegas miało być starcie Jiriego Prochazki z Gloverem Teixeirą o pas należący do Czecha. Zawodnicy po raz pierwszy spotkali się na UFC 275 w Singapurze. Triumfował Prochazka, który wywalczył pas. W Las Vegas miało dojść do rewanżu, jednak Czech doznał kontuzji ramienia.

Prochazka podjął decyzję o zwakowaniu pasa mistrzowskiego. Wobec tego podczas UFC 282 o tytuł powalczy Jan Błachowicz, który zmierzy się z Magomedem Ankalaevem. Dla Polaka to szansa na odzyskania pasa, który stracił w październiku 2021 roku na rzecz Teixeiry.

Błachowicz pokonał w maju Aleksandara Rakicia. Z kolei Ankalaev ma świetną passę dziewięciu kolejnych zwycięstw.

Fot. Jan Błachowicz Facebook

Czytaj: Powrót Jona Jonesa coraz bliżej?

Powrót Jona Jonesa coraz bliżej?

Niewykluczone, że 5 marca Jon Jones wystąpi na gali UFC 285 w Las Vegas.

Jak podaje portal MMAjunkie.com, popularny „Bones” miałby stoczyć pojedynek w wadze ciężkiej. Wśród potencjalnych rywali Amerykanina na gali UFC 285 wymienia się Francisa Ngannou, Ciryla Gane i Curtisa Blaydesa. Mówimy zatem o czołówce katergorii ciężkiej.

Jones to jeden z najbardziej rozpoznawalnych zawodników MMA. Postać niezwykle barwna. 35-latek miał swoje problemy, ale sportowo stał na wysokim poziomie. Był mistrzem UFC w wadze półciężkiej. Wygrał 26 z 27 walk.

Sukces polskich kickboxerów

Mistrzostwa Europy Seniorów w Kickboxingu przeszły już do historii.
Od 11.11 nasi kadrowicze przebywali w tureckim mieście Antalya na najważniejszej imprezie w roku – Mistrzostwach Europy. Polskich reprezentantów można było zobaczyć w takich formułach jak: pointfighting, light contact, kick light, full contact, low kick oraz K-1. Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony. Worek medali wrócił do kraju. Kadra Polski uplasowała się na 5 miejscu na 36  państw w klasyfikacji ogólnej.
Łącznie udało się wywalczyć 36 medali. W tym 7 złotych, 12 srebrnych i 17 brązowych. Szczególne wyróżnienie należy się Mistrzom Europy. W formule light contact złotym medalistą został Adrian Durma, któremu po 12 latach udało się osiągnąć swój wymarzony cel. W formule kick light złote krążki udało się zdobyć dwóm zawodnikom: Michałowi Grzesiakowi oraz Rafałowi Gąszczakowi.
Iwona Nieroda-Zdziebko po bardzo dobrze taktycznie rozegranej walce finałowej pokonuje Finkę i zdobywa pewnie tytuł Mistrzyni Europy w formule K-1. Dużym sukcesem może pochwalić się również Martyna Kierczyńska, która zdominowała swoje przeciwniczki i również stanęła na najwyższym podium. W tej samej formule udało się jeszcze dwóm zawodnikom: Dolbień Bartosz wraca z tytułem Mistrza Europy, który zdobywa złoty medal w bardzo mocno obstawionej kategorii wagowej oraz Robert Dochód, który w piękny sposób pokonał swoich przeciwników.
Wyniki ogólne:
W formule pointfighting udało się wywalczyć 2 medale: srebrny przez Malwinę Strzelecką oraz brązowy przez Krystiana Bisia.
W light contacie reprezentanci zaprezentowali się również bardzo dobrze. Srebrnymi medalistami zostało małżeństwo Słodkowski Bartosz oraz Karolina.
Natomiast brązowy krążek przywieźli: Zawiślak Oskar, Kołakowski Piotr, Buschak Roman, Chmera Filip.
W kick lighcie udało się zdobyć jeszcze dwa brązowe miejsca, dzięki: Lasek Arkadiusz i Stenka Paulina.
W formule full contact srebrne medale osiągnęli: Walczak Kacper, Stawirej Aleksander, Mądraszewska Aleksandra, Saczuk Paulina, Kauch Ewa, a brązowe medale zdobyli: PokusaJakub, Kaczmarek Karol i Stasiuk Julia.
Kadra Low kick wywalczyła srebrne medale, za pomocą: Grzęda Dominik,Nalepka Barbara, a brązowe: Sabaciński Andrzej i Cymerman Amelia. Zawodnicy formuły K-1 zdobywają dodatkowo srebrne krążki, dzięki: Dychała Kamil, Niewiadomska Aleksandra ,brązowe: Rozkosz Krystain, Lach Mariusz, Tyminski Jakub, Chylińska Dominika, Janikowska Marta.
Dodatkowo nasz kraj reprezentowało siedmioro sędziów: Agnieszka Turchan, Cecylia Pudlicka, Arleta Oleksy, Krzysztof Żychliński, Ryszard Zawistowski, Janusz Wielgorz i Krzysztof Kasperski.
Ogromne gratulacje należą się każdemu uczestnikowi tego wydarzenia. Z polskich kadrowiczów jesteśmy bardzo dumni i trzymamy kciuki za dalsze, coraz lepsze sukcesy!

Spence zmierzy się z Thurmanem

Szykuje się interesujące starcie w wadze półśredniej. Mistrz WBC, WBA i IBF Errol Spence Jr. ma zmierzyć się z Keithem Thurmanem.

To starcie zapowiada się niezwykle ciekawie. Spence Jr. jeszcze nigdy nie przegrał. Na koncie ma 28 zwycięstw, w tym 22 przed czasem. Ostatnio 32-latek pokonał Yordenisa Ugasa, wcześniej wygrał z Danny’m Garcią. Z kolei Thurman stoczył 31 walki. Tylko jedną przegrał. 22 z 30 zwycięskich walk zakończył przed czasem.

Podczas konwentu WBC, 33-letni Amerykanin został wyznaczony oficjalnym pretendentem do rywalizacji ze Spencem. Organizacja WBA również przystała na tę walkę. Do pojedynku ma dojść w lutym w USA.

 

#VOD

Mańkowski chce walki z Desmae

30-letni zawodnik z Belgii znalazł się na celowniku Borysa Mańkowskiego.

Polski fighter myśli o kolejnej walce. Mańkowski chciałby rywalizować w pierwszym kwartale 2023 roku. Upatrzył sobie nawet rywala. Miałby być nim Belg Donovan Desmae.

Swoje plany „Diabeł Tasmański” przedstawił w mediach społecznościowych. – Zbliża się koniec roku, a terminu swojej najbliższej walki nie znam… Patrzę na ranking i reaguję na to, co widzę – Donovanie Desmae, a zatem kiedy będziesz gotowy? 21 stycznia, 25 lutego? Dajmy ludziom widowisko! – napisał Mańkowski.

33-letni Polak przegrał dwie ostatnie walki w KSW z Danielem Torresem i Marianem Ziółkowskim. Ostatnie zwycięstwo Mańkowski odniósł w grudniu 2020 roku, kiedy pokonał Artura Sowińskiego. Z kolei Desmae zanotował ostatnio dwie wygrane w KSW. Belg pokonał Artura Sowińskiego i Łukasza Rajewskiego.

Fot. Borys Mańkowski Facebook

Pierwsze miejsce Masternaka

Mateusz Masternak na pierwszym miejscu w wadze junior ciężkiej w rankingu federacji IBF.

35-letni bokser jest w gazie. Ostatnio pokonał na punkty Jasona Whateleya. Starcie było eliminatorem do pojedynku o tytuł mistrza świata IBF.  Więcej o tej walce znajdziesz tu.

W przyszłym roku „Master” będzie rywalizował z Jaiem Opetaią. Dla naszego zawodnika to ogromna szansa. Warto dodać, że Masternak odniósł sześć zwycięstw z rzędu.

Dobra postawa „Mastera” sprawiła, że znalazł się na pierwszym miejscu w najnowszym rankingu IBF. Jak wypadają pozostali Polacy? Siódmy w kategorii półciężkiej jest Paweł Stępień. Na czternastym miejscu w wadze średniej znalazł się Fiodor Czerkaszyn.

Fot. Mateusz Masternak Facebook

Młynarczyk podejmie Zimoląga w pojedynku K-1

Michał Młynarczyk (0-0) podejmie Krzysztofa Ziomoląga (1-1) podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Limit wagowy tego pojedynku do 81 kilogramów.
Młynarczyk to kolejny lokalny zawodnik, który wystapi na gali FEN 43. Popularny „Oran” to trener w BT Gymie, który ma znaczący wpływ na rozwój czołowych szczecińskich zawodników MMA. Młynarczyk swoje umiejętności zdobywał w Tajlandii i od wielu lat regularnie występuje na różnych zawodach.
Zimoląg to 26-latek mieszkający w Krakowie. Zawodnik ten nigdy nie odmawia trudnych wyzwań i w tym roku stoczył już 2 pojedynki, których bilans wyniósł 1-1. Poza startami w formule uderzanej Zimoląg to również trener personalny.

Szpilka po operacji

Artur Szpilka przeszedł operację. Teraz przed zawodnikiem trzymiesięczna rehabilitacja.

Wczoraj informowaliśmy, że nie dojdzie do starcia Szpilki z Arkadiuszem Wrzoskiem na gali XTB KSW 78. Były pięściarz doznał kontuzji kręgosłupa. Dziś przekazał informacje na temat stanu zdrowia. – Jestem już po operacji, dziękuje wszystkim, którzy życzyli mi pomyślności i zdrowia.  Tak jak wiecie, moja walka z Arkadiuszem Wrzoskiem na KSW nie odbędzie się ze względu na moje problemy zdrowotne. Niestety, ale przez długi czas leczyłem skutki choroby, a nie przyczyny, co doprowadziło do pogorszenia mojego stanu. Już przy poprzedniej walce odczuwałem duży dyskomfort spowodowany rwą kulszową i maskowałem go lekami przez co kontuzja się powiększała. W ostatnim czasie nawet codzienne czynności takie jak wstanie z łóżka, przynosiły mi ogromny ból. Wczoraj musiałem poddać się operacji przepukliny kręgosłupa. Przede mną czas rekonwalescencji i odpoczynku – poinformował w mediach społecznościowych Artur Szpilka.

Teraz „Szpilę” czeka rehabilitacja. Ma potrwać trzy miesiące. – Trzymajcie kciuki, żeby wszystko przebiegło zgodnie z planem i abym mógł wrócić w pełni zdrowy i gotowy na nowe wyzwania – podkreśla Szpilka.

Ostatni występ Szpilki to gala High League 4, gdzie pokonał Denisa Załęckiego. 18 czerwca br. „Szpila” zadebiutował w KSW. Podczas gali w Toruniu pokonał Serhija Radczenko. Wcześniej z powodzeniem rywalizował w boksie. Odniósł 24 wygrane, 5 walk przegrał. Szpilka ma na koncie pojedynek o tytuł mistrza świata WBC. 16 stycznia 2016 roku przegrał w dziewiątej rundzie z Deontayem Wilderem.

Fot. Artur Szpuda Facebook

Czytaj: Starcie legend KSW

Szpilka nie wystąpi na gali XTB KSW 78

Artur Szpilka miał zmierzyć się z Arkadiuszem Wrzoskiem podczas gali XTB KSW 78, którą zaplanowano 21 stycznia w Szczecinie. Powodem jest kontuzja „Szpili”.

Zapowiadało się hitowe starcie. Arkadiusz Wrzosek ma za sobą efektowny debiut w KSW. 20 sierpnia w Warszawie pokonał w trzeciej rundzie Tomasza Sararę. Z kolei Szpilka wygrał podczas KSW 71 z Serhijem Radczenko. 

Niestety do hitowej walki nie dojdzie. – Artur Szpilka, który podczas gali #XTBKSW78 w Szczecinie miał zmierzyć się z Arkadiuszem Wrzoskiem, doznał kontuzji kręgosłupa. Były pięściarz, który jeszcze dziś przejdzie zabieg związany z urazem, nie wystąpi podczas gali 21 stycznia. Informacja na temat tego, czy Arkadiusz Wrzosek pozostanie w karcie walk gali XTB KSW 78, czy jego występ zostanie przeniesiony na kolejne wydarzenie, zostanie podana wkrótce – poinformowała KSW.

Fot. Artur Szpilka Facebook

Czytaj: Walka albo koniec kariery

Walka albo koniec kariery

Krzysztof Głowacki czeka na walkę z Richardem Riakporh’em. Polak traci cierpliwość w związku z przesuwaniem terminu pojedynku. Bokser stawia sprawę na ostrzu noża – walka albo zakończenie kariery.

Popularny „Główka” miał rywalizować z Dylanem Bregeonem o mistrzostwo Europy w wadze junior ciężkiej. Grupa KnockOut Promotions wygrała na organizację tego starcia w Polsce. Potem pojawiła się oferta walki z Richardem Riakporh’em. Głowacki zgodził się na tę propozycję, rezygnując z pojedynku z Francuzem.

Walka Polaka z Riakporh’em zaplanowana była na listopada. Była… – Zaczęły się przygotowania, ale chwilę później, zmieniono termin walki na koniec listopada, ale to nie była jednorazowa zmiana terminu, bo w trakcie przygotowań przesunięto walkę na 9-10 Grudnia. Oczywiście zaakceptowałem termin, cały czas trzymałem dietę, byłem w reżimie treningowym. Mogłoby się wydawać, że już nic nie może się zmienić… nic bardziej mylnego! zmienili mi znów termin na 17 grudnia, mówię Ok jedziemy dalej, to tylko tydzień. Niestety wczoraj się dowiedziałem, że Anglicy znów zmieniają termin na 21 stycznia. Dla organizmu to nic dobrego, by być tak długo w ciężkich przygotowaniach, zwłaszcza, że nie miałem czasu na żadną regenerację, ale oczywiście jestem głodny walk i przyjmuje termin – przekazał Krzysztof Głowacki.

Polski pięściarz, który był mistrzem WBO w wadze junior ciężkiej czuje się fatalnie w zaistniałej sytuacji. Stawia sprawę jasno. – Byłem dwukrotnym Mistrzem Świata, a czuje się jak chłopiec, który jest na początku swojej przygody bokserskiej, który nie ma wsparcia ze strony Promotorskiej i szacunku w świecie boksu. 21 stycznia to ostatni termin, na który przystałem, jeżeli zostanie przesunięta, rezygnuje z walki i w ogóle z boksu. Mam dosyć – tłumaczy Głowacki.

Ostatni pojedynek Głowacki stoczył 30 kwietnia br. W Wałczu pokonał w czwartej rundzie Francisco Rivasa Ruiza.

Fot. Krzysztof Głowacki Facebook

#VOD

Polskie judoczki będą rywalizowały w Tokio

Pięć reprezentantek Polski wystartuje w turnieju Grand Slam im. Jigoro Kano w Tokio. Turniej odbędzie się w dniach 3-4 grudnia.

W Japonii rywalizować będą: Arleta Podolak (57kg), Julia Kowalczyk (57kg), Angelika Szymańska (63kg), Katarzyna Sobierajska (70kg), Beata Pacut-Kłoczko (78kg). Zanim judoczki udadzą się do Tokio, wezmą udział w zgrupowaniu w Bytomiu. Rozpocznie się ono 20 listopada.

Porażka z Ukrainą

Za nami mistrza Europy drużyn mieszanych w Mulhouse. Tytuł trafił do Francji, która w finale pokonała Holandię. Brązowe medale dla Turcji i Niemiec. Polska w 1/8 finału przegrała z Ukrainą 1:4.

 

#VOD

Krótki raport MMA

Przegląd najważniejszych wydarzeń w MMA ostatnich godzin. Cieszymy się z wygranej Karoliny Kowalkiewicz!

Podczas UFC 281 Polka pokonała jednogłośną decyzją sędziów Silvanę Gomez Juarez. Dla Kowalkiewicz było to drugie zwycięstwo z rzędu, a 14 w karierze.

W Nowym Jorku doszło do starcia o pas kategorii średniej UFC. Alex Pereira został nowym mistrzem. 35-letni Brazylijczyk pokonał przez techniczny nokaut w piątej rundzie Israela Adesanyę.

Z kolei w Grodzisku Mazowieckim odbyła się gala KSW 76. W walce wieczoru Salahdine Parnasse poddał Sebastiana Rajewskiego w czwartej rundzie i został tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej.

Podczas gali KSW 78, która odbędzie się 21 stycznia w Szczecinie dojdzie do pojedynku Tomasza Romanowskiego i Radosława Paczuskiego. W walce wieczoru zobaczymy Artura Szpilkę i Arkadiusza Wrzoska.

Fot. Karolina Kowalkiewicz Facebook

Borzęcki nowym rywalem Furmanka w Szczecinie

Dawid Borzęcki (2-0, 1 KO, 1 SUB) podejmie Konrada Furmanka (4-4, 1 KO, 1 SUB) podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii lekkiej.
Borzęcki to 24-letni zawodnik ze Rzgowa, który reprezentuje klub Anaconda Team. W 2022 roku zadebiutował na zawodowstwie – poddał w 1. rundzie anakondą Łukasza Grądzkiego, trzy miesiące później wygrał przez nokaut z Piotrem Galinem. W karierze amatorskiej Borzęcki stoczył 8 pojedynków, z których 7 wygrał. Walka w Szczecinie będzie jego debiutem w FEN.
Furmanek spośród czterech zawodowych zwycięstw dwa odniósł nokautując swoich rywali. Podczas gali Armia Fight Night 14 zwyciężył przez techniczny nokaut z Maciejem Zacholskim, wcześniej w premierowej odsłonie rozprawił się ze Sławomirem Kołtunowiczem. W październiku 2021 roku wojownik z Łowynia wygrał decyzją sędziów z Arturem Krawczykiem.

Brazylijski „Hulk” Polaquini rywalem Kuberskiego w pierwszej obronie tytułu mistrzowskiego

Ewerton Polaquini (7-3, 6 KO, 1 SUB) podejmie Piotra Kuberskiego (10-1, 8 KO) podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Będzie to pierwsza obrona tytułu w kategorii średniej zawodnika z Poznania.
Polaquini to 29-letni Brazylijczyk, który cztery ze swoich pięciu ostatnich walk wygrał. We wrześniu tego roku zwyciężył w 1. rundzie przez techniczny nokaut z Jairem Goncalvesem, wcześniej poddał duszeniem zza pleców w 2. odsłonie Alexandre Silvę. „Hulk” na zawodowstwie przebywa od 2019 roku, a w ciągu ostatnich dwóch lat stoczył aż siedem pojedynków. Grudniowy pretendent w lutym przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Pedro Oliveirą. W Szczecinie zadebiutuje pod sztandarem FEN.
Kuberski tytuł mistrzowski wywalczył podczas gali FEN 40, kiedy w 1. rundzie wygrał przez KO z Marcinem Naruszczką. Wcześniej na pełnym dystansie rozprawił się z Krystianem Bielskim, a w swoim debiucie w FEN wygrał przed czasem z Mateuszem Strzelczykiem. W lipcu 2020 roku w 1. rundzie jego ciosów nie wytrzymał Markus Cuk. Na początku 2020 roku w 3. odsłonie Kuberski wygrał z Ahmedem Saebem, dwa miesiące wcześniej w 2. rundzie ciosów łokciami nie wytrzymał Alexander Gluschenko.

Wiśniewski z Patrą na zasadach semi-pro zadebiutują w FEN

Patryk Wiśniewski podejmie Grzegorza Patrę w limicie dywizji półśredniej podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Pojedynek odbędzie się na zasadach semi-pro.
Wiśniewski ze znakomitej strony pokazał się podczas gali Seaside BattleS Dziwnów poddając w premierowej odsłonie Arkadiusza Piszczka. Legitymujący się amatorskim dorobkiem 11-3 zawodnik to utalentowany stójkowicz, który może pochwalić się niebieskim pasem w brazylijskim jiu-jitsu.
Patra to 24-letni zawodnik z Gryfic. W karierze amatorskiej stoczył 9 walk, z których 7 wygrał. W 2022 roku stoczył dwa pojedynki – oba wygrał w 2. rundach nokautując swoich rywali. W 2022 roku Patra został też mistrzem Polski MMA.
Pojedynki semi-pro w MMA odbywają się na dystansie 3 rund po 3 minuty każda.
– nie można używać łokci
– nie można uderzać kolanem w głowę
– nie można używać “skrętówek”

Różański zawalczy o pas w Rzeszowie

Wszystko wskazuje na to, że walka Łukasza Różańskiego z Oscarem Rivasem o pas WBC wagi bridger odbędzie się 25 lutego w Rzeszowie.

Termin walki kilkukrotnie ulegał zmianie. Najpierw starcie planowano na sierpień. Potem mówiło się o październiku, padał też termin 5 listopada. Wydaje się, że wszystko zmierza ostatecznie w dobrą, a nawet bardzo dobrą stronę! Pojedynek ma odbyć się 25 lutego w Rzeszowie.

Podczas konwentu federacji WBC zatwierdzono pojedynek Różańskiego i Rivasa. Niebawem walka powinna zostać oficjalnie ogłoszona.

Warto dodać, że zwycięzca starcia Różański – Rivas będzie rywalizował z triumfatorem starcia Alen Babic (posiada pasa WBC Silver) – Ryad Merhy.

Różański ma koncie 14 wygranych pojedynków. Ostatnio pokonał Artura Szpilkę.

Fot. Łukasz Różański Facebook

 

Czytaj: Świetna walka i zwycięstwo Czerkaszyna

Kolejna walka przed Kowalkiewicz

Już 12 listopada Karolina Kowalkiewicz zmierzy się z Silvaną Gomez Juarez. Gala UFC odbędzie się w Madison Square Garden.

Dla naszej zawodniczki będzie to druga tegoroczna walka. Podczas UFC Fight Night 207 Kowalkiewicz w drugiej rundzie odprawiła Felice Herrig. Pokonała Amerykankę kolejny raz. Polka pokonała Herrig w 2018 roku.

Zwycięstwo odniesione przez Kowalkiewicz podczas UFC Fight Night 207 było bardzo ważne dla fighterki. 37-latka przerwała złą serię – wcześniej przegrała pięć kolejnych walk.

Podczas UFC 281 Polka zmierzy się Silvaną Gomez Juarez. Argentynka ostatnio pokonała Na Liang. Wcześniej przegrała dwa pojedynki. Swego czasu Argentynka zaprezentowała się w w Polsce. Podczas KSW 42 przegrała z Ariane Lipski.

W walce wieczoru gali 281 zaprezentują się Israel Adesanya i Alex Pereira.

Fot. Karolina Kowalkiewicz Facebook

 

Czytaj: Rosyjscy i białoruscy pięściarze usunięci

Rosyjscy i białoruscy pięściarze usunięci

WBC podjęło decyzję o usunięciu z rankingu challengerów pięściarzy z Rosji i Białorusi. 

Decyzja organizacji jest związana z agresją Rosji na Ukrainę, którą wspiera Białoruś. Jednocześnie rosyjscy bokserzy nie będą brali udziału w starciach eliminacyjnych i mistrzowskich. Ta decyzja nie dotknie jednak pięściarzy, którzy obecnie reprezentują inne barwy tak jak Siergiej Kowaliow (USA).

Lepsza kontrola wagi

WBC ma zamiar wprowadzić również lepszą kontrolę wagi zawodników z czołowej piętnastki rankingów. Bokserzy będą korzystać ze specjalnej aplikacji. Ma to zapobiec sytuacjom, w których pięściarze nie wypełniają zakładanego limitu wagowego przez starciem mistrzowskim.

Bez medalu w Baku

Polacy zakończyli udział w Grand Slam w Baku w judo bez medalu. Najlepiej zaprezentowała się Aleksandra Kaleta (52kg), która zajęła piąte miejsce.

24-letnia zawodniczka UKS Judo Wolbrom w Baku pokonała Paulinę Martinez. Potem przyszło jej rywalizować z numerem cztery na świecie – Diyorą Keldiyorovą. Polka przegrała z reprezentantką Uzbiekistanu i trafiła do repasaży. Tam poradziła sobie z Niemką Maschą Ballhaus. O brąz Kaleta rywalizowała z Sitą Kadamboevą. Nasza zawodniczka nie miała jednak szczęścia do zmagań z zawodniczkami z Uzbekistanu. Kaleta przegrała i zajęła piątą lokatę.

Zmagania w Baku od dwóch zwycięstw zaczął Paweł Drzymał (81kg). Potem jednak poniósł dwie porażki i uplasował się na siódmym miejscu.

Jedna walkę wygrał Adam Stodolski (73kg). W pierwszych pojedynkach odpadli Arleta Podolak i Anna Dąbrowska (obie 57kg), Urszula Hofman i Katarzyna Sobierajska (obie 70kg) oraz Marcin Kowalski (73kg).

Cztery złota

W turnieju U21 podczas Finnish Judo Open w Turku reprezentanci Polski zdobyli cztery złote medale. Wywalczyli je: Karolina Siennicka (52kg), Daniela Badura (63kg), Fabrycjusz Tarkowski (81kg), Michał Wąsikowski (90kg). Brąz zdobyła Julia Bulanda (63kg).

Czytaj: Udany rewanż Hughesa

Świetna walka i zwycięstwo Czerkaszyna

Fiodor Czerkaszyn triumfuje! Na gali Premier Boxing Champions w Minneapolis 26-letni Polaka pokonał Nathaniela Galimore’a.

Przez cały pojedynek Czerkaszyn był stroną przeważającą. Wraz z upływem czasu przewaga Polaka była coraz bardziej widoczna. Czerkaszyn zdawał zdecydowanie więcej kroków. Galimiore nie potrafił znaleźć sposobu na polskiego pięściarza i ani przez chwilę mu nie zagroził.

Czerkaszyn wygrał jednogłośnie na punkty. Sędziowie punktowali: 100-90, 99-91 oraz 97-93.

Dla 26-letniego Czerkaszyna było to 21. zwycięstwo w karierze.

 

Fot. Fiodor Czerkaszyn Facebook

 

OGLĄDAJ NA ŻYWO

#PPV

Udany rewanż Hughesa

Podczas gali Cage Warriors 145 w Londynie Paul Hughes pokonał Jordana Vucenica.

Australijczyk zrewanżował się rywalowi za porażkę z grudnia 2020 roku. Hughes pokonał Vucenica jednogłośnie decyzją sędziów – 49:46, 50:43, 49:43. Tym samym został niekwestionowanym mistrzem wagi piórkowej. 

Dla Hughesa to dziewiąta wygrana w karierze.

W Londynie zwycięstwa odnieśli również Jamesa Sheenhan i Modestas Bukauskas, którzy pokonali odpowiednio Jamie Richardsona i Lee Chadwicka. Mehdi Ben Lakhdhar pokonał przez decyzję Xaviera Sedrasa, zaś Caolan Loughran wygrał przez TKO z Lukiem Shanksem. Irlandczyk triumfował w drugiej rundzie.

Wyniki pozostałych walk gali Cage Warriors 145:

James Webb pokonał przez decyzję Paddy’ego McCorry’ego
Ryan Shelley  pokonał przez poddanie w pierwszej rundzie Josha Reeda
Harry Hardwick pokonał przez decyzję Steve’a Aimable’a
Oban Elliot pokonał przez decyzję Seana McCormaca
Adam Shelley pokonał przez decyzję El Hadjia Ndiaye 

 

Fot. zdjęcie poglądowe

OGLĄDAJ KIEDY CHCESZ #VOD

Morales rywalem Rębeckiego w debiucie w UFC

14 stycznia w LAS VEGAS Mateusz Rębecki zadebiutuje w UFC. Rywalem Polaka będzie Omar Morales.

Dobra postawa Rębeckiego została dostrzeżona przez UFC. Teraz Polak zaprezentuje swoje umiejętności w amerykańskiej organizacji. Jego debiut nastąpi 14 stycznia podczas gali UFC Fight Night 217.

Rębecki zmierzy się z Omarem Moralesem, który przegrał dwie ostatnie walki. W maju musiał uznać wyższość Uroda Medicia. Łącznie Morales w UFC wygrał 3 walki, a 3 przegrał.

30-letni Rebęcki może poszczycić się rekordem 16-1.  – Mamy to, jak się zapatrujecie na mój debiut? – pyta „Chińczyk”. Czekamy na debiut Polaka w UFC.

Fot. Mateusz Rębecki Facebook

#KLINCZ FIGHT NIGH II TYLKO W PPV

Pelezinho rywalem Formeli w drugiej obronie tytułu

Matheus Pereira (11-5, 10 SUB, 1 NC) podejmie Kacpra Formelę (14-4, 6 KO, 3 SUB) podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Będzie to druga obrona tytułu mistrzowskiego przez Polaka.
Pereira to król parteru. Z 11 zawodowych zwycięskich pojedynków 10 wygrał przez poddania rywali. Podczas swojego ostatniego triumfu wygrał na pełnym dystansie z Martinem Camilo, wcześniej duszeniem zza pleców poddał w 3. odsłonie walki Luana Pedroso. „Pelezinho” techniką mataleo poddał swoich rywali w karierze aż sześciokrotnie. Podczas gali FEN 39 w Ząbkach podejmował Łukasza Charzewskiego. W 2. rundzie ten pojedynek zakończył się werdyktem „no contest”.
Formela to mistrz FEN w kategorii piórkowej – podczas FEN 39 pokonał w 1. rundzie przez TKO Nicolaę Hentea. Pierwszą skuteczną obronę pasa Formela ma już za sobą – w Ostródzie znokautował w 1. rundzie Aleksandra Gorszecznika. Ze znakomitej strony pokazał się kibicom FEN podczas gali z numerem 29, gdy znokautował w bardzo widowiskowy sposób doświadczonego Kamila Łebkowskiego i zgarnął za to bonus od federacji. Pod koniec 2020 roku pokonał na pełnym dystansie Edgara Davalosa. Podczas FEN 33 na pełnym dystansie rozprawił się jednogłośną decyzją sędziów z Damianem Frankiewiczem. W grudniu 2018 roku Formela podczas gali RWC 1 decyzją sędziów zwyciężył z Sebastianem Rajewskim. Wcześniej w 1. odsłonie znokautował Adama Brzezowskiego. W debiucie na FEN przegrał minimalnie decyzją sędziów z Łukaszem Charzewskim. Ten bój został wybrany najlepszym pojedynkiem podczas całej gali.

Piotr Kuberski w Szczecinie stanie do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego

Piotr Kuberski (9-1, 7 KO) wystąpi podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Będzie to pierwsza obrona tytułu w kategorii średniej zawodnika z Poznania.
Kuberski tytuł mistrzowski wywalczył podczas gali FEN 40, kiedy w 1. rundzie wygrał przez KO z Marcinem Naruszczką. Wcześniej na pełnym dystansie rozprawił się z Krystianem Bielskim, a w swoim debiucie w FEN wygrał przed czasem z Mateuszem Strzelczykiem. W lipcu 2020 roku w 1. rundzie jego ciosów nie wytrzymał Markus Cuk. Na początku 2020 roku w 3. odsłonie Kuberski wygrał z Ahmedem Saebem, dwa miesiące wcześniej w 2. rundzie ciosów łokciami nie wytrzymał Alexander Gluschenko.
Co jeszcze zobaczymy podczas gali FEN 43?
O pas mistrzowski FEN w kategorii koguciej powalczą Mariusz Joniak (10-4, 1 KO, 8 SUB) oraz Sebastian Romanowski (14-9-1, 4 KO, 2 SUB). Do drugiej obrony pasa mistrzowskiego w dywizji piórkowej przystąpi Kacper Formela (14-4, 6 KO, 3 SUB). Nazwisko jego rywala fani poznają wkrótce.
Ponadto w Szczecinie wystąpi bohater lokalnej publiczności, Michał Piwowarski (5-3, 1 KO, 4 SUB), który skrzyżuje rękawice z Mateuszem Olechem (2-0, 2 KO). Swój 10. pojedynek w FEN stoczy Wojciech Janusz (11-8, 3 KO, 5 SUB). Kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji również konfrontację młodości z doświadczeniem. Paweł Biernat (3-0, 2 KO, 1 SUB) podejmie powracającego do organizacji Marcina Sianosa (6-7, 5 KO).

Judocy jadą do Baku

W najbliższy weekend (4-6 listopada) judocy będą rywalizowali w turnieju Grand Slam w Baku.

Na starcie ponad 360 zawodników z 61 krajów. Reprezentacja Polski liczy 10 judoków. W Baku zaprezentują się: Aleksandra Kaleta (52kg), Arleta Podolak (57kg), Anna Dąbrowska (57kg), Urszula Hofman (70kg), Katarzyna Sobierajska (70kg), Kinga Wolszczak (+78kg), Adam Stodolski (73kg), Marcin Kowalski (73kg), Paweł Drzymał (81kg) i Kacper Szczurowski (100kg).

 

#KLINCZ FIGHT NIGH II TYLKO W PPV

Czcimy pamięć o tych, których nie ma wśród nas

1 listopada to dzień, w których wspominamy tych, którzy odeszli. Pamiętamy!

W minionym roku odeszło wiele osób związanych ze światem sportów walki. W wieku 73 lat zmarł promotor boksu Piotr Werner. 74 zwycięstwa na swoim koncie zapisał Earnie Shavers. Pięściarz zmarł w wieku 78 lat.

W wieku zaledwie 24 lat odszedł Simon Buthelezi. Pięściarz zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas walki z Siphesile Mntungwą. Luis Quinones zmarł kilka dni po pojedynku z Jose Munozem. Miał zaledwie 25 lat.

Po walce z nowotworem rozmowy zmarł Elias Theodorou. Zawodnik MMA, który rywalizował w UFC miał 34 lata. Nagle zmarł Maro Perak. 39-latek walczył m.in. z Janem Błachowiczem i Marcinem Tyburą.

Polski kickboxing pogrążył się w smutku po śmierci utalentowanego Kamila Andruszkiewicza.

Pamiętamy również o Jerzym Kuleju, Józefie Warchole, Zbigniewie Pietrzykowskim, Tomaszu Skrzypku, Joe Frazierze, Muhammadzie Alim.

Wspominamy wielkich zawodników, fighterów. Dzień Wszystkich Świętych ma swoją wymowę. Pochylamy się nad dorobkiem tych, których nie ma. Zastanawiamy się nad tym, co najważniejsze. Zatrzymajmy się na chwilę. Oddajmy cześć tym, których nie ma pośród nas.

#KLINCZ FIGHT NIGH II TYLKO W PPV

Bandel: Nikt tego mi już nie zabierze

Marcin Bandel wszedł na szczyt kategorii super półśredniej organizacji Brave. 33-latek cieszy się z sukcesu. Podzielił się z kibicami radością i swoimi przemyśleniami.

19 października Bandel poddał już w pierwszej rundzie Ismaila Naurdieva. Polak sięgnął po pas mistrzowski organizacji Brave. Dla 33-latka było to 22. zwycięstwo w karierze.

Sukces jest wynikiem wieloletniej pracy zawodnika. – Dla mnie jako wojownika najcenniejsze jest to czego nie da się kupić…  Każde trofeum czy tytuł, okupione krwią, potem, łzami, zdrowiem i poświęceniem. Umiejętności jakie posiadam, pokora której nauczył mnie sport, ludzie których znam na całym świecie, miejsca, w których byłem i udało się je zwiedzić… To zostaje ze mną na całe życie i nikt tego mi już nie zabierze… A pieniądze i sława, chociaż oczywiście są bardzo ważne i ułatwiają życie, są jedynie miłym, przyjemnym dodatkiem. Dlatego wydaje mi się że dzisiaj jestem tu gdzie jestem – przedstawia Marcin Bandel.

Fot. Marcin „Bomba” Bandel Facebook

 

Czytaj również: Bandel z szansą na zdobycie pasa

Jotko zwolniony z UFC

Krzysztof Jotko został zwolniony z UFC. Polak rywalizował w amerykańskiej organizacji od 2013 roku.

Jotko w UFC stoczył 17 walk, z których 11 wygrał. Ostatnio 33-latek przegrał z Brendanem Allenem. Wcześniej zanotował dwa zwycięstwa.

Polski zawodnik potwierdził te informacje. – Chciałbym bardzo ale to bardzo podziękować organizacji UFC i całemu sztabu i ludziom którzy tam pracują i dbają o nas zawodników. To była  naprawdę wspaniała przygoda, doświadczenie i zaszczyt być i walczyć prawie dekadę bo aż 10 lat dla najlepszej organizacji na świecie! Niestety mój kontrakt nie został przedłużony i z tego powodu po ostatniej walce zostałem wolnym agentem – przekazał Krzysztof Jotko.

Teraz Polak prowadzi rozmowy z organizacjami Bellator, PFL MMA i ONE Championship.

 

Fot. Krzysztof Jotko Facebook

 

#VOD

Masternak pokonał Whateley’a na punkty

W walce wieczoru gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 25 w Zakopanem, Mateusz Masternak pokonał jednogłośnie na punkty Jasona Whateley’a.

Przez cały pojedynek polski pięściarz nadawał ton rywalizacji. W siódmej rundzie Whateley był liczony. Dziewiąta odsłona również była trudna dla Australijczyka. Po prawym sierpowym Masternaka, rywal zachwiał się. 

„Master” konsekwentnie punktował rywala. Sędziowie nie mieli wątpliwości, kto jest lepszy. Punktowali 119-108, 118-109 i 117:110 dla Polaka.

Wygrana sprawiła, że Masternak zyska tytuł pretendenta do tytułu mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej. Dla Polaka było to 47. zwycięstwo w karierze.

 

Fot. Mateusz Masternak Facebook

 

Czytaj również: Efektowny powrót „Diablo”

Efektowny powrót „Diablo”

Udany powrót Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka po rocznej przerwie. Polski pięściarz podczas gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 25 pokonał przed czasem Cesara Hernana Reynoso.

Od początku starcia „Diablo” starał się być stroną dominującą. Początkowo Argentyńczyk radził sobie z naporem Polaka. Atutem Reynoso była szybkość. Czas działał jednak na korzyść Włodarczyka.

Z każdą rundą przewaga „Diablo” rosła. Szósta runda okazała się ostatnią. Argentyńczyk trzy razy padał na deski. Po trzecim nokdaunie obóz Reynoso poddał pięściarza.

Dla Włodarczyka było to 61. zwycięstwo, w tym 41. przed czasem.

 

Fot. Krzysztof „Diablo” Włodarczyk Facebook

 

#PPV

Dobrzyński z Furmankiem dodani do szczecińskiej rozpiski

Krzysztof Dobrzyński (7-5-1, 1 KO) podejmie Konrada Furmanka (4-4, 1 KO, 1 SUB) podczas gali FEN 43, która 16 grudnia odbędzie się w Szczecinie. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii lekkiej.
Dobrzyński ze znakomitej strony pokazał się podczas gali FEN 36, gdy pokonał Macieja Kalicińskiego i zgarnął bonus za najlepszą walkę szczecińskiej gali. Popularny” Rio” w lipcu 2021 roku pokonał decyzją sędziów Grzegorza Szozdę. W 2019 roku na pełnym dystansie zwyciężył z Kacprem Miąsko. Wcześniej w pokonanym polu zostawił Łukasza Sobiepana, Artura Jagiełłowicza i Michała Krajewskiego. Podczas gali FEN 39 mierzył się z Patrykiem Duńskim, ale musiał uznać wyższość swojego przeciwnika. Dobrzyński w Szczecinie po raz drugi zawalczy podczas gali FEN w Szczecinie.
Furmanek spośród czterech zawodowych zwycięstw dwa odniósł nokautując swoich rywali. Podczas gali Armia Fight Night 14 zwyciężył przez techniczny nokaut z Maciejem Zacholskim, wcześniej w premierowej odsłonie rozprawił się ze Sławomirem Kołtunowiczem. W październiku 2021 roku wojownik z Łowynia wygrał decyzją sędziów z Arturem Krawczykiem.
Co jeszcze zobaczymy podczas gali FEN 43?
O pas mistrzowski FEN w kategorii koguciej powalczą Mariusz Joniak (10-4, 1 KO, 8 SUB) oraz Sebastian Romanowski (14-9-1, 4 KO, 2 SUB). Do drugiej obrony pasa mistrzowskiego w dywizji piórkowej przystąpi Kacper Formela (14-4, 6 KO, 3 SUB) oraz Piotr Kuberski (9-1, 7 KO).
Ponadto w Szczecinie wystąpi bohater lokalnej publiczności, Michał Piwowarski (5-3, 1 KO, 4 SUB), który skrzyżuje rękawice z Mateuszem Olechem (2-0, 2 KO). Swój 10. pojedynek w FEN stoczy Wojciech Janusz (11-8, 3 KO, 5 SUB). Kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji również konfrontację młodości z doświadczeniem. Paweł Biernat (3-0, 2 KO, 1 SUB) podejmie powracającego do organizacji Marcina Sianosa (6-7, 5 KO).

Odzimkowski zmierzy się z Fadipe na KSW 76

Albert Odzimkowski zmierzy się z Henrym Fadipe podczas gali KSW 76, która odbędzie się 12 listopada w Grodzisku Mazowieckim.

33-letni Polak ostatnio rywalizował z Tommym Quinnem. Pierwszy pojedynek został uznany za nierozstrzygnięty, w drugim triumfował Odzimkowski. Tym samym 33-latek wygrał po długim oczekiwaniu na zwycięstwo. Ostatni raz triumfował w czerwcu 2019 roku, a potem poniósł trzy porażki.

W Grodzisku jego rywalem będzie Henry Fadipe. Ostatnio zawodnik pokonał Łukasza Stanka podczas gali MMA Attack 4. Łącznie ma na koncie 11 zwycięstw i dziewięć porażek.

Walką wieczoru KSW 76 będzie starcie o tymczasowy pas kategorii lekkiej. Zmierzą się w nim Salahdine Parnasse i Sebastian Rajewski.

Fot. materiały prasowe

 

#VOD

Jones szykuje się na walkę z Miociciem

Jon Jones zapowiada, że 10 grudnia wróci do oktagonu. „Bones” miałby zmierzyć się ze Stipe Miociciem.

Długo czekamy na kolejną walkę Jona Jonesa. Amerykanin dwukrotnie był mistrzem UFC w kategorii półciężkiej. Miał też problemy z prawem, przez co był zawieszony. Został też przyłapany na stosowaniu dopingu. Ostatni raz Jones walczył podczas gali UFC 247, kiedy to pokonał Dominicka Reyesa. Pojedynek odbył się 8 lutego 2020 roku.

Jones ma zaprezentować się 10 grudnia na gali UFC 282. „Bones” przygotowuje się do występu, a jego rywalem miałby być Stipe Miocic. Wiadomo jednak, że ostatnimi czasy relacje 40-latka z UFC nie były najlepsze, ale czekamy. – Przygotowuję się do walki ze Stipe 10 grudnia w Las Vegas. Nie jestem do końca pewien, co się dzieje między Stipe a UFC, ale jestem gotowy do rywalizacji! Zamierzam kontrolować to, co mogę i być w formie – przekazał Jones.

 

Fot. zdjęcie poglądowe

 

#KLINCZ FIGHT NIGH II TYLKO W PPV

Masternak powalczy o status pretendenta do tytułu IBF

Już 29 października Mateusz Masternak zmierzy się z Jasonem Whateleyem. Stawką walki będzie status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej.

„Master” jest już w Zakopanem, gdzie odbędzie się starcie. Walka Masternaka i Whateleya będzie głównym wydarzeniem gali Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night. – Ostatnie dni na łapanie świeżości i nastrajanie się na bój – podkreśla Masternak.

35-letni Polak powalczy o 47 zwycięstwo w karierze. Ostatnio Masternak pokonał Armenda Xhoxhaja. Polak wygrał pięć walk z rzędu i chce osiągnąć kolejny cel jakim jest rywalizacja o pas mistrzowski IBF. Musi pokonać Whateleya. 31-letni Australijczyk stoczył w karierze 10 walk i wszystkie wygrał, w tym 9 przed czasem.

PPV

Kto jeszcze wystąpi na gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 25?

W ringu zobaczymy Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka, który spotka się z Abrahamem Tabulem. Laura Grzyb zmierzy się z Marian Herreirą. Adama Balskiego czeka rywalizacja z Nicolasem Holcapfelem, zaś Mateusza Tryca z Leonardem Carillo. W ringu zaprezentują się również m.in. Piotr Łącz i Artur Górski.

 

Fot. Mateusz Masternak Facebook

 

Czytaj: Powrót po rocznej przerwie

Trzy srebrne medale

Zakończyły się mistrzostwa Europy kobiet w boksie w Budvie. Nasze reprezentantki zdobyły trzy srebrne medale.

Znakomicie w półfinale spisała się Aneta Rygielska (66kg), która pokonała Busenaz Surmeneli. Turczynka w 2019 wywalczyła mistrzostwo świata. Rygielska poradziła sobie z rywalką i wygrała 3:2 (30-27, 29-28, 29-28, 28-29, 27-30). W rywalizacji o złoto Polka spotkała się ze Stefanie von Berge. Rygielska przegrała z Niemką 1:4 (30-27, 28-29, 28-29, 28-29, 27-30).

Elżbieta Wójcik (75kg) do finału awansowała po wygranej z Anastasiią Chernokolenko 3:2 (30-27, 30-27, 29-28, 28-29, 28-29). W boju o złoto Polka przegrała z Irlandką 0:5 (28-29, 27-30, 27-30, 27-30, 26-30, 26-30).

Martyna Jancelewicz (81kg) pewnie pokonała Timeę Nagy 5:0 i zameldowała się w finale. Trudne zadanie stało przed Polką w rywalizacji o złoto. W finale Jancelewicz spotkała się z mistrzynią świata Gabriele Stonkute. Polka ambitnie walczyła, ale to rywalka cieszyła się z wygranej. Jancelewicz przegrała 2:3 (29-28, 29-28, 28-29, 27-30, 27-30).

Gratulujemy naszym pięściarkom! Srebrne medale to bardzo dobry wynik i sukces. Brawo!

 

Fot. Polski Związek Bokserski Facebook

 

#VOD

Gamrot: Nie spocznę dopóki nie zdobędę złota

Mateusz Gamrot przegrał z Beneilem Dariushem na gali UFC 280. Polak zapowiada, że nadal będzie rywalizował o najwyższe cele. – Nie spocznę dopóki nie zdobędę złota – podkreśla zawodnik.

Gamrot świetnie spisywał się w UFC. Nasz zawodnik wygrał cztery walki z rzędu. Podczas gali UFC 280 Polak przegrał z Beneilem Dariushem. – Niestety wczorajsza noc nie potoczyła się jakbym chciał ale taki jest sport – przekazał zawodnik UFC.

W sporcie każdy walczy o zwycięstwo, ale nieodłącznym elementem rywalizacji jest również porażka. Często dodaje ona siły. – Rywalizacja ze ścisłą czołówką światową nie wybacza najmniejszych błędów. Ale nie spocznę dopóki nie zdobędę złota! Szczyt jest blisko ale jeszcze nie teraz. Wnioski wyciągnięte, wiem co poprawić, na pewno nigdy nie odpuszczę! – podkreśla Mateusz Gamrot.

 

Fot. Mateusz Gamrot Facebook

 

#AKTUALNOŚCI

Poczekamy na Joshuę

Miał wystąpić w grudniu, a jednak tak nie będzie. Kolejna walka Anthony’ego Joshuy ma odbyć się w przyszłym roku.

Od dłuższego czasu wiele mówiło się o pojedynku 33-latka z Tysonem Fury’m. Ostatecznie strony nie doszły do porozumienia i temat się rozmył. Joshua miał zaprezentować się w ringu 17 grudnia

Wszystko wskazuje na to, że „AJ” zaprezentuje się w przyszłym roku. W styczniu bądź w lutym Joshua ma zmierzyć się z Otto Wallinem. Z kolei latem planowany jest rewanż 33-latka z Dillianem Whyte’m.

„AJ” przegrał dwie ostatnie walki z Oleksandrem Usykiem. Wcześniej wygrał z Kubratem Pulewem, a było to 20 grudnia 2020 roku.

 

Fot. Anthony Joshua Facebook

 

PPV

Powrót po rocznej przerwie

Krzysztof „Diablo” Włodarczyk wraca na ring. 29 października rywalem polskiego pięściarza będzie Abraham Tabul.

Włodarczyk ostatnią walkę stoczył 6 listopada 2021 roku. W Nowym Sączu pokonał przed czasem Maximiliano Jorge Gomeza. Łącznie na swoim koncie „Diablo” ma 60 wygranych pojedynków, 4 starcia przegrał i 1 zremisowała. 41-latek był mistrzem świata WBC w kategorii junior ciężkiej.

29 października na gali Knockout Boxing Night 25 w Nosalowym Dworze w Zakopanem Włodarczyk zmierzy się z Abrahamem Tabulem. 32-letni bokser z Ghany wygrał w karierze 18 walk, 6 przegrał i 1 zremisował. Ostatnio Tabul nie ma dobrej passy. Wygrał tylko jedną z pięciu walk.

Czytaj: Podsumowanie mistrzostw, czyli brąz

 

Fot. materiały prasowe

Ćwierćfinałowa rywalizacja, a w niej siedem Polek

Dobre wiadomości z mistrzostw Europy kobiet w boksie, które odbywają się w Budvie. W ćwierćfinałach zobaczymy siedem reprezentantek Polski.

Sandra Kruk (57kg) zdecydowanie pokonała Junę Prinssen 5:0 (30-26, 30-27, 30-27, 30-27, 30-27). Dwa zwycięstwa w Budvie ma na swoim koncie Wiktoria Rogalińska (54kg). Najpierw pokonała wicemistrzynię świata Lacramioarę Perijoc 4:1. W kolejce walce Polka stoczyła zacięty bój z Antonią Giannakopoulou, którą pokonała 3:2 (30-27, 29-28, 29-28, 28-29, 28-29).

Aneta Rygielska (66kg) w 1/8 finału zaprezentowała się z dobrej strony. Wypunktowała Hannah Robinson 5:0 – u każdego z sędziów wygrała 29:28. Z kolei Natalia Rok (50kg) okazała się pokonała Rim Bennamę 5:0 (30-27, 30-27, 30-27, 30-27, 30-27).

Od ćwierćfinału zmagania w mistrzostwach rozpoczną Daria Parada (70 kg), Elżbieta Wójcik (75 kg) i Martyna Jancelewicz (81 kg).

Trzymamy kciuki za nasze reprezentantki!

Fot. Polski Związek Bokserski. Na zdjęciu Aneta Rygielska po wygranej walce w 1/8 finału

Na mistrzostwa do Hiszpanii

Startują mistrzostwa świata do lat 23 w zapasach w hiszpańskiej Pontevedrze. O medale powalczy siedemnaścioro reprezentantów Polski.

Skład biało-czerwonych:

  • kobiety: Amanda Tomczyk (50kg), Patrycja Gil (57kg), Magdalena Głodek (59kg), Paulina Danisz (62kg), Zuzanna Wólczyńska (68kg), Wiktoria Chołuj (72kg), Daniela Tkachuk (76kg).
  • styl klasyczny: Grzegorz Kunkel (60kg), Aleksander Mielewski (67kg), Kamil Czarnecki (72kg), Patryk Bednarz (77kg), Adam Gardziła (82kg), Szymon Szymonowicz (87kg), Tomasz Wawrzyńczyk (130kg).
  • styl wolny: Szymon Wojtkowski (74kg), Ernest Dorosz (79kg), Cezary Sadowski (86kg).

Powodzenia!

 

#PPV

Fot. Polski Związek Zapaśniczy Facebook

Fantastyczny początek Rogalińskiej

Wiktoria Rogalińska w wielkim stylu rozpoczęła bokserskie  mistrzostwa Europy kobiet. Polka pokonała wicemistrzynię świata Lacramioarąę Perijoc.

Rogalińska dobrze zaczęła walkę. Po pierwszej rundzie zmagań w 1/16 finału prowadziła z Rumunką 4:1. Drugą przegrała 1:4. O wszystkim decydowała trzecia runda. Rogalińska pokazała się ze znakomitej strony i była lepsza od Perijoc. Polka wygrała 4:1 (30:27, 29:28, 29:28 i 27:30).

Rogalińska ma za sobą piękny początek mistrzostw. Polka pokonała faworyzowaną rywalkę. Teraz czas na kolejne wyzwania.

Trzymamy kciuki za nasze pięściarki rywalizujące w Budvie. Na łamach FighTime.pl będziemy informować o wynikach zmagań Półek.

 

Sprawdź – PPV

FEN 42: Wyniki ważenia

Przedstawiamy wyniki ważenia przed galą FEN 42: TAURON Fight Night Wrocław, która 15 października odbędzie się we Wrocławiu w hali Orbita.

KARTA WALK FEN 42:
77,1: Cezary Oleksiejczuk (77,1) vs. Adrian Zieliński (76,9)*
120,2: Michał Andryszak (112,1) vs. Eder de Souza (100,3)*
70,3: Łukasz Charzewski (70,3) vs. Anatoliy Zhurakivskiy (70,3)*
77,1: Szymon Dusza (77,5) vs. Mansur Abdurzakov (77,2)
93,0: Kamil Wojciechowski (93,4) vs. Łukasz Olech (93,5)
65,8: Dawid Kareciński (65,1) vs. Maciej Kaliciński (68,1)
77,0, K-1: Rafał Dudek (76,8) vs. Denis Dąbkowski (77,5)
70,0, K-1: Mateusz Siudak (67,0) vs. Paweł Józefowicz (69,4)
83,9: Bartłomiej Dragański (82,9) vs. Tomasz Ostrowski (84,4)
65,8, semi-pro: Oskar Stachura (66,1) vs. Radosław Czajka (65,9)

*walka o pas mistrzowski FEN

Podsumowanie mistrzostw, czyli brąz

Przez ostatnie dni ściskaliśmy kciuki za naszych judoków. Mistrzostwa świata w Taszkencie można podsumować krótko: brąz.

Beata Pacut-Kłoczko (78kg) dołożyła do swojego dorobku kolejny sukces. W ubiegłym roku zawodniczka w Lizbonie wywalczyła mistrzostwo Europy. W Taszkiencie Pacut-Kłoczko stanęła na trzecim miejscu podium. Nasza brązowa medalistka wygrała cztery walki, jedną przegrała. – Brązowy medal Mistrzostw Świata Seniorów! Ale radość! – podsumowała Pacut-Kłoczko.

Blisko medalu była Angelika Szymańska (63kg). Ostatecznie Polka zajęła 5. miejsce. Siódma była Aleksandra Kaleta (52kg). Po jednej walce w Taszkencie wygrały Arleta Podolak (57kg) i Katarzyna Sobierajska (70kg). Bez wygranej udział w mistrzostwach zakończyły Julia Kowalczyk (57kg) i Kinga Wolszczak (+78kg). Żaden z naszych panów nie przeszedł eliminacji.

 

#VOD

Brąz Beaty Pacut-Kłoczko sprawia sprawia, że Polska osiągnęła lepszy wynik niż na poprzednim mistrzostwach świata, które odbyły się w Budapeszcie.

 

Fot. Beata Pacut – Kłoczko Facebook

Prachnio poznał rywala, będzie nim Knight

19 listopada kolejną walkę w UFC stoczy Marcin Prachnio. Jego rywalem będzie William Knight.

W Las Vegas Polak spotka się z Amerykaninem, który przegrał dwie ostatnie walki. Knight musiał uznać wyższość Devina Clarka i Maxima Grishina. Wcześniej pokonał m.in. Alonzo Menifielda.

Marcin Prachnio ostatni raz zaprezentował się w kwietniu na gali UFC Fight Night 205. Wówczas przegrał z Philipe Linsem. Wcześniej jednak zanotował dwa zwycięstwa. 34-letni Polak pokonał Isaaca Villanuevę i Khalila Rountree. 19 listopada Prachnio powalczy o 16 triumf w karierze.

 

Fot. Marcin Prachnio Facebook

To jest wynik! 84 medale Polaków

To jest wynik! 84 medale Polaków

Znakomity występ polskich kickbokserów w Lido di Jesolo. W mistrzostwach świata dzieci, kadetów i juniorów biało0czerwoni wywalczyli 84 medale!

Na dorobek Polaków złożyło się 16 złotych, 28 srebrnych i 40 brązowych krążków. Brawo!

Prezentujemy naszych mistrzów świata:

  • Aniela Misiaczyk (-60kg), Olaf Laskowski (-48kg), Jakub Majewski (+81kg) – wszyscy rywalizowali w zmaganiach juniorów młodszych, full contact
  • Gabriela Migda (-52kg), Joanna Mucha (-70kg), Barbara Skrzypczak (+70kg), Bartosz Papierz (-81kg), Olaf Pera (-91kg), Adrian Migacz (+91kg) – juniorzy starsi, full contact
  • Oskar Urbański (+69kg), Kinga Nowakowska (65kg) – kadeci, kick light
  •  Zuzanna Topór (-52kg), Oliwia Gajewczyk (+70kg), Miłosz Bogucki (-71kg) – K-1, juniorzy
  •  Nikola Nasulewicz (-48kg) – low kick, juniorka młodszka
  • Aleksander Kowalczyk (-81kg) – low kick, junior starszy

Fot. PZKb

#VOD

KSW 76: Bartosiński zmierzy się z Kaszubowskim

12 listopada w Grodzisku Mazowieckim odbędzie się gala KSW 76. Podczas niej zobaczymy pojedynek Adriana Bartosińskiego z Krystianem Kaszubowskim.

„Bartos” ostatni raz rywalizował na gali KSW 67. Pokonał przed poddanie Andrzeja Grzebyka. Wcześniej wygrał z Michałem Michalskim i Lionelem Padillą Suarezem. Łącznie na swoim koncie Bartosiński ma 11 wygranych.

12 listopada w Grodzisku „Bartos” zmierzy się z Krystianem Kaszubowskim. 28-latek pokonał podczas KSW 66 Roberta Maciejowskiego. Łącznie wygrał 10 walk, 2 przegrał.

AKTUALNOŚCI

W Grodzisku zobaczymy rywalizację o pas w kategorii lekkiej. O tytuł powalczą Marian Ziółkowski i Salahdine Parnasse.

Fot. materiały prasowe

 

#VOD

Medal był blisko

Angelika Szymańska (63kg) zajęła piąte miejsce na mistrzostwach świata w Taszkiencie w judo.

Polska zawodniczka znakomicie weszła w zawody. W pierwszej walce Szymańska po 13 sekundach cieszyła się z wygranej w starciu z Sarą Golden. W kolejnym starciu judoczka MKS Olimpijczyk Włocławek przez ippon pokonała Szoki Ozbas.

Szymańska przegrała z Barbarą Timo i trafiła do repasaży. Polka pokonała przez waza-aro Lucy Renshall. Utorowało jej to drogę do rywalizacji o brązowy medal. Szymańska przegrała jednak z Francuzką Manon Deketer i zajęła piąte miejsce.

Sebastian Marcinkiewicz i Paweł Drzymał (81kg) odpadli po pierwszych walkach.

Fot. PZJudo

Czytaj również: Jak zaprezentowali się Polacy?

Jak zaprezentowali się Polacy?

Trwają mistrzostwa świata w judo w Taszkiencie. Sprawdzamy jak na początku prezentują się Polacy.

W sobotę (8 października) Arleta Podolak (57kg) wygrała z Falką Loxhą, a następnie przegrała z Chen-Ling Lien. Brązowa medalistka mistrzostw świata sprzed trzech lat z Tokio, Julia Kowalczyk (57kg) poległa w starciu z Kaią Kajzar.

Wiktor Mrówczyński (73kg) zaczął zmagania od pokonania Martina Hojaka. W drugiej rundzie Polak przegrał z Adrianem Sulcą. Adam Stodolski (73kg) przegrał przez ippon z Alexandrem Gablerem. 

W piątek rywalizację na 7. miejscu zakończyła Aleksandra Kaleta (52kg).

 

Czytaj: Polacy szykują się do startu w Taszkiencie

Bandel z szansą na zdobycie pasa

Marcin Bandel zawalczy o pas mistrzowski kategorii super półśredniej organizacji Brave CF. Jego rywalem 19 października będzie Ismail Naurdiev.

32-letni „Bomba” podczas gali Brave CF 58 pokonał Luisa Felipe Dias. Bandel wygrał trzy walki z rzędu. Polak aż 18 z 21 zwycięstw odniósł przed czasem.

Naurdiev ostatnio triumfował podczas gali Brave CF 59. Austriak znokautował Bektena Zheebekova. 26-latek w swojej karierze triumfował 22 razy, doznał 5 porażek.

19 października Bandel stanie przed szansą na zdobycie psa mistrzowskiego Brave CF. Gala Brave CF 63 odbędzie się w Khalifa Sports City Arena w bahrańskim Isa Town.

 

Fot. materiały prasowe

 

Czytaj również: Starcie legend KSW

Starcie legend KSW

17 grudnia w Arenie Gliwice dojdzie do największej walki w historii KSW. Rękawice skrzyżują Mariusz Pudzianowski i Mamed Khalidov.

Podczas gali XTB KSW 77 odbędzie się pojedynek, o którym mówiło się od dawna. Bez wątpienia Pudzianowski i Khalidov to legendy i najbardziej rozpoznawalne twarze KSW. Będzie gorąco!

Mariusz Pudzianowski debiutował w KSW 11 grudnia 2009 roku. Podczas gali KSW 12 w Warszawie pokonał po 43 sekundach Marcina Najmana. Łącznie w polskiej organizacji „Pudzian” stoczył 23 pojedynki. Na swoim koncie zapisał 17 wygranych. Ostatnio Pudzianowski pokonał Michała Materlę. Były mistrz świata strongman ma świetną serię – pięciu wygranych z rzędu.

Mamed Kahlidov to mistrz KSW w wadze półciężkiej w latach 2009-2011 oraz w wadze średniej w latach 2015-2018 oraz 2020-2021.  W ostatniej walce przegrał z Roberto Soldiciem, a pojedynek odbył się w grudniu 2021 podczas KSW 65. Łącznie Khalidov stoczył w KSW 25 walk, z czego 19 zakończyło się jego triumfami. W karierze 42-latek odniósł 35 zwycięstw i zanotował 8 porażek.

Kibice czekają na ten pojedynek. Pudzianowski i Khalidov mają za sobą wiele świetnych strać w KSW. 17 grudnia czeka na show.

 

#VOD

Souza rywalem Andryszaka w starciu mistrzowskim

Eder de Souza (19-8, 7 KO, 10 SUB) będzie rywalem Michała Andryszaka (24-10, 15 KO, 8 SUB) podczas gali FEN 42, która 15 października odbędzie się we wrocławskiej hali Orbita. Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski FEN w kategorii ciężkiej.
Eder De Souza to mistrz FEN w kategorii półciężkiej. W starciu mistrzowskim poddał Wójcika w 2. rundzie. Wcześniej ze znakomitej strony pokazał się podczas gali Seaside BattleS Dziwnów, gdy już w 1. rundzie pokonał Wojciecha Janusza. „Bambu” spośród 19 zwycięskich pojedynków aż 17 skończył przed czasem dziesięciokrotnie poddając swoich rywali. Souza w 2019 roku stoczył dwa pojedynki i oba wygrał – w pierwszym z nich już w premierowej odsłonie znokautował Santosa Gomesa, w drugim poddał Askara Mozharova.
Andryszak wygrał w karierze 24 pojedynki, z czego 23 przed czasem i aż 21 skończył w 1. rundach. W swoim debiucie w FEN pokonał w premierowej odsłonie Evgeniya Holuba„Longer” poddał w 2021 roku w 2. starciu Guto Inocente, wcześniej w 9. sekundzie walki znokautował Iona Grigore. Andryszak to były pretendent do tytułu mistrzowskiego KSW w kategorii ciężkiej. Idąc po trofeum rozprawił się z takimi rywalami, Jak Fernando Rodrigues Jr. czy Michał Kita.

Jakimi suplementami wspierać okres leczenia i rehabilitacji zawodnika?

Prawidłowy proces regeneracji i rehabilitacji po kontuzji w sportach walki to jeden z najważniejszych czynników, który może mieć wpływ na przyszłą karierę zawodnika a także jego zdrowie w przyszłości.

Prawidłowy proces regeneracji i rehabilitacji zawodnika po kontuzji w sportach walki to jeden z najważniejszych czynników, który może mieć wpływ na przyszłą karierę zawodnika a także jego zdrowie w przyszłości. Czasami to „BYĆ ALBO NIE BYĆ” dla sportowca.

Sport szczególnie w wydaniu zawodowym to ogromne obciążenie dla organizmu sportowca oraz narażanie go na szereg przeciążeń, urazów i kontuzji. Sztuki walki jak sama nazwa wskazuje w wydaniu amatorskim czy zawodowym zawsze w efekcie końcowym prowadzą do konfrontacji w walce zawodników a tym samym sportowcy potocznie nazywani „Fighterami” narażeni są na szereg urazów i kontuzji.

Oczywiście większość sportów walki przewiduje możliwość uczestnictwa w treningach indywidualnych, podczas których zawodnik ma kontakt jedynie z trenerem lub trenerami w zależności od specyfiki danej sztuki walki to w efekcie finalnym musi konfrontować swoje umiejętności z przeciwnikami podczas zawodów sportowych. Doskonalenie technik walki podczas zajęć z workiem treningowym, tzw. tarczami czy innymi przyrządami, które służą do doskonalenia techniki minimalizuje odniesienie kontuzji, a ryzyko odniesienia kontuzji rośnie z chwilą wprowadzenia do jednostek treningowych sparingów oraz udziału w zawodach sportowych podczas których konfrontacja jest nieunikniona.

Kontuzje w sztukach walki mogą zatem występować bezpośrednio w walce ale również w tzw. okresie przygotowawczym tj. podczas regularnych treningów. Wszelkiego rodzaju urazy są czynnikiem nieodłącznym dla każdej dyscypliny sportu, jednakże prawdopodobieństwo rośnie w przypadku sportów kontaktowych jakimi są sztuki walki.

Do najczęściej występujących urazów i kontuzji w sztukach walki zaliczyć możemy:

– Złamania, skręcenia stawów, oraz wszelkie inne urazy mechaniczne kończyn. Sztuki walki dzielą się na tzw. uderzane i chwytane nie mniej jednak ich trenowanie powoduje wiele podobnych kontuzji. Oczywiście są takie, które częściej występują w sportach uderzanych niż w sportach chwytanych. Nader często dochodzi do złamań nosa lub kości kończyn górnych i dolnych,

– Pęknięcia i rozcięcia skóry, występujące najczęściej w okolicach głowy zawodnika przykładowo są to łuki brwiowe lub czoło gdzie skóra znajduje się blisko kości i jest stosunkowo do innych części ciała cienka. Zatem uderzenia odpowiednio mocne i celne powodują szerokie rozcięcia i obfite krwawienie,

– Zerwania czy naderwania mięśni i/lub wiązadeł, które często wymagają ingerencji chirurgicznej, długotrwałego leczenia oraz rehabilitacji. Tego rodzaju urazy powstają w wyniku przeciążeń zawodnika lub przeciągnięcia tzw. dźwigni.

Co w sytuacji, kiedy już do urazów i kontuzji dojdzie. Wówczas pierwsze kroki kierujemy do lekarza specjalisty i w uzasadnionych przypadkach do rehabilitanta. Leczenie wszelkiego rodzaju kontuzji wiąże się nieodłącznie ze stosowaniem leków oraz suplementów diety. Duże znaczenie w leczeniu kontuzji mają środki wspierające leczenie i regenerację. Jednym z nich może być BPC-157, którego działanie polega na:

  • szybszym tempie gojenia się ran i złamań,
  • utrzymaniu w zdrowiu przewodu pokarmowego,
  • sprawniejszej regeneracja mięśni,
  • ochronie układu nerwowego,
  • redukcji stanów zapalnych,
  • wzmocnieniu stawów i ścięgien.

BPC-157 to syntetyczny peptyd składający się z 15 aminokwasów, który wykazuje silne działanie gojące i regenerujące. Skraca czas dochodzenia do zdrowia po urazach i kontuzjach w obrębie układu mięśniowo-szkieletowego. Jest w stanie znacząco przyspieszyć gojenie uszkodzonych struktur kości, stawów, ścięgien, więzadeł oraz mięśni i w stosunkowo krótkim czasie przywrócić im pełną sprawność. Może także ułatwić gojenie się ran, skaleczeń i oparzeń, nawet wtedy, gdy w czasie terapii równolegle stosowane są kortykosteroidy. Co więcej, BPC-157 ma silne działanie przeciwzapalne. Skutecznie niweluje symptomy stanu zapalnego (obrzęk, ból, zaczerwienienie, podwyższona temperatura), które zwykle towarzyszą urazom aparatu ruchu. Jest znany z korzystnego wpływu na układ pokarmowy. Chroni wątrobę i błony śluzowe przewodu pokarmowego przed uszkodzeniami powodowanymi nadmiernym spożyciem alkoholu albo przyjmowaniem niektórych leków, zwłaszcza tych z grupy NLPZ. Ponadto wspomaga leczenie chorób jelit i żołądka – wykazuje dużą skuteczność w przypadku wrzodów, przetok jelitowych, nieswoistego zapalenia jelit (IBD). Może również wspierać funkcje mięśni przełyku, a dzięki temu łagodzi objawy refluksu. BPC-157 ma potencjał przeciwdepresyjny. W badaniach udowodniono, że peptyd ten wchodzi w interakcję z układem serotoniny i może podnosić stężenie tego neuroprzekaźnika. Przypuszcza się, że może on również zwiększać wrażliwość receptorów na działanie innych neurotransmiterów. Z nieoficjalnych danych wynika, że na kurację peptydem bardzo dobrze reagują osoby chorujące na przewlekłą depresję i stwardnienie rozsiane.

Głosowanie trwa do 14 października

Kickboxing walczy o dołożenie do programu Igrzysk Olimpijskich. Weź udział w głosowaniu.

W połowie 2023 roku poznamy decyzję o dyscyplinach, które pojawią się na Igrzyskach Olimpijskich 2028 w Los Angeles. Obecnie trwa głosowanie. Organizatorzy przedstawili listę dziewięciu sportów, wśród których znalazł się kickboxing.

Każdy głos ma znaczenie! Wystarczy wejść na stronę i zaznaczyć kickboxing.

Głosowanie trwa do 14 października. Każdy może przyczynić się do obecności kickboxingu na igrzyskach.

Fot. Polski Związek Kickboxingu Facebook

 

#VOD

Biało-czerwoni wystartują w Pucharze Europy

1-2 października odbędzie się rywalizacja w Pucharze Europy w Celje – Podcetrtek w judo. Na starcie nie zabraknie polskich zawodników.

W Słowenii zaprezentują się medaliści ubiegłorocznych mistrzostw Polski. Paulina Szlachta (48kg) i Eliza Wróblewska (70kg), które wywalczyły złoto. Zobaczymy również Natalię Stokłosę (48kg), Kingę Klimczak (52kg), Oliwię Wątorek (57kg), Agatę Szafran (63kg), Annę Dąbrowska (63kg), Annę Dyba (70kg). Wśród panów zaprezentują się Igor Błaszczak (60kg), Paweł Tylek (60kg), Krzysztof Klimkiewicz (66kg), Dawid Hypta (66kg), Jakub Pankowski (81kg), Grzegorz Teresiński (+100kg).

W Pucharze Europy w Słowenii zaprezentuje się ponad 270 judoków.

 

Czytaj również: Polacy szykują się do startu w Taszkencie

Trzecia walka Fury’go i Chisory?

Mówi się o walce Tysona Fury’ego z Anthonym Joshuą, ale temat oddala się. Czy rywalem mistrza WBC będzie Dereck Chisora?

Powoli możemy mówić o serialu dotyczącym starcia Fury’ego i Joshuy. „Król Cyganów” dał ultimatum blisko 33-letniemu bokserowi na podpisanie kontraktu. W przestrzeni pojawiają się również nazwiska Manuela Charra i Derecka Chisory jako potencjalnych przeciwników Fury’ego.

Mistrz WBC ma boksować 3 grudnia w Cardiff. Nadal czeka na rywala. Ponoć propozycja trafiła do Chisory. Byłoby to trzecie starcie pięściarzy. Pierwszy raz rywalizowali 23 lipca 2011 roku. Triumfował Fury. Kolejna walka odbyła się 29 listopada 2014 roku. W dziesiątej rundzie walka została przerwana, wygrał Fury. 

Kolejne spotkanie po latach? Fury jest na szczycie, posiada pas WBC i jeszcze nigdy nie przegrał. Chisora ostatnio pokonał Kubrata Puleva, ale we wcześniejszych trzech walkach przegrał. 

 

#VOD

Polacy szykują się do startu w Taszkencie

6 października rozpoczną się mistrzostwa świata seniorek i seniorów w Taszkencie w judo. Na starcie 11 reprezentantów Polski.

Za kilka dni biało-czerwoni udadzą się do Azji. Mistrzostwa świata rozpoczną się 6 października i potrwają do 13 października.

Skład kobiecej kadry Polski:

  • Aleksandra Kaleta (52kg)
  • Julia Kowalczyk (57kg)
  • Arleta Podolak (57kg)
  • 63kg Angelika Szymańska (63kg)
  • 70kg Katarzyna Sobierajska (70kg)
  • 78kg Beata Pacut-Kłoczko (78kg)
  • +78kg Kinga Wolszczak (+78kg)

Skład męskiej kadry Polski:

  • Adam Stodolski (73kg) 
  • Wiktor Mrówczyński (73kg) 
  • 81kg Sebastian Marcinkiewicz (81kg)
  • Paweł Drzymał (81kg)

Z powodu kontuzji w Taszkencie nie wystąpi Piotr Kuczera (100kg).

 

Fot. PZJudo Facebook

 

PPV

Zmiana w karcie walk FEN 42

powodu kontuzji Mateusz Rajewski wypadł z karty walk gali FEN 42. Jego miejsce zajął Maciej Kaliciński.

Gala FEN 42 odbędzie się 15 października w hali Orbita we Wrocławie. Poznajemy kolejnych bohaterów wydarzenia. Podczas FEN 42 Dawid Kareciński miał zmierzyć się z Mateuszem Rajewskim, jednak ten drugi doznał kontuzji.

15 października rywalem Karecińskiego będzie Maciej Kaliciński. Zawodnik z Wrocławia debiutował w FEN podczas gali numer 36. Przegrał z Krzysztofem Dobrzyńskim. Ostatnio „Loken” zanotował wygraną podczas gali BGT 6 – pokonał Grzegorza Rogalskiego. W swojej karierze Kaliciński zanotował 5 zwycięstw i poniósł 5 porażek.

Fot. materiały prasowe

Czytaj również: Po kolejną wygraną

Mistrzostwa świata kadetów i juniorów

Już 30 września w Lido di Jesolo startują mistrzostwa świata kadetów i juniorów w kickboxingu.

W imprezie wystartuje reprezentacja Polski, która liczy aż 200 osób. Biało-czerwoni będą rywalizować w formułach Pointfighting, Light Contact, Kick Light, Full Contact, Low Kick, K-1 Rules.

W składzie naszej kary są medaliści ubiegłorocznych mistrzostw Europy, na których zdobyliśmy 71 medali. Rywalizacja w Lido di Jesolo odbędzie się w dniach 30 września – 9 października.

Fot. materiały promocyjne

 

PPV

Po kolejną wygraną

Już 1 października Krzysztof Jotko stoczy kolejną walkę w UFC. Polak zmierzy się z Brendanem Allenem.

33-letni Jotko wygrał dwie ostatnie walki. Pokonał Geralda Meerschaerta i Mishę Cirkunova. Polak związany jest z UFC pd 2013 roku. Dotychczas odniósł 11 zwycięstw i poniósł 5 porażek.

Podczas gali UFC Fight Night 211 Jotko zmierzy się z Brendanem Allenem. Amerykanin wygrał dwie ostatnie walki.

W walce wieczoru dojdzie do starcia w wadze słomkowej kobiet – Mackenzie Dern zmierzy się z Xiaonan Yan.

Fot. Krzysztof Jotko Facebook

#VOD

Dragański nowym rywalem Ostrowskiego we Wrocławiu

Bartłomiej Dragański (2-0, 2 SUB) został nowym rywalem Tomasza Ostrowskiego (0-0) podczas gali FEN 42, która 15 października odbędzie się w hali Orbita. Pojedynek odbędzie się w limicie kategorii średniej.
Dragański 2 kwietnia tego roku zadebiutował na zawodowstwie. W bardzo efektowny sposób pokonał przez duszenie trójkątem znanego z występów w FEN Dariusza Wilka. Podczas debiutu pod sztandarem FEN wygrał w premierowej odsłonie z Alanem Szymańskim trójkątnym duszeniem rękoma. W karierze amatorskiej stoczył 38 walk, z czego 26 wygrał. Reprezentant Dragon Fight Club Sochaczew to ośmiokrotny złoty medalista zawodów ALMMA.
Ostrowski to 28-letni zawodnik trenujący na co dzień w klubie Samuraj Gym w stajni Artnox Fight Sport. „Ostry” wystąpił na gali Babilon MMA 28, gdzie na zasadach semi-pro zwyciężył Krzysztofa Pitonia. W czerwcu 2021 roku podczas Mistrzostw MMA Polska pokonał Jana Fankulewskiego. W karierze amatorskiej Ostrowski stoczył 12 walk, z których 10 wygrał. Podczas gali FEN 42 zadebiutuje na zawodowstwie i po raz pierwszy będzie miał okazję wystąpić na gali FEN.

Fury nie chce walki z Joshuą

Tyson Fury nie zamierza czekać na Anthony’ego Joshuy. Walki nie będzie.

Od kilku tygodni dochodzą do nas kolejne głosy na temat rozmów dotyczących pojedynku Fury’ego z Joshuą. Strony miały osiągnąć wstępne porozumienie. Mistrz świata WBC zwracał się do „AJ”, aby ten podpisał kontrakt. 

Ostatecznie jednak Fury zerwał rozmowy. „Król Cyganów” poinformował, że nie zamierza dłużej czekać na podpis Joshuy.

W związku z powyższym – Fury kolejny pojedynek stoczy 26 listopada lub 3 grudnia. Wśród jego rywali wymienia się Derecka Chisorę i Manuela Charra. Z kolei Joshua miałby walczyć 17 grudnia.

Fot. Tyson Fury Facebook

PPV

Da Silva rywalem Narkuna na KSW 75

Już 14 października w Nowym Sączu gala KSW 75. Podczas niej zaprezentuje się Tomasz Narkun, którego rywalem będzie Henrique Da Silva.

Popularny „Żyrafa” stracił pas mistrzowski w wadze półciężkiej w pojedynku z Ibragimem Czużygajewem. Narkun przegrała jednogłośną decyzją sędziów. Polski zawodnik czeka na wygraną w KSW od listopada 2020! Ostatni raz wygrał w Łodzi (14 listopada 2020), gdzie pokonał Ivana Erslana. Potem przegrał z Philem De Friesem i wspomnianym Czużygajewem.

Omielańczuk i Martinek zmierzą się na KSW 75

32-letni Narkun będzie polował na 19. zwycięstwo w karierze. W Nowym Sączu były mistrz wagi półciężkiej zmierzy się z Henrique Da Silvą. Brazylijczyk wygrał dwie ostatnie walki. W sierpniu na gali PFC – Pit Bull Fight Championship 59 pokonał przed czasem Natalicio Nascimento Filho. W karierze Da Silva wygrał 18 walk, 8 przegrał.

Fot. materiały prasowe

 

AKTUALNOŚCI

 

Mistrz i wicemistrz

Sukcesy naszych judoków na mistrzostwach Europy Juniorów w Pradze.

18-letni Ksawery Ignasiak (60kg, na zdjęciu) sięgnął po złoty medal. Nasz judoka wygrał w Pradze pięć walk. W finale Ignasiak pokonał Azera Turama Bayramova.

Srebrny medal zdobył Michał Jędrzejewski (100kg). To kolejny sukces naszego zawodnika. Rok temu w Luksemburgu Jędrzejewski wywalczył brąz. W Pradze polski judoka przegrał jedynie z Daniele Accoglim.

Fot. PZJudo Facebook

 

PPV

Wieczorek pokonał Thompsona

Na gali MMA Attack 4 w walce wieczoru Adam Wieczorek pokonał Olego Thompsona.

Powrót organizacji, która ostatni akord zagrała 27 kwietnia 2013 roku. Po czterech latach do rywalizacji powrócił Adam Wieczorek. Były zawodnik UFC mógł wznieść ręce w geście triumfu. Wieczorek w trzeciej rundzie pokonał Olego Thompsona.

Decyzją sędziów Vaso Bakocević lepszy od Mateusza Murańskiego. Starcie odbyło się na zasadach boksu w „meksykańskich” rękawicach. 

W pierwszej rundzie Sergne Ousmane Dia pokonał Zuluzinho. Artur Sowiński decyzją sędziów zwyciężył starcie z Piotrem Ćwiką. Ten pojedynek odbył się na zasadach K-1.

W drugiej rundzie Henry Fadipe znokautował Łukasza Stanka. Jednogłośnie Tomasz Jakubiec lepszy od Davida Ramiresa. Robert Bryczek w pierwszej rundzie odprawił Mateusza Strzelczyka. W starciu na zasadach boksu decyzją sędziów Filip Bątkowski pokonał Krystiana Wilczaka. Mateusz Makarowski lepszy od Krystiana Blezienia – tak uznali sędziowie podejmując jednogłośną decyzję. 

 

Fot. Adam Wieczorek Facebook

 

#VOD

Za dużo kilogramów, a więc trzeba płacić

Shakur Stevenson nie zmieścił się w limicie wagi super piórkowej przed walką z Robsonem Conceicao. Dla boksera jest to bardzo kosztowne.

Tytuły mistrzowskie WBO i WBC stały się wakujące. W przypadku wygranej oba pasy trafią do Conceicao. Na tym nie koniec. W związku z zaistniałą sytuacją strony musiały porozumieć się w kwestii zadość uczynienia.

Stevenson zapłaci karę finansową w wysokości 70 tysięcy dolarów. 50 tysięcy trafi do jego rywala, zaś 20 tysięcy do komisji sportowej stanu Nowy Jork.

Walka Stevensona i Conceicao odbędzie się w nocy 23 września w Prudential Center w Newark.

 

Czytaj również: Brązowe medale naszych zapaśniczek

Omielańczuk i Martinek zmierzą się na KSW 75

14 października w Nowym Sączu odbędzie się gala KSW 75. Podczas niej zobaczymy pojedynek Daniela Omielańczuka i Michala Martinka.

Polski fighter powrócił do KSW po trzynastu latach. W maju przegrał z Ricardo Praselem w Łodzi. Omielańczuk liczy na zwycięstwo, na wygraną Polak czeka blisko 2,5 roku. Jego licznik zatrzymał się na 25 zwycięstwach w karierze. Ostatnie trzy starcia zakończyły się porażkami Omielańczuka.

Rywal Omielańczuka – Michal Martinek to były mistrz wagi ciężkiej czesko-słowackiej organizacji Oktagon MMA. Podczas KSW 71 zawodnik pokonał Filipa Stawowego.

Podczas KSW 75 dojdzie do walki o pas kategorii półciężkiej. Zmierzą się w niej Ibragim Chuzhigaev i Ivan Erslan.

 

Fot. materiały prasowe

 

PPV

Możliwy rewanż Mayweathera Jr. i McGregora

Niewykluczone, że w przyszłym roku zobaczymy kolejny pojedynek Floyda Mayweathera Jr. i Conora McGregora.

Panowie spotkali się 26 sierpnia 2017 roku w T-Mobile Arenie w Las Vegas. Mayweather Jr. wygrał przed czasem, sędzia przerwał walkę w dziesiątej rundzie. Dla Amerykanina było to 50 zwycięstwo w karierze. Z kolei gwiazdor MMA stoczył pierwszy pojedynek w boksie.

Po ponad pięciu latach pojawia się temat rewanżowego starcia Amerykanina i Irlandczyka. Ponoć prowadzone są negocjacje w sprawie walki. Nie wiadomo też jaki miałby być charakter pojedynku – oficjalny czy pokazowy.

Fot. Floyd Mayweather Facebook

#VOD – Oglądaj Kiedy Chcesz

Brązowe medale naszych zapaśniczek

Trzy brązowe medale wywalczyły nasze zapaśniczki podczas mistrzostw świata w Belgradzie.

Anna Łukasiak (50kg) stoczyła zaciętą walkę z Nigeryjką Miesinnei Genesis. Polka przegrywała 0:2, jednak ambitnie walczyła i ostatecznie wygrała 3:2. Łukasiak zdobyła brązowy medal. To kolejny sukces zawodniczki AZS AWF Warszawa. Rok temu Łukasiak zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy, sukces powtórzyła w tegorocznej rywalizacji.

Kolejną zawodniczką z brązowym medalem jest Anhelina Łysak (57kg). Polka pokonała Mongołkę Dawaaczimeg Erchembajar 10:6. Dwa lata temu Łysak zdobył brąz mistrzostw Europy, ale wówczas reprezentowała Ukrainę.

Na trzecim stopniu podium stanęła Jowita Wrzesień (59kg). Polka zwyciężyła Mongołkę Erdenesuw Bat Erdene 4:2. W walce Wrzesień (na zdjęciu) nie brakowało emocji. Przegrywała 1:2, wykonała akcję za dwa punkty, ale protest złożył trener rywalki. Jego uwaga nic nie dała. Polka dostała dwa punkty i dodatkowy za niesłuszny protest. Brąz dla Wrzesień! Ten rok jest udany dla blisko 28-letniej zapaśniczki. Na mistrzostwach Europy w Budapeszcie wywalczyła srebro.

 

Fot. Polski Związek Zapaśniczy, Przemek Kaliski

 

Czytaj również: AKTUALNOŚCI

FEN 42: Walka semi-pro dodana do karty walk

Oskar Stachura podejmie Radosława Czajkę podczas gali FEN 42, która 15 października odbędzie się we wrocławskiej hali Orbita. Pojedynek na zasadach semi-pro zakontraktowano w limicie kategorii piórkowej.

Oskar Stachura to młody zawodnik trenujacy w Bebson Team Bielawa. Jego głównym trener jest Sławomir Grabowski, który jest czarnym pasem BJJ. Stachura jest mistrzem europy ALMMA z 2021 roku i posiada amatorski rekord 9-2. Oskar jest też klubowym kolegą czołowego zawodnika FEN – Mariusza Joniaka.
Radosław Czajka do 21-letni wojownik trenujący w klubie w Anaconda Team. W 2019 roku zdobył brązowy medal mistrzostw Polski ALMMA w kategorii junior. Dwa lata później powtórzył to osiągnięcie. Rekord semi-pro Czajki to 4-2, w karierze amatorskiej sotczył 19 pojedynków, z których 12 wygrał.
Pojedynki semi-pro w MMA odbywają się na dystansie 3 rund po 3 minuty każda.
  • nie można używać łokci
  • nie można uderzać kolanem w głowę
  • nie można używać “skrętówek”

Zawodnik Ankosu Poznań wystąpi na gali UFC

Slim Trabelsi wystąpi na gali UFC 280. Jego rywalem będzie Parker Porter.

Dotychczas zawodnik Ankosu Poznań stoczył pięć walk w MMA i wszystkie wygrał. Ostatnio triumfował na gali Ares FC 8. Teraz stanie przed kolejnym wyzwaniem. – Zawodnik Ankos MMA – Slim Trabelsi oficjalnie podpisał kontrakt z najlepszą organizacją na świecie UFC. To już czwarty zawodnik obok Marcina Tybura, Makhmuda Muradova i Michała Oleksiejczuka, który będzie reprezentował nasz klub w tej organizacji – napisał klub.

Trabelsi zaprezentuje się podczas gali UFC 280, która odbędzie się 22 października w Abu Dhabi. Jego rywalem będzie Parker Porter. 37-letni Amerykanin ostatnio przegrał z Jailtonem Almeidą. Wcześniej zanotował trzy wygrane.

Podczas tej samej gali zobaczymy Mateusza Gamrota, który zmierzy się z Beneilem Dariushem.

 

Fot. Ankos MMA Facebook

 

Oglądaj Kiedy Chcesz #VOD

FEN 42: Jankowski z Józefowiczem drugim starciem w formule K-1

Eliasz Jankowski (29-7) podejmie Pawła Józefowicza (6-5) podczas gali FEN 42, 15 października w hali Orbita we Wrocławiu. Pojedynek na zasadach K-1 zakontraktowano w limicie do 70 kilogramów.
Jankowski miał już okazję walczyć na FEN – podczas gali FEN 23 wygrał z Hubertem Dylewskim jednogłośną decyzją sędziów. Wojownik z Legnicy ostatnie miesiące ma bardzo udane – w czerwcu sięgnął po Puchar Świata, a zawody odbyły się na Węgrzech. Chwilę później zdobył tytuł mistrza Polski w formule low-kick. Podczas sierpniowego turnieju Latvia Open Jankowski wygrał dwie walki i zdobył pierwsze miejsce. Wcześniej „Jankes” sięgał po tytuły zawodowego mistrza świata w K-1 Global, zawodowego mistrza świata WKN, wicemistrza Europy WAKO, a także Puchar Świata WAKO w K-1.
Józefowicz to zawodowy mistrz Polski K-1 oraz zdobywca Pucharu Świata. Wojownik z Dolnego Śląska reprezentuje dwa kluby – Kickboxer Wrocław oraz Fighter Nowa Sól. W karierze amatorskiej stoczył 60 pojedynków. Józefowicz to reprezentant Polski, który podczas gali FEN 42 zadebiutuje pod szyldem organizacji.

Gala Wirtuoz Challenge 9 – KUP DOSTĘP

3 grudnia walka Fury’ego z Joshuą?

3 grudnia może dojść do hitowej walki w wadze ciężkiej. Mistrz WBC Tyson Fury miałby zmierzyć się z Anthonym Joshuą.

„AJ” po dwóch porażkach z Oleksandrem Usykiem spadł z tronu kategorii ciężkiej. 32-latek chce się odbudować i wrócić na szczyt. W najnowszym rankingu federacji WBC Joshua znalazł się na szóstym miejscu i zyskał prawa pretendenta do tytułu mistrza świata.

Rozmowy na temat ewentualnej walki „AJ” z Fury’m ruszyły na początku września. Wydaje się, że pojedynek możliwy jest jeszcze w tym roku! Firma 258MGT, reprezentująca Joshuę, przekazała, że przyjęła ofertę na walkę z Fury’m. Starcie miałoby się odbyć 3 grudnia w Cardiff.

Czekamy na kolejne informacje. Obecnie w Wielkiej Brytanii trwa żałoba i przygotowywanie do ceremonii pogrzebowej Królowej Elżbiety II. Odwołano wiele wydarzeń, w tym sportowych.

Fot. Anthony Joshua Facebook

Sprawdź Aktualności

Dojdzie do walki De Friesa i Pudzianowskiego?

Szykuje się kolejne gorące starcie w KSW. Niewykluczone, że dojdzie do starcia Philipa De Friesa i Mariusza Pudzianowskiego.

Podczas gali KSW 74 Anglik po raz kolejny obronił pas mistrzowski w wadze ciężkiej. De Fries pokonał w pierwszej rundzie Ricardo Prasela. Czytaj o tym tu. Po pojedynku jasno wskazał, że chce zmierzyć się z Mariuszem Pudzianowskim.

Popularny „Pudzian” jest gotowy wejść do klatki z mistrzem KSW. – Bądź tego pewny, że nasze drogi się zejdą w klatce Philip De Fries. Na wszytko przyjdzie czas i pora. Ja po swoje pójdę w odpowiednim czasie jeszcze trochę! – podkreśla Pudzianowski.

Ostatnio 45-letni „Pudzian” pokonał Michała Materlę. Pudzianowski wygrał pięć walk z rzędu.

Fot. Mariusz Pudzianowski Facebook

 

Oglądaj Kiedy Chcesz #VOD

Nie żyje Elias Theodorou

W wieku zaledwie 34 lat zmarł zawodnik MMA Elias Theodorou.

Niezwykle smutna informacja. Theodorou przegrał walkę z rakiem wątroby. Kanadyjczyk chorował dłuższy czas, jednak o swoich problemach zdrowotnych nie informował opinii publicznej. Odszedł w wieku zaledwie 34 lat.

Theodorou stoczył w karierze 22 walki, z których 19 wygrał. Przez lata był związany z UFC, gdzie pokonał m.in. Sama Alveya, Daniela Kelly’ego czy Trevora Smitha. Ostatnio Kanadyjczyk walczył w grudniu 2021 roku. a gali Colorado Combat Club 10 pokonał Bryana Bakera.

 

GALA WIRTUOZ CHALLENGE 9 PEACE & LOVE TYLKO W PPV

Norweskie występy polskich bokserów

Dobre występy naszych bokserów w „Romerike Box Open” w Lillestroem koło Oslo. Dominik Kida (71 kg) i Krystian Kopeć (86 kg) zanotowali zwycięstwa.

Kida rywalizował z Norwegiem Nicolainem Moellerem. Polski bokser wygrał jednogłośnie na punkty. Z kolei Kopeć walczył z Islamem Ismaelovem. Jego nieustępliwość i presja doprowadziły go do zwycięstwa. Kopeć wygrał jednogłośnie na punkty.

Dobrą walkę stoczył Beniamin Zarzeczny, jednak werdykt na korzyść Sayeda Kazemiego. Porażkę zanotował również Paweł Sulęcki.

W Lillestroem miał walczyć Jakub Krzpiet, ale jego rywal rozchorował się. 

 

Czytaj również: De Fries ponownie obronił pas

 

Fot. Polski Związek Bokserski 

De Fries ponownie obronił pas

Nie ma mocnych na Phila de Friesa. Podczas KSW 74 angielski zawodnik pokonał Ricardo Prasela.

Mistrz wagi ciężkiej nie zatrzymuje się. De Fries po raz siódmy obronił pas. W Ostrowie Wielkopolskim potrzebował nieco ponad cztery minuty, żeby uporać się z Ricardo Praselem. Duszenie zza pleców i rywal był bez szans. De Fries ponownie mógł cieszyć się z wygranej – 22 w karierze.

Kontrowersje po walce Toma Breese’a z Damianem Janikowskim. Brązowy medalista igrzysk w Londynie w zaspach przegrał w drugiej rundzie. Zdaniem sędziego Janikowski odklepał duszenie w parterze. Zawodnik stał na innym stanowisku. Było gorąco, ale zwycięstwo zanotował Breese.

 

PPV

 

Podczas KSW 74 Darko Stosić pokonał Michała Kitę, a Tomasza Romanowski Cezarego Kęsika. Porażkę zanotowała Anita Berus, która przegrała w drugiej rundzie przez dźwignię na staw łokciowy z Sofii Bagishvili.

Gala było efektowna. Tylko dwa pojedynki kończyły się decyzjami sędziów. 

 

Czytaj również: Walka Różańskiego przełożona

Walka Różańskiego przełożona

Walka Łukasza Różańskiego o pas mistrza świata WBC kategorii bridger przełożona. Starcie ma odbyć się 5 listopada.

To nie pierwsza tego typu sytuacja. Pierwotnie pojedynek miał odbyć się w sierpniu. Potem mówiło się o 15 października. Teraz pojawił się nowy termin. – Walka Rivas – Różański kolejny raz przełożona, tym razem, podobno ostatni na 5-go listopada. Zmiana też miasta. Na najbardziej bokserskie w Kolumbii. Barranquilla – poinformował na Twitterze promotor Andrzej Wasilewski.

Do całej sytuacji odniósł się Łukasz Różański. – Tak to prawda. 5 listopada. Zmiana terminu walki, zmiana miejsca w Kolumbii. Co ja mogę? Nie jest to dla mnie komfortowa sytuacja pod żadnym względem. Kolejny raz zmiana terminu. Trochę to dla mnie frustrujące – podkreśla pięściarz.

Fot. Łukasz Różański Facebook

 

PPV

 

Czytaj również: Specjalny pas na szali

Niepokonany Zhurakivskiy rywalem Charzewskiego w walce mistrzowskiej

Anatoliy Zhurakivskiy (8-0, 2 KO, 1 SUB) podejmie Łukasza Charzewskiego (10-1, 1 N/C, 2 KO, 2 SUB) podczas gali FEN 42, która 15 października odbędzie się we wrocławskiej hali Orbita. Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski FEN w kategorii lekkiej.
Zhurakivskiy to 26-letni Ukrainiec, który na zawodowstwie przebywa od 2017 roku i stoczył 8 walk, z których wszystkie wygrał. W ostatnim pojedynku Alaa Mansour musiał uznać wyższość październikowego pretendenta. Wcześniej na pełnym dystansie Zhurakivskiy wygrał z Arturem Stakhnyukiem. W dorobku Ukraińca są dwa zwycięstwa przez TKO. Pierwszy pojedynek miał miejsce w 2018 roku, wygrał wówczas z Dmitriyem Lavrukiem. Rok później wygrał z Andreyem Zubenko. Podczas gali FEN 42 Zhurakivskiy zadebiutuje w FEN.

Charzewski rozpędzony czterema zwycięstwami, które zanotował w federacji FEN. Po poddaniu Łukasza Bieńka i wypunktowaniu Krystiana Blezienia o umiejętnościach Harry’ego przekonał się Kacper Formela. Przegrał z nim na dystansie trzech rund podczas gali FEN 28. Pojedynek nagrodzono bonusem za najlepsze starcie gali. Przedostatnim razem kibice mieli okazję oglądać wojownika z Dolnego Śląska we Wrocławiu przy okazji gali FEN 30. Wtedy do zawodnik z Kamiennej Góry pokonał na pełnym dystansie Mansura Abdurzakova. Marcową konfrontację Charzewskiego z Matheusem Pereirą Moraisem uznano za nieodbytą.

Gala Wirtuoz Challenge 9 – KUP DOSTĘP

FEN 42: Niepokonani Wojciechowski z Olechem skrzyżują rękawice we Wrocławiu

Kamil Wojciechowski (6-0, 4 KO, 2 SUB) podejmie Łukasza Olecha (2-0, 2 SUB) podczas gali FEN 42, która 15 października odbędzie się we wrocławskiej hali Orbita.
Wojciechowski na zawodowstwie przebywa od 2016 roku i w tym czasie stoczył 6 pojedynków. W ostatnim boju wygrał przez kimurę w 1. rundzie z Arkadiuszem Jędraczką. Wcześniej pod szyldem FEN pokonał Kornela Zapadkę. Za znakomitej strony pokazał się podczas gali FEN 36, gdy wskoczył do karty walk na kilka dni przed wydarzeniem, a pokonał przez techniczny nokaut w 1. rundzie faworyzowanego Łukasza Klingera. Wcześniej wystąpił podczas Seaside BattleS Dziwnów, kiedy wygrał przez TKO w 2. rundzie z Michałem Gutowskim. Przed ponad trzyletnią przerwą, rozprawił się, również przez TKO, z Ruslanem Chapko.
Olech to wojownik, który walczył już na gali FEN – na zasadach semi-pro zwyciężył na FEN 37 z Pawłem Całkowskim rozprawiając się z nim trójkątnym duszeniem nogami. Na zawodowstwie stoczył dwie walki – w obu wygrał przez poddania. Duszeniem zza pleców Olech wygrał z Jakubem Ozgą, wcześniej zwyciężył z Sergiuszem Zającem. W karierze amatorskiej stoczył 13 walk i 12 z nich wygrał.

Specjalny pas na szali

17 września odbędzie się walka Giennadija Gołowkina z Saulem Alvarezem. Zwycięzca otrzyma specjalny pas „Jaguar Warrior”.

Pojedynek zapowiada się arcyciekawie. Na szali pojawią się pasy mistrzowskie WBA, WBO, IBF i WBC wagi super średniej. Gołowkin i Alvarez zmierzą się również o tytuł magazynu „The Ring”.

Dodatkowym elementem będzie specjalny pas „Jaguar Warrior„. Tytuł ma charakter symboliczny i nawiązuje do obchodzonego we wrześniu meksykańskiego święta niepodległości. Zwycięzca zdobędzie pas, ale w kolejnych pojedynkach nie będzie mógł go bronić w ringu.

Gołowkin wygrał ostatnie cztery walki, Alvarez ostatnio przegrał z Dmitrim Biwołem.

Fot. materiały promocyjne

 

Czytaj również: Powrót Pacquiao?

FEN 42: Dusza podejmie Abdurzakova w stolicy Dolnego Śląska

Szymon Dusza (11-7, 9 KO, 1 SUB) podejmie Mansura Abdurzakova (8-3, 2 KO, 5 SUB) podczas gali FEN 42, która 15 października odbędzie się we wrocławskiej hali Orbita. 
Dusza wygrał swój ostatni pojedynek wygrywając przez TKO w 2. rundzie z Wawrzyńcem Bartnikiem. W październiku 2019 roku stoczył pasjonujący bój z Kamilem Gniadkiem, którego pokonał przez techniczny nokaut w 3. rundzie. Wcześniej wygrał już w pierwszej minucie, również przez TKO, z innym zawodnikiem WCA, Tymoteuszem Łopaczykiem. Wojownik z Opola podczas swojej przedostatniej zwycięskiej walki wygrał w premierowej odsłonie z Rolandem Cambalem.  Trzy miesiące wcześniej do swojego rekordu dorzucił triumf w pojedynku stoczonym poza organizacją.

Abdurzakov wygrał swoje cztery ostatnie walki. W ostatnim boju wygrał z Nursualtanem Askerem, wcześniej na krajowym podwórku poddał w 2. rundzie Michała Golasińskiego. Ostatni występ w klatce FEN „Borz” zaliczył w marcu tego roku. Wygrał wówczas przez duszenie zza pleców z Kacprem Bróździakiem. Wcześniej podczas 30. edycji na punkty przegrał z Łukaszem Charzewskim. Abdurzakov w pokonanym polu zostawiał między innymi Adriana Kępę i Artura Pawlika.

Powrót Pacquiao?

Niewykluczone, że ponownie zobaczymy w ringu Manny’ego Pacquiao. Tym razem jest pięściarz ma wystąpić w walkach pokazowych.

W zawodowej karierze Filipińczyk wygrał 62 walki, 8 przegrał i 2 zremisował. Legendarny bokser zakończył karierę w 2021 roku. Zapisał się w historii jako pięściarz, który zdobywał tytuły w ośmiu kategoriach wagowych. Pacquiao zaangażował się w politykę.

Być może niebawem zobaczymy legendarnego pięściarza w ringu. W styczniu Pacquiao ma stoczyć pojedynek pokazowy z Jaberem Zayanim. Wcześniej planowana jest walkę na cele charytatywne z koreańskim youtuberem DK Yoo.

 

Czytaj również: Ruiz zmierzy się z Wilderem?

 

PPV

FEN 42: Kareciński z Rajewskim dodani do karty walk

Dawid Kareciński (2-0, 1 KO) podejmie Mateusza Rajewskiego (2-3, 1 KO) podczas gali FEN 42. Gala odbędzie się 15 października w hali Orbita. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii piórkowej.
Kareciński ma za sobą dwa zawodowe starcia i w obu wygrywał ze swoimi przeciwnikami. Podczas gali Armia Fight Night 9 zwyciężył przez techniczny nokaut z Rashadem Kaddourą. Pół roku później rozprawił się na pełnym dystansie z Przemysławem Górnym. Sędziowie jednomyślnie podjęli decyzję o triumfie wojownika z Dolnego Śląska. We Wrocławiu Karakan zadebiutuje pod szyldem FEN.
Rajewski to zawodnik, który miesza starty w MMA i w K-1 oraz w boksie. Na zawodowstwie w formule mieszanej stoczył pięć pojedynków, z których dwa wygrał. Dzięki ciosom w parterze wygrał w 2. rundzie z Mikołajem Kaludą. Na pełnym dystansie jednogłośną decyzją sędziów rozprawił się z Kevinem Nowakiem. Ostatnie dwie walki w K-1 wygrał: z Kamilem Szłapką i Wojciechem Kazieczko. Podczas swojego debiutu bokserskiego, w październiku 2021 roku, wygrał z Adrianem Kępą.

Joshua szykuje się do powrotu

W grudniu Anthony Joshua powinien stoczyć kolejną walkę. Chyba, że wcześniej dojdzie do jego starcia z Tysonem Fury’m.

Joshua ma za sobą dwie porażki z Aleksandrem Usykiem. Brytyjczyk stracił pasy mistrzowskie IBF, IBO, WBA i WBO. „AJ” ma na swoim koncie 24 zwycięstwa i 3 porażki.

Joshua nie zamierza czekać i jeszcze w tym roku planuje kolejne starcie. Prawdopodobnie będzie to 10 bądź 17 grudnia. Na horyzoncie pojawia się jednak kolejna opcja. Być może „AJ” spotka się z Tysonem Fury’m, który to chciałby stoczyć bój z Joshuą. 

Czas pokaże, czy temat nabierze rozpędu. Jeśli oferta obozu Fury’ego nie będzie konkretna, to Joshua zaboksude w grudniu. Potem plany byłego mistrza skupiają się na marcowym starciu.

Fot. Anthony Joshua Facebook

WIRTUOZ CHALLENGE 9 – KUP PPV

Ruiz zmierzy się z Wilderem?

Szykuje się ciekawe zestawienie w wadze ciężkiej. Niebawem możemy być świadkami starcia Andy’ego Ruiza Jr i Deontaya Wildera.

Turniej WBC ma wyłonić pretendenta do pasa WBC wagi ciężkiej. Ruiz Jr wykonał krok pokonując Luisa Ortiza – 113:112, 114:111 i 114:111.

Teraz czas na stracie Deontaya Wildera i Roberta Heleniusa, które zaplanowano 15 października. Faworytem wydaje się Amerykanin. Wilder chce wygrać po utracie tytułu na rzecz Tysona Fury’ego. Z kolei Helenius ostatnio dwukrotnie pokonał Adama Kownackiego.

Ruiz Jr. cierpliwie czeka na rywala. Wiadomo jednak, że jego starcie z Wilderem byłoby elektryzujące. 15 października przekonamy się kto spota się z Ruizem.

Fot. Deontay Wilder Facebook

Zmarł Earnie Shavers

Dotarła do nas smutna wiadomość. W wieku 78 lat zmarł Earnie Shavers.

Amerykański bokser stoczył 89 zawodowych walk. Shavers zanotował 74 zwycięstwa, w tym 68 przez nokaut.

Uchodził za pięściarza z jednym z najmocniejszych uderzeń w historii boksu. Shavers dwukrotnie walczył o mistrzostwo wagi ciężkiej. W 1977 roku przegrał z Muhammadem Alim oraz w 1979 roku z Larrym Holmesem.

Czytaj: Kogo zobaczymy na KSW 74?

Głosuj na kickboxing

Kickboxing na Igrzyskach Olimpijskich? To możliwe! Trwa głosowanie.

Organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles 2028 przedstawili listę dziewięciu sportów, które mogą dołączyć do programu igrzysk. Wśród nich znalazł się kickboxing. 

Każdy głos się liczy! Wystarczy wejść na stronę i zagłosować na kickboxing. Ostateczne decyzje będą znane w połowie 2023 roku.

 

Gala Wirtuoz Challenge 9 – KUP DOSTĘP

Kogo zobaczymy na KSW 74?

Już 10 września w Ostrowie Wielkopolskim odbędzie się gala KSW 74. W walce wieczoru pasa w wadze ciężkiej będzie bronił Phil De Fries.

Dla 36-latka urodzonego w Sunderlandzie będzie to siódma obrona tytułu. De Fries pas wywalczył w kwietniu 2018 we Wrocławiu, kiedy pokonał Michała Andryszak. Potem kolejno odprawiał Karola Bedorfa, Tomasza Narkuna, Luisa Henrique, Michała Kitę, ponownie Narkuna i ostatnio Darko Stosicia.

Teraz rywalem De Friesa będzie Ricardo Prasel. 32-latek ostatnio pokonał Daniela Omielańczuka, a wcześniej Michała Kitę. W całej karierze Niemiec zanotował 13 wygranych i 3 porażki.

Podczas KSW 74 Damian Janikowski zmierzy się z Tomem Breese, a Darko Stosić z Michałem Kitą. Zobaczymy także walki Cezarego Kęsika z Tomaszem Romanowski, Kacpra Koziorzębskiego z Emilem Mlekiem oraz Werllesona Martinsa z Pawłem Polityło. Na gali zaprezentują się również Anita Bekus, która spotka się z Sofii Bagishvili i Wojciech Kazieczko, a jego rywalem będzie Eduard Demeko. Na początek zaplanowano starcie Arkadiusza Mruka z Borysem Dzikowskim.

Kup dostęp – Gala Wirtuoz Challenge 9 Peace&Love Tylko w PPV

 

Fot. Phillip De Fries Facebook

1 października kolejna walka Cieślaka

1 października w Lublinie odbędzie się gala Knockout Boxing Night 24. Wystąpi na niej Michał Cieślak.

Dla 33-letniego boksera z Radomia będzie to drugi występ po porażce z Lawrencem Okolie w starciu o pas WBO w wadze junior ciężkiej. Ostatnio Cieślak rywalizował w Enerico Koellingiem. Polak pokonał Niemca już w pierwszej rundzie.

1 października w Lublinie Cieślak stoczy 25 walkę w karierze. Dotychczas 22 wygrał, w tym 16 przez nokaut. Zanotował 2 porażki.

W Lublinie wystąpią również Rafał Wołczecki i Kamil Szeremeta.

Wirtuoz Challenge 9 – ZOBACZ!

Fot. Materiały promocyjne

Czytaj również: 29 października Łomaczenko zmierzy się z Ortizem

„Mamy to mordeczki”, czyli Rębecki w UFC

Mateusz Rębecki pokonał Rodrigio Lidio na gali DWCS 52. Zwycięstwo okazało się przepustką do UFC.

„Chińczyk” poddał rywala w pierwszej rundzie podczas gali w LAS VEGAS, czym urzekł Danę White’a. Tym samym kolejny Polak będzie występował w UFC. – Mamy to mordeczki !!! Tak jak mówiłem tak zrobiłem. Nawet cierpliwy kamień ugotuje – cieszy się Rębecki.

29-letni „Chińczyk” wygrał 16 walk w karierze, zanotował jedną porażkę. Na swoim koncie miał pasa mistrza FEN w wadze lekkiej.

Fot. Mateusz Rebeki Facebook

 

Czytaj: FEN 41-wyniki 

Jaki sport uprawiać w nadchodzącym sezonie?

Gdy zima zacznie dobiegać końca, z pewnością poważnie będziesz się zastanawiać, co można robić w nadchodzącym sezonie letnim. Może to okazja do spróbowania swoich sił w nieco innych dyscyplinach sportu niż zimowa kulturystyka, czy granie w strzelanki na konsoli. Jeśli jesteś ciekawy, jakie propozycje przygotowaliśmy dla Ciebie – zapraszamy do przeczytania poniższego artykułu.

W okresie zimowym zupełnie zrozumiałym jest to, że staramy się unikać uprawiania sportów na otwartym powietrzu. Ujemne temperatury, chłód i chodniki usłane mieszaniną błota i soli w niczym nie zachęcają do podjęcia inicjatywy sportowej. Jednak, pomimo ujemnych temperatur, zachęcamy do wytężenia umysłu już dziś i zastanowienia się, czy może warto spróbować czegoś nowego. Wieloletnie treningi jednej dyscypliny sportu może już nie przynosić tyle radości oraz efektów, w porównaniu z początkowym okresem jej uprawiania.

Czy strzelectwo to dobra forma spędzania czasu z rodziną?

Może to czas na coś nowego albo coś, co stanie się dodatkiem do miło spędzanego czasu wraz z rodziną. Jednym z takich pomysłów może być strzelectwo. Nie mówimy jednak tutaj o broni ostrej, a jedynie dobrej jakości karabinach, wiatrówkach, Na które nie trzeba mieć specjalnego pozwolenia. Dzięki temu, że niepotrzebne są uprawnienia, jedyne co Cię ogranicza, przed wyruszeniem do lasu i rozpoczęcie swojej strzeleckiej przygody jest wybór odpowiedniego modelu.

Może to być równie dobrze karabin, jak krótki pistolet imitujący wyglądem model z Twojej ulubionej gry FPS. Wiatrówki dzielą się zazwyczaj na dwa rodzaje, gdzie jedne, aby wprawić śrut w ruch, wymagają sprężonego gazu z naboju, a inne kompresują to powietrze tłokiem napędzanym przez metalową sprężynę.

Jedne i drugie mają swoje wady i zalety. Wygoda wiatrówek zasilanych gazem, to konieczność zakupu naboi z gazem, a w przypadku zużycia wszystkich, przymusowego zakończenia zabawy. Z kolei te zasilane ręcznym naciągiem, cechują się dużo niższą szybkostrzelnością oraz odrzutem, który zaburza trajektorię lotu śrutu.

Może alternatywa dla tradycyjnej siłowni?

Jeśli wolimy bardziej aktywną formę spędzania czasu, to może zamiast klasycznej siłowni, warto pomyśleć o streetworkout’cie, czyli treningu z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała. Pewnie nie raz wadziłeś drążki i drabinki, przy których ćwiczą sportowcy, bez względu na panującą dookoła aurę. Wiele osób uważa taki trening za dużo bardziej efektywny oraz mniej narażający na kontuzje niż ten klasyczny trening na siłowni.

Polecany jest dla ludzi w każdym wieku, ponieważ sposób, w jaki napinasz mięśnie przy każdym z ćwiczeń, jest nieporównywalnie mniej kontuzyjny niż jakikolwiek sport siłowy. Masz kłopoty z podciąganiem? Nie musisz robić tego, nie wiadomo ile razy. Początkowo trudne ćwiczenia szybko staną się względnie przystępne. Wystarczy, że będziesz stosował tak zwane progresje, czyli ćwiczenia pomocnicze do osiągnięcia danej figury, lub w pełni poprawnego, trudnego nowego ruchu.

Treningi z gumami oporowymi

Wolisz wykonywać ćwiczenia w przerwach w trakcie swojej zdalnej pracy? Obowiązki na wymagającym stanowisku sprawiają, że szukasz sposobu na złapanie świeżych myśli i rozruszania się intelektualnego? Z kolei nie chcesz inwestować za dużo w sprzęt sportowy, którego i tak nie masz gdzie postawić w swoim maleńkim mieszkaniu? Nic trudnego, ponieważ idealnie do tego sprawdzą się gumy do ćwiczeń. Wystarczy kupno 2 lub trzech sztuk o różnym poziomie oporu.

  • 10 kg
  • 20 kg
  • 30 kg

Z takim zestawem, możemy wykonywać większość ćwiczeń, które byśmy wykonywali na siłowni. Prawda, że to fantastyczne? W wielu marketach, co jakiś czas pojawia się promocja, gdzie można kupić wysokogatunkowe gumy w naprawdę rozsądnych cenach.

Bardzo zachęcająca była jedna z wypowiedzi Sylvestra Stallone, który pomimo swojego wieku, reprezentuje tężyznę fizyczną, której mógłby pozazdrościć niejeden intensywnie trenujący 20sto latek. Zachwalał na wszelkie możliwe sposoby korzyści, jakie daje trening właśnie z gumami.

Mamy nadzieję, że powyższy artykuł zdołał Cię przekonać do podjęcia prób w nowym sporcie, lub chociaż uzupełnić Twój ulubiony, czymś zupełnie nowym.

FEN 41 – wyniki

Za nami gala FEN 41 w Mrągowie. W walce wieczoru Bartosz Szewczyk przez niejednogłośną decyzję pokonał Dimitriya Mukutsę.

Poznajmy wyniki gali:

93 kg: Bartosz Szewczyk pokonał Dimitriya Mikutsę – niejednogłośna decyzja

88 kg: Marcin Filipczak pokonał Piotra Kalenika – jednogłośna decyzja
120,2 kg: Adam Biegański pokonał Damiana Bujkowskiego – poddanie w drugiej rundzie
120,2 kg: Paweł Biernat pokonał Karola Żołowskiego – TKO w pierwszej rundzie
70,3 kg: Damian Rzepecki pokonał Huberta Sulewskiego – poddanie w drugiej rundzie
86,2 kg, K-1: Kamil Paczuski pokonał Karola Łasiewickiego – większościowa decyzja
61,2 kg: Lukáš Chotěnovský pokonał Adriana Błońskiego – poddanie w trzeciej rundzie
120,2 kg: Mateusz Olech pokonał Michała Dąbkowskiego – TKO w pierwszej rundzie

W karcie wstępnej Arkadiusz Dzikielewski (77,1kg) pokonał jednogłośną decyzją Jakuba Wiśniewskiego. Wygrane zanotowali również Igor Włodarczyk (70,3kg) i Michał Malinowski (73kg). Zawodnicy wygrali przed jednogłośną decyzją z Krystianem Olsztą i Dawidem Grynią.

Fot. materiały promocyjne

 

Czytaj: Medale polskich bokserów

29 października Łomaczenko zmierzy się z Ortizem

29 października w Nowym Jorku dojdzie do starcia Wasyla Łomaczenki z Jamaine’m Ortizem.

Ukraiński bokser ma za sobą dwie wygrane walki – z Richardem Commey’em i Masayoshim Nakatanim. Wcześniej Łomaczenko, grudzień 2020 roku, przegrał z Teofimo Lopezem i stracił pasy WBC, WBA i WBO w wadze lekkiej.

Teraz kolejne wyzwaniem przed mistrzem olimpijskim z Pekinu i z Londynu. Rywalem Łomaczenki będzie 26-letni Jamaine Ortiz, który wygrał 16 walk i zanotował jeden remis.

Z kolei 16 października w Melbourne dojdzie do starcia o prymat w wadze lekkiej. Devid Haney spotka się w rewanżu z George’m Kambososem Juniorem.

Walka Biwoła

Na szali pojawi się tytuł WBA wagi półciężkiej. 5 listopada w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zmierzą się Dmitrij Biwoł i Gilberto Ramirez.

Czytaj również: Usyk pokonał Joshuę

Usyk pokonał Joshuę

Oleksandr Usyk ponownie lepszy od Anthony’ego Joshuy. Ukrainiec wygrał niejednogłośnie na punkty i zachował pasy WBA, WBO i IBF.

Początek starcia wyrównany. Joshua był aktywny, trafiał rywala, ale jego ciosy nie robiły na Usyku wrażenia. Mimo wszystko skuteczniejszy wydawał się Ukrainiec. Czas działał na korzyść Usyka. W ósmej rundzie przyspieszył Joshua. Dziewiąta odsłona również dla niego. Usyk wrócił do gry w kolejnych, a dwunasta była już pełnym popisem bokserów. Obaj chcieli skończyć walkę przed czasem. Ostatni gong i oczekiwanie na werdykt.

115:113 Joshua, 115:113 i 116:112 dla Usyka. Ukrainiec obronił mistrzowskie pasy. Dla Usyka to 20 wygrana w karierze.

 

Fot. Александр Усик / Usyk Facebook

 

Czytaj również: 15 października Wilder zmierzy się z Heleniusem

Medale młodych bokserów

Bardzo dobry występ naszych bokserów w mistrzostwach Europy młodzików w Turcji.

Polacy mają powody do zadowolenia. Do Turcji poleciało 19 bokserek i bokserów, którzy z powodzeniem rywalizowali w mistrzowskiej imprezie. O złoty medal w kategorii wagowej 75kg walczył Daniel Murawski. Polak przegrał jednak w finale z Niemcem Colinem Lottnerem. Srebry medal dla Murawskiego z Pomorzanina Toruń.

Biało-czerwoni wywalczyli również osiem brązowych medali. Wśród dziewcząt na podium stanęły: Gabriela Wawszczyk (44 kg/Akademia Boksu Roberta Gortata Jaworzno), Maria Gorzelanna (48 kg/Sporty Walki Gostyń), Oliwia Wasiakowska (51 kg/Gryf Wejherowo), Zuzanna Gołębiewska (57 kg/RUSHH Kielce) i Judyta Andrukajtis (64 kg/Elite Fight Club Lidzbark Warmiński).

Brązowe medale zdobyli również chłopcy: Patryk Dudek (54 kg/Iryda Mielec), Kajetan Bejzert (70 kg/Zagłębie Konin) i Jerzy Armatys (90 kg/Iryda Mielec).

Fot. Polski Związek Bokserski Facebook

Czytaj również: Polak z brązowym medalem mistrzostw świata!

15 października Wilder zmierzy się z Heleniusem

Potwierdziło się to o czym informowaliśmy. Dojdzie do starcia Deontaya Wildera z Robertem Heleniusem.

Pojedynek odbędzie się 15 października w Barclays Center. Dla 36-letniego Wildera będzie to powrót na ring po dwóch porażkach z Tysonem Furym. Amerykanin stracił pas WBC. Wilder ma na koncie 42 zwycięstwa, w tym 41 przed czasem.

Rywalem Amerykanina będzie doświadczony Robert Helenius. 38-letni ma na koncie 31 zwycięstw i 3 porażki. Ostatnio dwukrotnie pokonał Adama Kownackiego.

Nadchodzi wielka walka

Już 20 sierpnia kolejne starcia Anthony’ego Joshuy z Oleksandrem Usykiem. Ukrainiec zdominował rywalizację w wadze junior ciężkiej i przebojem wdarł się do kategorii ciężkiej. Szybko dotarł do walki o najwyższe laury. 25 września 2021 roku Usyk pokonał Joshuę i zdobył pasy WBO, IBF, WBA i IBO. Teraz „AJ” będzie chciał je odzyskać. Raz stracił pasy na rzecz Andy’ego Ruiza, którego pokonał w rewanżu. Czy tym razem będzie tak samo?

Czytaj również: Pogromca Kownackiego spotka się z Wilderem?

Fot. Deontay Wilder Facebook

Polak z brązowym medalem mistrzostw świata!

Marcin Kowalski (73kg) zdobył brązowy medal mistrzostw świata juniorów w judo, które odbywają się w Guayaquil.

Polski zawodnik rozpoczął zmagania w Ekwadorze od wygranej z Pedro Espinozą. W kolejnym starciu Kowalski okazał się lepszy od Vusala Galandarzade. Porażkę Polak zaliczył w ćwierćfinale, z którego zwycięsko wyszedł Daniel Szegedi.

Kowalski ambitnie walczył w repasażach i triumfował w pojedynku z Hassanem Doukkalim. Przyszedł najważniejszy punkt turnieju mistrzowskiego – walka o medal. Kowalski stawił czoła Kote Kapanadze i pokonał Gruzina.

W kategorii 73kg po złoto sięgnął Japończyk Ryuga Tanaka, który pokonał Giorgija Terashviliego.

Fot. IJF/PZJudo

 

Oglądaj kiedy chcesz – #VOD

Pogromca Kownackiego spotka się z Wilderem?

Deontay Wilder szykuje się do powrotu na ring. Niewykluczone, że spotka się z pogromcą Adama Kownackiego – Robertem Heleniusem.

Dla Amerykanina ostatni czas nie był najlepszy. Trylogia z Tysonem Fury’m nie potoczyła się po jego myśli. Wilder przegrał dwukrotnie z „Królem Cyganów” i stracił pas mistrzowski WBC. Teraz ma zaprezentować się w ringu jesienią.

Możliwe, że Wilder zmierzy się z Robertem Heleniusem, który pokonał dwukrotnie Adama Kownackiego. Walka miałaby odbyć się 15 października.

Fot. Deontay Wilder Facebook

 

Czytaj również: W listopadzie walka o prymat w wadze półśredniej

W listopadzie walka o prymat w wadze półśredniej

Kto będzie panował w wadze półśredniej? Terence Crawford czy Errol Spence Jr? O tym przekonamy się w listopadzie.

Od dłuższego czasu mówi się o tym pojedynku. Ta walka musi mieć miejsce! Kibice czekają na starcie, które wyłoni najlepszego w wadze półśredniej. Spence Jr ma pasy IBF, WBA i WBC. Z kolei do Crawford należy tytuł mistrzowski WBO.

Pojedynek ma odbyć się 12 lub 19 listopada w Las Vegas. Rozmowy w tej sprawie znajdują się w fazie finalizacji.

Dotychczas Spence Jr wygrał 28 walk, Crawford o 10 więcej. Obaj nigdy nie przegrali.

Fot. Terence „Bud” Crawford Facebook

 

Sprawdź PPV

Nominacje na mistrzostwa Europy

Poznaliśmy kadrę na mistrzostwa Europy w Turcji młodziczek w boksie, które rozpoczną się 10 sierpnia w Turcji.

Dziś w Centralnym Ośrodku Sportu w Wałczu wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego Maciej Demela wręczył nominacje na mistrzowską imprezę. Zawodniczki zaczną rywalizację 10 sierpnia.

Kadra Polski na mistorzowstwa Europy młodziczek:

  • 44 kg Gabriela Wawszczyk
  • 48 kg Maria Gorzelanna
  • 52 kg Oliwia Wasiakowska
  • 54 kg Antonia Harder
  • 57 kg Zuzanna Gołębiewska
  • 60 kg Michalina Kotyza
  • 64 kg Judyta Andrukajtis

Czytaj również: Kadra przygotowuje się do mistrzostw świata

 

W dniach 2-9 sierpnia nasze bokserki trenowały podczas zgrupowania w Wałaczu. Rok temu w Sarajewie zdobyliśmy srebro i pięć brązowych medali.

Fot. Polski Związek Bokserski

 

Oglądaj kiedy chcesz #VOD

Adesanya i Pereira powalczą o pas

Podczas gali UFC 281 Israel Adesanya i Alex Pereira spotkają się w walce, której stawką będzie pas mistrzowski kategorii średniej.

Do starcia dojdzie 12 listopada w Madison Square Garden. Adesanya po raz szósty będzie bronił pasa kategorii średniej. Ostatnio Nigeryjczyk pokonał Jareda Cannoniera. Na rozkładzie ma również Roberta Whittakera i Marvina Vettoriego. W marcu 2021 roku Adesanya przegrał z Janem Błachowiczem. Nigeryjczyk miał zakusy na zdobycie pasa kategorii półciężkiej.

Z kolei Pereira ma za sobą trzy walki w UFC. Wszystkie wygrał, w tym dwie przed czasem. Ostatnio wypunktował Seana Stricklanda, a miała to miejsce podczas gali UFC 276, kiedy to Addesanya pokonał Cannoniera.

Kolejna walka

Panowie doskonale się znają. Adesanya i Pereira walczyli ze sobą w K-1. Zwycięsko z tych potyczek wychodził „Platan”. W 2017 roku Pereira znokautował Adesanyę.

Fot. Materiały promocyjne

 

Sprawdź:

GALA MISTRZOSTW POLSKI LOW KICK PRO AM TYLKO W PPV 22,99 PLN

Masternak piąty

Mateusz Masternak znalazł się na piątym miejscu w najnowszym rankingu federacji IBF w kategorii junior ciężkiej.

35-letni pięściarz ma za sobą serię pięciu zwycięstw z rzędu. Łącznie w karierze zwyciężał 46 razy, przegrał 5. Jesienią Masternak ma walczyć z Jasonem Whateleyem. Starcie będzie eliminatorem do mistrzowskiego pasa.

Na dwunastej pozycji w rankingu w kategorii średniej jest Fiodor Czerkaszyn. Z kolei w wadze półciężkiej dziesiątą lokatę zajmuje Paweł Stępień. Bokser podczas piątkowej gali Knockout Boxing Night 23 w Mrągowie zmierzy się z Iago Kizirią.

 

Fot. Mateusz Masternak Facebook

Ankalaev chce walki o pas

Magomed Ankalaev podkreśla, że jego celem jest starcie o pas mistrzowski w wadze półciężkiej.

30-latek zgłosił swoje aspiracje po zwycięstwie na gali UFC 277, gdzie pokonał w drugiej rundzie Anthony’ego Smitha. Ankalaev odniósł 17 zwycięstwo w karierze.

Dagestańczyk podkreślił, że gotowy jest na każdego rywala, ale jego celem jest walka mistrzowska. Dana White dał do zrozumienia, że Ankalaev jest blisko takiej walki.

Mistrzem wagi półciężkiej jest Jiri Prochazka.

 

Fot. pixabay – zdjęcie poglądowe

Nunes odzyskała pas

Podczas gali UFC 277 Amanda Nunes pokonała Juliannę Pełne. Tym samym Brazylijka odzyskała pas wagi koguciej.

Nunes zdominowała rywalkę, co odzwierciedla decyzja sędziów. Ci punktowali 50:54, 50:44 i 50:43 na korzyść brazylijskiej zawodniczki, która cieszy się z pasa mistrzowskiego.

Dla Nunes to 22 wygrana w karierze i udany rewanż na Penie, z którą przegrała w grudniu 2021 roku.

Fot. Amanda Nunes Leoa Facebook

37 wygrana Garcii

Danny Garcia lepszy od Jose Benavideza na gali Premier Boxing Champions w Nowym Jorku. Amerykanin wygrał jednogłośnie na punkty.

Garcia debiutował w wadze super półśredniej i odniósł sukces. Po dwunastu rundach sędziowie wskazali na jego zwycięstwo – 117:111, 116:112, 114:114.

Amerykański pięściarz odniósł 37 zwycięstwo w karierze przy 3 porażkach.

 

Fot. Danny Swift Garcia Facebook

Derewianczenko przerwał złą serię

Sergiej Derewianczenko zwycięski. Ukrainiec pokonał Joshuę Conleya.

Derewianczenko w ostatnich pięciu walkach zanotował aż cztery porażki. Przegrał m.in. z Gennadijem Gołowkinem, z który walczył o miano mistrza świata wagi średniej. 

Na gali w Nowym Jorku Derewianczenko przełamał złą passę. Wygrał z Joshuą Conleyem – 98:92 i dwukrotnie 99:91. Na to zwycięstwo Ukrainiec czekał od trzech lat.

Kownacki przegrał z Demirezenem

Adam Kownacki przegrał z Alim Demirezenem. To trzecia porażka w karierze Polaka.

Pierwsze trzy rundy w wykonaniu Kownackiego wyglądały bardzo dobrze. Potem do głosu doszedł Demirezen. Po dziesięciu rundach sędziowie wskazali na pięściarza z Turcji – 96:94 i dwukrotnie 93:97.

Dla Kownackiego to trzecia porażka z rzędu. Wcześniej dwukrotnie przegrał z Robertem Heleniusem.

 

Fot. Adam Kownacki Facebook

Kadra przygotowuje się do mistrzostw świata

Mistrzostwa świata seniorów – to najważniejsza tegoroczna impreza w taekwondo olimpijskim. Polacy szykują się imprezy.

W połowie lipca biało-czerwoni rozpoczęli obóz w Zakopanem. Był to początek przygotowań do mistrzostw świata seniorów, które odbędą się w listopadzie w Meksyku. Zawodnicy ciężko pracowali. – Skupienie się na technice, przygotowaniu motorycznym i systematycznym wzroście obciążeń treningowych – tego od nich wymagano.

Liczymy, że w listopadzie Polacy w Meksyku dadzą nam powody do radości. Podczas mistrzostw Europy w taekwondo srebrne medale zdobyły Patrycja Adamkiewicz i Aleksandra Kowalczuk. 

Fot. Polski Związek Taekwondo Olimpijskiego

Romanowski chce kogoś z czołówki

Tomasz Romanowski jest gotowy na kolejne wyzwania w KSW. Zawodnik chce zmierzyć się z kimś z czołówki wagi średniej.

33-latek wygrał trzy ostatnie walki w KSW. Pokonała Aleksandra Rakasa, Michała Pietrzaka i Andrzeja Grzebyka. To ostatnie zwycięstwo było efektowne. Romanowski wygrał w pierwszej rundzie. Miał jednak problem z wypełnieniem limity kategorii półśredniej i został usunięty z rankingu KSW.

Romanowski stawia sprawę jasno. Czeka na kolejne wyzwania. – Czekam na propozycje w kategorii średniej. Jestem gotowy stoczyć pojedynek we wrześniu. Wojsław Rysiewski, dajcie mi kogoś z czołówki, a udowodnię swoją wartość – napisał w swoich mediach społecznościowych zawodnik.

 

Fot. Tomasz Romanowski Facebook

Więzienie dla gwiazdy kickboxingu

Badr Hari będzie musiał wrócić na więzienia. Powodem jest seria pobić.

W 2012 roku zawodnik został aresztowany z powodu pobicia biznesmena. Hariego skazano w 2014 roku na 18 miesięcy więzienia oraz 6 kolejnych nadzoru. Karę jednak zwiększono do dwóch lat i dziecięcy miesięcy nadzoru kuratorskiego.

Hari odwołał się do Sądu Najwyższego w Holandii. Rozprawa nie była korzystna. Zawodnik został wezwany przez sąd do powrotu na kolejne sześć miesięcy.

Soldić i Pudzianowski wśród nominowanych

Roberto Soldić i Mariusz Pudzianowski wśród nominowanych do nagród świata MMA – World MMA Awards.

Magazyn „Fighters Only” ogłosił nominacje w świecie MMA. Organizacja KSW znalazła się w gronie „Organizacji roku”.  Wyróżnienia również dla zawodników polskiej federacji. Roberto Soldić w kategorii „Międzynarodowy zawodnik roku”. W gronie nominowanych do „Zaskoczenie roku” znalazł się Mariusz Pudzianowski za nokaut na Michale Materlii.

Głosować można na stronie: https://www.worldmmaawards.com 

 

Fot. Roberto Soldić Facebook

Fury premierem?

Tyson Fury ma kolejne plany. Bokser chce kandydować na premiera Wielkiej Brytanii.

Kariera bokserska „Króla Cyganów” jest niezwykle bogata. Fury jest czołowym bokserem wagi ciężkiej. Nie da się ukryć, że lubi zadziwiać świat. Fury postanowił kandydować na premiera Wielkiej Brytanii. 

Ten plan mistrz świata chce zrealizować w 2030 roku.

 

Fot. Tyson Fury Facebook

Skład Polski na mistrzostwa Europy

Poznaliśmy skład reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy młodzików w boksie, które startują 10 sierpnia w Turcji.

Reprezentacja Polski:

Gabriela Wawszczyk (44kg)

Maria Gorzelanna (48kg)

Oliwia Wasiakowska (52kg)

Antonia Harder (54kg)

Zuzanna Gołębiewska (57kg)

Michalina Kotyra (60kg)

Judyta Andrukajtis (64kg)

Filip Bochenek (40kg)

Oskar Mańka (44kg)

Jakub Wawszczyk (48kg)

Jakub Marcinów (50kg)

Marcel Bogdański (52kg)

Patryk Dudek (54kg)

Jan Januszewski (57kg)

Bartosz Kuroś (63kg)

Igor Kreft (66kg)

Kajetan Bajzert (70kg)

Daniel Murawski (75kg)

Jerzy Armatys (90kg)

Trzymamy kciuki za naszych!

Sulewski przywita w zawodowym debiucie w FEN Rzepeckiego

Damian Rzepecki (2-0, 1 KO, 1 SUB) podejmie Huberta Sulewskiego (3-2-1, 2 KO) podczas gali FEN 41: TAURON Fight Night Mrągowo, która 27 sierpnia odbędzie się w Amfiteatrze. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii lekkiej. 
Rzepecki na zawodowstwie przebywa od grudnia 2021 roku, kiedy to poddał w premierowej odsłonie Dawida Gabarę. W marcu wygrał w 3. rundzie przez TKO z Vladislavem Bilorusem. Wcześniej dwukrotnie walczył w FEN na zasadach semi-pro – podczas gali FEN 35 zwyciężył z Erykiem Śmiatkiem decyzją sędziów. Rzepecki ma 21 lat i trenuje w klubie TFC Piotrków Trybunalski. Spośród 11 walk semi-pro 8 wygrał i 3 przegrał. W przeszłości zdobył mistrzostwo Polski ADCC w kategorii: średnio zaawansowani.
Sulewski to 23-letni zawodnik z Łomży, który w maju tego roku wygrał przez TKO w 1. rundzie z Mariuszem Michalczukiem. Wcześniej konfrontował się z Dawidem Śmiełowskim i Patrykiem Kaczmarczykiem. W 2019 roku wygrał jednogłośną decyzją sędziów z Filipem Bątkowskim. Sulewski miał już okazję mierzyć się z innym zawodnikiem FEN, Patrykiem Duńskim. W sierpniu 2018 roku sędziowie orzekli w tym pojedynku większościowy remis.

Paczuski z Łasiewickim w końcu staną naprzeciwko siebie w klatce FEN!

Kamil Paczuski (0-0-1) zmierzy się z Karolem Łasiewickim (3-2) podczas gali FEN 41: TAURON Fight Night Mrągowo, która 27 sierpnia odbędzie się w Amfiteatrze. Pojedynek zakontraktowano w limicie do 86 kilogramów.
Kamil ma za sobą jedną zawodową walkę – podczas gali HFO zremisował z Kamilem Janikiem. Kamil to starszy brat Radosława, byłego mistrza FEN w formule K-1. To również współtwórca jednej z najlepszych szkół sztuk walki w Polsce. W roli trenera i sparingpartnera współpracował z wieloma uznanymi zawodnikami, w tym z Arkadiuszem Wrzoskiem, Rafałem Korczakiem i Mateuszem Łazowskim. Doświadczenie w pracy na sali treningowej wraz z wyżej wymienionymi fighterami ma mu pomóc podczas debiutu pod szyldem FEN.
Łasiewicki to z kolei zawodnik reprezentujący barwy klubu Fight Academy Ostrołęka. W 2016 roku zdobył złoty medal Zunifikowanych Mistrzostw Świata Sztuk Walki we włoskim Carrara Fiere. W marcu 2018 roku pewnie pokonał Cezarego Sekleckiego. Do swojego dorobku dorzucił również zwycięstwo w World Amatour K-1 Federation WAK1F pokonując Jacka Gacia, który trenuje w klubie Uniq w Warszawie. Łasiewicki miał okazję walczyć już w FEN – podczas gali z numerem 29. jego przeciwnikiem był Mateusz Kopeć.

Romanowski lepszy w walce wieczoru

Tomasz Romanowski pokonał Andrzeja Grzebyka w walce wieczoru KSW 72. 

Dynamiczna walka, dużo ciosów, walka toczyła się w stójce. Lewy sierp Romanowskiego i Grzebyk padł na deski. Dla zwycięzcy to trzecia wygrana z rzędu w KSW.

W pozostałych walkach Dawid Śmiałowski pokonał Patryka Kaczmarczyka w drugiej rundzie. Brian Hooi lepszy od Michała Pietrzaka. Walka zakończyła się w pierwszej rundzie.

Emilia Czerwińska pokonała jednogłośną decyzją sędzio∑ Sarę lLuzar Smajić, a Omar Sy wygrał z Bartłomiejem Gładkowiczem. Zwycięstwo zapisał na swoim koncie Patryk Surdyn pokonując Gustavo Oliveirę.

Wygrane zanotowali również Yann Liasee i Robert Maciejowski.

Wygrana Millera

Jarrell Miller w formie. Kolejna walka Amerykanina po powrocie na ring i zwycięstwo.

Miller pokonał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Dereka Cardenasa. To drugie zwycięstwo Amerykanina po trzyletniej przerwie. Miller ma kolejne plany i chce stoczyć następną walkę.

Salmimies pierwszą rywalką Shakalovej w obronie pasa mistrzowskiego

Ekaterina Shakalova (7-1,  1 KO, 4 SUB) podejmie Suvi Salmimies (12-5-1, 1 N/C, 3 KO, 2 SUB) podczas gali FEN 41: TAURON Fight Night Mrągowo, która 27 sierpnia odbędzie się w Amfiteatrze. Stawką tego starcia będzie pas mistrzowski FEN w kategorii koguciej, który należy do Ukrainki.
Skahalova to mistrzyni FEN w kategorii koguciej od gali z numerem 38. Ukrainka miała okazję pokazać pełnię swoich umiejętności wygrywając jednogłośnie na punkty z Izabelą Badurek podczas gali FEN 33. Dwa miesiące później pokonała w 2. rundzie z Jamilą Sandorą, którą pokonała duszeniem zza pleców. Wcześniej na polskiej ziemi bez problemu rozprawiła się na punkty z Różą Gumienną. W 2020 roku stoczyła dwa pojedynki i oba wygrała. Pierwszą walkę zwyciężyła przez techniczny nokaut pokonując Zoyę Litvinenko, w drugiej poddała Marinę Stakhalskayę. Ukrainka w przeszłości zdobyła tytuł mistrzyni świata w grapplingu.
Salmimies wygrała dwie ostatnie walki – podczas gali Cage 52 zwyciężyła jednogłośną decyzją sędziów z Mafaldą Carmoną. Wcześniej pokonała również dzięki punktacji arbitrów Maguyą Berchel. Finka w 2018 roku wygrała trzy kolejne pojedynki – w każdym z nich pokonywała rywalki przed czasem. Salmimies spośród 12 zawodowych zwycięstw 5 odniosła przed czasem. 27 sierpnia pretendentka zadebiutuje pod szyldem organizacji.

FEN 41: Filipczak z Kalenikiem dodani do karty walk w Mrągowie

Marcin Filipczak (5-2, 2 KO, 3 SUB) podejmie Piotra Kalenika (9-7, 4 KO, 4 SUB) podczas gali FEN 41, która 27 sierpnia odbędzie się w Amfiteatrze w Mrągowie. Pojedynek zakontraktowano w limicie umownym do 88 kilogramów.
Filipczak trzykrotnie walczył na galach FEN. W debiucie, podczas edycji z numerem 31., wygrał w 21 sekund Saeedem Younesim. Później poddał gilotyną Rafała Kijańczuka. Filipczak podczas zeszłorocznej gali w Ostródzie przegrał większościową decyzją sędziów z Adamem Kowalskim – ten pojedynek został wybrany najlepszym podczas tamtej edycji. W kwietniu Filipczak dopisał piąte zawodowe zwycięstwo do swojego rekordu.
Kalenik w maju tego roku pokonał Patryka Rogóża, z którym w przeszłości mierzył się dwukrotnie – raz wygrał i raz przegrał. Wcześniej mierzył się z zawodnikami organizacji FEN – Wojciechem Januszem i Marcinem Łazarzem. W 2019 roku wygrał przez poddanie gilotyną Aleksandara Joketica, przez tym triumfem, również w premierowej odsłonie, poddał duszeniem zza pleców Nikolaia Boyarczuka. 27 sierpnia Kalenik zadebiutuje w FEN.

Błoński i Chotenovsky powalczą o podbój Mrągowa

Lukas Chotenovsky (6-1, 2 KO, 1 SUB) będzie rywalem Adriana Błońskiego (2-3, 1 SUB) podczas gali FEN 41, która 27 sierpnia odbędzie się w Amfiteatrze w Mrągowie. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii koguciej.
Błoński to zawodnik trenujący w klubie Arachion Iława pod okiem Dawida Tarasiewicza. Ostatnie dwie walki debiutujący 27 sierpnia w FEN zawodnik wygrał – podczas gali Celtic 26 pokonał jednogłośna decyzja sędziów Damiana Kieresia. Wcześniej poddał w pierwszej rundzie Jakuba Hansbacha. Błoński na zawodowstwie przebywa od 2015 roku.
Chotenovsky swój pierwszy pojedynek wygrał w 2. rundzie przez techniczny nokaut z Martinem Prsalą. Później w podobny sposób rozprawił się z Anatolijem Kuliapinem. W maju tego roku Czech wygrał na pełnym dystansie z Oleksiyem Bondarenko, pół roku wcześniej, również po upływie 15 minut, sędziowie jednogłośnie wypunktowali jego triumf nad Michalem Jancuską. Chotenovsky w listopadzie zadebiutuje pod szyldem FEN.

Znany trener odchodzi

Robert Jocz odszedł z funkcji głównego trenera WCA Fight Team. Jego miejsce zajął Anzor Azhiev.

Jocz to niezwykle znana i ceniona postać w świecie sportów walki. W MMA stoczył 29 walk, z których 21 zakończyło się jego triumfem. Następnie poświęcił się pracy trenerskiej, prowadził m.in. Jana Błachowicza.

Ostatnio Jocz współpracował z WCA Fight Team. Zrezygnował z funkcji trenera głównego. – Dziękujemy trenerze Robert Jocz za wieloletnią współpracę oraz osiągnięte wspólnie sukcesy. Życzymy powodzenia w zdobywaniu kolejnych, wyznaczonych celów – podał WCA Fight Team.

Miejsce Jocza zajął Anzor Azhiev.

 

 

Fot. WCA Fight Team Facebook

FEN 41: Biernat z Żołowskim dodani do karty walk

Paweł Biernat (2-1, 1 KO, 1 SUB) podejmie Karola Żołowskiego (5-0, 5 KO) podczas gali FEN 41, która 27 sierpnia odbędzie się w Amfiteatrze w Mrągowie.

Biernat dwukrotnie walczył w FEN i dwukrotnie wygrywał swoje walki. Podczas gali FEN 29 poddał gilotyną w 1. rundzie Kacpra Miklasza. Rok później, podczas edycji z numerem 35., wygrał przez techniczny nokaut z Damianem Bujkowskim. Reprezentujący barwy MMATadores Katowice i Jenel Fight Club wojownik może pochwalić się pięcioma zwycięstwami w karierze amatorskiej. Biernat ma na rozkładzie Kamila Woszczyńskiego, którego znokautował w premierowej odsłonie. W 1. rundzie skapitulował również Grzegorz Kwaśnik, który odklepał kimurę. Pochodzący z Podkarpacia zawodnik zdobył w przeszłości Puchar Polski juniorów i zaliczył jeden pojedynek zawodowy w formule K-1.

Żołowski to niepokonany zawodowiec, który lubuje się w walkach w stójce. W ostatnim pojedynku zwyciężył w 2. rundzie przez TKO z Patrykiem Dubielą, wcześniej w pokonanym polu zostawił Tomasza Kolcuna. Wojownik z Suwałk poza walkami w MMA rywalizował również w pojedynkach na gołe pięści.

22 medale naszych reprezentantów

Brawo! Podczas Europejskich Igrzysk Akademickich w Łodzi nasi kickbokserzy zdobyli 22 medale.

Polscy zawodnicy rywalizują o medale w Łodzi w Europejskich Igrzyskach Akademickich. Reprezentanci kickboxingu sięgnęli po 22 krążki, w tym pięć złotych, dziesięć srebrnych i siedem brązowych. Na najwyższym stopniu podium stanęli w K-1 Rafał Dobies w wadze -81kg, w Full Contact Olena Shydlovska -56kg, zaś w Kick Light Natalia Zakrzewska -65kg, Paulina Stenka +65kg i Serhii Babenko +84kg.

W Kick Light 65kg doszło do pojedynku dwóch Polek. Zakrzewska pokonała Gabrielę Sztukowską. Podobnie było w wadze +65kg, gdzie Stenka okazała się lepsza od Pauliny Badowskiej. Z kolei Babenko wygrał z Jeanem Honorickiem Micho.

W pointfightingu w finale 65kg Julia Setla przegrała z Isabelle Whitmore. Decydujący bój w Full contact 56kg odbył się pomiędzy dwiema naszymi reprezentantkami. Weronika Szymczak przegrała z Oleną Shydlovską. W K-1 81kg Rafał Dobies zwyciężył Damiana Piętonia. Finałowe walki w Full contact przegrali Oskar Zawiślak (71kg), Maciej Michalski (81kg), Mateusz Kupijaj (67kg). Srebrne medale w K-1 dla Dominiki Ziółek (56kg) i Pauliny Grzegórskiej (60kg).

 

 

Walka Surdu vs Szczepaniak na KSW 73

20 sierpnia na warszawskim Torwarze odbędzie się gala KSW 73. Zmierzą się na niej Ion Surdu i Artur Szczepaniak.

27-letni zawodnik z Mołdawii może pochwalić się 11 zwycięstwami. Poniósł trzy porażki. Ostatnio Surdu pokonał Kacpra Koziorzebskiego na KSW 60. Wcześniej przegrał z Tomaszem Romanowski (KSW 55).

Szczepaniak ma na koncie 8 zwycięstw i 1 porażkę. Polak może pochwalić się 4 triumfami z rzędu. Ostatnio pokonał Jivko Stoimenova, a miało to miejsce na gali KSW 69.

Podczas wydarzenia na warszawskim Torwarze zobaczymy pojedynek Marcina Wrzoska i Tomasza Sahary czy Daniela Rutkowskiego i Loma-Aliego Eskieva.

 

Fot. materiały promocyjne

Startują Europejskie Igrzyska w Łodzi

17 lipca rozpoczną się Europejskie Igrzyska Akademickie w Łodzi. Trzymamy kciuki za naszych reprezentantów.

Zmagania w Łodzi rozpoczną się 17 lipca i potrwają dwa tygodnie. – Przez dwa tygodnie około 6 tysięcy sportowców weźmie udział w 20 dyscyplinach rozgrywanych w 15 obiektach – informują organizatorzy.

Na starcie zobaczymy naszą kadrę w kickboxingu. Rywalizację zaplanowani w czterech formułach – K-1, full contact, pointfighting oraz kick light.

W igrzyskach zaprezentują się przedstawiciele innych sportów walki: judo, karate, taekwondo.

 

Fot. materiały promocyjne

Powrót Wildera?

Możliwe, że jesienią zobaczymy w ringu Deontaya Wildera. Były mistrz wagi ciężkiej miałby zmierzyć się z pogromcą Adama Kownackiego.

„Bronze Bimber” przez lata zachwycał i nie było na niego mocnych. Trylogia z Tysonem Fury’m dostarczyła wielu emocji. Pierwszy pojedynek zakończył się remisem. Kolejne dwa rozstrzygnęły się na korzyść Fury’ego, Wilder spadł z tronu.

36-letni bokser ostatni raz zaprezentował się w październiku 2021 roku. Po dwunastu miesiącach możliwe, że stoczy kolejną walkę. Rywalem Wildera miałby być Robert Helenius. Ten z kolei ostatnio dwukrotnie pokonał Adama Kownackiego.

 

Fot. Deontay Wilder Facebook

Miller zmierzy się z Cardenasem

Kolejna walka Jarrella Millera. Amerykanin zmierzy się z Derekiem Cardenasem.

23 czerwca Miller powrócił na ring po ponad 3,5 rocznej przerwie. Amerykanin pauzował z powodu stosowania aż trzech zakazanych środków. W czerwcu 2019 roku miał spotkać się z Anthonym Joshuą, ale do pojedynku nie doszło. 

Pięściarz musiał odpocząć i odpokutować swoje postępowanie, ale wrócił. Kilka tygodni temu Miller wniósł na wagę blisko 155 kilogramów. Jego rywal ważył ponad 138 kilogramów. Miller pokonał Ariela Estebana Bracamonte.

Amerykanin podkręca tempo. Nie zwleka, lecz szykuje się już do kolejnego starcia. 23 lipca Miller zmierzy się z Derekiem Cardenasem. Ten nie ma imponującego rekordu, a ostatnie trzy walki przegrał.

Spotkanie twarzą w twarz Błachowicza i Usmana

Podczas gali UFC 276 doszło do spotkania twarzą w twarz Jana Błachowicza i Kamaru Usmana.

Panowie rywalizują w innych kategoriach. Błachowicz w półciężkiej, Nigeryjczyk – w półśredniej. Swego czasu Usman stwierdził, że byłby w stanie pokonać Polaka.

Podczas gali UFC 276 panowie spotkali się i spojrzeli głęboko w oczy. Po wydarzeniu skomentowali zdarzenie w mediach społecznościowych. – Nic, z czym nie mogę sobie poradzić, ale najpierw Anglik – napisał Usman, który teraz zmierzy się z Leonem Edwardsem.

Reakcja Błachowicza? – Mówisz, że ludzie nazywają cię „Nigeryjskim Koszarem”. Potworem. Dobrze. Poluję na potwory. Nie ma znaczenia jak są przerażające – zaznaczył Polak.

Fot. Jan Błachowicz Twitter

Maciejowski i Kaszuba otworzą galę KSW 72

23 lipca w Kielcach odbędzie się gala KSW 72. Wydarzenie otworzy pojedynek Roberta Maciejowskiego i Arkadiusza Kaszuby.

29-letni Maciejowski ostatni raz rywalizował w styczniu. Na gali KSW 66 przegrał z Krystianem Kaszubowskim. Bilans Maciejowskiego to pięć wygranych i cztery porażki.

Z kolei Kaszuba zadebiutował w KSW w lutym br. W pierwszej rundzie przegrał z Borysem Borkowskim. Bilans zawodnika to trzy zwycięstwa i porażka.

W main evencie gali w Kielcach zobaczymy Tomasza Romanowskiego i Andrzeja Grzebyka.

Kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa

Mateusz Gamrot kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa w UFC. Podczas gali w LAS VEGAS pokonał Armani Tsarukyana.

Polak wygląda znakomicie w amerykańskiej organizacji. Kolejna walka i zwycięstwo na koncie „Gamera”. Podczas gali UFC on ESPN 38 Polak jednogłośnie pokonała Armani Tsarukyana. – Dziękuje wszystkim za wsparcie i wiarę – podkreślał nasz zawodnik.

Wcześniej Gamrot przed czasem pokonał Diego Ferreirę, Jeremy’ego Stephensa, Scotta Holtzmana. Polak przegrał jedynie z Guramem Kutateladze.

W całej karierze Gamrot wygrał 21 walk, tylko jedną przegrał.

 

Fot. Mateusz Gamrot Facebook

Wywiad z Karoliną Kowalkiewicz po UFC

„Jestem dumna, że udało mi się wrócić na zwycięskie tory – wywiad z Karoliną Kowalkiewicz”

Karolina Kowalkiewicz-Zaborowska (13-7-0) ostatni raz w oktagonie stanęła ponad rok temu. Zmierzyła się z Jessicą Penne (13-5) i przegrała. Jednak to już przeszłość, w ostatni weekend nie tylko pokonała swoją przeciwniczkę, ale po raz pierwszy w swojej karierze zakończyła walkę przed czasem.

Udało nam się chwilę porozmawiać z „Polish Princess” o jej intensywnych kilku latach oraz planach na przyszłość.

„…ZAKŁADAŁAM, ŻE BYĆ MOŻE TO BĘDZIE MOJA OSTATNIA WALKA I MOŻE SIĘ TAK ZDARZYĆ, ŻE PO WALCE ZDEJMĘ RĘKAWICE, I ZOSTAWIĘ JE W OKTAGONIE…”

Ostatni raz przeprowadzaliśmy wywiad ponad 2 lata temu. W tym czasie w Twoim życiu dużo się działo. Z czego jesteś najbardziej dumna?
W ciągu ostatnich dwóch lat sporo, sporo zmian w moim życiu. Wyszłam za mąż, zostałam patronką żeńskiej grupy stowarzyszenia MMA Polska, razem z moim mężem założyliśmy fundację K2 Zaborowscy, która pomaga dzieciakom uprawiać sport. Wspieramy młode talenty, ale też zachęcamy do sportu dzieciaki, które nigdy nie miały styczności ze sportem. Pomagamy im znaleźc pasję i sport odpowiedni dla każdego. W moim życiu sport odegrał ogromne znaczenie, miał ogromny wpływ na moje życie i mnie ukształtował. Chciałabym żeby młodzi ludzie odnaleźli w tym sporcie pasję i żeby sport dał im siłę nie tylko fizyczną, ale przede wszystkim mentalną. Powróciłam także do oktagonu i udało mi się odnieść cenne zwycięstwo. W ostatnim czasie bardzo dużo osób mnie skreślało i wróżyło mi koniec kariery, a wróciłam z takim mocnym przytupem. Jestem chyba w najlepszej życiowej formie. Jestem najbardziej dumna z tego, że pomimo wszystkich przeciwności, udało mi się wrócić na zwycięskie tory.

Jakiś czas temu ogłosiłaś, że wspólnie z Joanną Jędrzejczyk ćwiczycie, a później wyjechałaś do Stanów na przygotowania. Jak oceniasz tę współpracę?
Asia mi pomagała w przygotowaniach do ostatniej walki. Przyjechała na kilka dni do mnie do Łodzi, a potem spotkałyśmy się na wspólne treningi w Warszawie. Chciałam wyjechać do Stanów, do ATT, już w zeszłym roku, ale niestety pandemia i sprawy papierologiczne trochę mi pokrzyżowały plany, bo miałam bardzo mało czasu na przygotowania i nie zdążyłabym zorganizować całego wyjazdu. Teraz to się udało i jestem bardzo szczęśliwa, bo to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. Dużo osób pyta, czemu nie zrobiłam tego wcześniej. Nic nie dzieje się bez przyczyny i w życiu na wszystko przychodzi pora. Moim zdaniem teraz właśnie to był ten czas.

Możesz opowiedzieć trochę więcej o treningach w ATT?
W ATT przyjęli mnie naprawdę super. Pierwszy tydzień był dla mnie bardzo ciężki zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie, ale kiedy sie przyzwyczaiłam, kiedy się zaaklimatyzowałam wszystko zaczęło się super układać. Moim nowym head coach’em został trener Parrumpa, trenerem od stójki trener Anderson i bardzo się cieszę na współpracę z nimi. Są to wspaniali ludzie, mega profesjonaliści. Nie mogę także nie wspomnieć o innych trenerach i zawodnikach. Nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego miejsca do treningu. I naprawdę czuję się tam jak w domu. Floryda stała się moim drugim domem.

W trakcie wyjazdu ogłosiłaś swoją kolejną walkę. Po niecałym roku miałaś wrócić do oktagonu. Jak się czułaś i, co myślałaś o przeciwniczce?
Moja walka została ogłoszona tak naprawdę tydzień przed datą gali, ale ja o tym pojedynku wiedziałam już dużo wcześniej. Wyjeżdżając do ATT wyjeżdżałam przygotowywać się do tej walki. Z Felice Herrig miałam okazję walczyć 4 lata temu i wtedy wygrałam niejednogłośną decyzją. Teraz powiedziałam sobie, że nie pozostawię decyzji w rękach sędziów. Po prostu chciałam zakończyć walkę przed czasem i mi się udało. Różne emocje towarzyszyły mi przed powrotem do oktagonu po takiej przerwie, po takiej passie przegranych, ale byłam bardzo zdeterminowana. Bardzo chciałam wygrać. Poświęciłam bardzo dużo i się udało. Jestem bardzo bardzo szczęśliwa.

Jeszcze raz gratuluję zwycięstwa, to była świetna walka i do początku miałaś nad nią kontrolę. Jak ją oceniasz?
Z samego przebiegu walki jestem bardzo zadowolona. Jestem naprawdę dumna z siebie. Od samego początku kontrolowałam walkę, udało mi się w 100% wykonać game plan. Oczywiście tę walkę oglądałam już kilka razy i widzę błędy, nad którymi muszę popracować, ale jednak jestem bardziej z siebie zadowolona niż niezadowolona. Jak można być niezadowolonym, kiedy wygrywa sie walkę UFC pierwszy raz przed czasem przez poddanie?

W trakcie naszej ostatniej rozmowy powiedziałaś, że chcesz wrócić na zwycięską ścieżkę i trafić do top 3. Jakie masz teraz plany?
Zakładałam, że być może to będzie moja ostatnia walka i może sie tak zdarzyć, że po walce zdejmę rękawice, i zostawię je w oktagonie. Na szczęście scenariusz był bardziej optymistyczny i chciałabym jeszcze powalczyć przez 2 lata. Chciałabym dać z siebie wszystko i wykorzystać ten okres maksymalnie, ale zwłaszcza teraz nie można być niczego pewnym. Mam plan A, mam plan B, także po prostu zamierzam cieszyć się życiem i realizowac swoje pasje. Chciałabym jednak do końca roku powrócić do oktagonu UFC.

Z niecierpliwością czekamy na kolejną walkę Karoliny, a już za kilka dni kolejna zawodniczka wspierana przez Monster Energy pojawi się w oktagonie. Po ponad 2 latach Joanna Jędrzejczyk stanie do rewanżowego starcia z Weili Zhang.

źródło: Monster Energy

Walka Kownackiego 30 lipca

Adam Kownacki wejdzie na ring 30 lipca. Na gali Premier Boxing Champions Polak zmierzy się z Alim Demirezenem.

Kownacki przegrał dwa ostatnie pojedynki. „Babyface” dwukrotnie musiał uznać wyższość Roberta Heleniusa. Polak na zwycięstwo czeka od sierpnia 2019 roku, kiedy pokonał Chrisa Aureolę.

30 lipca Kownacki zmierzy się w Barclays Center z Alim Demirezenem. Turek wygrał pięć ostatnich walk.

Fot. Adam Kownacki Facebook

Różalski zmierzy się z Zimmermanem w Toruniu

Ciekawe zestawienie podczas gali KSW 71 w Toruniu. Marcin Różalski zmierzy się z Errolem Zimmermanem.

18 czerwca dojdzie w Toruniu do niezwykle interesującego pojedynku. W starciu na zasadach K1 spotkają się Marcin Różalski i Errol Zimmerman. 

Polak jest byłym mistrzem wagi ciężkiej KSW. Ma za sobą wspaniałe lata w kickboxingu i mury thai. „Różal” zdobywał tytuły mistrza świata ISKA i WKA w formule K1. Zimmerman to jedna z legend kickboxingu. Może pochwalić się triumfem w turniejach World Grand Prix European Championship oraz Superkombat Heavyweight.

Podczas gali KSW 71 zobaczymy starcie o pas kategorii lekkiej. Zmierzą się w nim Marian Ziółkowski i Sebastian Rajewski. Dojdzie do walki Artura Szpilki z Sergiejem Radczenko czy też Borysa Mańkowskiego z Danielem Torresem.

Fot. KSW

Czerkaszyn zadebiutuje w USA

18 czerwca Fiodor Czerkaszyn zadebiutuje w USA. Bokser zmierzy się z Erikiem Monnem.

Przed 26-latkiem kolejne wyzwanie w karierze. – Pojedynek z nim jest niezbędnym pierwszym krokiem, jaki muszę zrobić w USA – przekazał Czerkaszyn. – Obiecuję, że dam pozytywne emocje w tym trudnym czasie. Będę boksował dla Ukrainy i dla Polski , którzy dali mi wszystko, co mam teraz w karierze. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia niedługo – dodał.

W walce wieczoru gali w Houston zobaczymy Macieja Sulęckiego. Polak powalczy o pas WBC z Jermallem Charlo.

Fot. Fiodor Czerkaszyn Facebook

Sulęcki czeka na walkę o pas

18 czerwca Maciej Sulęcki stanie przed szansą na zdobycie pasa mistrzowskiego w kategorii średniej. Jego rywalem będzie czempion organizacji WBC Jermall Charlo.

Odliczamy dni do tej walki. Dla Sulęckiego będzie to druga szansa na sięgnięcie po pas. W czerwcu 2019 roku popularny „Striczu” przegrał starcie o tytuł WBO z Demetriusem Andrade.

Od tamtego czasu Polak wygrał dwie walki. Sulecki przeszedł długą drogę do starcia o pas. Problemy ze zdrowiem, rozstanie z trenerem, a i pojawiły się obawy, że „Striczu” zostanie wykreślony z rankingu WBC. Polak nie stanął do rywalizacji z Jaime Munguią.

18 czerwca w Houston Sulęcki zmierzy się z Charlo. Ten jeszcze nigdy nie przegrał.

Fot. Maciej „Striczu” Sulecki Facebook

Kiedy wielki rewanż?

Prawdopodobnie 6 sierpnia dojdzie do rewanżowej walki Aleksandra Usyka z Anthony’m Joshuą.

Światowa sytuacja i wojna na Ukrainie sprawiły, że wielki pojedynek przesunął się w czasie. Planowany był w maju, jednak rosyjska agresja sprawiła, że w Usyk został, aby bronić swojej ojczyzny.

Teraz pojawia się kolejny termin. Mówiło się o 23 lipca, jednak finalizacja umowy przedłuża się. Możliwe, że starcie odbędzie się 6 sierpnia. Miejscem rywalizacji ma być Arabia Saudyjska.

We wrześniu 2021 Usyk pokonał Joshuę na punkty i zdobył pasy WBO, IBF, WBA oraz IBO.

Pudzianowski znokautował Materlę

Mariusz Pudzianowski znokautował Michała Materlę podczas gali KSW 70. To siedemnasta wygrana Pudziana w karierze.

Starcie od początku było intensywne. Pudzianowski zdeterminowany ruszył na rywala. Prawy podbródkowy powalił Materlę na ziemię Zawodnik był nieprzytomny, do klatki wkroczyli medycy. Starcie trwało niecałe dwie minuty. To piąta wygrana Pudziana z rzędu.

Podczas KSW 70 zaprezentował się Daniel Omielańczuk, który przegrał przez poddanie z Ricardo Praselem. Ivan Erslan w pierwszej rundzie odprawił Rafała Kijańczuka.

Marek Samociuk pokonał Iza Ugonoha. Pojedynek zakończył się w pierwszej rundzie. Decyzją sędziów Bartosz Leśko pokonał Damiana Piwowarczyka. Radosław Paczuski wygrał z Jasonem Wilnisem, zaś Anita Berus z Robertą Zocco. Albert Odzimkowski pokonał Tommy’ego Quinnę, a Francisco Barrio poddał w drugiej rundzie Łukasza Rajewskiego.

Gamrot w walce wieczoru

25 czerwca Mateusza Gamrot stoczy kolejną walkę w UFC. Polski zawodnik wystąpi w pojedynku wieczoru!

– Walka wieczoru UFC  i mój ulubiony dystans walki  5 x 5 min – podał „Gamer” w mediach społecznościowych. 31-letni zawodnik podczas gali UFC Apex w Las Vegas zmierzy się z Armanem Tsarukyanem. Starcie odbędzie się 25 czerwca.

Dla Gamrota będzie to piąty występ w UFC. Pierwsze z Guramem Kutateladze przegrał, jednak trzy kolejne wygrał. Co istotne – wszystkie zwycięstwa odniósł przed czasem.

Rywal Polaka – Tsarukyan wygrał ostatnie pięć walk. Ostatnio przed czasem pokonał Joela Alvareza.

Fot. Mateusz Gamrot Facebook

Durkacz awansował do ćwierćfinału

Mistrzostwa Europy w Erywaniu w boksie. Damian Durkacz (67kg) awansował do ćwierćfinału.

Polski bokser pokonał Giacomo Micheliego 5:0. Sędziowie punktowali 30-27, 29-28, 29-28, 29-28, 29-28. W walce o podium mistrzostw Europy Durkacz zmierzy się z Alexandru Paraschivem z Mołdawii.

W 1/8 finał Oskar Safaryan (+92kg) przegrał z Deliciousem Orie. Porażkę poniósł również Mateusz Bereźnicki (92kg). Polak ambitnie walczył z Lewisem Williamsem, jednak przegrał 2:3.

Materla czy Pudzianowski?

Odpowiedź na to pytanie poznamy podczas gali KSW 70, która już w najbliższą sobotę 28 maja odbędzie się w łódzkiej Atlas Arenie.

O starciu Michała Materii z Mariuszem Pudzianowskim mówi się jako o pojedynku legend. Łącznie stoczyli 49 walk w KSW. Ostatnio Materla przed czasem wypunktował Jasona Radcliffe’a. Pojedynek odbył się podczas KSW 66. Z kolei Pudzianowski potrzebował tylko 18 sekund, aby odprawić Sergine’a Ousmane Dia. Co warto dodać, Pudzian ma serię czterech zwycięstw z rzędu. Czy Materla ją przerwie? 28 maja w Łodzi będzie gorąco!

W Atalas Arenie szykuje się wielki powrót. Na KSW 70 zobaczymy Daniela Omielańczuka. Były zawodnik UFC w 2009 roku wystąpił na gali KSW 12. Przegrał wtedy w turnieju wagi ciężkiej z Konstantinsem Gluhovsem i Davidem Olivą. W Łodzi Omielańczuk zmierzy się z Ricardo Praselem, który podczas KSW 68 pokonał Michała Kitę.

W Łodzi zobaczymy również m.in. Bartosza Leśko, Radosława Paczuskiego, Anitę Berus, Alberta Odzimkowskiego czy Łukasza Rajewskiego.

Bartnik nowym rywalem Duszy w Ostródzie

Wawrzyniec Bartnik (6-2, 2 KO) będzie nowym rywalem Szymona Duszy (10-7, 8 KO, 1 SUB) podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii półśredniej.

Dusza w październiku 2019 roku stoczył pasjonujący bój z Kamilem Gniadkiem, którego pokonał przez techniczny nokaut w 3. rundzie. Wcześniej wygrał już w pierwszej minucie, również przez TKO, z innym zawodnikiem WCA, Tymoteuszem Łopaczykiem. Wojownik z Opola podczas swojej ostatniej zwycięskiej walki wygrał w premierowej odsłonie z Rolandem Cambalem, trzy miesiące wcześniej do swojego rekordu dorzucił triumf w pojedynku stoczonym poza organizacją.

Bartnik ma 26 lat i pochodzi z Częstochowy. W swojej zawodowej karierze wygrał sześć pojedynków, z czego dwa przez nokauty. Czerwcowy debiutant w FEN w lutym 2020 roku pokonał na pełnym dystansie Samira Kadiego. Trzy miesiące wcześniej niejednogłośną decyzją sędziów uporał się z Adrianem Dudkiem. W 3. rundzie przez TKO Bartnik pokonał Dawida Kosiorka. We wrześniu 2021 roku częstochowianin przegrał na punkty z Alexem Solą.

FEN 40: Stachura z Filipiakiem pierwszym pojedynkiem semi-pro w Ostródzie

Oskar Stachura podejmie Oliwiera Filipiaka podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Pojedynek na zasadach semi-pro zakontraktowano w limicie kategorii piórkowej.

Oskar Stachura to młody zawodnik trenujacy w Bebson Team Bielawa. Jego głównym trener jest Sławomir Grabowski, który jest czarnym pasem BJJ. Stachura jest mistrzem europy ALMMA z 2021 roku i posiada amatorski rekord 9-1. Oskar jest też klubowym kolegą czołowego zawodnika FEN – Mariusza Joniaka.

Oliwier Filipiak to zawodnik Grappling Grudziądz posiadający amatorski rekord 8-1. Filipiak ma doświadczenie w walkach semi-pro, ponieważ występował na galach FSC, Krwawym Sporcie czy Babilon MMA, na której odniósł porażkę z Hubertem Wybierałą. Zawodnik grupy PAPAJ Management posiada purpurowy pas BJJ i jest brązowym medalistą mistrzostw Europy ALMMA

Pojedynki semi-pro w MMA odbywają się na dystansie 3 rund po 3 minuty każda.

– nie można używać łokci

– nie można uderzać kolanem w głowę

– nie można używać “skrętówek”

FEN 40: Jędraszczyk rywalem Zielińskiego w Ostródzie

Adrian Zieliński (21-11, 7 KO, 6 SUB) podejmie Jacka Jędraszczyka (8-3, 3 KO) podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Areną zmagań wojowników będzie Amfiteatr. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii półśredniej.

Zieliński w swoim debiucie w kategorii półśredniej pokonał na pełnym dystansie Szymona Duszę. Wojownik z Olsztyna po raz pierwszy w organizacji zawalczył w marcu 2019 roku, gdy w 1. rundzie przez techniczny nokaut rozprawił się z Kamilem Łebkowskim. Chwilę później został mistrzem FEN w kategorii piórkowej, gdy pokonał Fabiano Silvę. Karierę zawodową rozpoczął w 2010 roku, gdy przez poddanie wygrał z Rafałem Rynkowskim. W latach 2013-2015 mógł pochwalić się serią siedmiu kolejnych zwycięstw z rzędu. W 2017 roku podczas gali ACB 52 wygrał na punkty jednogłośną decyzją sędziów z Rasulem Yakhyaevem. Przed rokiem w Ostródzie podczas gali FEN 29 pokonał efektownie przez techniczny nokaut w premierowej odsłonie byłego zawodnika UFC, Danilo Belluardo.

Jędraszczyk wygrał swój ostatni pojedynek zwyciężając w 2. rundzie z Patrykiem Bogdanem podczas gali FEN 39 w Ostrowie Wielkopolskim. Wcześniej, podczas gali FEN 27, znokautował w 2. rundzie Samuela Vogta posyłając go na deski prawym prostym. W przeszłości na pełnym dystansie pokonał jednogłośną decyzją arbitrów Cezarego Oleksiejczuka. Jędraszczyk stoczył pasjonujący bój z Tymoteuszem Łopaczykiem podczas FEN 21, a walka ta została uznana jedną z najlepszych w całym 2018 roku. Spod jego ręki pierwszą zawodową porażkę zanotował również Mateusz Głąb.

Klinger nowym rywalem Janusza w Ostródzie

Łukasz Klinger (10-6, 4 KO, 5 SUB) będzie rywalem Wojciecha Janusza (11-7, 3 KO, 5 SUB) podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Areną zmagań wojowników będzie Amfiteatr.

Bilety na FEN 40 w Ostródzie można kupić na EVENTIM.

Klinger ma 39 lat i pochodzi z Przemyśla. Ostatni swój pojedynek zakończył zwycięstwem – w 1. odsłonie poddany został przez niego Romek Sik. Wcześniej zwyciężył z Adamem Biegańskim, gdyż rywal został zdyskwalifikowany za nielegalne kopnięcie. W 2017 roku rozprawił się z Kevinem Wiwatowskim czy chociażby Andrewem Clampem. Mieszkający na co dzień na Wyspach Brytyjskich zawodnik z przytupem rozpoczął swoją zawodową karierę i wygrał aż 7 pojedynków z rzędu. W pokonanym polu zostawił chociażby Adama Oknińskiego, którego pokonał przez techniczny nokaut. Podczas swojego debiutu w FEN Klinger przegrał z Kamilem Wojciechowskim

Janusz wygrał w swojej ostatniej walce pokonując w 1. rundzie przez poddanie Damiana Skarżyńskiego. W styczniu 2020 roku stoczył znakomity bój z Adamem Kowalskim, który został nagrodzony bonusem za najlepszą walkę gali FEN 27. Wcześniej zanotował serię czterech zwycięstw z rzędu. Ze znakomitej strony zawodnik Berserkers Team Szczecin pokazał się podczas gali FEN 25, gdy znokautował Michała Gutowskiego w 1. rundzie. Zawodnik ze Szczecina stoczył w swojej karierze trzyrundowe boje z Michałem Oleksiejczukiem i Marcinem Wójcikiem. Podczas 30. edycji szybko, bo w 1. rundzie, ponownie rozprawił się z Gutowskim, którego poddał. W lutym 2021 roku po bardzo mocnej walce przegrał na punkty z Marcinem Łazarzem.

FEN 40: Gorshechnik rywalem Formeli w walce mistrzowskiej

Alexander Gorshechnik (18-5, 7 KO, 3 SUB) podejmie Kacpra Formelę (13-4, 5 KO, 3 SUB) podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Areną zmagań wojowników będzie Amfiteatr. Będzie to pierwsza obrona tytułu mistrzowskiego w kategorii piórkowej zawodnika z północy Polski.

Bilety na FEN 40 w Ostródzie można kupić na EVENTIM.

Gorshechnik ma 26 lat i pochodzi z Ukrainy. W swoim debiucie w FEN, podczas gali z nr 35, pokonał na pełnym dystansie Adriana Zielińskiego. Później zanotował dwa zwycięstwa poza organizacją dwukrotnie kończąc walki przed czasem. W marcu 2021 roku jednogłośną decyzją sędziów rozprawił się z Mykhailo Shabliią, w lipcu 2020 roku w 1. rundzie dzięki ciosom w parterze uporał się z Ivanem Ratsem. W 2017 roku Gorshechnik pokonał przez techniczny nokaut Maxima Maryanchuka, trzy miesiące wcześniej na dystansie 15 minut zdominował Nikolaia Kuznetsova.

Formela to mistrz FEN w kategorii piórkowej – podczas FEN 39 pokonał w 1. rundzie przez TKO Nicolaę Hentea. Ze znakomitej strony pokazał się kibicom FEN podczas gali z numerem 29, gdy znokautował w bardzo widowiskowy sposób doświadczonego Kamila Łebkowskiego i zgarnął za to bonus od federacji. Pod koniec 2020 roku pokonał na pełnym dystansie Edgara Davalosa. Podczas FEN 33 na pełnym dystansie rozprawił się jednogłośną decyzją sędziów z Damianem Frankiewiczem. W grudniu 2018 roku Formela podczas gali RWC 1 decyzją sędziów zwyciężył z Sebastianem Rajewskim. Wcześniej w 1. odsłonie znokautował Adama Brzezowskiego. W debiucie na FEN przegrał minimalnie decyzją sędziów z Łukaszem Charzewskim. Ten bój został wybrany najlepszym pojedynkiem podczas całej gali.

Starcie debiutantów – Hrehorowicz podejmie Lazara w Ostródzie

Dariusz Hrehorowicz (0-0) podejmie Adama Lazara (0-0) podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Areną zmagań wojowników będzie Amfiteatr. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii średniej.

Hrehorowicz to zawodnik pochodzący z Lidzbarka Warmińskiego. W karierze amatorskiej stoczył trzy pojedynki – dwa z nich wygrał. W pokonanym polu zostawił Bartłomieja Arnistę i Tomasza Kamińskiego. Lazar to natomiast wojownik najlepiej czujący się w konfrontacji w stójce – w 2021 roku stoczył trzy starcia w formule na gołe pięści. Przed czasem wygrał z Krystianem Cieślikiem, decyzją sędziów uległ Piotrowi Samełko.

Starcie na szczycie podczas FEN 40

Mariusz Joniak (9-4, 1 KO, 7 SUB) podejmie Sebastiana Romanowskiego (14-9-1, 4 KO, 2 SUB) podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Areną zmagań wojowników będzie Amfiteatr. Limit wagowy tego pojedynku do 63 kilogramy.

Bilety na FEN 40 w Ostródzie można kupić na EVENTIM.

Joniak w swoim ostatnim występie w FEN, podczas edycji z numerem 38, w spektakularny sposób znokautował Lukasa Chotenovskiego, za co został nagrodzony bonusem za najlepszy nokaut wieczoru. Podczas debiutu w organizacji na pełnym dystansie pokonał Oleksija Polischuka. 3 października 2020 roku zwyciężył swój drugi pojedynek pod szyldem FEN, kiedy wygrał z Rafałem Statkiewiczem. Ostatnim jego startem w FEN była czerwcowa walka w Ostródzie, którą zwyciężył już w premierowej odsłonie. Przed występami w FEN w sierpniu 2019 roku Joniak pokazał się ze znakomitej strony i pewnie pokonał Piotra Olszynkę. Dokładnie w ten sam sposób, techniką „północ-południe”, rozprawił się dwa lata wcześniej z Aleksanderem Kellerem.

Romanowski udanie przywitał się z federacją podczas gali FEN 27, gdy pokonał na pełnym dystansie Limę Diasa. Wojownik z zachodniego pomorza to jeden z najlepszych i najbardziej doświadczonych zawodników w Polsce w kategorii koguciej. „Szczena” w przeszłości walczył również w dywizji piórkowej, więc wie, w jaki sposób mierzyć się z fighterami o lepszych warunkach fizycznych. Pod koniec 2017 roku Romanowski wygrał dzięki jednogłośnej decyzji sędziów z Evgenim Ryazanowem. Po przerwie od zawodowych startów spowodowanej kontuzją wrócił do rywalizacji w klatce pokonując Nikołaja Kondratuka. Romanowski w ostatnim stoczonym pojedynku przegrał w walce mistrzowskiej z Jonasem Magardem.

Biegański rywalem Janusza w ostródzkim Amfiteatrze

Adam Biegański (7-4, 2 KO, 3 SUB) podejmie Wojciecha Janusza (11-7, 3 KO, 5 SUB) podczas gali FEN 40, która 18 czerwca odbędzie się w Ostródzie. Areną zmagań wojowników będzie Amfiteatr.

Biegański ma 29 lat i pochodzi z Białegostoku. Z 7 zawodowych zwycięskich walk 5 wygrał przed czasem dwukrotnie nokautując swoich rywali i trzykrotnie ich poddając. W ostatnim starciu, w październiku 2020 roku, wygrał decyzją sędziów z Arkadiuszem Maziakowskim. Wcześniej zwyciężył z Krzysztofem Pietraszkiem czy chociażby znanym z klatki FEN Piotrem Walawskim. Wiking 18 czerwca zadebiutuje w FEN.

Janusz wygrał w swojej ostatniej walce pokonując w 1. rundzie przez poddanie Damiana Skarżyńskiego. W styczniu 2020 roku stoczył znakomity bój z Adamem Kowalskim, który został nagrodzony bonusem za najlepszą walkę gali FEN 27. Wcześniej zanotował serię czterech zwycięstw z rzędu. Ze znakomitej strony zawodnik Berserkers Team Szczecin pokazał się podczas gali FEN 25, gdy znokautował Michała Gutowskiego w 1. rundzie. Zawodnik ze Szczecina stoczył w swojej karierze trzyrundowe boje z Michałem Oleksiejczukiem i Marcinem Wójcikiem. Podczas 30. edycji szybko, bo w 1. rundzie, ponownie rozprawił się z Gutowskim, którego poddał. W lutym 2021 roku po bardzo mocnej walce przegrał na punkty z Marcinem Łazarzem.

Skandal podczas Gali Glory 80

Niestety w wyniku poza sportowych wydarzeń gala GLORY Kickboxing 80 w walce Arkadiusz Wrzosek vs Badr Hari została przerwana po drugiej rundzie. Walkę dobrze rozpoczął Arek od wielu prostych i low kicków, jednak z minuty na minutę Badr Hari zaczął przejmować inicjatywę. Walka zaczęła przypominać pierwsze starcie kickboxerów. Arek mądrze się bronił i co jakiś czas skutecznie kontrował swojego przeciwnika efektem czego Badr Hari w drugiej rundzie był liczony po latającym kolanie Arka Wrzoska. Do starć kibiców doszło w przerwie między 2 i 3 rundą. Oba team-y uspokajały swoich kibiców Arek również, Badr Hari dwuznacznie wymachiwał w kierunku swoich kibiców i krzyczał czego nie zdąrzył zdjąć z wizji realizator. Organizatorzy zdecydowali o przerwaniu walki.

Arkadiusz Wrzosek vs Badr Hari 2 | Glory 80

Gala Glory 80 odbędzie się w Belgii w Hasselt już 19 marca 2022 r.. Wka wieczoru to wielki rewanż Arkdiusz Wrzosek vs Badr Hari. Pierwsza walka obu fighterów miala miejsce podczas Glory 78 w Rotterdamie. Hari pomimo, że dominował w starciu z Arkiem przegrał walke przez KO po pieknym high kick.

Arkadiusz Wrzosek (14-5, 9 KO) ma trzy wygrane walki z rzędu. Oprócz znokautowania Hariego w drugiej rundzie, pokonał także Demoreo Dennisa i Patricka Schmida odpowiednio w 2 i 5 rundzie walki.

Badr Hari (106-16, 92 KO), który niedawno podpisał nowy kontrakt z organizacją Glory, podczas marcowej gali będzie chciał odnieść pierwsze zwycięstwo od 2015 roku. Jego poprzednie walki z Wrzoskiem, Benjaminem Adegbuyi i Rico Verhoevenem kończyły się przed czasem mimo, że Hari do czasu przerwania walk prowadził.

FEN 39 – Karta walk

KARTA WALK FEN 39:

120,2: Oli Thompson vs. Michał Andryszak*
65,8: Kacper Formela vs. Nicolae Hantea*
93,0: Marcin Wójcik vs. Paweł Hadaś
96,0: Bartosz Szewczyk vs. Ezequiel Braz Silvino
68,0: Łukasz Charzewski vs. Matheus Pereira
83,9: Robert Bryczek vs. Robson Silas
70,3: Krzysztof Dobrzyński vs. Patryk Duński
82.0: Mansur Abdurzakov vs. Kacper Bróździak

*walka o pas mistrzowski FEN

FEN 39: Bróździak rywalem Abdurzakova w umownym limicie wagowym

Kacper Bróździak (4-2, 3 SUB) będzie rywalem Mansura Abdurzakova (5-3, 1 KO, 3 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Pojedynek zakontraktowano w limicie umownym do 82 kilogramów.

Bilety na galę FEN 39 – TUTAJ.

Bróździak to 27-letni zawodnik trenujący w klubie Mighty Bulls Gdynia. W ostatnim zwycięskim pojedynku pokonał jednogłośną decyzją sędziów Oskara Herczyka, wcześniej podczas gali RWC 3 poddał duszeniem gilotynowym Łukasza Góreckiego. W swojej pierwszej zawodowej walce pochodzący z Tczewa wojownik również gilotyną skończył pojedynek z Filipem Peplińskim. Później poddał Mateusza Makarowskiego duszeniem zza pleców. Bróździak 12 marca zadebiutuje w FEN.

Abdurzakov wygrał swój ostatni pojedynek – jednogłośną decyzją sędziów pokonał Maxa Handanagica. Wcześniej miał okazję dwukrotnie walczyć pod szyldem FEN – podczas 30. edycji na punkty przegrał z Łukaszem Charzewskim. Wcześniej w swojej karierze czterokrotnie zwyciężał trzykrotnie poddając rywali i raz nokautując przeciwnika. W pokonanym polu zostawiał między innymi Adriana Kępę i Artura Pawlika. „Borz” w Ząbkach po raz pierwszy w FEN zawalczy w limicie kategorii półśredniej.

Karta walk FEN 39:

120,2: Oli Thompson vs. Michał Andryszak*
65,8: Kacper Formela vs. Nicolae Hantea*
93,0: Marcin Wójcik vs. Paweł Hadaś
96,0: Bartosz Szewczyk vs. Ezequiel Braz Silvino
68,0: Łukasz Charzewski vs. Matheus Pereira
83,9: Robert Bryczek vs. Robson Silas
70,3: Krzysztof Dobrzyński vs. Patryk Duński
82.0: Mansur Abdurzakov vs. Kacper Bróździak

*walka o pas mistrzowski FEN

Hantea nowym rywalem Formeli w walce o pas mistrzowski w kategorii piórkowej

Nicolae Hantea (5-1, 1 KO, 3 SUB) podejmie Kacpra Formelę (12-4, 4 KO, 3 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski FEN w kategorii piórkowej.

Bilety na galę FEN 39 – TUTAJ.

Hantea to niespełna 22-letni zawodnik pochodzący z Mołdawii, który może pochwalić się pięcioma zawodowymi zwycięstwami na koncie. W ostatnim pojedynku zwyciężył niejednogłośną decyzją sędziów z Kirillem Tropininem, wcześniej przez techniczny nokaut w 3. rundzie wygrał z Ciprianem Marisem. Trzy pierwsze zwycięstwa Hantea odniósł przez poddania – wygrał dwukrotnie w 2. rundzie i raz w premierowej odsłonie.

Formela w ostatnim pojedynku w FEN zwyciężył na pełnym dystansie z Damianem Frankiewiczem. Wojownik z Pomorza ze znakomitej strony pokazał się kibicom FEN podczas gali z numerem 29, gdy znokautował w bardzo widowiskowy sposób doświadczonego Kamila Łebkowskiego i zgarnął za to bonus od federacji. Pod koniec 2020 roku pokonał na pełnym dystansie Edgara Davalosa. Spośród 11 zwycięstw zawodnik trenujący w Mighty Bulls Gdynia 7 zakończył przed czasem trzykrotnie poddając swoich przeciwników i czterokrotnie ich nokautując. W grudniu 2018 roku Formela podczas gali RWC 1 decyzją sędziów zwyciężył z Sebastianem Rajewskim. Wcześniej w 1. odsłonie znokautował Adama Brzezowskiego. W debiucie na FEN przegrał minimalnie decyzją sędziów z Łukaszem Charzewskim. Ten bój został wybrany najlepszym pojedynkiem podczas całej gali.

Karta walk FEN 39:

120,2: Oli Thompson vs. Michał Andryszak*
65,8: Kacper Formela vs. Nicolae Hantea*
93,0: Marcin Wójcik vs. Paweł Hadaś
96,0: Bartosz Szewczyk vs. Ezequiel Braz Silvino
68,0: Łukasz Charzewski vs. Matheus Pereira
83,9: Robert Bryczek vs. Robson Silas
70,3: Krzysztof Dobrzyński vs. Patryk Duński
77,1: Mansur Abdurzakov vs. Alaa Mansour
*walka o pas mistrzowski FEN

FEN 39: Silvino nowym rywalem Szewczyka

Ezequiel Braz Silvino (6-1, 4 KO, 2 SUB) będzie rywalem Bartosza Szewczyka (3-1, 2 KO, 1 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Pojedynek zakontraktowano w limicie umownym do 96 kilogramów. Giorgi Kvelidze nie wystąpi na FEN 39 z powodu kontuzji.

Silvino wszystkie 6 wygranych pojedynków zakończył przed czasem czterokrotnie nokautując i dwukrotnie poddając swoich rywali. W swoim ostatnim starcie znokautował w 2. rundzie Paco Esteveza, w premierowej odsłonie rozprawił się rok wcześniej z Boubacarem Balde. Pojedynek w Ząbkach będzie jego debiutem pod szyldem FEN.

Szewczyk swoje cztery dotychczasowe walki na zawodowstwie stoczył na galach FEN. Podczas 32. edycji pokonał w 2. rundzie przez duszenie zza pleców Akhmeda Salomova. W Ostródzie, podczas FEN 35, w premierowej odsłonie rozprawił się przez techniczny nokaut z Kacprem Miklaszem. W Szczecinie znokautował Michała Piwowarskiego podczas FEN 36. W karierze amatorskiej mierzył się z innych zawodnikiem FEN, Krystianem Bielskim, oraz z Piotrem Mierzejewskim, którego poddał w 2. rundzie duszeniem zza pleców. Łączny jego bilans w amatorstwie to 6 zwycięstw i 2 porażki.

FEN 39: Arkadiy Osipyan nie wystąpi w Ząbkach

Informujemy, że Arkadiy Osipyan nie wystąpi 12 marca w Ząbkach podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night. Zawodnik miał skrzyżować rękawice z Kacprem Formelą, a stawką tego pojedynku miał być pas mistrzowski FEN w kategorii piórkowej.

„Arkadiy podpisał z nami kontrakt na mocy którego stoczył już walkę na naszej gali – podczas FEN 37 zmierzył się z Mateuszem Rębeckim. Zawodnik wychodził do klatki pod flagą Armenii, ale wiedzieliśmy, że urodził się w Rosji i trenuje w Moskwie. Zawodnik identyfikuje się z Armenią, ale nie ma obywatelstwa ormiańskiego. Legitymuje się tylko rosyjskim paszportem. Stąd jego walka na naszej gali jest niemożliwa. Sytuacja ma oczywiście związek z atakami Rosji na Ukrainę, którym federacja FEN jest przeciwna” – powiedział Prezes FEN, Paweł Jóźwiak.

FEN 39: Brazylijski król skończeń, Silas Robson, rywalem Bryczka

Robert Bryczek (12-5, 6 KO, 1 SUB) podejmie Silasa Robsona (12-7, 8 KO, 4 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii średniej.

Bryczek to były mistrz FEN w kategorii półśredniej. W walce o tytuł pokonał przez techniczny nokaut w 5. rundzie Virgiliu Frasineaca. Wcześniej znokautował w premierowej odsłonie Jacka Jędraszczyka podczas FEN 29. Bryczek od listopada 2013 roku do czerwca 2019 roku miał serię 7 kolejnych zwycięskich pojedynków. W 2016 roku decyzją sędziów wygrał z Grzegorzem Siwym. Później, również na pełnym dystansie, pokonał Artura Kamińskiego i Mate Kertesza. Bryczek po raz pierwszy w FEN zmierzy się w limicie kategorii średniej.

Robson to 35-letni Brazylijczyk, który od 2011 roku przebywa na zawodowstwie. Spośród 12 swoich wygranych walk wszystkie zakończył przed czasem ośmiokrotnie nokautując rywali i czterokrotnie ich poddając. Ostatni pojedynek zakończył w 2. odsłonie, kiedy to wygrał z Robertem Vorobyovem. Wcześniej do drugiego starcia nie wypuścił Rodrigo de Sousy. Robson osiem razy kończył swoje pojedynki w pierwszych pięciu minutach starcia.

Hadaś nowym rywalem Wójcika podczas FEN 39

Marcin Wójcik (14-8, 7 KO, 3 SUB) podejmie Edera de Souzę (19-8, 7 KO, 4 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która odbędzie się 12 marca w Ząbkach. Będzie to pierwsza obrona tytułu mistrzowskiego Brazylijczyka i rewanż za pojedynek podczas FEN 36.

Eder De Souza poddał Wójcika w 2. rundzie podczas swojego debiutu pod szyldem organizacji. Wcześniej ze znakomitej strony pokazał się podczas gali Seaside BattleS Dziwnów, gdy już w 1. rundzie pokonał Wojciecha Janusza. „Bambu” spośród 19 zwycięskich pojedynków aż 17 skończył przed czasem dziesięciokrotnie poddając swoich rywali. Souza w 2019 roku stoczył dwa pojedynki i oba wygrał – w pierwszym z nich już w premierowej odsłonie znokautował Santosa Gomesa, w drugim poddał Askara Mozharova.

Wójcik był mistrzem FEN od listopada 2020 roku, kiedy to pokonał przez techniczny nokaut Adama Kowalskiego. Wcześniej rozbił, w ten sam sposób, Rafała Kijańczuka w drugiej odsłonie walki. Podczas swojej pierwszej przygody w FEN, podczas gali FEN 8, już w 1. rundzie po jego popisowej akcji i poddaniu skapitulował Krzysztof Pietraszek. „The Giant” chwilę później, podczas 9. edycji, na pełnym dystansie pokonał Wojciecha Janusza. Przed ponownym dołączeniem do organizacji Wójcik znokautował Michała Gutowskiego. Sposobu na pokonanie Wójcika na przestrzeni całej, bogatej w sukcesy karierze, nie znaleźli między innymi Tomasz Kondraciuk, Michał Fijałka i Marcin Łazarz.

FEN 39: Szewczyk i Charzewski poznali rywali

FEN 39: Kvelidze rywalem Szewczyka w powrocie Polaka do kategorii półciężkiej

Giorgi Kvelidze (9-4, 2 KO, 3 SUB) będzie rywalem Bartosza Szewczyka (3-1, 2 KO, 1 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii półciężkiej.

Szewczyk swoje cztery dotychczasowe walki na zawodowstwie stoczył na galach FEN. Podczas 32. edycji pokonał w 2. rundzie przez duszenie zza pleców Akhmeda Salomova. W Ostródzie, podczas FEN 35, w premierowej odsłonie rozprawił się przez techniczny nokaut z Kacprem Miklaszem. W Szczecinie znokautował Michała Piwowarskiego podczas FEN 36. W karierze amatorskiej mierzył się z innych zawodnikiem FEN, Krystianem Bielskim, oraz z Piotrem Mierzejewskim, którego poddał w 2. rundzie duszeniem zza pleców. Łączny jego bilans w amatorstwie to 6 zwycięstw i 2 porażki.

Kvelidze ma 36 lat i pochodzi z Gruzji. W swoim ostatnim pojedynku wygrał przez duszenie trójkątem z Sergiejem Kazakovem, wcześniej w 3. rundzie zwyciężył przez nokaut z Firuzem Usanutdinovem. Gruzin pięciokrotnie w karierze pokonywał swoich przeciwników przed czasem dwukrotnie ich nokautując. W 3. odsłonie pojedynku przez TKO zwyciężył z Alirezą Saberi, dwa miesiące wcześniej tego samego przeciwnika poddał duszeniem zza pleców. Walka na FEN 39 będzie jego pierwszym występem pod szyldem FEN.

FEN 39: Specjalista od poddań, Matheus Morais, rywalem Charzewskiego

Matheus Pereira (11-5, 10 SUB) podejmie Łukasza Charzewskiego (10-1, 2 KO, 2 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Pojedynek zakontraktowano w limicie do 68 kilogramów.

Charzewski jest rozpędzony czterema zwycięstwami, które zanotował w federacji FEN. Po poddaniu Łukasza Bieńka i wypunktowaniu Krystiana Blezienia o umiejętnościach Harry’ego przekonał się Kacper Formela, który przegrał z nim na dystansie trzech rund podczas gali FEN 28. Pojedynek ten został nagrodzony bonusem za najlepsze starcie całego wydarzenia. Ostatnim razem kibice mieli okazję oglądać wojownika z Dolnego Śląska we Wrocławiu przy okazji gali FEN 30. Wtedy do zawodnik z Kamiennej Góry pokonał na pełnym dystansie Mansura Abdurzakova.

Pereira to król parteru. Z 11 zawodowych pojedynków 10 wygrał przez poddania swoich rywali. Podczas swojej ostatniej walki wygrał na pełnym dystansie z Martinem Camilo, wcześniej duszeniem zza pleców poddał w 3. odsłonie walki Luana Pedroso. „Pelezinho” techniką mataleo poddał swoich rywali w karierze aż sześciokrotnie. Występ w Polsce będzie jego debiutem w organizacji FEN.

FEN 39: Abdurzakov podejmie Alaa Manssoura w Ząbkach

Mansur Abdurzakov (5-3, 1 KO, 3 SUB) podejmie Alaa Manssoura (10-3, 6 KO, 1 SUB) podczas gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii półśredniej.

Abdurzakov wygrał swój ostatni pojedynek – jednogłośną decyzją sędziów pokonał Maxa Handanagica. Wcześniej miał okazję dwukrotnie walczyć pod szyldem FEN – podczas 30. edycji na punkty przegrał z Łukaszem Charzewskim. Wcześniej w swojej karierze czterokrotnie zwyciężał trzykrotnie poddając rywali i raz nokautując przeciwnika. W pokonanym polu zostawiał między innymi Adriana Kępę i Artura Pawlika. „Borz” w Ząbkach po raz pierwszy w FEN zawalczy w limicie kategorii półśredniej.

Mansour na zawodowstwie przebywa od 2011 roku i stoczył jak do tej pory 13 pojedynków, z których 10 wygrał sześciokrotnie nokautując swoich rywali i raz poddając przeciwnika. W 2020 roku w pokonanym polu zostawił Mohammada Ratib Al Khatiba, wcześniej poddał w 2. rundzie Oleksiija Pasyuga. „Thor” pochodzi z Egiptu, ale ma ukraińskie obywatelstwo. Pojedynek na FEN 39 będzie jego debiutem w FEN.

Rewanż odłożony na później?

Wiadomo, że fani boksu czekają na rewanżowe starcie Anthony’ego Joshuy z Aleksandrem Usykiem. Pojedynek odbędzie się w późniejszym terminie niż planowano.

Kolejny pojedynek na szczycie wagi ciężkiej. Dwaj wspaniali bokserzy mieli stanąć naprzeciw siebie w maju, jednak zapewne termin zostanie przesunięty. Wszystko za sprawą trwającej wojny na Ukrainie. Usyk broni swojego kraju i walczy jako żołnierz wojsk obrony terytorialnej.

Postawa mistrza świata budzi ogromne uznanie. Usyk wykazał się prawdziwym patriotyzmem i odłożył wszystkie sprawy na bok. Stanął w obronie swojej ojczyzny. Sytuacja ta spotkała się z pełnym zrozumieniem ze strony Joshuy. Ten wspiera rywala i jego kraj. Sam Usyk podkreśla, że teraz najważniejsza jest jego ojczyzna.

Wstępnie mówiło się, że do walki Joshuy i Ustka dojdzie 21 maja. Teraz wydaje się, że optymalny jest czerwiec, jednak trudno jednoznacznie to określić. Niewykluczony jest również późniejszy termin. Do pojedynku miałoby dojść na jednym ze stadionów na Wyspach Brytyjskich.

Mistrz

Po raz pierwszy pięściarze spotkali się 25 września 2021 roku w Londynie. Dla Usyka, który zdominował kategorię junior ciężką było to trzecie starcie w wadze ciężkiej.  Wcześniej Ukrainiec pokonał Chazza Wiherspoona, a następnie Derecka Chisorę.

We wrześniu 2021 roku Ukrainiec sprawił niespodziankę i odebrał pasy mistrzowskie należące dla Joshuy. Sędziowie byli jednomyślni – 117:112, 116:112:, 115:113. Pasy WBA, WBO i IBF trafiły do Usyka. Dla Ukraińca była to 19 wygrana w karierze. Z kolei Joshua poniósł drugą porażkę na przestrzeni dwóch lat. Wcześniej przegrał w czerwcu 2019 roku z Andy’m Ruizem Jr. Stracił pasy, ale odzyskał je pół roku później. Potem pokonał Kubrata Pulewa, ale Usyk okazał się przeszkodą nie do przejścia. Brytyjczyk postanowił jednak skorzystać z sposobności do rewanżu.

Starcie o pas WBC

23 kwietnia na stadionie Wembley dojdzie do innego ciekawego starcia w wadze ciężkiej. Tyson Fury zmierzy się z Dillianem Whyte’m, a jego stawką będzie pas WBC. Wystarczyły trzy godziny, aby 85 tysięcy wejściówek na galę rozeszło się.

Fot. Александр Усик / Usyk Facebook

Skandaliczne zachowanie Powietkina! Wyraził wsparcie dla wojny

Wojna na Ukrainie jest ogromnym dramatem. Są tacy, którzy widzą słuszne działanie w rosyjskiej agresji. Zalicza się do nich były pięściarz Aleksander Powietkin.

 

Przez lata rosyjski bokser zaliczał się do czołówki wagi ciężkiej. Powietkin zapisał na swoim koncie 36 zwycięstw i zanotował trzy porażki. W sierpniu 2011 roku sięgnął po pas mistrzowski WBA pokonując Rusłana Czagajewa. Powietkin walczył również z potężnym Władimirem Kliczko, jednak przegrał starcie, które odbyło się w Moskwie. Kariera rosyjskiego pięściarza pełna była interesujących walk, ale i skandali. W maju 2016 roku Powietkin miał zmierzyć się z Deontayem Wilderem, ale starcie nie odbyło się. Powodem był pozytywny wynik badań antydopingowych Rosjanina. To nie była jedyna taka sytuacja… Wokół postawy Powietkina narodziła się szeroka dyskusja. Pojawiały się również oskarżenia o „spisek” przeciw bokserowi. Ten został zdyskwalifikowany, ale wrócił do rywalizacji. Ostatnią walkę Powietkin stoczył w marcu 2021 roku.

Były pięściarz zabrał głos w sprawie ataku Rosji na Ukrainę. Powietkin popiera zbrojna agresję.  – Siła jest w prawdzie. Słynne słowa Siergieja Bodrowa dziś wyrażają to, co dzieje się w Ukrainie. Walczyliśmy za prawdę te wszystkie lata, kiedy Słowianie byli eksterminowani w Donbasie. Dlatego popieram decyzje prezydenta, by walczyć w obronie zwykłych ludzi, zwalczyć nazizm. Każda wojna ma swój koniec. Oby koniec tej nadszedł w najbliższych dniach – napisał Powietkin w mediach społecznościowych.

Słowa boksera są skandaliczne. Wobec protestów całego świata, w tym sportowców i związków sportowych ten staje po stronie agresora. Powietkin broni działań prowadzonych przez własny kraj. Jego słowa nie umknęły opinii publicznej i spotkały się z jednoznaczną oceną. Powietkin przekroczył granice i zachował się haniebny sposób.

Walczą o swój kraj

Jak mają się słowa Powietkina do działań innych sportowców, którzy nawołują do pokoju? Spójrzmy jednak na ukraińskich patriotów. Wielkich sportowców, którzy stanęli do walki w obronie ojczyzny. Za broń złapali znakomici pięściarze – bracia Władimir i Witalij Kliczko. Do armii dołączyli także Oleksandr Usyk i Wasyl Łomaczenko. Przykłady mnożyć. Do walki stanął także karateka Stanislaw Horuna.

To są piękne postawy. Wspaniałe jest również zaangażowanie Polaków, którzy ruszyli na granicę pomagać Ukraińcom. Wspieramy z całych sił. Jako część sportowego świata, a przede wszystkim ludzie. #SolidarnizUkrainą

Fot. A. Powietkin Instagram

Andryszak pierwszym rywalem Thompsona w obronie tytułu mistrzowskiego

Oli Thompson (21-14, 13 KO, 4 SUB) podejmie Michała Andryszaka (23-10, 15 KO, 7 SUB) w walce wieczoru gali FEN 39: LOTOS Fight Night, która 12 marca odbędzie się w Ząbkach. Stawką tego starcia będzie pas mistrzowski FEN w kategorii ciężkiej.

Thompson to pierwszy historyczny mistrz FEN w kategorii ciężkiej, który podczas gali FEN 28 pokonał przez nokaut w 1. rundzie Szymona Bajora. To weteran mieszanych sztuk walki z ponad 30 zawodowowymi pojedynkami na koncie. „Spartan” ma na rozkładzie między innymi Fernando Rodriguesa i Romana Wehbe, których pokonał przed czasem. Thompson jest znany przez polskich kibiców, gdyż zawsze gwarantuje swoją postawą w klatce ogromne emocje.

Andryszak wygrał w karierze 23 pojedynki, z czego 22 przed czasem i aż 20 skończył w 1. rundach. W swoim debiucie w FEN pokonał w premierowej odsłonie Evgeniya Holuba„Longer” poddał w 2021 roku w 2. starciu Guto Inocente, wcześniej w 9. sekundzie walki znokautował Iona Grigore. Andryszak to były pretendent do tytułu mistrzowskiego KSW w kategorii ciężkiej. Idąc po trofeum rozprawił się z takimi rywalami, Jak Fernando Rodrigues Jr. czy Michał Kita.

Angelika Szymańska zdobywa brąz na Paris Grand Slam

Angelika Szymańska popieczna Anety Szczepańskiej brązową medalistką Paris Grand Slam. Angelika w walce o brązowy medal pokonała 5-tą zawodniczkę rankingu światowego, Brytyjkę Lucy Renshall. Brawo Angelika.

Wielkie gratulacje dla trenerów niegdyś wybitnej zawodniczki a dzis wybitnej trenerki Anety Szczepańska i Pawła Zagrodnika.

Ola Kaleta i Julia Kowalczyk, po dobrych walkach zajęły 7-me miejsca i niewiele brakło do strefy medalowej.

fot. Polski Związek Judo

 

 

FEN 38: Bonusy za galę w Ostrowie Wielkopolskim

Organizacja FEN przyznała bonusy za galę FEN 38: LOTOS Fight Night. Wydarzenie odbyło się 22 stycznia w Ostrowie Wielkopolskim.

Za najlepszą walkę podczas gali wybrano starcie Wojciecha Kawy z Kamilem Mosgalikiem. Wojownik ze Szczecina wygrał przez TKO w 3. rundzie.

Nagroda za nokaut gali wędruje do Wojciecha Kawy, który po raz pierwszy w swojej przygodzie z FEN zwyciężył przed czasem.

Autorem najlepszego poddania jest Kamil Kraska, który w premierowej odsłonie rozprawił się z Tato Primerą.

FEN 38: Wyniki ważenia

Przedstawiamy wyniki ważenia przed galą FEN 38: LOTOS Fight Night, która 22 stycznia odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim. 

120,2: Michał Andryszak (114,5) vs. Evgeniy Holub (119,4)

79,0: Kamil Kraska (80,7) vs. Tato Primera (81,0)

61,2: Ekaterina Shakalova (62,7) vs. Julia Kutsenko* (61,8)

80,0: Jacek Jędraszczyk (80,3) vs. Kacper Bróździak (82,0)

70,3: Wojciech Kawa (72,3) vs. Kamil Mosgalik (72,5)

68,5: Mateusz Rajewski (68,7) vs. Giorgi Esiava (68,0)

88,0: Damian Ostęp (89,1) vs. Michał Grzesiak (87,7)

96,0: Kamil Wojciechowski (96,7) vs. Kornel Zapadka (98,0)

120,2 (semi-pro): Mateusz Olech (116,1) vs. Jacek Kujtkowski (115,1)

70,3 (semi-pro): Igor Terlecki (72,3) vs. Jakub Owczarek (72,3)

*walka o pas mistrzowski FEN

WAŻNE: W każdym pojedynku organizacja dopuszcza tolerancję wagową 2 kilogramy.

FEN 38: Holub nowym rywalem Andryszaka w walce wieczoru

Evgeniy Holub (14-9, 10 KO, 4 SUB) podejmie Michała Andryszaka (22-10, 14 KO, 7 SUB) podczas walki wieczoru gali FEN 38: LOTOS Fight Night, która 22 stycznia odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim. Geronimo Dos Santos uzyskał pozytywny wynik na COVID 19 i musiał wycofać się z pojedynku.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Holub ma w swoim zawodowym dorobku 14 zwycięstw i wszystkie odniósł przed czasem. W listopadzie 2021 roku pokonał przed poddanie w 2. rundzie Abnadbesuka Hoyayeva, wcześniej przez TKO w premierowej odsłonie rozprawił się z Oybekiem Niyzovem. Hołub dziesięciokrotnie nokautował swoich przeciwników i czterokrotnie ich poddawał. Występ na FEN 38 będzie jego debiutem w organizacji.

Andryszak wygrał w karierze 22 pojedynki, z czego 21 przed czasem i aż 19 skończył w 1. rundach. "Longer" poddał w 2021 roku w 2. starciu Guto Inocente, wcześniej w 9. sekundzie walki znokautował Iona Grigore. Andryszak to były pretendent do tytułu mistrzowskiego KSW w kategorii ciężkiej. Idąc po trofeum rozprawił się z takimi rywalami, Jak Fernando Rodrigues Jr. czy Michał Kita.

Shakalova z Kutsenko powalczą o pierwszy mistrzowski pas kobiet w MMA

Ekaterina Shakalova (6-1, 1 KO, 3 SUB) podejmie Julię Kutsenko (6-7, 2 KO, 2 SUB) podczas gali FEN 38: LOTOS Fight Night, która 22 stycznia odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim. Stawką tego starcia będzie pas mistrzowski FEN w kategorii koguciej.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Skahalova miała okazję pokazać pełnię swoich umiejętności wygrywając jednogłośnie na punkty z Izabelą Badurek podczas gali FEN 33. Dwa miesiące później pokonała w 2. rundzie z Jamilą Sandorą, którą pokonała duszeniem zza pleców. Wcześniej na polskiej ziemi bez problemu rozprawiła się na punkty z Różą Gumienną. W 2020 roku stoczyła dwa pojedynki i oba wygrała. Pierwszą walkę zwyciężyła przez techniczny nokaut pokonując Zoyę Litvinenko, w drugiej poddała Marinę Stakhalskayę. Ukrainka w przeszłości zdobyła tytuł mistrzyni świata w grapplingu.

Kutsenko to zawodniczka, która starty w formule MMA miesza z tymi bokserskimi. W stójce radzi sobie znakomicie – spośród 12 stoczonych walk 9 wygrywała, 1 zremisowała i 2 przegrała. W MMA poddała w 3. rundzie Udvan Sonomyn w grudniu 2020 roku, wcześniej na pełnym dystansie zwyciężyła w Chinach z zawodniczką gospodarzy, Hongfeng Ji. Spośród 6 zwycięskich pojedynków Kutsenko 4 walki wygrała przed czasem dwukrotnie nokautując i dwukrotnie poddając swoje przeciwniczki.

Wojciechowski z Zapadką skrzyżują rękawice w Ostrowie Wielkopolskim

Kamil Wojciechowski (4-0, 3 KO, 1 SUB) podejmie Kornela Zapadkę (9-3, 9 SUB) podczas gali FEN 38: LOTOS Fight Night, która 22 stycznia odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim. Limit tego pojedynku to 96 kilogramów.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Wojciechowski na zawodowstwie przebywa od 2016 roku i w tym czasie stoczył 4 pojedynki. Za znakomitej strony pokazał się podczas gali FEN 36, gdy wskoczył do karty walk na kilka dni przed wydarzeniem, a pokonał przez techniczny nokaut w 1. rundzie faworyzowanego Łukasza Klingera. Wcześniej wystąpił podczas Seaside BattleS Dziwnów, kiedy wygrał przez TKO w 2. rundzie z Michałem Gutowskim. Przed ponad trzyletnią przerwa, rozprawił się również przez TKO z Ruslanem Chapko.

Zapadka ma w dorobku 9 zawodowych zwycięstw i wszystkie odniósł przez poddania swoich rywali. W marcu 2021 roku poddał kimurą w premierowej odsłonie Ailibeka Mamasabyrova. Kimura to koronna technika "Kornika", który trzykrotnie właśnie w ten sposób odprawiał swoich przeciwników. W lipcu 2020 roku kontynuowania walki z Zapadką odmówił Djamaldin Djabirov, który przegrał ze styczniowym debiutantem w FEN przez poddanie.

FEN 38: Bróździak rywalem Jędraszczyka w Ostrowie Wielkopolskim

Kacper Bróździak (4-2, 3 SUB) będzie rywalem Jacka Jędraszczyka (7-3, 2 KO) podczas gali FEN 38: LOTOS Fight Night, która 22 stycznia odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim. Limit wagowy tego pojedynku to 80 kilogramów.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Bróździak to niespełna 27-letni zawodnik trenujący w klubie Mighty Bulls Gdynia. W ostatnim zwycięskim pojedynku pokonał jednogłośną decyzją sędziów Oskara Herczyka, wcześniej podczas gali RWC 3 poddał duszeniem gilotynowym Łukasza Góreckiego. W swojej pierwszej zawodowej walce pochodzący z Tczewa wojownik również gilotyną skończył pojedynek z Filipem Peplińskim. Później poddał Mateusza Makarowskiego duszeniem zza pleców. Bróździak 22 stycznia zadebiutuje w FEN.

Jędraszczyk podczas gali FEN 27 znokautował w 2. rundzie Samuela Vogta posyłając go na deski prawym prostym. Wcześniej na pełnym dystansie pokonał jednogłośną decyzją arbitrów Cezarego Oleksiejczuka. Jędraszczyk stoczył pasjonujący bój z Tymoteuszem Łopaczykiem podczas FEN 21, a walka ta została uznana jedną z najlepszych w całym 2018 roku. Spod jego ręki pierwszą zawodową porażkę zanotował również Mateusz Głąb.

FEN 38: 2 walki semi-pro dodane do rozpiski

Podczas gali FEN 38: LOTOS Fight Night odbędą się 2 walki na zasadach semi-pro. Ich bohaterami będą Mateusz Olech i Jacek Kujtkowski (-120,2 kg) oraz Jakub Owczarek i Igor Terlecki (70,3 kg). Wydarzenie odbędzie się 22 stycznia w Arenie Ostrów.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Mateusz Olech to bardzo doświadczony amator trenujący w ANKOS MMA. Jest zwycięzcą Pucharu Polski w brazylijskim jiu-jitsu, a jego rekord na zawodach ALMMA wynosi 12-3. Jest bratem Łukasza, który miał okazję zawalczyć podczas FEN na gali z numerem 37, gdzie wygrał przed czasem.

Jacek Kujtkowski na co dzień trenuje w klubie Poland Top Team Grudziądz. Dwukrotny triumfator zawodów ALMMA posiada rekord 6-3. 22 stycznia będzie chciał sprawić niespodziankę i pokonać faworyzowanego Mateusza Olecha.

***

Jakub Owczarek posiada amatorski rekord 7-3 i bił się z wieloma mocnymi zawodnikami, takimi jak Dominik Wydra czy aktualny zawodnik FEN – Wojciech Kawa. Owczarek jest purpurowym pasem w brazylijskim jiu-jitsu, a także brązowym medalistą mistrzostw kraju organizowanych przez MMA Polska.

Igor Terlecki swoją przygodę z MMA rozpoczął na gali FEN 36, gdy odprawił przed czasem Patryka Buczkowskiego, czym zszokował większość środowiska. Trenujący w Berserkers Team Szczecin amatorski mistrz Polski w boksie będzie starał się w Ostrowie Wielkopolskim odnieść drugie zwycięstwo pod szyldem organizacji.

Pojedynki semi-pro w MMA odbywają się na dystansie 3 rund po 3 minuty każda.

– nie można używać łokci

– nie można uderzać kolanem w głowę

– nie można używać “skrętówek”

""

Brazylijski "King Kong" Geronimo rywalem Andryszaka na FEN 38

Geronimo dos Santos (44-23-1, 31 KO, 8 SUB) podejmie Michała Andryszaka (22-10, 14 KO, 7 SUB) podczas gali FEN 38: LOTOS Fight Night, która 22 stycznia odbędzie się w Arenie Ostrów. Będzie to walka wieczoru tej edycji.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Geronimo ma na koncie 43 wygrane walki, z czego 39 odniósł przed czasem 31-krotnie nokautując swoich rywali i 8-krotnie ich poddając. W 2020 roku "King Kong" wygrał przez TKO z Joanem Paulo Silvą, również w premierowej odsłonie rozprawił się w 2019 roku z Sandro Santorem. Dwa lata wcześniej przegrał z Aleksanderem Emelianenko. Geronimo startuje na zawodowstwie nieprzerwanie od 2006 roku. W swojej karierze w przypadku aż 33 walk pokonywał rywali w premierowych odsłonach.

Andryszak wygrał w karierze 22 pojedynki, z czego 21 przed czasem i aż 19 skończył w 1. rundach. "Longer" poddał w 2021 roku w 2. starciu Guto Inocente, wcześniej w 9. sekundzie walki znokautował Iona Grigore. Andryszak to były pretendent do tytułu mistrzowskiego KSW w kategorii ciężkiej. Idąc po trofeum rozprawił się z takimi rywalami, Jak Fernando Rodrigues Jr. czy Michał Kita.

FEN 38: Kraska i Tato Primera dodani do karty walk

Tato Primera (17-11, 10 KO, 2 SUB) podejmie Kamila Kraskę (7-1, 3 KO, 3 SUB) podczas gali FEN 38: LOTOS Fight Night. Wydarzenie odbędzie się 22 stycznia w Arenie Ostrów. Pojedynek odbędzie się w limicie umownym do 79 kilogramów.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Kraska wygrał swój ostatni pojedynek – po szalonym boju pokonał decyzją sędziów Jose Barriosa podczas FEN 35. Wojownik z Ostrowa Wielkopolskiego ze znakomitej strony pokazał się podczas swojego debiutu na FEN, gdy pokonał już w premierowej odsłonie przez poddanie Szymona Szarpaka. W swojej drugiej walce na FEN, podczas 29. edycji, poddał Piotra Golona. Później dorzucił do swojego dorobku jeszcze dwa triumfy, oba przed czasem. Łukasz Dziudzia przegrał z Kraską przez techniczny nokaut, poddany gilotyną został Paweł Karwowski. W swoim ostatnim starcie wojownik z Ostrowa Wielkopolskiego przez techniczny nokaut w 1. rundzie wygrał z Mateuszem Głuchem. Kraska w grudniu 2016 roku został amatorskim mistrzem Polski podczas zawodów, które odbyły się w Sochaczewie. Przed przejściem na zawodowstwo stoczył 23 pojedynki, z których 20 wygrał.

"El Espectaculo" w ostatnim czasie walczył pod szyldem organizacji Oktagon, w której 2 walki wygrał i 2 przegrał. W grudniu 2020 roku wygrał decyzją sędziów z przedstawicielem gospodarzy, Andrejem Kalasnikiem. Primera 12 swoich wygranych pojedynków skończył przed czasem – ma na koncie 10 nokautów oraz 2 poddania. W 2018 roku Hiszpan wygrał przez TKO z Ederem de Souzą, aktualnym mistrzem FEN w kategorii półciężkiej.

FEN 38: Sianos ze Slobodiukiem dodani do karty walk

Marcin Sianos (5-7,  5 KO) podejmie Ivana Slobodiuka (2-0, 1 KO) podczas gali FEN 38, która 22 stycznia odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Sianos spośród pięciu zwycięskich walk na zawodowstwie wszystkie skończył w ten sam sposób – nokautując swoich rywali. O sile jego prawej ręki przekonał się Marcin Zontek, który jeszcze w 1. odsłonie musiał uznać wyższość polskiego kolosa i padł na deski, a w konsekwencji przegrał pojedynek. Wcześniej Sianos stoczył krwawy bój z Grzegorzem Cieplińskim i już w inaugurującej odsłonie rozprawił się z Mateuszem Łazowskim. Ostatnie zwycięstwo Sianosa to wygrany bój z Filipem Toe przez techniczny nokaut.

Slobodiuk na zawodowstwie stoczył dwie walki i obie wygrał. W listopadzie 2020 roku pokonał przez techniczny nokaut w premierowej odsłonie Deividasa Zakauskasa. Niespełna rok później wygrał na pełnym dystansie decyzją sędziów z Aleksandarem Tsonevem. W Ostrowie Wielkopolskim pochodzący z Ukrainy zawodnik dopiero zadebiutuje w FEN.

FEN 38: Kawa z Mosgalikiem dodani do karty walk

Wojciech Kawa (3-1, 1 KO) podejmie Kamila Mosgalika (5-5, 1 KO, 4 SUB) podczas gali FEN 38, która 22 stycznia odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Kawa to podopieczny Piotra Bagińskiego i Radosława Króla reprezentujący Berserkers Team Szczecin i BKS Olimp Szczecin. 26-latek znakomicie odnajduje się w walce w stójce, ale jego mocną stroną są również zapasy. Kawa udanie zadebiutował w FEN podczas 32. edycji, kiedy to pokonał na pełnym dystansie Mikołaja Lewandowskiego, podczas gali Seaside BattleS Dziwnów wygrał po 15-minutowym boju z Syvatlosavem Zhimanovem. Podczas swojego ostatniego występu pod szyldem FEN, w październiku 2021 roku, pokonał na pełnym dystansie Denisa Zarównego. Podczas kariery amatorskiej stoczył 39 pojedynków, z czego 31 wygrał i 8 przegrał. W pokonanym polu zostawił między innymi Grzegorza Grzybowskiego i Jakuba Owczarka.

Mosgalik pierwszą zawodową walkę stoczył w 2014 roku. Ostatnie 12 miesięcy to znakomity okres w jego wykonaniu: we wrześniu pokonał przez TKO Adriana Delę, w czerwcu poddał duszeniem gilotynowym w premierowej odsłonie Jana Siroky'ego. Mosgalik wszystkie swoje pięć wygranych pojedynków zakończył przed czasem aż czterokrotnie poddając swoich przeciwników. Podczas gali FEN 38 zawodnik zadebiutuje w FEN.

FEN 38: Rajewski z Esiavą dodani do karty walk w Ostrowie Wielkopolskim

Giorgi Esiava (4-2, 1 KO, 3 SUB) podejmie Mateusza Rajewskiego (2-2, 1 KO) podczas gali FEN 38, która 22 stycznia odbędzie się w Arenie Ostrów. Pojedynek odbędzie się w limicie umownym do 68,5 kilograma.

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Rajewski to zawodnik, który miesza starty w MMA i w K-1. Na zawodowstwie w formule mieszanej stoczył cztery pojedynki, z których dwa wygrał. Dzięki ciosom w parterze wygrał w 2. rundzie z Mikołajem Kaludą, na pełnym dystansie jednogłośną decyzją sędziów rozprawił się z Kevinem Nowakiem. Ostatnie dwie walki w K-1 wygrał: z Kamilem Szłapką i Wojciechem Kazieczko. Podczas swojego debiutu bokserskiego, w październiku 2021 roku, wygrał z Adrianem Kępą.

Esiava w 2022 roku skończy 23 lata. Podczas swojej ostatniej walki wygrał przez nokaut z Sviatoslawem Zhymanovem, chwilę wcześniej z Michałem Milerem poddając go w drugiej odsłonie pojedynku. Wcześniej stoczył przegrany bój na pełnym dystansie z Adrianem Kępą i wygrał przez duszenie gilotynowe z Hubertem Lottą. Na szczególne uznanie zasługuje technika kończąca, dzięki której Esiava wygrał pojedynek z Dominikiem Tkaczykiem. Ta akcja została nagrodzona

Ostęp sprawdzi gościnność Grzesiaka podczas FEN 38 w Ostrowie Wielkopolskim

Starcie dwóch świetnych kickbokserów zostało dodane do karty walk FEN 38 w Ostrowie Wielkopolskim. Łączący starty w MMA i K-1 Damian Ostęp (15-6) zmierzy się z Michałem Grzesiakiem (10-5). Starcie w formule K-1 zostało zakontraktowane w limicie do 88 kilogramów. Wydarzenie odbędzie się 22 stycznia w Arenie Ostrów. 

Bilety na galę FEN 38 zakupić można TUTAJ.

Damian Ostęp to zawodnik klubów Berserkers Team Szczecin i BKS Olimp Szczecin. Popularny „White Tiger” jest mistrzem świata K-1 WFMC z 2018 roku. Ostatnią walkę w tej formule stoczył na gali EFM SHOW, gdzie po bardzo dobrej walce uległ na punkty utytułowanego Bułgarowi, Danielowi Ilievowi. Zawodnik z zachodniej części pomorza to także wicemistrz Polski K-1 Rules z 2013 roku i wicemistrz w formule Muay Thai z 2014 roku. Na amatorstwie Ostęp stoczył 25 pojedynków.

Michał Grzesiak to zawodnik z Ostrowa Wielkopolskiego, który jest mistrzem świata w Kickboxingu z 2021 roku, a o tytuł walczył w dobrze obsadzonym turnieju we włoskim Jesolo. Co ciekawe, 4 lata wcześniej ten sam tytuł zdobył w Budapeszcie. Podczas FEN 38 będzie chciał pokazać się swoim kibicom z jak najlepszej strony.

Oscar de la Hoya chce wrócić na ring

W maju 2022 roku powinniśmy zobaczyć w ringu Oscara de la Hoyę. 48-latek planuje powrót na ring, w którym ostatni raz zaprezentował się w 2008 roku.

48-letni Amerykanin meksykańskiego pochodzenia podjął decyzję, że znowu chce walczyć. Bogata kariera bokserska, potem działalność w roli promotora, ale w pewnym momencie de la Hoya potrzebował dodatkowego zastrzyku adrenaliny. Oznajmił, że wraca. Jego walka miała odbyć się 11 września. De la Hoya w ringu spotkałby się z Vitorem Belfortem. Tydzień przed pojedynkiem utytułowany pięściarz trafił do szpitala. Powodem było zakażenie koronawirusem.

De la Hoya stopniowo wraca do sił i nie zamierza rezygnować z powrotu na ring. Jego wstępne plany zakładają, że w styczniu wznowi treningi i będzie przygotowywał się do walki. 48-latek chce stoczyć pojedynek w maju przyszłego roku. Jako potencjalnego rywala de la Hoyi podaje się Floyda Mayweathera Jr. Nie pozostaje nic innego jak czekać na rozwój wypadków. Zobaczymy, czy plany 48-latka się ziszczą. Zdajemy sobie sprawę, że koronawirus potrafi potężnie doświadczyć organizm. Jeśli de la Hoya w styczniu rozpocznie treningi i będzie w formie, być może późną wiosną zobaczymy „Golden Boya” w ringu. Po blisko 14 latach. Bez wątpienia będzie to ogromne wydarzenie.

De la Hoya to jedna z bokserskich legend. W wieku 19 lat sięgnął po mistrzostwo olimpijskie w Barcelonie. Potrzebował dwunastu walk, aby zdobyć tytuł mistrza świata. 5 marca 1994 roku pokonał Jimmiego Bredahla i sięgnął po pas WBO wagi junior lekkiej (superpiórkowej). Marsz de la Hoyi trwał przez kolejne lata. „Golden Boy” zachwycał w ringu i zdobywał kolejne pasy. De la Hoya był mistrzem w sześciu kategoriach wagowych – od super piórkowej do średniej. Ostatnie zwycięstwo na zawodowym ringu odniósł w maju 2008 roku, kiedy to pokonał Steve’a Forbesa. Z kolei w grudniu zanotował porażkę w rywalizacji w Manny Pacquiao. Była to ostatnia dotychczas walka de la Hoyi. Łącznie „Golden Boy” stoczył 45 pojedynków w karierze, z których 39 wygrał, w tym 30 przed czasem.

Fot. Oscar De La Hoya Facebook

KM

Airsoft – podstawowe zasady i pomoc w doborze sprzętu

ASG to gra, w którą każdego dnia grają tysiące osób w całym kraju oraz znacznie więcej poza nim. Pasja łącząca spore grona ludzi i umożliwiająca tworzenie własnych drużyn. Niesie ze sobą wiele korzyści, takich jak kształtowanie i polepszanie umiejętności pracy w grupie, a także wprowadza sporo ruchu do naszego życia.  Załóżmy jednak, że jesteśmy początkującymi graczami i nie wiemy, czy to hobby jest akurat naszym przeznaczeniem. Istnieje sporo miejsc, w których można wypożyczyć swój sprzęt i sprawdzić się w tej roli. Warto jednak wybrać się w te miejsca kilkukrotnie, aby skorzystać z różnych rodzajów broni, gdyż niekoniecznie wszystko będzie wychodziło nam konkretnymi sprzętam

Zasady gry w ASG

Zanim w ogóle wybierzemy się ze znajomymi w pierwszą, airsoftową podróż, powinniśmy wpierw poznać wszystkie reguły gry. Oczywiście, że nie można traktować imitacji wojny jako realnego zagrożenia i zdecydowaną uwagę trzeba zwracać na bezpieczeństwo, gdyż o tragedię nietrudno.

W pierwszej kolejności należy wspomnieć o konieczności zakupu specjalnych okularów bądź też ich wypożyczenia. Ochrona oczu jest szczególnie istotna w tej kwestii, gdyż prędkość kulki wydobywanej z broni zdecydowanie przewyższa refleks naszego oka. Drugą, istotną zasadą jest bezwzględny zakaz spożywania alkoholu bądź innych używek odurzających podczas trwania rozgrywki. Dla organizatorów również istnieje specjalna reguła mówiąca, że każdy teren gry musi być dokładnie sprawdzony pod kątem dziur bądź wystających z ziemi przedmiotów.

Uczestnicy powinni pamiętać również, że mają kontakt z bronią, która jest w stanie wyrządzić krzywdę drugiej osobie. Z tego względu, w przypadku bliskiego kontaktu z przeciwnikiem nie oddaje się strzałów, a jedynie krzyczy się hasło “bam bam”.

Wybór pierwszej broni – na co się zdecydować?

Na popularnych forach związanych z airsoftem możemy spotkać się z postami uczestników, w których chwalą się oni swoimi drogimi replikami. Trzeba podkreślić, że są to już pasjonaci i liczy się dla nich każdy detal. Na początek nie jest nam potrzebna tak dobra broń, więc lepiej jest przeznaczyć większą część budżetu na bezpieczeństwo, a nie na replikę. W celu znalezienia broni dla początkujących, warto jest odwiedzić tani sklep z replikami ASGi zakupić używany model broni, który nam odpowiada.

Typ repliki powinniśmy wybrać na podstawie testów, dlatego wcześniej wspomniano o tym, aby wybierać się z początku na airsoft za każdym razem z innym sprzętem. Po kilku rundach sami stwierdzimy, czy lepiej jest nam strzelać z karabinów snajperskich, maszynowych czy z pistoletów.

Umundurowanie – co jest najważniejsze?

Oprócz koniecznych okularów, warto jest wyposażyć się również w mundur, dzięki któremu nie będziemy aż tak odczuwać skutków strzałów. Ponadto przydać mogą się nam nakolanniki i dobre, wysokie buty, które uniemożliwią nam kontuzji stawu skokowego.

Aby zdobyć jednak pełne umundurowanie, wcale nie musimy przepłacać. Strój możemy wykonać z różnego rodzaju spodni i kurtek budowlanych, rękawiczki robocze również świetnie się spiszą, a nakolanniki z pewnością znajdziemy w domu chociażby z czasów, gdy jeździliśmy na rolkach.

Czy worki pod oczami to efekt nadmiaru wody w organizmie?

Nieprzespana noc, silne zmęczenie, stres lub stopniowe starzenie się skóry – wszystkie te czynniki posiadają wpływ na to, w jaki sposób będzie prezentować się nasza skóra pod oczami. Ten obszar jest bowiem w największym stopniu narażony na wszelkiego rodzaju mikrourazy oraz najszybciej uwidacznia objawy zmęczenia i starzenia. To właśnie wtedy zwykle pojawiają się worki pod oczami, które stanowią poważny problem estetyczny wśród wielu kobiet. Sprawdź, czego jeszcze objawem mogą okazać się worki pod oczami, a także jaki krem pod oczy wybrać, aby zminimalizować ich widoczność.

Delikatna skóra wokół oczu

Zanim przejdziemy do omówienia problemów, jakie mogą powodować widoczne worki pod oczami, warto poświęcić chwilę obszarowi, w jakim występują, czyli delikatnej skórze wokół oczu.

Dlaczego skóra wokół oczu jest tak podatna na wszelkiego rodzaju uszkodzenia? To najcieńszy obszar na naszym ciele, posiada bowiem zaledwie 0,5 milimetra grubości. Oprócz tego pozbawiona jest gruczołów łojowych, a więc nie chroni jej warstwa sebum, która pokrywa pozostałe partie skóry twarzy. To z kolei powoduje, że szybciej ulega przesuszeniu, a także jest bardziej podatna na podrażnienia, jakie mogą wywoływać czynniki zewnętrzne (silny wiatr, mróz, promieniowanie ultrafioletowe czy obecne w powietrzu zanieczyszczenia).

Należy także wspomnieć o zachodzących w naszym organizmie procesach starzenia, które zaczynają uwidaczniać się już w okolicach 25. roku życia. To właśnie wtedy w strefie pod oczami możesz zauważyć drobne zmarszczki i linie mimiczne.

Worki pod oczami – przyczyny

W przypadku worków pod oczami bardzo często jako jeden z powodów podaje się wiek oraz zachodzące procesy starzenia. Warto jednak pamiętać, że od czasu do czasu worki pod oczami mogą pojawiać się na naszej skórze niezależnie od tego, ile mamy lat. Przede wszystkim wpływ na ich obecność posiada prowadzony przez nas styl życia, ilość snu dostarczanego organizmowi, a także dieta. Co więcej, zbyt duża ilość cukru, soli i produktów przetworzonych sprawia, że dochodzi do zatrzymywania wody w organizmie, czego efektem jest obrzęk skóry i pojawienie się worków pod oczami.

Osoby, które nie piją odpowiedniej ilości wody dziennie, również mogą narzekać na widoczne zasinienia, przesuszenie skóry oraz worki pod oczami. Warto o tym pamiętać i sprawić, aby regularne picie wody stało się naszym zdrowym nawykiem.

W przypadku worków pod oczami warto mieć na uwadze, że ich obecność może, choć nie musi, stanowić objaw chorobowy, np. niedoczynności tarczycy, chorób nerek, cukrzycy lub pojawić się w wyniku przyjmowania niektórych leków hormonalnych. Jeśli oprócz worków pod oczami będziesz odczuwać jakikolwiek ból, pieczenie czy swędzenie, a objawy nie będą ustępowały, nie bagatelizuj tego problemu i koniecznie zgłoś się do lekarza.

Krem pod oczy na worki pod oczami

Worki pod oczami to w większości przypadków defekt kosmetyczny, z którym można poradzić sobie za pomocą prostych i łatwo dostępnych sposobów. Jeden z nich stanowi bez wątpienia odpowiednia pielęgnacja skóry. Pomimo tego, że okolica pod oczami to bardzo delikatny obszar, wiele osób traktuje ją po macoszemu i nie stosuje kosmetyków stworzonych do pielęgnacji właśnie tego obszaru skóry. Jest to duży błąd, który może skutkować tym, że nie tylko nie pozbędziemy się worków pod oczami, ale jednocześnie nadmiernie obciążymy naszą skórę.

Po jaki krem pod oczy warto sięgnąć? Przede wszystkim powinien on posiadać lekką, nieobciążającą konsystencję i szybko się wchłaniać. Bardzo ważne jest, aby nie tylko nawilżał, ale i zmniejszał obrzęk. W tym celu warto sięgnąć po krem pod oczy, który będzie zawierał składniki pobudzające mikrokrążenie skóry, wzmacniał jej właściwości ochronne, a także neutralizował wolne rodniki. Składnikami, które okażą się w tej kwestii pomocne, są: kofeina, miłorząb japoński, ogórek czy bławatek. Ciekawym rozwiązaniem będzie także krem pod oczy w formie roll-on, który nie tylko ułatwia aplikację produktu, ale przyjemnie chłodzi skórę, dodatkowo zmniejszając obrzęk.

Błachowicz wśród nominowanych do World MMA Awards

Poznaliśmy nominowanych do nagród World MMA Awards, które przyznaje magazyn Fighters Only. W kategorii Zawodnik Roku na tytuł szansę ma Jan Błachowicz.

Od 2008 roku czasopismo Fighters Only przyznaje nagrody World MMA Awards, które są docenieniem dorobku wojowników w poszczególnych kategoriach. Czas na kolejną edycję. Nie brakuje w niej polskich akcentów.
Jan Błachowicz jest jedną z gwiazd organizacji UFC. Polski zawodnik w 2020 roku sięgnął po pas mistrzowski w wadze półciężkiej. "Cieszyński Książę" pokonał w drugiej rundzie rywalizacji w Abu Zabi Dominicka Reyesa. W tym roku Błachowicz obronił pas w rywalizacji z Israelem Adesanyą. 30 października polskiego zawodnika czeka walka z Gloverem Teixeirą. Trzeba dodać, że Błachowicz wygrał pięć pojedynków z rzędu.

Dobra postawa Błachowicza została dostrzeżona, czego najlepszym dowodem są dwie nominacje w World MMA Awards w dwóch kategoriach – Zawodnik Roku oraz Międzynarodowy Zawodnik Roku. W pierwszej znaleźli się mistrzowie UFC Kamaru Usman, Brandon Moreno i Charles Oliveira oraz Yaroslav Amosov, który może poszczycić się tytułem mistrza kategorii półśredniej Bellatora. Z kolei w kategorii Międzynarodowy Zawodnik Roku o nagrodę rywalizują Amosov, mistrz wagi półciężkiej Bellatora Vadim Nemkov oraz znani z UFC Israel Adesanya i Robert Whittaker.

Są jeszcze inne polskie wątki. W kategorii Nokaut Roku znalazł się Mamed Khalidov za walkę z Scottem Askhamem podczas gali KSW 55. 41-latek potrzebował nieco ponad pół minuty na efektowne pokonanie rywala. Z kolei w kategorii ring girl nominowana została Katarzyna Motloch.

W kategorii Zawodniczka Roku na liście są: Mackenzie Dern, Kayla Harrison, Valentina Shevchenko, Rose Namajunas, Manon Fiorot. Nagrody zostaną przyznane łącznie w 22 kategoriach.

Teraz czas na głosowanie, w którym biorą fani. Pełna lista nominowanych dostępna jest tu.

Fot. Jan Błachowicz Facebook

KM

 

AZS NEWS – młodość pełna pasji! #1

Startujemy z programem AZS NEWS – młodość pełna pasji! Projekt telewizyjnego programu informacyjnego realizowany jest we współpracy Akademickiego Związku Sportowego oraz Telewizji Fightime. W każdym z kilkunastominutowych odcinków zaprezentujemy relacje z najważniejszych wydarzeń sportu akademickiego, przybliżymy nasze gwiazdy i ciekawe projekty realizowane przez Akademicki Związek Sportowy. W pierwszym, pilotażowym programie zobaczycie głównie doniesienia ze sportowych aren Akademickich Mistrzostw Polski w judo, karate, koszykówce 3×3, siatkówce i koszykówce. Poznacie także naszych sportowców z niepełnosprawnościami dzięki relacji z Integracyjnych Mistrzostw Polski AZS w bocci. Prowadzącym AZS NEWS jest Damian Bąbol – prezenter, dziennikarz sportowy. Razem z nim zapraszamy do obejrzenia pierwszego odcinka. Do zobaczenia!

[kod]

AZS NEWS – młodość pełna pasji! #2

Zapraszamy do obejrzenia drugiego odcinka programu AZS NEWS – młodość pełna pasji. Nowinki ze świata sportu akademickiego i nie tylko. Dużo czasu poświęcamy kończącym się rozgrywkom Akademickich Mistrzostw Polski, zaglądając na hale, boiska, korty i trasy biegowe. Dla ochłody polecamy trzy azestesowskie imprezy pływackie, chwalimy się sukcesami naszych wyczynowców w seniorskich mistrzostwach kraju, a na deser mamy coś ze sportu dla wszystkich oraz ze świata wirtualnego.

[kod]

AZS NEWS – młodość pełna pasji! #3

Zapraszamy na trzeci odcinek AZS NEWS, który stworzyliśmy razem z AZS Akademicki Związek Sportowy tuż przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich. Podsumowujemy w nim Akademickie Mistrzostwa Polski i zapowiadamy najważniejszą imprezę światowego sportu, w której nie zabraknie azetesiaków. Co ważne, ponad 30% kadry olimpijskiej stanowią właśnie AZETESIACY. Na koniec zachęcamy zaś do zapoznania się z historią AZS. Warto!

[kod]

Koszewska przegrała z Turczynką

Wtorkowy poranek nie przyniósł dobrych informacji z Igrzysk Olimpijskich z Tokio. Z rywalizacji odpadła bokserka Karolina Koszewska (69kg), która przegrała z Busenaz Surmeneli.

39-letnia Koszewska może pochwalić się bogatym dorobkiem medalowym. W 2019 roku sięgnęła w Mińsku po złoto Igrzysk Europejskich. Na swoim koncie ma również medale mistrzostw Europy. Po tytuł najlepszej bokserki Starego Kontynentu sięgnęła w 2005 roku. Koszewska z powodzeniem rywalizowała na zawodowych ringach. W 2007 roku wywalczyła tytuł mistrzyni świata WIBF. Koszewska zrobiła sobie przerwę od zawodowego sportu, jako trener współpracowała z grupą Rafako Hussars Poland, jednak postanowiła wrócić do rywalizacji.

Igrzyska Olimpijskie były kolejnym wyzwaniem dla polskiej pięściarki. Start w Tokio zaczęła udanie, o czym informowaliśmy w materiale "Koszewska walczy dalej". Polka pokonała Shakhnozę Yunusovą, każdy z sędziów punktował 30:27.

Rankiem 27 lipca  na Koszewską czekało kolejne wyzwanie. Polka stanęła naprzeciwko Turczynki Busenaz Surmeneli, stawką rywalizacji był ćwierćfinał igrzysk. Początek wyglądał obiecująco, ale z czasem do głosu zaczęła dochodzić Surmeneli. Turczynka zbudowała przewagę, trafiła Polkę mocnymi ciosami, a ta nie potrafiła znaleźć recepty na rywalkę. Mimo ambitnej postawy i woli walki Koszewska nie był w stanie przeciwstawić się dobrze zdecydowanej Turczynce. Sędziowie punktowali – 27-30, 27-30, 27-30, 26-30, 25-30.

Czas na Wójcik

28 lipca w Tokio zaprezentuje się Elżbieta Wójcik (75kg). Trzymamy kciuki za naszą pięściarkę, jednak nie będzie miała łatwego zadania. Polka zmierzy się z utytułowaną Nouchką Fontijn. Holenderka ma na koncie srebro igrzysk w Rio de Janeiro. Do tego cztery medale mistrzostw świata. W 2015 roku Fontijn sięgnęła po złoto Igrzysk Europejskich, a w 2014 i 2018 zdobyła tytuły mistrzyni Europy. Z kolei Elżbieta Wójcik może pochwalić się brązem Igrzysk Europejskich w Mińsku z 2019 roku. Na koncie ma też srebro mistrzostw Europy.

Fot. Karolina Koszewska-Łukasik Facebook

KM

 

Koszewska walczy dalej

Zaglądamy do Tokio. Z wygranej walki cieszy się bokserka Karolina Koszewska (69kg). Start w igrzyskach zakończyli Sandra Drabik (51kg) i Damian Durkacz (63kg).

Czekamy na kolejną walkę Karoliny Koszewskiej, która ma za sobą bardzo dobry początek rywalizacji. Polka pewnie pokonała Shakhnozę Yunusovą z Uzbekistanu. Sędziowie byli jednogłośnie i wskazali na Koszewską – każdy punktował 30:27. Teraz czas na kolejne wyzwanie naszej bokserki. 27 lipca Koszewska zmierzy się z Busenaz Surmeneli z Turcji. Trzymamy kciuki!

Odpadli

Z rywalizacją pożegnała się Sandra Drabik. 32-letnia zawodnika przegrała w 1/32 turnieju z Tursunoj Rachimową. Polka najlepiej wypadła w pierwszej rundzie, mimo nerwowego początku. Drabik postraszyła rywalkę, jednak w kolejnej odsłonie to reprezentantka Uzbekistanu nadawał ton. O wszystkim decydowała trzecia runda. Lepsza okazała się Rachimowa. – Cieszę się ogromnie, że mogłam stanąć w ringu Olimpijskim, że mogłam zawalczyć na najważniejszych zawodach dla większości sportowców, cieszę się, że jestem wśród 26 najlepszych pięściarek na świecie, jestem dumna z tego w jakim miejscu obecnie się znajduje, bo ciężko na to pracowałam przez wiele lat, nie była to łatwa droga, a mimo wszystko tu jestem… I kocham to co robię – napisała w mediach społecznościowych Sandra Drabik.

Przygodę z Tokio zakończył również Damian Durkacz. Polski pięściarz przegrał jednogłośnie na punkty z Gabiłem Mamiedowem. Rosjanin lepiej się prezentował, Durkacz przyjął wiele ciosów, ale dotrwał do końca. Werdykt na korzyść Mamiedowa.

Jeszcze dwa słowa o występie Patrycji Adamkiewicz w taekwondo. Reprezentantka Polski przegrała w 1/8 finał z Zhou Lijun 17:31. Była szansa na repasaże, o ile Chinka dotarłaby do finału. Tak się nie stało, Zhou Lijun odpadła w ćwierćfinale. – Mój debiut na Igrzyskach Olimpijskich kończę na pierwszej walce. Niestety nie udało mi się wygrać z Chinką. Nie tak to wszystko miało wyglądać. Co tu dużo mówić. Taekwondo dało mi w życiu wiele powodów do radości, ale również czasami łamie mi serce. Czasami jest się na górze, czasami na dole. Ale taki jest sport – skomentowała Patrycja Adamkiewicz.  

Fot. Zdjęcie poglądowe

KM

 

Trzymamy kciuki za naszych!

Zaczęło się! Wielkie sportowe święto, najważniejsza impreza w życiu każdego sportowca. Igrzyskami XXXII Letniej Olimpiady w Tokio będziemy żyli przez najbliższe tygodnie. Trzymamy kciuki za naszych! My szczególnie przyglądamy się zawodnikom związanym ze sportami walki.

Pandemia koronawirusa zmieniła nasze życie i wpłynęła na nasze funkcjonowanie. W ubiegłym roku nie doszło do wielu wydarzeń, w tym igrzysk w Tokio. Stanęły pod znakiem zapytania, mówiono o wielu problemach, nie brakowało wątpliwości. Ostatecznie przyszedł ten dzień, w którym sportowcy zaprezentowali się na arenie.

23 lipca odbyła się uroczystość otwarcia igrzysk olimpijskich. Nie będzie publiczności podczas rywalizacji, ale emocji z pewnością nie zabraknie. Blisko 11 tysięcy sportowców, w tym 210 Polaków. Rywalizacja odbędzie się w 33 dyscyplinach. Trzymamy kciuki za biało-czerwonych i śledzimy ich występy. Redakcja FighTime.pl bacznie będzie przyglądała się poczynaniom zawodników rywalizujących w sportach walki.

Sprawdźmy, kiedy Polacy zaprezentują się w Japonii.

25 lipca
W niedzielę rywalizacja w taekwondo kobiet do 57kg – od 1/8 do półfinału. Zaprezentuje się Patrycja Adamkiewicz. Trzymamy kciuki za bokserkę Sandrę Drabik (51kg), która wyjdzie na ring 25 lipca. W niedzielę zmagania rozpocznie w judo Agata Perenc (52kg). Zaplanowano walki 1/16 finału w boksie mężczyzn, gdzie zobaczymy Damiana Durkacza (63kg).

26 lipca
Początek zmagań judoczek w kategorii do 57kg, gdzie wystartuje Julia Kowalczyk.

27 lipca
Tym razem na tatami zobaczymy Agatę Ozdobę-Błach (63kg). We wtorek w taekwondo rywalizować będzie również Aleksandra Kowalczuk (67kg). Kolejna z naszych zawodniczek to bokserka Karolina Koszewska (69kg).

28 lipca
W środę o medal powalczy judoka Piotr Kuczera (90kg). Do ringu wejdzie bokserka Elżbieta Wójcik (75kg).

29 lipca
Kolejny dzień rywalizacji i tym razem na tatami zobaczymy Beatę Pacut (78kg). Jeśli wszystko dobrze się ułoży, zobaczymy Sandrę Drabik w 1/8 finału bokserskiej rywalizacji.

30 lipca
Pływanie, lekkoatletyka, mecz Polska – Japonia w siatkówkę i liczymy na pozytywne emocje w sportach walki. Na tatami pojawi się doświadczony Maciej Sarnacki (100kg). Z nadzieją liczymy na ćwierćfinał bosku z udziałem Karoliny Koszewskiej.

31 lipca
Dalsza część rywalizacji w boksie. 1/8 finału mężczyzn, gdzie liczymy na Damiana Durkacza (63kg) i ćwierćfinał kobiet – tu trzymamy kciuki za udział Elżbiety Wójcik (75kg).

1 sierpnia
Rywalizacja w boksie – ćwierćfinał kobiet do 51 kg. Liczymy, że będziemy mieli okazję kibicować Sandrze Drabik.

2 sierpnia
Na afiszu lekkoatletyka, kolarstwo i kajakarstwo. Zaprezentują się również nasi zapaśnicy. W stylu wolnym Agnieszka Wieszczek-Kordus (68kg), zaś w klasycznym Tadeusz Michalik (97kg). Walka o medale kolejnego dnia.

3 sierpnia
Ćwierćfinały mężczyzn w boksie – do 63kg (Damian Durkacz).

4 sierpnia
Czas na półfinały w boksie kobiet – 51kg i 69kg, czyli kategorie Sandry Drabik i Karoliny Koszewskiej. Rywalizację w stylu wolnym w zapasach rozpocznie Jowita Wrzesień (57kg). Walka o medale w zapasach kolejnego dnia.

5 sierpnia
Start zapaśników w stylu wolnym – Roksana Zasina (53kg) i Kamil Rybicki (74kg). Kolejne dnia decydujące starcia.

6 sierpnia
Półfinał boksu kobiet i mężczyzn. Czy zobaczymy walki Elżbiety Wójcik i Damiana Durkacza? Rywalizację rozpocznie zapaśnik Magomedmurad Gadżijew (65kg). 7 sierpnia poznamy medalistów w zapasach.

7 sierpnia
Poznamy mistrzynię olimpijską w boksie kobiet do 51kg. Czy będzie nią Sandra Drabik? A w kategorii do 69kg Karolina Koszewska?

8 sierpnia
Rywalizacja o złoto igrzysk w boksie. Czy Wójcik i Durkacz wystąpią w ringu ostatniego dnia igrzysk?

Pytań jest wiele, ale z nadzieją patrzymy w przyszłość. Ściskamy kciuki za naszych! Powodzenia!

Fot. Wikipedia/logo igrzysk

KM